Ciaza w Norwegii
-
WIADOMOŚĆ
-
Pianistka nie przejmuj sie , to tak jakbym miala mowic ze moj wielki łeb bedzie mial bo roznica az 5 mm. A za kazdym badaniem sie zmienia
juz slyszalam ze dziewczyn malenstwa mialy duze brzuszki bo sie wod nalykaly A po drugie to lekarz by cis powiedzial jakby bylo cos nie tak.
Na pewno nie przez witaminy, ja biore prawie od poczatku codziennie i Dorianek nie bedzie ani pulpecikiem ani wielkoludkiem.
-
No wlasnie wiec nie ma sie czym przejmowac tak samo jak u nas gdy przy ostatnim glownym badaniu wyszlo ze maly ma duze stopy ! Dluzsze od przedramion, sie zdziwilismy bo ani maz ani ja nie mamy duzych stop, ale podejzewam ze to blad w pomiarze bynajmniej nie zaprzatam sobie tym mysli tylko wyobrazam sobie jak nasze malenstwo juz wyglada
-
Pianistka to tylko 1 mm i to mogl byc błąd w pomiarze. Nie ma co sie zamartwiać jakby było cos nie tak to by powiedzieli.
Ja czasem sobie wyobrażam dziecko jak karmie, przewijam ale jakoś nie moge sobie twarzy wyobrazic. Annggela Ty juz niedługo
nawet ja sie nie moge doczekać Twojego porodu. No i Carolline i Asiorki
asiorka1987 lubi tę wiadomość
-
Hej laski! U mnie pełna chata bo chwilowo i teściowie sa i teraz mój tatko przyjechał i z hormonami skaczącymi to mam najcześciej wszystko i wszystkich gdzieś i w wolnych chwilach, albo jak mam wszystkich dość biorę psa i wychodzę na spacer. Tym sposobem ostatnio na szczęście nie tyje i trochę sie uspokajam. Wczoraj zaliczyłam 7,5 km :p jak teściowie pojada ( mam nadzieje, ze we wtorek) to wszystko ponadrabiam.
-
Carolline U mnie na święta ma się moja rodzinka zjawić w ilości 3 osób na 1,5 tyg ....ja nie wiem jak to przeżyje. Nie lobie mieć pełnej chaty a godzi tylko toleruje do 2 dni
a co dopiero przed samym porodem Trzymamy kciuki za Ciebie
Ale mam dzisiaj zajebisty dzień... siedzę z dupą w domu bo mąż w pracy... miał być o 16 w domu, przed chwilą zadzwonił, że jeszcze zostaje bo chce skończyć robotę...jak o 18 wróci to będzie dobrze. A miałam dzisiaj tyle planów
Carolline lubi tę wiadomość
-
Papierkowa robota, pokazali jedna sale ktora byla wolna ze zwyklym lozkiem, co do szczegolow to pytali sie czy chce rodzic w wannie czy znieczulenie dostac, jak sie zacznie to trzeba dzwonic a gdy powiedza ze przyjechac to od razu na 7 pietro.Pianistka wrote:O i jak było? oprowadzili Cię po szpitalu? Pokazali salę? mogłaś ustalić jakieś szczegóły porodu? powiedzieli Ci co i jak gdy się zacznie? gdzie masz iść itd?
Oj Giannaa moj tez do dupy , ńie ma co robic, nie ma hajsu by wydawac
czekamy na brata bo przylatuje po 21
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2015, 16:57
-
Ja ogladalam tez szpital.Najpierw polozna wypytala sie mnie podstawowych danych, spisala wszystko z karty ciazy itd. Poinformowala o mozliwosci wynajecia pokoju dla tatusia, oprowadzila nas po oddziele. Pokazala sale porodowa. Bylam z mezem I mama,ktora w tym czasie byla akurat w odwiedzinach w NO. Polozna sama zaproponowala, ze mama moze tez zobaczyc. Dla mamy najwiekszym zaskoczeniem bylo duuuuze lozko I wielka wanna, radio w pokoju, computer i przestronna sala. A po drugie, zachwycilo skromne I jednakowe ubranie personelu w szpitalu...ze zadna w mini nie byla, tylko wszyscy w jednakowych kitach, spodnie biale I bez bizuterii...
-
Ja pytalam sie czy musze juz ustalic szczegoly porodu np. czy chce w wodzie rodzic itd...polozna mowila, ze beda mi pomagaly i w trakcie porodu beda proponowaly mi wszystko. Pokazala tez gaz rozweselajacy i pilke do porodu. Mowilam jej, ze boje sie porodu. Ona na to, ze sa od tego by mi pomoc i miec kontrole nad wszystkim...nie mam sie stresowac. Wyszlam zadowolona z wizyty i pelna optymizmu.
Ja dalej czekam na rozwiazanie...pozostalo juz kilka dni do terminu. Co prawda jest to termin z usg z 9 tygodnia i do 20tygodnia wychodzil akurat na 19.09.... Z om wychodzi na 27.09... A z usg w 20tygodniu wychodzilo akurat na dzisiaj bo synek jest duuuzy...ale nie biore tej daty pod uwage, bo kazdy maluszek rosnie w swoim tempie.
Wczoraj czulam silne bole w kroku...najpierw uczucie jak na okres...a pozniej tak nasilily sie bole, ze pomyslalam o skracaniu szyjki macicy... Co 1,5-2 godziny mnie lapalo ale tylko 3 razy... Bol trwal dlugo-po pol godziny i dluzej...
Tak bardzo chcialabym miec porod za soba i poznac nasze malenstwo. Najwazniejsze zeby synek zdrowy byl.
-
Asiorka - ja tez wyszlam zadowolona, tak samo mowilam ze boje sie porodu , pilki nie widzialam tylko mi o tym opowiedziala. Jesli chcesz znieczulenie to trzeba zjechac na 1 pietro po nie i z powrotem na 7 wrocic jeden minus
Tez mnie wczoraj brzuch pobolewal jak na okres z krzyzem na zmiane, dzis dwa razy po 5 min byl ten sam bol
-
U mojej przyjaciółki czop odszedł 2 tygodnie przed porodem więc to nie zawsze jest tak od razu
Annggela, asiorka, to mam nadzieję, i ja wyjdę zadowolona 6 stycznia mam
A jaka jest cena wynajmu pokoju dla męża?
mieszkamy 5 minut drogi od szpitala ale jednak czułabym się pewniej gdyby mąż był przy mnie... chyba że to koszt kilku tys to wtedy podziękuję
-
Cennik za hotel
709 nok\ kazdy dzien, wliczone sniadanie
1053 nok\ kazdy dzien, wliczone sniadanie, lunsj i obiad
Oczywiscie my \rodzace\ mamy za darmo...to ceny dla ojcow dzieci
My chcemy razem byc w pokoju \ jesli beda miejsca...
Mam 18 km do szpitala, chcemy rodzic razem. Bedzie mi razniej jak caly czas maz bedzie przy mnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2015, 19:09
