Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wiem czy nav pomaga wiem ze na ich stronie sa oferty pracy.
Pianistka ja mam wozek 3w1 oczywiscie fotelik kupiony osobno, musisz sprawdzic czy do danego modelu wozka pasuje fotelik, ale z tego co zauwazylam maxi cosi jest uniwersalny i pasuje do wszystkich, oczywiscie po zakupieniu adapterow jak juz pisalas.
-
Gianna
Jak dla mnie to jest abstrakcja to co piszesz ... Szef może nie zdaję sobie sprawy, że łamie przepisy. Część wypłaty normalnie, a część na czarno ? Szkoda, bo raz, że zmniejsza się roczny przychód- co ozn np mniej feriepenge, ale również możliwości korzystania z kredytów.
A czy Twój mąż dostaje lonnslip co miesiąc ?
-
marti87 wrote:Gianna
Jak dla mnie to jest abstrakcja to co piszesz ... Szef może nie zdaję sobie sprawy, że łamie przepisy. Część wypłaty normalnie, a część na czarno ? Szkoda, bo raz, że zmniejsza się roczny przychód- co ozn np mniej feriepenge, ale również możliwości korzystania z kredytów.
A czy Twój mąż dostaje lonnslip co miesiąc ?
Oj zdaje sobie z tego sprawę
Tak dostaje. Czasami na bardzo śmieszne małe kwoty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2015, 19:11
-
annggela wrote:Nie wiem czy nav pomaga wiem ze na ich stronie sa oferty pracy.
Pianistka ja mam wozek 3w1 oczywiscie fotelik kupiony osobno, musisz sprawdzic czy do danego modelu wozka pasuje fotelik, ale z tego co zauwazylam maxi cosi jest uniwersalny i pasuje do wszystkich, oczywiscie po zakupieniu adapterow jak juz pisalas.
Znalazłam na finn besafe izi sleep z isofixem za 1 000 nok!!!
I już mieliśmy jechać ale doczytałam że niekoniecznie do każdego wózka ten fotelik się nada 
bynajmniej nie jestem pewna co do tego który chce więc odpuścilismy i chyba postawimy na maxi cosi
Bylismy kupić suszarkę fajną znaleźliśmy, za tydzień będzie 
szkoda że akurat teraz stara postanowiła się rozwalić no ale niestety...
Gianna, szef w kulki leci jak nie wiem Co do NAVu to nie mam pojęcia na ile może pomóc bo nigdy nie korzystałam z tego. teraz z tym sykemelding pierwszy raz w życiu mam do czynienia z NAVem...
-
No ja to się w ogóle nie znam ale dzisiaj to mnie krew zalała ze złości...wiec może czas w końcu coś z tym zrobić.
Tez już chciałabym kompletować wyprawkę ale najpierw muszę przejrzeć co zostało mi po młodym i co ewentualnie mogę użyć
Czy któraś się może interesowała tym jak przewozi się samolotem malucha kilku miesięcznego ? Tak mnie nurtuje to pytanie bo słyszałam, że nosidełko trzeba oddać przed wejściem na samolot..a z tego co wiem dla dziecka dostaje się dodatkowe pasy ale jak to wygląda bo przecież takiego małego dziecka nie posadzę na kolanach bo jest na to jeszcze za mały?
-
Giannaa, ja nie mam zielonego pojęcia i raczej nie będzie mi to potrzebne bo nie będę z maluchem latała do Polski ale myślę że każda linia lotnicza ma swoje przepisy tak samo jak te dotyczące ciężarnych czy psów...
Powinno coś być na stronie, lub jeśli nie, możesz zapytać np na lotnisku lub zadzwonic
-
Pianistka wrote:Giannaa, ja nie mam zielonego pojęcia i raczej nie będzie mi to potrzebne bo nie będę z maluchem latała do Polski ale myślę że każda linia lotnicza ma swoje przepisy tak samo jak te dotyczące ciężarnych czy psów...
Powinno coś być na stronie, lub jeśli nie, możesz zapytać np na lotnisku lub zadzwonic
To nie jest temat pilny
dlatego tak tylko tutaj pytam może któraś coś wie
-
Giannaa współczuje takiego szefa, maz powinien poszukać czegoś normalnego bo taka praca nie jest normalna. Nav raczej nie znajdzie pracy jedynie jak by był bezrobotny i należałby mu sie zasiłek to moze wtedy. Ale ja tez nigdy nie miałam do czynienia, tylko cos tam mi sie obiło o uszy.
Sprawdziłam, moj samochod ma ten isofix i pasują foteliki maxi cosi, do wózka tez
Pianistka lubi tę wiadomość
-
Carolline wrote:Gianna jak jutro usiądę przed kompem to ci odpowiem z tel jest bajzel.
A z innej beczki to dziś bylismy na usg w szpitalu i kluska juz do 2900 dobiła :p
Ok dziękuję i czekam na jakieś informację Wysyłam Ci zaproszenie, żeby nie pisać o tym na forum.
-
Cynnia dobrze, że już wyzdrowialas oszczędzaj się
Annggela śliczne łóżeczko.
Carolline ale kluseczka, jeszcze co najmniej 5 tygodni do porodu a rośnie jak na drożdżach
Giannaa nie zdążyłam przeczytać o jakich problemach pisałaś ale trzymam kciuki, żeby sytuacja obrócił się na Waszą korzyść. Fajnie, że Olek poradził sobie w szkole
A mojemu mężowi przyszedł wczoraj fødselsnummer teraz spokojniej czekam do czwartku na mój i uderzam do helsestasjon a dowiedziałam się jak to jest z tym lekarzem i jeśli sama nikogo nie wybierzesz to pierwszego Ci przydzielają ale można też samemu wybrać spośród tych co mają wolne miejsca, wtedy jest trochę szybciej
annggela, Cynnia, Cynnia, Cynnia lubią tę wiadomość
-
Froggie wrote:Cynnia dobrze, że już wyzdrowialas oszczędzaj się
Annggela śliczne łóżeczko.
Carolline ale kluseczka, jeszcze co najmniej 5 tygodni do porodu a rośnie jak na drożdżach
Giannaa nie zdążyłam przeczytać o jakich problemach pisałaś ale trzymam kciuki, żeby sytuacja obrócił się na Waszą korzyść. Fajnie, że Olek poradził sobie w szkole
A mojemu mężowi przyszedł wczoraj fødselsnummer teraz spokojniej czekam do czwartku na mój i uderzam do helsestasjon a dowiedziałam się jak to jest z tym lekarzem i jeśli sama nikogo nie wybierzesz to pierwszego Ci przydzielają ale można też samemu wybrać spośród tych co mają wolne miejsca, wtedy jest trochę szybciej
Froggie, ale żeby wybrać samemu, musisz się zalogować. a żeby się zalogować, potrzebujesz ID (oprócz numeru). Albo bankID z tego generatora kodów, albo MinID... bez tego nie da się zalogować nigdzie...
-
Pianistka wiem mąż idzie jutro do banku zmienić dane z D-numer na fødselsnummer a dziś już zamówiliśmy mu MinID. Jak tylko przyjdzie mój numer to biegnę gdzie się da jutro chcemy się też zapisać na kurs norweskiego. Trochę to kosztuje, bo 2500 NOK za osobę, no ale jak chce się tu żyć to język trzeba znać. Byliśmy już w poniedziałek ale akurat sobie wywiesili karteczkę na drzwiach, że nieczynne.
Carolline lubi tę wiadomość
-
annggela wrote:Giannaa- Nie nic poza usg polowkowym, dzisiaj poszlam nagadalam lekarzowi o moich skurczach i dopiero teraz wysyla mnie do gina.
Oooo podziwiam...ja już kilka raz bym była prywatnie na USG Co do łóżeczka - wygląda jak nowe jest super też na takie poluje nie podobają mi się te ze szczebelkami dookoła.
Froggie My dzisiaj byliśmy załatwiać nr personale. Co się okazało młody już miał przyznany D nummer nie wiem nawet kiedy mu go nadali, ja nie mam nic i na numery trzeba czekać około 4 tyg. Nie wiem za bardzo o co chodziło babce ale ona miał problem że my nie mamy tutaj zarejestrowanego małżeństwa i nic nie dało to, że mieliśmy akt małżeństwa na druku międzynarodowym ona chciała na nim mieć jakąś konkretną pieczątkę. Ledwo co przyjęła nasze papiery...kiedyś coś czytałam o tym akcie małżeństwa, że oni wymagają jakiejś pieczątki specjalnej ale nie bardzo wiem o co chodzi i myślałam, że nas to nie dotyczy skoro pozwolenie na pobyt stały wydali bez problemu.
-
to zamów sobie od razu MinID jak dostaniesz numer bo niestety w banku nie będziesz jeszcze mogła założyć konta, dlatego potrzebujesz kartki z kodami
a mnie znów korci pójść do fryzjera i ściąć wlosy na króciutko ale wytrzymam! już pół roku zapuszczam ^^
