X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Szwecji
Odpowiedz

Ciąża w Szwecji

Oceń ten wątek:
  • ememensik Przyjaciółka
    Postów: 176 43

    Wysłany: 14 lipca 2016, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie też mamy taką płaską podusie. Przestał już wędrować po łóżeczku:)
    Dais a jak synuś rozmawia z dziećmi w prEdszkolu? Rozumie szwedzki?

    Fajnie , ze masz takiego małego pomocnika :)

    ex2b3e5epxo0r3pb.png

    bl9ccwa1i0cy1vxf.png
  • dais Autorytet
    Postów: 1023 1032

    Wysłany: 14 lipca 2016, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mowia po szwedzku, ja rozumiem piate przez dziesiate, wiec bedzie wyzwanie. Beda tez ich rodzice, mama przyjaciela jest Szwedka wiec najwyzej bedzie tlumaczyc, ojciec amerykanin a druga para ukrainsko-rosyjska, wiec jeszcze inny jezyk ;) Ze soba rozmawiamy po angielsku ale dzieciaki nie rozumieja ang ;) Olaf mowi na rowni po szwedzku i po polsku. Czasem mam nawet wrazenie ze szwedzki jest dla niego bardziej intuicyjny, bo jak sie bawi sam to sie bawi po szwedzku i jak jest bardzo zmeczony to tez uzywa tego jezyka.
    Takie plaskie poduszeczki widzialam tutaj w sklepach dzieciecych w zestawach poscieli dla dzieci.


    3jgx9jcgxyxh5h7c.png
    8p3o6iyel4i7v3gl.png
    9f7jj44jbtngkz09.png

  • ememensik Przyjaciółka
    Postów: 176 43

    Wysłany: 14 lipca 2016, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tutaj też mamy sąsiadów, którzy mają dzieci i jak rozmawiamy to też nie wszystko się rozumie. Ostatnio przysZedł do nas ten chłopczyk, i włączył sobi3 szczeniaczkauczniaczka, tak szybko załapał Polski byłam w szoku. Jednak dzieci szybko się uczą.
    Ja tak martwie się o synka jak on sobie poradzi z językiem. Mam milion myśli ...

    ex2b3e5epxo0r3pb.png

    bl9ccwa1i0cy1vxf.png
  • ememensik Przyjaciółka
    Postów: 176 43

    Wysłany: 15 lipca 2016, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Dziewczyny dzisiaj miałam zamiar zaplanowac sobie kolejne dni urlopu rodzicielskiego. Natknęłam się na taki artykuł na stronie forsakringskassan odnośnie :
    jämställdhetsbonusen efter årsskiftet 2017. Czy wiecie o co tu konkretnie chodzi?
    Poniżej wstawiam link

    https://www.forsakringskassan.se/wps/myportal/!ut/p/a0/NY2xDsIwDES_hSFzUhiQ2CrED8ACXSKXum1o4kS2Cb9PhMT27p50Zwd7twNBDQtoyASx5cfnmU4FdDXdoTfunEmR9HbxV5SSSUJF4wqHClqQxbg5M8QJ2TgC9iMwofpGc1b9W4aCRIEW4wK1Kv3-fE7-BUkUYpxWVBkzvQXJ46zIbUNkCw3V7113tGXrd1-4JqOT/

    ex2b3e5epxo0r3pb.png

    bl9ccwa1i0cy1vxf.png
  • aisa Autorytet
    Postów: 4456 13254

    Wysłany: 16 lipca 2016, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ememensik wrote:
    Hej. Dziewczyny dzisiaj miałam zamiar zaplanowac sobie kolejne dni urlopu rodzicielskiego. Natknęłam się na taki artykuł na stronie forsakringskassan odnośnie :
    jämställdhetsbonusen efter årsskiftet 2017. Czy wiecie o co tu konkretnie chodzi?
    Poniżej wstawiam link

    https://www.forsakringskassan.se/wps/myportal/!ut/p/a0/NY2xDsIwDES_hSFzUhiQ2CrED8ACXSKXum1o4kS2Cb9PhMT27p50Zwd7twNBDQtoyASx5cfnmU4FdDXdoTfunEmR9HbxV5SSSUJF4wqHClqQxbg5M8QJ2TgC9iMwofpGc1b9W4aCRIEW4wK1Kv3-fE7-BUkUYpxWVBkzvQXJ46zIbUNkCw3V7113tGXrd1-4JqOT/
    Link mi się nie otwiera, pewnie dlatego że kopiowałaś już po zalogowaniu. Ale widziałam go też.
    Chodzi o to że chcą zabrać ten dodatek, który był jeśli ojciec brał tacierzyński swój a nie np dał te dni które mógł matce.
    Jak wybrał te swoje dni, które ma obowiązkowe (chyba 90) i jeśli brał dalej to naliczał się ten bonus.

    Planujecie żeby mąż teraz wybierał dni czy dalej Ty?

    o148e6yd9z2ipahq.png
    wnidtv73ksjvw8t0.png
  • ememensik Przyjaciółka
    Postów: 176 43

    Wysłany: 16 lipca 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już Aisa doczytałam o co chodzi. Mój ma 60 dni resztr oddał mi. Wyszła mi opieką na małego do kwietnia. A potem zobaczymy.
    Mąż niech chodzi do pracy;)

    aisa lubi tę wiadomość

    ex2b3e5epxo0r3pb.png

    bl9ccwa1i0cy1vxf.png
  • aisa Autorytet
    Postów: 4456 13254

    Wysłany: 16 lipca 2016, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To fajnie, że już temat ogarnięty.
    Mój ma na Jasia chyba 60 a resztę ja wzięłam a teraz chyba 90 ojciec musi wybrać. Nas to nie urządza ale pamiętam, że ktoś tak zrobił albo planował... może Dais?

    W każdym razie szkoda, że znoszą ten bonus. Jeszcze mniejsza mobilizacja ojców żeby braki tacierzyński :/

    o148e6yd9z2ipahq.png
    wnidtv73ksjvw8t0.png
  • ememensik Przyjaciółka
    Postów: 176 43

    Wysłany: 16 lipca 2016, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak teraz jest 90 dni weszło od tego roku.
    Dais tak robi pamiętam jak wspominała o tym.

    Ja osobiscie wolałabym, aby wszytskie dni należały się kobiecie a jak tatuś chce to wtedy kobieta może mu oddać. Ale cóż my zrobimy, w końcu mamy równouprawnienie;).

    Jak miewa się Aneczka? Chciałabym zobaczyć Twojego małego skarbenka:)

    ex2b3e5epxo0r3pb.png

    bl9ccwa1i0cy1vxf.png
  • dais Autorytet
    Postów: 1023 1032

    Wysłany: 16 lipca 2016, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Planowalismy podzielic po rowno, ale maz teraz stacil prace i poszukuje nowej. Jesli cos dostanie to wtedy ja bede na calym macierzynskim, bo glupio zaczac prace i za kilka miesiecy zniknac na rodzicielski. Jak nie znajdzie do konca roku to wtedy bedzie pol roku z Erykiem a ja wroce do pracy. Wkurzaja mnie te oszczednosci wszedzie, znow cos fajnego wycofuja. U nas w gminie w ostatnim czasie chca rezygnowac z zajec jezyka ojczystego dla dzieci, zmniejszyli ilosc godzin w przedszkolu dla dzieci, ktorych rodzic jest na macierzynskim z 30 do 20. Oszczednosci na obywatelach niczym w Polsce, porazka....
    Aisa jak tam u was? Jak malusia?


    3jgx9jcgxyxh5h7c.png
    8p3o6iyel4i7v3gl.png
    9f7jj44jbtngkz09.png

  • ememensik Przyjaciółka
    Postów: 176 43

    Wysłany: 16 lipca 2016, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dais dokładnie, nie bardzo by to wyglądało jakby mąż zaczął pracę i zaraz miał iść na urlop. Robią oszczędności, i będzie ich co raz więcej. Szwecja dopiero się budzi. Dopiero do nich doszło w jakich kłopotach mogą się znaleźć. Chyba zaczynają się bać.
    Mój mąż też szuka pracy, na 30 Wysłanych CV dostał dwie pozytywne odpowiedzi. Tzn mają mu dag znać we wrześniu. Ciężko jest cokolwiek znaleźć.
    Dais a synek ma te godziny tygodniowo czy miesięcznie ? U nas też w przedszkolach sa zajecia z języka ojczystego , a może już też ich nie ma kto wie ...

    Zapomniałam Wam jescze czegoś napisać, wiecie że za leki dla synka nic nie placilismy. Kupiwalismy dwa razy antybiotyk, wiec cgyba cos się zmieniło bo pamiętam, ze w tamtym roku jeszcze placilam. Coś wiecie na ten temat?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2016, 22:42

    ex2b3e5epxo0r3pb.png

    bl9ccwa1i0cy1vxf.png
  • aisa Autorytet
    Postów: 4456 13254

    Wysłany: 17 lipca 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robią oszczędności nie tam gdzie powinni i dają tym co nie powinni. Ale to się raczej nie zmieni jeszcze długo. Taka ich dziwna polityka..

    W Pl wg mnie robi się ciut lepiej dla obywateli choć to tez zależy na jakie aspekty życia patrzeć. W każdym razie w Se lepiej się robić już raczej nie będzie.

    Co do leków to od tego roku są darmowe dla dzieci poniżej 18rż.

    U nas w gminie od dawien dawna jest tylko 15 godz tyg w przedszkolu.

    Ania ma się dobrze. Odpadł kikutek ale jeszcze się tam nie wszystko zagoiło. Trochę za szybko chyba odleciał.
    Jasio wymaga teraz więcej zainteresowania, pewnie jeszcze dobrych parę miesięcy tak będzie zanim Młoda nie będzie bardziej mobilna.

    o148e6yd9z2ipahq.png
    wnidtv73ksjvw8t0.png
  • ememensik Przyjaciółka
    Postów: 176 43

    Wysłany: 17 lipca 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, dopiero teraz zobaczyli jako może być problem z uchodzami. Męża znajomy uchodzca osiedlił się tutaj, zna język pracuje jako kierowca autobusów zaczął bardzo narzekać że ludzie przez te zamachy krzywo się patrzą na niego w autobusie wręcz się boją. Jest tutaj od 12 lat i powiedział ; ze Szwedzi są rasistamj tylko boją się tego ukazać. Nowil; ze nie raz to odczuł. Będzie bo raz gorzej napewbl I boję się zamachu.
    Ostatnio do przedszkola przyszła afroamerykanka miała przepięknego synka wszyscy się nim zachwycali, a jak zapytali jak ma na imię kobieta odpowiedziała Mohamed od razu wszyscy Szwedzi ucichli i zajęli się sobą. Coś na rzeczy jest.



    Aisa u nas też szybko odpadł kikutek w 5 dobie. My go normalnie maczalismy, potem patyczkiem w środku dookoła tak jak nam pokazywali. Dodatkowo troch3 pryskalam octaniseptem. Jak odpadł ciut krwawil ale szybko się zagoil.

    Wiadomo Jasio trochę zazdrosny jest. Tak samo u mego brata było. A teraz jak najmłodsza ma już prawie dwa lata żyć bez siebie nie mogą.

    ex2b3e5epxo0r3pb.png

    bl9ccwa1i0cy1vxf.png
  • aisa Autorytet
    Postów: 4456 13254

    Wysłany: 17 lipca 2016, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ememensik wrote:
    Aisa u nas też szybko odpadł kikutek w 5 dobie. My go normalnie maczalismy, potem patyczkiem w środku dookoła tak jak nam pokazywali. Dodatkowo troch3 pryskalam octaniseptem. Jak odpadł ciut krwawil ale szybko się zagoil.

    Wiadomo Jasio trochę zazdrosny jest. Tak samo u mego brata było. A teraz jak najmłodsza ma już prawie dwa lata żyć bez siebie nie mogą.
    O to u nas podobnie z tym kikutkiem pewnie będzie, troszkę brudzi jakby starą krwią ale pewnie szybko się zagoi.

    Mam nadzieje, że Jaś w miarę szybko ogarnie o co kaman. On generalnie rozumie tylko wiadomo że to maluch jeszcze i uwagi też potrzebuje. Póki co pomaga na tyle ile rozumie, poda pieluszke, wyrzuci starą. Ale np przy kąpieli wczoraj nie mógł załapać czemu Małą myjemy a nie sama się myje :P

    Zdjęcie chętnie na priv prześle :)

    o148e6yd9z2ipahq.png
    wnidtv73ksjvw8t0.png
  • ememensik Przyjaciółka
    Postów: 176 43

    Wysłany: 17 lipca 2016, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napewno szybko się zagoil, dodatkowobył specyficzny zapaszek ale położna nie widziała w tym nic niepokojącego. Fajnie, ze szybko odpadł bo mnie to trochę "odrzucalo".

    Jaś napeno szybko zalapie potrzebuje trochę czasu i więcej uwagi. Może kiedy Ania śpi spróbuj tylko z nim coś robić. Zresztą komu ja to mówię napewno o tym wszystko wiesz;). Maila mego znasz więc czekam z niecierpliwościąna zdjęcie :). A na jaki wózek się zdecydowaliscie?:

    ex2b3e5epxo0r3pb.png

    bl9ccwa1i0cy1vxf.png
  • dais Autorytet
    Postów: 1023 1032

    Wysłany: 17 lipca 2016, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasiu sie nauczy, potrzebuje czasu ;) Moj tez kilka razy sie pytal czemu lozeczko maluszka jest u nas w pokoju i on jest usypiany przy mnie, etc. Dzieci sie powoli ucza. U nas kikut odpadl w 4 dobie i wczesniej wydzielal smierdzacy plyn a jak odpadl to krwawil kilka dni, polozna mowila ze maly ma delikatna skore. Szybko sie zagoil i wyglada ladnie. My mylismy woda a jak odpadl to kupilam Alsosprit i uzywalam tego.
    Te godziny to tygodniowo. Tez zauwazylam, ze sa rasistami, tylko udaja ze nie. Staraja sie byc neutralni ale chyba nie do konca to sie udaje. Z drugiej strony rozumiem troche ten strach i sama go odczuwam po tym co sie dzieje na swiecie.
    Planujemy wybrac sie jutro do zoo i nie moge sie zdecydowac czy Skansen w Sztokholmie czy Zoo w Kolmården. Ktoras moze polecic?


    3jgx9jcgxyxh5h7c.png
    8p3o6iyel4i7v3gl.png
    9f7jj44jbtngkz09.png

  • aisa Autorytet
    Postów: 4456 13254

    Wysłany: 17 lipca 2016, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znajomi byli kilka razy w Kolmården i bardzo im się podobało. O skansenie w Stkh nic nie wiem, ale pewnie też fajne miejsce.
    Jutro jedno a za jakiś czas drugie miejsce ;)

    Kwiauszek, wózek wzięliśmy baby merc zipy q w końcu.

    o148e6yd9z2ipahq.png
    wnidtv73ksjvw8t0.png
  • ememensik Przyjaciółka
    Postów: 176 43

    Wysłany: 17 lipca 2016, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dais nie pomogę odnośnie zoo bo nie byliśmy w żadnym z tych miejsc, ale chętnie je sobie zapisze.

    W środę przyjeżdża do nas brat z rodZiną będziemy mieli wesoło. Już nie mogę się doczekać. Synek zaczyna chodzic sam stawia kroczki , ale jeszcze nieśmiało. Będzie miał dwie siostrzyczki do zabawy pewnie sporo się nauczy naśladując.

    Aisa wozeczek super, zgrabniutki:).

    Dziewczyny jakie polecacie książeczki dla maluchów np.Rozwijajace sferęprzyczynowo-skutkową. Moze macie jakieś sprawdzone.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 09:20

    ex2b3e5epxo0r3pb.png

    bl9ccwa1i0cy1vxf.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 18 lipca 2016, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aisa, ja też zupełnie nie rozumiem dlaczego mała Ania sama się nie myje ;) Hehehe :) Słodziaki dwa! :)

    ememensik, myślę że podświadomość sporo robi... Wydaje mi się, że nie trzeba być "rasistą", żeby się bać. Nie wiem jak to ująć, żeby nie napisać źle. To są różnice kulturowe i spora przepaść między jedną a drugą kulturą. Tak mi się przynajmniej wydaje. Wiadomo, nie można wszystkich wrzucać do jednego worka, ale niestety tak to jest. I o Polakach również krążą różne stereotypy. Niestety niektórzy potwierdzają je i człowiekowi ciężko zaufać. Tak mi się przynajmniej wydaje.
    Hehehe, do nas w środę przyjeżdża bratowa męża. W sumie ona przyjeżdża do swojego męża, bo był tu na kilka miesięcy i będziemy razem zjeżdżać. Tzn ja z nią i dziećmi (3 sztuki!) za tydzień w poniedziałek, a mąż ze szwagrem promem we wtorek ;)

    dais, ja niestety nie pomogę. Też nie byłam w żadnym z tych miejsc.

    U nas zmiana sąsiadów. Ciekawa jestem jacy są Ci nowi...
    Tydzień zapowiada się bardzo intensywnie, bo nie dość, że goście, to jeszcze pakowanie. A nazbierało się tego wszystkiego dość dużo.
    Pogoda taka sobie. Ogólnie temperatura ok, ale mogłoby być ciut cieplej, żeby można było sobie na plaży posiedzieć.
    Planuję kupić jeszcze spacerówkę, żeby jej używać w Polsce i mózg mi już rozsadza, bo nie mogę się zdecydować. Jak już jestem przekonana do jakiegoś, to okazuje się, że trafiam na jakąś negatywną opinię i wracam do punktu wyjścia. Zależy mi, żeby była malutka i lekka w niewielkiej cenie :D. Nie będzie ona później do użytku codziennego (ewentualnie jakiś wyjazd, ale wydaje mi się, że i tak rzadko), więc szkoda mi wydawać dużo kasy. Niby nie mam wielkich wymagań, a jednak ciężko. O! chciałabym jeszcze, żeby oparcie było rozkładane do pozycji leżącej.

  • ememensik Przyjaciółka
    Postów: 176 43

    Wysłany: 18 lipca 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masaż rację, ja też uważam że nirnezy wrzucac ludzi do jednego worka.
    Ja tak patrzę ,ze my mamy podobne życie. Tu w tym samie czasie wakacje i to już drugi raz, teraz przyjazd rodziny hmm ciekawe:)

    Little Frog ja mam valco snap 3 jest cudowna. Tyle , ze zapłaciłam za nią trochę. Ja nią dużo jeżdŻę i na razie mi zauważyłam żadnych minusów. Może dokupie pompowane koła, chociaż na te nie narekam.

    Wózek waży trochę powyżej 6 kg:). Mąż nawet raz przez godzinę nosił ja na ramiebiu*jest specjalnypasek), nawet nie odczuł tego.

    Można zapisać się do grupy valco Na Facebooku a wtedy dostaje się kod i jest 10% zniżki. Jeżeli będziesz zainteresowana tto mogę wysłać Ci jakieś zdjęcia jakprezentuje się w nim pasazer:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 13:56

    ex2b3e5epxo0r3pb.png

    bl9ccwa1i0cy1vxf.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 18 lipca 2016, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ememensik, wózeczek śliczny!!! :) Ale niestety przekracza mój budżet :D Gdybym nie miała wózka to może, ale mam spacerówkę, więc do tej drugiej nie mam zbyt dużych wymagań :) A głównym jest cena :D

‹‹ 113 114 115 116 117 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ