Ciąża po 30-stce :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dziś po raz pierwszy od wielu miesięcy byłam na zakupach tylko dla siebie. Już żałuję straconych pieniędzy, ale mąż się uparł, że przecież też muszę sobie coś kupić.
Straciłam trochę w Lush i od razu mi lepiej . Jutro urządzę sobie SPA w domu. Kupiłam też sobie parę sweterków, bo te stare odkrywały mi brzuch.
Pogoda u nas dziś okropna, leje praktycznie cały dzień. Po zakupach doczłapałam się w deszczu, z torbami na przystanek autobusowy, a tam jedna ławeczka i zajęta przez ludzi, więc stałam. Autobus miał przyjechać za 20 minut.
Jakaś nastolatka jednak wstała i zaoferowała mi swoje siedzenie, a była to jedyna kobieta wśród siedzących.
Stwierdziłam, że faceci w Anglii to pizdy jakieś.davanda lubi tę wiadomość
-
Kai wrote:Dziewczyny! Dostałam pozytywną decyzję kredytową! Trzymajcie kciuki, żeby mój Mikus malutki posiedzial jeszcze w brzuchu, żebyśmy zdążyli podpisać umowę i umówić się z notariuszem jeszcze przed porodem!
Gratulacje!!!!
Niema nic lepszego jak wlasne mieszkanie, nawet w kredyt)))
Mieszkalismy z mezem prawie 3lata z tesciami, masakra. A juz niedlugo bedzie rok jak na swoim - rewelacja!Kai lubi tę wiadomość
2013 - Aniolek 8tg.
2015 - Aniolek 8tg.
2016 - Aniolek 5tg.
Czekamy na drugiego synka - 20.10.2018
Synek kochany 10.01.2017 -
Nita nie tylko w Anglii.Ja byłam ostatnio z synem u fryzjera.Na kanapie w kolejce siedziało 3 facetów w wieku ok 20,30 i 60 lat.Żaden nie ustąpił mi miejsca.Stałam tam podpierając ścianę dobre pół godz, a ciążę mam naprawdę widoczną. Nie da się nie zauważyć.
-
Nita wrote:Ja dziś po raz pierwszy od wielu miesięcy byłam na zakupach tylko dla siebie. Już żałuję straconych pieniędzy, ale mąż się uparł, że przecież też muszę sobie coś kupić.
Straciłam trochę w Lush i od razu mi lepiej . Jutro urządzę sobie SPA w domu. Kupiłam też sobie parę sweterków, bo te stare odkrywały mi brzuch.
Pogoda u nas dziś okropna, leje praktycznie cały dzień. Po zakupach doczłapałam się w deszczu, z torbami na przystanek autobusowy, a tam jedna ławeczka i zajęta przez ludzi, więc stałam. Autobus miał przyjechać za 20 minut.
Jakaś nastolatka jednak wstała i zaoferowała mi swoje siedzenie, a była to jedyna kobieta wśród siedzących.
Stwierdziłam, że faceci w Anglii to pizdy jakieś.
Fajne uczucie cos sobie kupic mnie maz namawia caly czas zeby isc na zakupy. Nawet jak na brzuch nic niema, to kupie chociaz cos na potem))))
W Polsce tez duzo mezczyzn maja "ciezko" z wyrozumialoscia ciezarnej. Wstyd. Zauwazylam natomiast ze kobiety ustepuja miejsce, w kolejce przepuszcza a czesto nawet zagaduja.2013 - Aniolek 8tg.
2015 - Aniolek 8tg.
2016 - Aniolek 5tg.
Czekamy na drugiego synka - 20.10.2018
Synek kochany 10.01.2017 -
Masakra z tymi chłopami. Mój mąż zawsze ustępuje starszym, niepełnosprawnym albo ciężarnej. Tak został wychowany.
A te faceciki siedzą na dupach i gapią się w telefony. Zastanawiam się jak ich matki tak wychowały? Bo przecież to się bierze z domu, taki brak kultury i empatii. Stanęłam z wielkim brzucholem koło nich (a mam naprawdę wielki, jakbym już miała rodzić), sapałam jak babuszka i żaden nie wstał. Dopiero ta nastolatka z końca ławki, co było naprawdę miłe. -
Kai wrote:No widzisz. Pamiętam, że jak zaczęłam tworzyć listę, to grudniowki były na szarym końcu listy oczekujących. A tu proszę! Wy też już niedługo.
Kukuletko, na ile przed porodem odczulas jakieś sygnały zblizania się go?
Hej, nie odczuwałam żadnych po prostu wody mi odeszły kilka minut po północy tak nagle. Mój poród trwał 13,5 h więc mega się namęczyłam tym bardziej, że nie miałam rozwarcia natyralnie i po 6 h podali oksytocyne. Skurcze były okrutne. Dopiero po moze 10 godz. zaczęło sie rozwarcie zwiekszac, ale jak krew z nosa: 2cm, 3cm itd. O 13.00 dopiero było gotowe. A ja byłam już tak wyczerpana, ze odpływałam non stop. No ale Natalka jest kochana, dzisiaj skończy 1 tydzień. Jst bardzo grzeczna,cały dzień śpi i nie płacze w ogóle poza placzem przy przewijaniu czy myciu:) je z cycka ładnie.
kataloza, żonaAnia, Kai, Scorpiolenka, marta258 lubią tę wiadomość
-
Kai wrote:U mnie na odwrót. Faceci miejsca ustępują, a kobiety raczej nie
Szczegolnie te nieco starsze ode mnie. Kiedyś mnie kasjer zawolal bez kolejki i dość młoda jeszcze kobieta, która miała być obsluzona po mnie prawie w histerie wpadla.
W Anglii znów odwrotnie. Faceci jak te cioty, żaden nie wstanie, nie ustąpi a kobiety trochę lepsze. Starsze panie i emerytki są tu super miłe. Niedawno siedziałam sama na przystanku w deszczu, bo mąż musiał lecieć do pobliskiego sklepu, więc czekałam na niego. Przechodziła taka staruszka koło mnie, stanęła, uśmiechnęła się, zapytała czy się dobrze czuję, czy mi słabo. Odpowiedziałam, że nie, tylko czekam na męża. To wtedy zaczęła rozmawiać o pogodzie Fajna staruszka, taka uśmiechnięta. W Polsce to mi tylko dawano "spojrzenia", zupełnie nie mam pojęcia dlaczego? Jakby kobieta w ciąży była jakimś kosmitą? -
Jak ja byłam w ciąży to tylko w rossmannie i pamso zawsze mnie prosili na początek kolejki i wtedy było mi miło i korzystałam. Ale w lidlu czy w biedronce to prawie zawsze musiałam stać w kolejce nawet w zaawansowanej ciąży, były tylko spojrzenia, odwracanie wzroku i udawanie że mnie nie widzą. Raz nawet jeden klient sympatyczny pan jak zobaczył że stoję w kolejce już ze sporym brzuchem to przedstawił się jako mój mąż i że muszę być obsłużona pierwsza bo zaraz rodzę, wziął mój wózek i pojechał nim na początek kolejki, byłam bardzo zaskoczona i zdziwiona, nawet głupio mi było ale też miło że jednak są ludzie którzy tak reagują
Fairuza lubi tę wiadomość
-
My z mężem mamy dziś dzień domowego SPA z produktami z Lush. Uwielbiam je Nałożyliśmy sobie miętowe, chłodzące maski na włosy i skórę głowy, potem umyliśmy włosy szamponem z solą morską a teraz siedzimy z niebieską maską/scrubem na twarzy. Mąż nie lubi takich zabiegów, ale dorwałam go haha cały dom pachnie
nowatorka lubi tę wiadomość
-
dziewczyny dawno sie tak nie zestresowalam jak przed chwila!!!! wchodze do mieszkania mojego i nagle slysze ze ktos mi majstruje cos przy drzwiach, wiec mysle ze sprzataja, nagle slysze ze mi zalepiaja drzwi tasma klejaca, patrze przez wizjer i nic nie widze bo zaklejony . jezu wpadlam w taka panike ze hej, az zadzwonilam do tesciow zeby przyjechali. okazalo sie ze drzwi maluja i nic nas nie zawiadomili...
kataloza lubi tę wiadomość
-
nowatorka nie dziwie się naprawdę
A ja przyszłam dziś ze sklepu blada jak ściana......dowiedziałam się że w mojej okolicy zmarło dziecko 1 miesiąc..........znam dziewczynę z widzenia......po prostu już się nakręciłam i wiem na pewno że będę przewrażliwiona i walnięta........
-
nick nieaktualnyhej. nowatorka nie zazdroszczę, tez bym się zestresowala...
kataloza, myslę że każda z nas będzie przeżywać, no a jak się usłyszy taką historię, która wydarzyła się gdzies niedaleko to już tym bardziej.. niestety takich sytuacji nie przewidzisz, bardzo współczuje tym rodzicom.. nawet nie chce sobie wyobrazac co ja bym wtedy czuła..;/ -
kataloza wrote:Podejrzewaja śmierć łóżeczkową.....jestem tak wystraszona ze szok.......
kataloza lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny wy też się tak pocicie w nocy? Wcześniej w ciąży mi się to nie zdarzało, a teraz bliżej porodu tym bardziej się pocę. Już od kilku dni w nocy budzę się kilka razy w nocy cała mokra, nawet nogi. Łóżko jest wręcz mokre, a przecież nie będę prać pościeli codziennie.
W mieszkaniu jest wręcz chłodno w nocy, bo mamy drewniane okna, ogrzewania nie włączamy na noc.
kataloza lubi tę wiadomość