X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża po 30-stce :)
Odpowiedz

Ciąża po 30-stce :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2014, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shimmer_lip - nie ma za co przepraszać :) Ja co prawda nie wymiotowałam na poczatku (raz mi się zdarzyło), mdłosci miałąm nie dużo, ale rozumiem te wymiotujace i bardzo mi Was zal.
    Faktycznie ten Colon C jest przeciez naturalny...może poprosze mamę żeby mi kupiła i przywiozła, bo ja mieszkam w DE i u siebie nigdzie nie widziałam :/ Może teraz w ciąży podziała :)

    Am - Madzialenka ma rację, na pewno wszyscy zrozumieją. Ja też myślę o chrzcinach w mieszkaniu, zrobiłabym obiad, później tort, ciasto i kawa, i chyba było by ok. Tym bardziej, ze u nas bądą i tak tylko dziadkowie, chrzestna z partnerem i my. Niestety siostry z jej rodzinką zaprosić nie możemy, bo nie damy rady się pomieścić ze spaniem, a mają do nas 800 km, więc przeciez musza przyjechać na kilka dni. Już i tak będą u nas moi rodzice...i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie siedzenia na kupie (6 dorosłych osób plus 4,5 letni synek siostry) w ciągu dnia a do tego noworodek. Moja siostra i siostry męza zrozumiały. Wpadną do nas i przed i po chrzcinach a moja siostra przyjedzie kiedyś sama ze swoją rodzinką.

    am lubi tę wiadomość

  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 16 października 2014, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    am wrote:
    Magdzialenka imię Aleksander bardzo mi się podoba :) właśnie jak pisze Malenq takie dostojne :)

    MonikaDM już nie umiem sobie przypomnieć jak boli kręgosłup w ciąży, ale i taki i posprzątaniowy ból potrafi dać się we znaki :/

    Chrzciny robimy u siebie w mieszkaniu i zaczyna mnie to dobijać, bo jakby nie patrzeć trochę roboty jest, M cały dzień w pracy, więc na mojej głowie znacznie za dużo. Ale już jutro będę mieć pomoc, szwagierka ma przyjechać piec tort i będziemy coś tam gotować na ciepłe danie :) Trochę mnie przeraża że mamy mało miejsca, ale trudno jakoś musimy dać radę.
    Też planuję chrzciny w mieszkaniu :) dasz radę a rodzina powinna zrozumieć i pomagać :) w końcu taki mały brzdąc trochę czasu zabiera :) i zazdroszczę, że już go masz przy sobie :)

    am lubi tę wiadomość

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 16 października 2014, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikaDM wrote:
    Shimmer_lip - nie ma za co przepraszać :) Ja co prawda nie wymiotowałam na poczatku (raz mi się zdarzyło), mdłosci miałąm nie dużo, ale rozumiem te wymiotujace i bardzo mi Was zal.
    Faktycznie ten Colon C jest przeciez naturalny...może poprosze mamę żeby mi kupiła i przywiozła, bo ja mieszkam w DE i u siebie nigdzie nie widziałam :/ Może teraz w ciąży podziała :)

    Am - Madzialenka ma rację, na pewno wszyscy zrozumieją. Ja też myślę o chrzcinach w mieszkaniu, zrobiłabym obiad, później tort, ciasto i kawa, i chyba było by ok. Tym bardziej, ze u nas bądą i tak tylko dziadkowie, chrzestna z partnerem i my. Niestety siostry z jej rodzinką zaprosić nie możemy, bo nie damy rady się pomieścić ze spaniem, a mają do nas 800 km, więc przeciez musza przyjechać na kilka dni. Już i tak będą u nas moi rodzice...i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie siedzenia na kupie (6 dorosłych osób plus 4,5 letni synek siostry) w ciągu dnia a do tego noworodek. Moja siostra i siostry męza zrozumiały. Wpadną do nas i przed i po chrzcinach a moja siostra przyjedzie kiedyś sama ze swoją rodzinką.
    Ja wymiotuję od 8 tygodnia i nic się na to nie zanosi żeby miało mi być lepiej :) i najpierw się wściekałam i płakałam nad kiblem a teraz mnie to zaczyna bawić :) ciekawa jestem czy tak będę miała do samego końca :)

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 16 października 2014, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :) Wiem że wszyscy zrozumieją jak będą jakieś niedociągnięcia, ale ja właśnie lubię jak wszystko jest na 100% zorganizowane i ogarnięte, ale może jakoś dam radę. W sumie ma być 13 lub 14 osób.

    Shimmer_lip zobaczysz że już za chwilę też będziesz tulić Maluszka, ja "dopiero co" dowiedziałam się o ciąży a już Mały ma 3,5 miesiąca :D

    Magdzialenka Dawid ma już takiego irokeza że szok, jak się urodził miał długie włosy na czubku głowy, a teraz jak mu jeszcze podrosły, to już w ogóle :)
    Po chrzcinach pewnie Wam jakieś świeże zdjęcie wrzucę :)

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • Bergo Autorytet
    Postów: 500 917

    Wysłany: 16 października 2014, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem mama :-) bosko:-D

    shimmer_lip, MonikaDM, am, Malenq, Magdzialenka, Bogusiar80, Amnezja, Carola55, Fairuza lubią tę wiadomość

    82dox1hpp90q2hqw.png
    3jgxskjocnbkynze.png
  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 16 października 2014, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bergo wrote:
    Jestem mama :-) bosko:-D
    Gratki :) ale fajnie :) jakieś szczegóły dla tych co trzęsą portkami przed porodem??? :D ucałuj maleństwo od ciotek forumowych :)

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2014, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bergo - no i musimy zazdrościć nastepnej. Gratulacje kochana. Jak się odnajdziesz w maluszkowej codzienności i znajdziesz dla nas chwilkę to czekamy na relacje i może jakies rady :)

  • am Autorytet
    Postów: 1364 1711

    Wysłany: 16 października 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bergo wrote:
    Jestem mama :-) bosko:-D

    Gratulacje :D

    dxom6iyec1xrevh9.png a22c285df4fa527a.png
  • Magdzialenka Autorytet
    Postów: 369 240

    Wysłany: 16 października 2014, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shimer mi mdłości poranne (trwające od rana do szarej nocy)przeszły ok 12 tyg, więc i Tobie moze minie.
    Bergo gratulacje

    ukdywn15f5oepb6t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2014, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shimmer_lip - teraz mi sie przypomniało...a próbowałas już np. herbaty imbirowej, albo octu jabłkowego na te Twoje mdłosci i wymioty? Jesz coś przed wstaniem z lózka? Mówiłaś o tym lekarzowi? Bo jak piszesz, ze od 8 tyg. tak masz do tej pory, to ja bym to zgłosła lekarzowi. Moja siostra leżała przez to w szpitalu, co prawda kilka dni, ale leżała i dostała jakies leki.

  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 16 października 2014, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzialenka wrote:
    shimer mi mdłości poranne (trwające od rana do szarej nocy)przeszły ok 12 tyg, więc i Tobie moze minie.
    Bergo gratulacje
    Jestem w 15tc :)

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 16 października 2014, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikaDM wrote:
    Shimmer_lip - teraz mi sie przypomniało...a próbowałas już np. herbaty imbirowej, albo octu jabłkowego na te Twoje mdłosci i wymioty? Jesz coś przed wstaniem z lózka? Mówiłaś o tym lekarzowi? Bo jak piszesz, ze od 8 tyg. tak masz do tej pory, to ja bym to zgłosła lekarzowi. Moja siostra leżała przez to w szpitalu, co prawda kilka dni, ale leżała i dostała jakies leki.
    W łóżku jem banana, imbir mi absolutnie nie przeszkadza w wymiotach :), octu nie próbowałam i nawet nie wiem jak to pić, jak możesz to daj przepis.
    Lekarzowi mówiłam i jeśli jestem w stanie to znieść to mam znosić bo jednak wszystkie leki na wymioty mogą mieć wpływ na płód, więc jak ta matka-polka znoszę :) Nie jestem odwodniona bo się bardzo staram pić ogromne ilości (sikam przez to jak automat) :) skierowanie do szpitala miałam ale skonsultowałam z innym lekarzem i powiedział, że jeszcze nie ma potrzeby. Czekam grzecznie aż mi przejdzie :) Dziś rozmawiałam z ciocią, która niestety do końca wymiotowała, nawet podczas porodu jej nie odpuściło. Masakra.

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • Magdzialenka Autorytet
    Postów: 369 240

    Wysłany: 16 października 2014, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shimmer_lip dzieciaczek najważniejszy, ale o siebie też musisz dbać, bo szczęśliwa mama to szczęśliwa dzidźka :) kciukam

    shimmer_lip lubi tę wiadomość

    ukdywn15f5oepb6t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2014, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shimmer_lip, no to jak lekarz tak mowi to w porządku :) Tylko żal mi Cię bo to jednak męczące jest. Jeśli chodzi o ocet jabłkowy - to też zalezy czy lubisz kwaśne rzeczy bo on kwaśny jest strasznie, ale wiem ze dziewczyny dosładzały miodem, mnie nie przeszkadza taki kwaśny. Ocet jabłokwy musi być naturalny, metny - dziewczyny w PL polecały ocet z Rossmanna (broń Boże Kamis), ja piłam codziennie 2 łyżeczki octu rozpuszczone w szklance wody, ja lubię choc teraz nie piję, ale w zwiazku z zaparciami zacznę chyba znowu.

  • Bergo Autorytet
    Postów: 500 917

    Wysłany: 16 października 2014, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shimmer_lip wrote:
    Gratki :) ale fajnie :) jakieś szczegóły dla tych co trzęsą portkami przed porodem??? :D ucałuj maleństwo od ciotek forumowych :)
    Jak trzesa portkami to bez szczegolow lepiej :-P

    82dox1hpp90q2hqw.png
    3jgxskjocnbkynze.png
  • KATHARINKA Ekspertka
    Postów: 125 189

    Wysłany: 16 października 2014, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie tez zaparcia masakryczne, no i ten sik w nocy. i gazy...gazy, to bylo moje piersze podejrzenie na samym poczätku, bo takowych zjawisk nie miewam normalnie...wstydliwe to jak Cholera, siedzisz u Gina na fotelu a tu fuuuu :( i co mi pozalecal, jablo codziennie przed snem ze skörkä, jogurty maslanke i actimel zeby pic. bo normalnie nie moglam, tak mnie bolalo przy zatwardzeniach. teraz jakby lepiej. staram sie wieczorem juz nie pic za duzo, to czasem styknie jak raz w nocy wstane siusiu. a nie trzy albo cztery..mdlosci do poludnia, potem przechodzi. najgorzej jak wroce do pracy, nie wiem jak sobie z tym poradze bo ubikacja dla personelu jest jedna na samym koncu korytarza, jedna na Cale wielgachne Pietro ( a na ostatnim pietrze wcale nie ma :(
    BERGO !!! GRATULACJE DLA WAS!!!! fajnie byc juz mamä!

  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 17 października 2014, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikaDM wrote:
    Shimmer_lip, no to jak lekarz tak mowi to w porządku :) Tylko żal mi Cię bo to jednak męczące jest. Jeśli chodzi o ocet jabłkowy - to też zalezy czy lubisz kwaśne rzeczy bo on kwaśny jest strasznie, ale wiem ze dziewczyny dosładzały miodem, mnie nie przeszkadza taki kwaśny. Ocet jabłokwy musi być naturalny, metny - dziewczyny w PL polecały ocet z Rossmanna (broń Boże Kamis), ja piłam codziennie 2 łyżeczki octu rozpuszczone w szklance wody, ja lubię choc teraz nie piję, ale w zwiazku z zaparciami zacznę chyba znowu.
    O dzieki :-) kocham kwasne i ostre :-)

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • shimmer_lip Autorytet
    Postów: 3456 4962

    Wysłany: 17 października 2014, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bergo wrote:
    Jak trzesa portkami to bez szczegolow lepiej :-P
    Ja wlasnie pragne szczegolow :-) musze sie obczytac i jakos oswoic z ta mysla :-) wiec wal smialo :-)

    tb73roeqs1ggbdgp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry 30stki.....

    Bergo śliczny Przemuś :) gratuluję Tobie i małżowi, i jesteś dzielna, z tego co poczytałam w pamiętniku "nie było za różowo".............

    Shimmer_lip ja piłam ocet jabłkowy na polepszenie pracy jelit, na ładniejszą cerę, na włosy..........on ma duuuuuuuuużo zdrowotnych właściwości.............ale po jakimś czasie zaczął mi się "odbijać" i odstawiłam..............

    miłego dnia :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2014, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shimmer_lip wrote:
    Ja wlasnie pragne szczegolow :-) musze sie obczytac i jakos oswoic z ta mysla :-) wiec wal smialo :-)


    To tak jak ja...choćbym sie nie wiadomo jak bała, wole usłyszeć najgorsze, tym bardziej że do cc nic mnie nie jest chyba w stanie zrazić :)

    Katharinka - musze spróbowac z tym jabłkiem wieczorem. Mnie dopiero niedawno zaczeły męczyć gazy, na szczęscie nie czuć ich...ale czasem słychać wieć i tak musze wychodzić z pokoju ;)

    Malenq - walsnie ocet ma dużo dobrych właściwości jak piszesz. Ja zapomniałam dziś rano wypić i wodę z cytryną i miodem i ocet (bo planowałam wrócić do niego, moze bym piła raz to a raz to...)

‹‹ 66 67 68 69 70 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ