Ciaza w Szkocji
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Vixen Karolek szybko sie nauczy pic z butli. Ja tez czasami sciagam resztki I to okolo 30ml.
Paula nie stresuj sie. Laktacja ot tak sie nie zatrzyma. Masz malego przy sobie, przystawiasz go I masz wsparcie w herbatkach. Bedzie dobrze
Krysti, sszkoda ze cie nie bedzie. Mam nadzieje ze jeszcze kiedys nam sie uda spotkac. Moze w Edi, moze znow w Aber. Bedziemy pic pyszna kawke rowniez za ciebie
Malwinko ja bym chetnie przeprowadzila sie do Edi. Bardzo mi przypomina Krakow.
A my dzis bylismy caly dzien w Edi. Wyjechalismy rano - wlasnie wrocilismy. Stanley by mega grzeczny, spal i jadl. Na koniec spal 4 godz. Obudzil sie w domku, pojadl, narabal w gacie, pogadal i padl moje kochane malenstwo.
A tak wogole w nocy obudzil sie na pierwsze karmienie po 5 godzinach. Myslalam ze mi cycuchy odpadna Spal tak chyba bo go wymeczylam wieczorem a potem mial dluga kapiel i wariactwo w wodzie z tatusiem. Obaj wniebowzieciMalwina89, Krysti lubią tę wiadomość
-
Tyger superancko ze wycieczka sie udala!! a ty jestes z okolic Krakowa???
Jenyy ja tez chce juz wanne tiago napewno ja polubi bo uwielbia sie kapac
Ja dzis malego tylko na cycu trzymam i jest ok. Tzn je tak co 2 godz lub ciut mniej na czuwaniu ale jak zasnie to i 3 h nie je. Mimo to mam wrazenie ze cycki puste zobaczymy jeszcze jutro,
U nas tez dzien ok bez kropelek na brzuszek.
Wogole przezylam coa wspanialego. Chyba 1 swiadomy usmiech synka. Niedawno sie przebudzil bo spal w wozku i byl placz zeby to oznajmic. Po czym podchodze do wozka, zagladam i mowie:
Czesc krolewiczu, nie placzemy i usmiecham sie a Tiago odwzajemnia usmiech pelna szczerbata buzia lzy w oczach
Teraz sie cycujemy
Tyger chyba musisz Stasia czesciej meczyc hahatyger lubi tę wiadomość
-
Super Tyger ze wycieczka udana . Całkiem ładną pogode mieliście. A gdzie mieszkacie ze tak czesto w Edim jestescie?
Paula zobaczyć usmiech wlasnego dziecka musi byc na prawde bezcenny i wzruszający . Juz nie moge doczekac sie naszego skarba. Trzymam kciuki zeby udalo sie wam połączyć na Skype z dziadkiem. Milego wieczorku zycze wam mamuski i brzuchatki :*Paula55 lubi tę wiadomość
-
Charlie od ponad tygodnie zasypuje nas codziennie usmiechami. Kilka razy dziennie mamy taki 'happy time'. Zaraz jak się obudzimy, przy przebieraniu pampersa, jak leży na kanapie i pokazuje mu zabawy. Juz kilka filmików mam nagranych jak się śmieje i gada cudowne to jest jak się nad nim nachylam a Charlie banan na ustach.
My dzisiaj mielismy gości. Koleżanka z pracy nas odwiedziła. Fajnie było pogadać i poplotkować
Charlie dzisiaj kilka razy zapłakał popołudniu jakby cos go bolało i myśle jest to związane z brukselka która wczoraj jadłam na obiad. Zobaczymy jak dalej się bedzie czuł. -
U Tiagusia usmiechy od dawna sie pojawialy ale to byly takie hmm... Bardziej przypominajace grymas. A ten dzisiejszy byl w pelni swiadomy.
Wogole polecam zakup balonu z helem. U nas jest takowy od urodzenia Tiagusia ale dopiero od jakiegos czasu jest hitem
Maly gada do niego i potrafi sie mega dlugo na nim skupic. Do tego stopnia ze wedrowal dzis z nami przy wozku i bujaku po calym mieszkaniu
U nas wczoraj tak Tiago padl... Czekalam na niego z jedzeniem a tu nic usnal kolo 19 a obudzil sie glodny dopiero o 24 dobrze ze go do poludnia wykapalismy
Do nas kolezanka z pracy tez ma wpasc w przyszlym tyg zobaczyc malego bo bedzie juz na macierzynskim i wogole juz na dniach porodu bedzie. Super bedzie na nia popatrzec i przypomniec sobie jak to bylo z brzuszkiem
A ja z niecierpliwoscia czekam na T az wroci z pracy i przywiezie sushi tylko lampki winka mi do tego bedzie brakowac..
-
nick nieaktualnytyger wrote:Vixen Karolek szybko sie nauczy pic z butli. Ja tez czasami sciagam resztki I to okolo 30ml.
Paula nie stresuj sie. Laktacja ot tak sie nie zatrzyma. Masz malego przy sobie, przystawiasz go I masz wsparcie w herbatkach. Bedzie dobrze
Krysti, sszkoda ze cie nie bedzie. Mam nadzieje ze jeszcze kiedys nam sie uda spotkac. Moze w Edi, moze znow w Aber. Bedziemy pic pyszna kawke rowniez za ciebie
Malwinko ja bym chetnie przeprowadzila sie do Edi. Bardzo mi przypomina Krakow.
A my dzis bylismy caly dzien w Edi. Wyjechalismy rano - wlasnie wrocilismy. Stanley by mega grzeczny, spal i jadl. Na koniec spal 4 godz. Obudzil sie w domku, pojadl, narabal w gacie, pogadal i padl moje kochane malenstwo.
A tak wogole w nocy obudzil sie na pierwsze karmienie po 5 godzinach. Myslalam ze mi cycuchy odpadna Spal tak chyba bo go wymeczylam wieczorem a potem mial dluga kapiel i wariactwo w wodzie z tatusiem. Obaj wniebowzieci -
Widzisz Paula z jednej strony truden chwile z dziadziusiem ale jakie masz wynagrodzenie smutku od Synusia. cudowne sa te usmiechy. Moj synus cos ostatnio przychamowal z usmiechami. Jest bardzo powazny i ma badawcze spojrzenie
Paula moje rodzinne miasto jest 2 godz jazdy od Krakowa ale w Kr studiowalam a potem mieszkalam jeszcze rok zanim ruszylam na podboj szkocji
Malwinko ja mieszkam po drugiej str mostu w Kirkcaldy. Zapraszam do mnie jesli masz ochotke albo bedziesz w moich stronach.
A jak bedziecie sie zjezdzac do Edi to dajcie mi znacMalwina89 lubi tę wiadomość
-
Hej, dobrze, ze ogolnie dzionek wam fajnie dzisiaj minal, obfity w mile wydarzenie (tylko wspolczuje Paula z dziadkiem...).
U mnie tez ok, moj A zaczal przegladac ostatnio ebaya i gumtree bo kolezanka wychaczyla fajne okazje i znalazl deal rzeczy dla dzieciaczkow. Troche bylam sceptyczna do niektorych uzywanych, ale ten dzis pojechalismy zobaczyc osobiscie i oto za £100 udalo nam sie kupic:
gdzie samo krzeselko do karmienia jest tyle warte, wiec ogolnie jestem zadowolna, wszytko sie ladnie wypierze i odswiezy a jeszcze posluzy i nam, a kolyske moj A przerobi na taka bez jednej strony (i bede miala ja przy lozku tak jak Vixen ) i jeszcze ja przemaluje, tylko materac kupie nowy.
Poza tym idac za ciosem wychaczylismy jeszcze w okolicy bujany stand za £5 do moses basket, ktory juz mamy, i pasuje bardzo fajnie
Poza tym mam jakis dzisiaj zakupowy dzien, bo jeszcze predzej kupialm z Vertbaudet fajna sleeping bag z odczepionymi rekawkami, wiec moge uzywac w zimie w nocy z rekawkami jak znalazl, a do tego jeszcze mieli fajne bumpery do lozeczka, to tez wzielam... wiec mam dzisiaj zakupowy dzien, tylko teraz gdzie to wszystko trzymac ... jak jeszcze troche czasu zostalo...Limerikowo, tyger, Malwina89 lubią tę wiadomość
-
super deal Carola! krzeselko chicco widze eleganckie z wkladka dla mniejszych dzieci i chyba bujaczek tez chicco?, a spacerowka ma pompowane kolka? bo tak wygladaja, chyba ze zle patrze
a i czas zleci, a a propos miejsca to na pewno znajdziesz :--)) -
O wow Carola ale zakupy! Super! To chyba najważniejsze rzeczy juz masz i to jakie fajowe.
Ja tez bym chciała zeby Charlie tyle spał ale dopóki reflux nie przejdzie to nie ma szans to nic. Przeczekamy to.
Ja tez mam balon z helem ale Charlie tylko spojrzy i go olewa. Za to u nas hitem jest Pan B - widoczny na zdjęciu obok Charliego
Codziennie jak go kładę na kanapie to mały prowadzi z nim rozmowy. Przez te kontrastowe kolory mocno musi się małemu rzucać w oczy pewnie. Dodatkowo Pan B ma w brzuszku termoforek świetny prezent od brata męża.Limerikowo, Krysti, tyger, Carola55 lubią tę wiadomość
-
Carola dziekuje za mile slowo masz racje ze synek zalagodzi kazdy bol... Wystarczy ze spojrze na te jego kochane oczka...
Kochana mega zakupy zrobilas!! Krzeselko jest super ja tez sie za uzywanym bede rozgladac bujaczek ma piekne kolory!! A czy fotelik pasuje wam na stelarz wozka???
Kochana miejsce sie zawsze znajdzie. Ja tez duzo rzeczy kupilam wczesniej i dalo rade w naszym malym mieszkanku a lepiej kozystac z okazji
My jutro wybieramy sie na jack&jill market bo maly ze wszystkiego wyrasta...zywcem nie mam go w co ubierac. Mam nadzieje ze wyhavzymy jakies fajne nowe ubranka.
Wogole musze znow pochwalic mego syna poniewaz dzis byl mega grzeczny. Wogole duzo spal a jak nie spal to sie bawilismy, gadalismy, grzecznie lezal w bujaczku jak chcialam cos zrobic. Potem poczekalismy na tate, wykapalismy baka po czym poprzytulalismy sie, maly zjadl, odlozylam go do lozeczka. Dalam buziaczka i praktycznie bez slowa sam zasnal
Juz od jakegos czasu nie musze go usypac
Teraz T bedzie mial na rano wiec bedziemy kapac malego wczesniej i wieczorki beda dla nas