Ciąża w Holandii
-
WIADOMOŚĆ
-
madziallena wrote:Ostanie USG za nami Emilka wazy 2720 wszystko rozwija sie prawidlowo.znudzila jej sie prawa strona i przeniosla sie na lewa polozna sprawdzala polozenie glowki to glowka znajduje sie nad spojeniem lonowym wiec powiedziala ze jest dobrze teraz wizyty u poloznej juz co tydzien bo jezeli glowka nie bedzie sie obnizac mam wtedy isc do ginekologa... no i nastraszyla mnie ze jak akcja porodowa bedzie sie szybko rozwijac to bede rodzic w domu...zaczelam sie bac...
no to dobrze ze wizyta udana:) a czemu akcja ma sie szybkciej rozwijac? ma jakies podejrzenia czy tylko tak powiedziała?
-
Hej, nie zamartwiaj się na zapas, wszystko będzie okmadziallena wrote:teraz wizyty u poloznej juz co tydzien bo jezeli glowka nie bedzie sie obnizac mam wtedy isc do ginekologa... no i nastraszyla mnie ze jak akcja porodowa bedzie sie szybko rozwijac to bede rodzic w domu...zaczelam sie bac...
oj tam, a skąd położna może wiedzieć jak szybko będzie się rozwijać u ciebie akcja porodowa ? Każda kobieta jest inna przecież
Nikt Cię nie zmusi do porodu w domu- wiesz przecież o tym, głowa do góry.
Wróciłam właśnie od diabetologa, okazuje się, że dobrze sobie opracowałam dietę i nie czekałam na to co mi powie, bo przecież tydzień już minął od kiedy dowiedziałam się, że mam cukrzycę ciążową.
-
Dziewczyny bo mam pustke... pakuje torbe dla siebie i Malej i nie wiem co ja mam wziasc z ubran malej wzielam pajacyka body spodnie czapke skarpetki i musze cos cieplego i nie wiem czy kombinezonik z polarku czy bluze ciepla i cieple spodnie... a sobie to nie mam pojecia rodzic bede w starej koszuli a co jeszcze mam wziasc to nie wiem
-
Madzia ja dla małej spakowałam bodziak z długim rękawem, pajacyk,skarpetki, czapeczkę i cieplejszą bluzę z kapturem ala kurteczkę do tego śpiworek do nosidełka a i łapki niedrapki
dla siebie mam spakowane 2 koszule nocne, gatki, klapki pod prysznic, skarpetki, szlafrok, biustonosz do karmienia i kosmetyczkę.
-
W moim szpitalu dzwoni sie jak odejdą wody lub jak skurcze beda co 5 min ale moge dzownic jesli mnie cos zaniepokoi lub jesli bede myslec ze juz to oni dalej powiedza co robic..
A do torby tez spakowałam body z długim rękawem, pajacyka, skarpeteczki, niedrapki, czapeczke i mam ciepły kombinezonik a dla siebie dwie koszule, klapki, stanik do karmienia, majtki, szlafrok, kosmetyki i musze jeszcze dopakowac jakie ciuchy na wyjście i cos do zjedzenia i picia i chyba to wszystko.
-
Dostalam dzis papiery z uwv.... musze specjalnie leciec do poloznej jutro bo mi musi je podpisac i musze odeslac bo maja dostac je do 26 wrzesnia... 6 tyg na nie czekalam co na stronie pisze ze do 4 przysylaja... jak ja bym chciala juz urodzic i miec swiety spokoj ze wszystkim...
ao12. lubi tę wiadomość
-
Marta masz rację, zawsze jest coś- niestety życie nie jest takie kolorowe i każdy z nas się zmaga z jakimiś problemami, ale grunt to się nie poddawaćMartucha_ wrote:spokojnie Madzia nie te problemy to inne... po porodzie tez sie cos znajdzie:)
-
Witaj, nie mam zielonego pojęcia, może dziewczyny coś wiedzą na ten temat.Alexam wrote:Witam wszystkich i gratuluje,mam pytanie co do uznania drugiego dziecka przez ojca w tym samym związku,czy musimy to zrobić czy po prostu uznanie pierwszego dziecka przechodzi na drugie?
-
Ja kupiłam laktator ręczny aventa, zapłaciłam 15e mniej bo był w promocji.madziallena wrote:Dziewczyny macie laktatory czy czekacie z zakupem po porodzie?
Stwierdziłam, że może się przydać, tak mi poradziła siostra.
niecierpliwa21 lubi tę wiadomość
