Ciąża po 30-stce :)
-
WIADOMOŚĆ
-
żonaAnia wrote:22 listopad piękna data
bo sama się wtedy urodziłam też chciałabym mieć taki termin ale to miesiąc za wcześnie jak dla nas ;/ albo miesiąc za późno zaszłam w ciążę
A to całkiem sympatycznie:-) cieszę się bo zawsze myślałam że listopad to taki ponury miesiąc a tu proszę jakie miłe wspomnienia.....
Kai pierwszy raz się całowałą wtedy.... WOW!! Zaczyna mi się podobać ten termin
JRY wydaje mnie się że 13 wchodzi w grę.....:-)lub 11 -sty.....
JRY1984 lubi tę wiadomość
-
Asia chodz na dlugie spacery mi pomoglo Na koncowce tak jest, juz sie liczy dni i godziny
U nas noc ok. Tatus sie zajal troche mala a mama odespala . a moze zaczyna dzialac syropik przeciw kolkom bo chybavma ich mniej (odpukac)
Milej niedzieli. My planujemy jakis dluzszy spacer rodzinny dzisiaj
Milcia (pytam ciebie bo jestes juz po) jak ty czujesz sie tam "na dole"? Bo ja jeszcze kiepsko. Czuje dyskomfort, ciagniecie, nie wiem czy to szwy jeszcze, wszystko jeszcze obolale mam. Wizyte u gina mam za 2 tyg i az sie boje isc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2016, 08:46
-
Kataloza, ja tak zawsze mialam. Kiedy nadchodzila wiosna, kwiaty pachnialy i ptaki śpiewały, to ja zwykle zamiast się zakochiwac, właśnie cierpialam po rozstaniu albo jakiś keyzys zwiazkowy przechodzilam. Gorące lata zwykle były dla mnie czasem samotności, a nie wakacyjnych romansów. Ale niech no tylko przyszla ponura pozna jesień albo mrozna zima, to w moim życiu uczuciowym zaraz się zaczynało dziać! Mojego męża tez poznalam zimą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2016, 09:51
kataloza, Izieth lubią tę wiadomość
-
Kai wrote:Ja też mam swoje wspomnienie z 22 listopada. Takie osobiste, choć może trochę śmieszne, że pamiętam takie daty. Mój pierwszy w zyciu pocałunek.
oh Kai,to ty romantyczka jesteś..super wspomnienie,a nie śmieszne.
Jry,ja się nie wpycham w kolejkę Czekam aż urodzisz najpierw ty,ale pospiesz się,bo ja mam plany na 12/13 sierpnia.Wtedy zacznę już 37tydz a jak na bliźniaki,to naprawdę będzie już czas.U mnie wprawdzie jeszcze żadnych konkretnych objawów,ale dźwiganie 5kg już mi dosłownie bokiem wychodzi
Nowatorka fajnie ze syrop pomaga i córcia jest spokojniejsza.No i ze twój dał ci trochę pospać.Sen na wagę złota...
nowatorka, kataloza, JRY1984 lubią tę wiadomość
-
To ja tez sie pobawie we wrozke i wywroze Asi porod na 14.08 .a tak wogole jaki to bedzie znak zodiaku? Moja jest spod raka jak tata
Ja wczoraj juz mialam stan zapalny cycka
zrobil sie twardy i bolal. Na szczescie po kilku sesjach przykladania zimnej kapusty i odciagania laktatorem przeszlo.
Co do listopada to taki plus z porodu w tym m-cu ze do wakacji dziecko bedzie juz na tyle "duze" ze mozna bedzie pojechac na jakies wakacje. Nie to co my w tym roku wakacje w domku
kataloza, JRY1984 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykataloza wrote: A to całkiem sympatycznie:-) cieszę się bo zawsze myślałam że listopad to taki ponury miesiąc a tu proszę jakie miłe wspomnienia.....
Kai pierwszy raz się całowałą wtedy.... WOW!! Zaczyna mi się podobać ten termin
JRY wydaje mnie się że 13 wchodzi w grę.....:-)lub 11 -sty.....
no jeśli chodzi o takie wspomnienia to ja w dniu swoich urodzin 22 listopada poznałam swojego męża
15 sierpień też piękna data, święto Maryjne więc dziewczynki do roboty
tylko po schodach specjalnie nie chodzcie bo słyszałam, że to wcale nie jest dobry pomysł na przyspieszenie porodu bo to tylko może doprowadzić do niedotlenienia dziecka, ale nie wiem na ile w tym prawdy, tak słyszałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2016, 20:16
JRY1984 lubi tę wiadomość
-
kataloza wrote: A to całkiem sympatycznie:-) cieszę się bo zawsze myślałam że listopad to taki ponury miesiąc a tu proszę jakie miłe wspomnienia.....
Kai pierwszy raz się całowałą wtedy.... WOW!! Zaczyna mi się podobać ten termin
JRY wydaje mnie się że 13 wchodzi w grę.....:-)lub 11 -sty.....
Zobaczymy czy się wróżba sprawdzi
kataloza lubi tę wiadomość
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
No ja raczej przysiadów robic nie będę ani specjalnych cwiczen,bo potem musieliby mnie reanimować, tak bym się zasapała...Brzuch mi się obniżył ze jak siedzę to opiera mi się na udach,a za to od góry wygląda jak parapet
A kiedy chodzę, to wręcz czuję jak dzieci się bujają,jedno z prawej drugie z lewej ,w te i we wte..Nie dość,że zrobiły sobie z niego worek treningowy to jeszcze huśtawkę...Oj biedna ja..
żonaAnia lubi tę wiadomość
-
nowatorka wrote:Asia chodz na dlugie spacery mi pomoglo Na koncowce tak jest, juz sie liczy dni i godziny
U nas noc ok. Tatus sie zajal troche mala a mama odespala . a moze zaczyna dzialac syropik przeciw kolkom bo chybavma ich mniej (odpukac)
Milej niedzieli. My planujemy jakis dluzszy spacer rodzinny dzisiaj
Milcia (pytam ciebie bo jestes juz po) jak ty czujesz sie tam "na dole"? Bo ja jeszcze kiepsko. Czuje dyskomfort, ciagniecie, nie wiem czy to szwy jeszcze, wszystko jeszcze obolale mam. Wizyte u gina mam za 2 tyg i az sie boje isc.
Nowatorka zgodnie z twoimi zaleceniami wróciliśmy z mężem z długiego i dość szybkiego spaceru, dodatkowo duuużo szybciej staram się chodzić po schodach (mieszkamy na drugim piętrze) - może to pomoże
nowatorka lubi tę wiadomość
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Fairuza wrote:oh Kai,to ty romantyczka jesteś..super wspomnienie,a nie śmieszne.
Jry,ja się nie wpycham w kolejkę Czekam aż urodzisz najpierw ty,ale pospiesz się,bo ja mam plany na 12/13 sierpnia.Wtedy zacznę już 37tydz a jak na bliźniaki,to naprawdę będzie już czas.U mnie wprawdzie jeszcze żadnych konkretnych objawów,ale dźwiganie 5kg już mi dosłownie bokiem wychodzi
Nowatorka fajnie ze syrop pomaga i córcia jest spokojniejsza.No i ze twój dał ci trochę pospać.Sen na wagę złota...
Kochana robię co mogę he he
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
nowatorka wrote:To ja tez sie pobawie we wrozke i wywroze Asi porod na 14.08 .a tak wogole jaki to bedzie znak zodiaku? Moja jest spod raka jak tata
Ja wczoraj juz mialam stan zapalny cycka zrobil sie twardy i bolal. Na szczescie po kilku sesjach przykladania zimnej kapusty i odciagania laktatorem przeszlo.
Co do listopada to taki plus z porodu w tym m-cu ze do wakacji dziecko bedzie juz na tyle "duze" ze mozna bedzie pojechac na jakies wakacje. Nie to co my w tym roku wakacje w domku
Ojej to jeszcze tydzień kochana - ja bym chciała jutro fajna data 08.08
A 13 też fajny bo dla nas szczęśliwy 13.06 ślub bralismy
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
marta258 wrote:A może JRY i Fairuza urodzą tego samego dnia np 15 sierpnia w święto i ich dzieci zawsze będą mieć wolne w urodziny
Mój mąż ma tak fajnie bo urodził się 3 maja
Ooooo ja nie mam nic przeciwko a ty Fairuzo?
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
JRY1984 wrote:Ooooo ja nie mam nic przeciwko a ty Fairuzo?
Ja myśle nad 11lub 12/13,15 sierpnia mam wizytę u gina i usg,ale szczerze mówiąc nie chce mi się czekac jeszcze 8dni na poród..Ale z 2 strony fajnie jak byśmy urodziły w tym samym dniu
JRY1984 lubi tę wiadomość
-
Nowatorka u mnie na dole wszystko ok. Nic mnie nie ciągnie i nie czuję dyskomfortu. Jedynie co to mam obniżoną tylną ściankę pochwy i to trochę widać z zewnątrz, dlatego mam ćwiczyć mięśnie kegla. Podczas współżycia też ok, chociaż po dwóch porodach wiadomo, że jest luz, ale mam nadzieję, że to się zmieni jak po pierwszym.
Co do dat to my mamy rocznicę 1 czerwca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2016, 08:50
