Ciąża w Szwecji
-
WIADOMOŚĆ
-
Mimi, pewnie mąż miał niezłą minę jak Mu sie od rana dostało za Twoje sny We śnie się nie sprawdził, za to w realu na pewno sobie super poradzi
Kwiauszek, bardzo fajny wózek. Opinie ma też dobre i cena też ok. I do tego ładny
Mi się wydaje, że odczuwa zmiany pogody, Ty też jesteś bardziej senna to i to też pewnie Mały odczuwa. Takie mniej i bardziej ruchliwe dni się zdarzają.
Frog, zdarzyłaś zrobić grila? Dziś pewnie podobna u nas pogoda..
Rudzia, żyjesz?
Goniaq, od wczoraj cisza..
Mam podejrzenia, że rodzisz albo już urodziłaś..Little Frog, Mimi1990 lubią tę wiadomość
-
Goniag, faktycznie opłacalne ostatnio jak znajomy leciał, to brał nam bagaż i aż w szoku byłam, bo kosztował 140 zł
Aisa, widzę ze zostalas łowca promocji
Mimi, mi się czasami cos przyśni i jak się budze, to potrafię być zła na męża
Kwiauszek, ja tez powoli robię rozeznanie... Wczoraj kumpela mnie przekonywala, zebym kupiła używany i ewentualnie jakąś lepsza spacerowke. Poza tym zachwalala bardzo monitor oddechu... Maz stwierdził, ze bez sensu, ale ona to aż mnie wystraszyła...aisa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChyba na ten się zdecyduje, jest też w wersji z jakimś nadrukiem, ale akurat nas interesuje bez. Można kupić coś używanego. Wtedy jeszcze gorzej będę sue zastanawiać. Ciężko u mnie z zakupami.
Monitor oddechu to chyba dobra rzecz, tez sue nad tym zastanawiałam. Ale czy to aż tak potrzebne, my mamy okropnie panikujemy. Ale tyle sue słyszy o tej śmierci lozeczkowej...
Na początku miałam kupić detektor tętna,obeszło sue bez tego . -
Nie wiem czy uda mi się tego grilla zaliczyć, bo pogoda w kratkę...
Ja jak pojade do Polski, to dam sobie może z tydzień na kupno używanego, a jak nic nie znajdę, to kupimy nowy. Z tym monitorem, to przynajmniej spokojniej można spać, ale tez się zastanawiam czy to konieczny zakup. Nie chce oszczędzać na zdrowiu/bezpieczeństwie dziecka, ale z drugiej strony nie chce popaść w jakąś fanaberie. A ten detektor tętna, to chociaż z ciekawości chciałabym spróbować ale tak, żeby kupić, to raczej nie, bo by mnie to więcej stresow kosztowało.
-
Mnie też znajoma nastraszyła tym monitorem oddechu i kupiłam od innej znajomej. Parę razy użyłam, ale więcej z tym roboty niż pożytku. Trzeba pamiętać żeby wyłączać w nocy jak się dziecko bierze na karmienie a jak się jest zaspanym to łatwo zapomnieć. Taki trochę bardziej gadżet. Wiadomo że jak dziecko urodzi się sporo przed czasem to może mieć problem z oddechem to wtedy warto kontrolować monitorem. Można mieć, ale niezbędny nie jest.
Ja bym chyba brała od razu 3w1 a nie oddzielnie gondole a potem spacerówke. Szkoda miejsca na 2 stelaże, no chyba żeby gondole sprzedać jak już się ma spacerówkę. Bardzo wygodne jest mieć ten sam stelaż do gondoli i fotelika samochodowego. -
Jestem jestem! Nienajlepszy okres mam ostatnio.. czesto lapia mnie doly, ale ogolnie jest okej Po 10 dniach odpadl nam juz kikut wizyta poloznej za nami,Sofii przybrala przez 5 dni 360g to duzo ale wg poloznej dobrze jedyne co mnie martwi to to ze Ona ciagle ulewa wiem ze to normalne ale tak mi smutno jak to widze no i niestety karmie ja juz tylko mm bo pokarmu brak a poza tym Mala strasznie sie denerwuje przy cycu.. z tego powodu tez mi zle ;( chcialam ja karmic do roku a tu nawet miesiac mi nie byl dany..
KWIAUSZEK wozek jest super, lekki , extra sie nim prowadzi! Na prawde polecam! A lozeczko i materac tez mam z IKEA i uwazam ze jest dobry
-
Po porodzie strasznie hormony szaleją, huśtawki nastrojów są niezłe, ale jeszcze trochę i to minie i wtedy będzie już lepszy czas.
Niezły pulpecik z Sofijki sporo przybrała.
Szkoda, że nie karmisz piersią, to super wygodne choć początki są trudne i nierzadko trzeba sporo walczyć o kp. Sofi jest jeszcze malutka, możesz spróbować jeszcze rozkręcić laktacje, jeśli Mała nie chce ciągnąć to spróbuj może ściągać. Zawsze to trochę Twojego mleka dostanie. Ja zachęcam bo to super sprawa i jaka wygoda. Ja wciąż karmie. No ale jak się nie uda to nie ma co się zamartwiać. Najważniejsze, że dziecko zdrowe i najedzone -
LITTLE dokladnie, ogolnie Ona jest bardzo grzeczna, w nocy budzi sie na jedzenie tylko raz, w dzien je co 3h juz sie usmiecha tak ladnie sama do siebie ale zawsze i juz obserwuje wszysko z zaciekawieniem, kochana jest ! i ogolnie nie wiem skad te doly u mnie, tak jak mowicie hormony..
-
nick nieaktualnyRudzia ale masz slicznotke. Piękna dziewczynka,taki anioleczek w tym przebranku:). Podczas studiów,zajmowałam się dzieckie, mama tego chłopczyka urodziła drugie dziecko i pamiętam ze bardzo ulewala. Pamiętam, że kupiła taka specjalna Poduske do łóżeczka nazywa się "klin" bodajże i było lepiej. MówisMówisz,że fajnie wozeczkiem się jeździ hmm to już mam teraz dylemat,ale mam jeszcze czas więc pomyślę. Rudzia a powiedz mi jaki masz materacyk z Ikei bo było tam kilka? Chyba tez kupimy tam łóżeczko bo wyglądają na solidne.
Little Frog, jeszcze nie zamazamawiam,ale rzeczywiście tak jest paczka do 30 kg Kosztuje 107 zł, z tymże jeżeli np chcesz zamówić wozek 3 w1 muszą zrobić z tego dwie paczk, wiec i podwójnie trzeba zapłacić.dzwoniłam i dowiadywalam się.
Ja -
Kwiauszek wrote:Ja jeszcze przewracam się w miarę sprawnie hehe. Mój chłopczyk, od wczoraj mało ruchliwy siw zrobił, Czy dziecko też Odczuwa zmiany pogody czy coś takiego?
Co myślicie o takim wozeczku, myślę o wersji granatowej
Baby design lupo comfort 2015, chciałam wkleić link ale coś mi się nie da. Zamierzam kupować na stronie www.dino.sklep.pl
Kwiauszek fajny ten wozek pamiętaj ze jak będziesz zamawiać to czasem nawet 8 tygodni trzeba czekać na zamowienie tak mówili mi jak sie pytałam bo rzekomo lipiec czerwiec to sa miesiące bardzo na czasie jeśli chodzi o narodziny heheh i wytwórnia może nie zdążyć z produkcja -
Little Frog wrote:Goniag, faktycznie opłacalne ostatnio jak znajomy leciał, to brał nam bagaż i aż w szoku byłam, bo kosztował 140 zł
Aisa, widzę ze zostalas łowca promocji
Mimi, mi się czasami cos przyśni i jak się budze, to potrafię być zła na męża
Kwiauszek, ja tez powoli robię rozeznanie... Wczoraj kumpela mnie przekonywala, zebym kupiła używany i ewentualnie jakąś lepsza spacerowke. Poza tym zachwalala bardzo monitor oddechu... Maz stwierdził, ze bez sensu, ale ona to aż mnie wystraszyła...
Ja kupiłam detektor tętna bo ja to panikara jestem wiec wole byc spokojna. A detektor był razem z niania wiec 2w1 zakupiłam
-
aisa wrote:Mimi, pewnie mąż miał niezłą minę jak Mu sie od rana dostało za Twoje sny We śnie się nie sprawdził, za to w realu na pewno sobie super poradzi
Kwiauszek, bardzo fajny wózek. Opinie ma też dobre i cena też ok. I do tego ładny
Mi się wydaje, że odczuwa zmiany pogody, Ty też jesteś bardziej senna to i to też pewnie Mały odczuwa. Takie mniej i bardziej ruchliwe dni się zdarzają.
Frog, zdarzyłaś zrobić grila? Dziś pewnie podobna u nas pogoda..
Rudzia, żyjesz?
Goniaq, od wczoraj cisza..
Mam podejrzenia, że rodzisz albo już urodziłaś..
No mam nadzieje ze sie nie spełnia te sny bo nie bedzie za wesoło .
A ja dzisiaj zaczęłam szyć kołderkę dla małej chciałam zeby miała cos ode mnie wiec wyciągnęłam zakurzona maszynę do szycia i poszło w ruch
Rudzia malutka jest przepiękna , tez chciałabym zrobic sesje fotograficzna dla małej ale fajnie ze juz możesz nią sie cieszyć zazdroszczę ja 7 mam spotkanie z położna a 19 ostatnie usg u gina.
-
Aisa nie rodze jeszcze ale weekend i mama przyleciała to jakoś tak nie ma czasu na pisanie.
Rudzia malutka jest przesłodka. tez planuje zrobić małej taka sesje z braciszkiem.
Mimi1990 mnie też takie sny męczą czasami a przedwczoraj to już masakra. Śniło mi się jak robi mi się jak robi mi sie rozwarcie:)