Ciężarne '86
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratulacje dla świeżo upieczonych rodziców, a przede wszystkim dla dzielnej mamy!! Teraz uczcie się siebie nawzajem i ciężkie się tym
Pozdrawiamy z Michaliną, którą dzisiaj tata oficjalnie zgłasza do urzędu
Anielle, Martynaaa lubią tę wiadomość
Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017 -
Martyna gratulacje!!! Bardzo sie ciesze ze Borysek juz po drugiej stronie brzucha i ze mozesz sie nim juz cieszyc Trzymam kciuki zebyscie mogli na swieta wyjsc do domu. Piekny prezent pod choinke
Jak troszke odpoczniesz to czekamy na relacje, i Twoja i Kory
Aaa, teraz moja kolej!!!
Martynaaa lubi tę wiadomość
-
Gosia tak naprawde to wszystko mi jedno. Grudzien czy styczen, nie ma dla mnie roznicy. Ale podswiadomie czuje ze dotrwam do stycznia. Fajnie by bylo urodzic 1 stycznia
Ale o tym niech juz zdecyduje Mala, ja tylko prosilam zeby do swiat dotrwala w brzuszku, jeszcze kilka dni i cel bedzie osiagniety, a potem niech sie dzieje co chce
Jejku, ale dzisiaj wieje u nas. U Was tez?
Ja musze dzis posprwdzac co mi jeszcze na swieta brakuje ze spozywczych zakupow powolutku sie na srode przygotowac.
Jakie macie plany na swieta?
gosia86 lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj z wiatrem i tak jest trochę lepiej niż w nocy z soboty na niedziele
U mnie święta w proszku szczerze powiedziawszy mam dość
Dom nie posprzątany mąż oczywiście nie ma ciągle czasu a ja sprzatac nie mogę i mnie trafia po prostu:( i aż płakać mi się chce z tej bez silności
-
Hmmm pogoda - mi to nawet ciężko ja ocenić z perspektywy szpitalnego okna.
Wszystko wskazuje na to, że wychodzimy w środę rano. Dobrze, że Wigilia przychodzi do nas, tzn. Moja mama wszystko przygotuje i przyjdą do nas na kolacje. My musimy tylko ubrać choinkę. . Mimo tego, że Mąż prawie cały czas z nami to posprzątał mieszkanie i nawet zadbał o moje storczyki choć wiem ze tego nie znosi. Super sobie radzi bez nas, ale już też go pili żebyśmy juz były w domu:-)
Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017 -
Gosia dobrze Cie rozumiem, tez lubie miec posprzatane, Moj maz za to zawsze ma czas i non stop mi mowi "zaraz" jak go o cos prosze. I zanim to jego "zaraz" zmieni sie na "teraz" to ja juz zdaze sama to zrobic. Tylko ze jak trzeba bylo lezec to juz nie moglam sie za nic sama brac, wiec on musial wysluchiwac mojego narzekania i pospieszania i raz ti sie az poklocilismy. Ja z pretensjami ze przeciez dobrze wie ze nie moge nic zrobic a on do mnie z pretensjami ze przeciez to zrobi ale jest zmeczony po calym tygodniu pracy i zeby mu dac najpierw troche odpoczac. I ze swiat sie nei zawali jak cos nie bedzie na blysk. A ja bym wolala najpierw sie zmeczyc i zrobic co jest do roboty a potem odpoczywac a nie na odwrot.
No ale jak trzeba lezec Gosia to nie ma innej opcji, trzeba nauczyc sie przymykac oczy na takie rzeczy. To w koncu naprawde nie jest wazne. My sie smiejemy z mezem ze przeciez Jezusek nie zauwazy ze okna brudne
Kora, super ze wychodzicie na swieta i fajnei macie ze swieta przyjda do Was Jejku, wyobrazam sobie jacy wszyscy musza byc u Ciebie w rodzinie podekscytowani i jak sie ciesza ze akurat na wigilie bedziecie razem w domu Moi rodzice to by chyba ze szczescia i dumy popekali. Bedziecie mieli w zlobku pod choinka prawdziwe dzieciatko
Z innej beczki, zostalo mi z golabkow bialej kapusty, co ja moge z tym zrobic? Nie mam pomyslu. Kapusta zasmazana mi jeszcze nigdy dobra nie wyszla i troche sie boje robic, ale smaka mam strasznego.
gosia86, Kor_a lubią tę wiadomość
-
Martyna gratulacje
My mamy zamiar dzielnie otrwac do styczniaa a co bedzie to bedzie
mialam na dzis plany porzadkowania na swieta, ale chyba nic z tego, żoładek mnie boli, niedobrze mi i tylko pepsi pomaga, i jeszcze w czaszce mnie łupie (pewnie od pogody)
zrobilismy ostatnie zakupy w najblizszym markecie, zeby zwierzakom jedzenia nie zabraklo, na szczescie bylo malo ludzi
nocka zarwana, dzis jestem na nie
Martynaaa lubi tę wiadomość
Aniołek listopad 2013 -
Martynko - serdeczne gratulacje! Super że udało się w terminie Wszystkiego najlepszego życzę i czekam na relację z porodu.
Kora - dziękuję za odpowiedzi. Podniosłaś mnie bardzo na duchu. Na razie jestem na etapie bania się porodu i już trochę obsesyjnie o tym myślę... Bardzo liczyłam na zzo, ale właśnie słyszałam, że może spowalniać akcję a później ból i tak powraca. Poza tym dokopałam się informacji, w której ponoć kobiety ze skoliozą nie dostają znieczulenia, a ja mam dość znaczną od dziecka... No nic, pozostaje mnieć nadzieję, że będzie dobrze, jak u Ciebie
A u mnie dziś 100-dniówka! Jutro zaczynam 27 tydzień, a więc i 7 miesiąc Naprawdę nie wierzę...
My już jesteśmy u Rodziców i zostaniemy tu do Nowego Roku. Święta tuż-tuż Idę właśnie ozdabiać pierniczki, bo to jedyna rzecz, jaką mogę robić na siedząco, inaczej mi spojenie nie pozwala.
Wesołych!!!
Anielle, Kor_a, Martynaaa lubią tę wiadomość
-
Anielle faceci chyba są tak samo zaprogramowani jakbym czytała o swoim
Byłam chwilę u mamy nakarmiła mnie obiadem, trochę się zdrzemnełam i już bardziej do ludzi jestem
Masz rację trzeba przymknąć oczy na to co w tym momencie nie wykonalne i cieszyć się z dzidziusia pod sercem
Kora dobrze ze na święta będziecie już w domu :*
Anielle, Kor_a lubią tę wiadomość
-
Martynko gratulacje!
ale kruszynka ten Twój synuś
U mnie się dzieje... mały zmienił pozycję z główkowej na yyy... boczną? (jego przemieszczanie się z takimi wymiarami jak ma, było bolesne!) tudzież nie wiem jak on leży. Główkę czuję pod pępkiem, tzn bardziej na prawo, boksuje mnie w okolicach pępka i nad pępkiem, a kopie po żołądku i pod żołądkiem oraz pod żebrami.
Dziś miałam pierwszą noc bez zgagi... Ostatnio niestety 3x rennie w nocy brałam.
Jeszcze troszkę wytrzymać! choć słyszałam, że chłopcy wychodzą w terminie albo po terminie... a ja chciałabym, żeby wyszedł z 2-3tyg wcześniej.
Luteinę mam do końca wybrać i ze względu na skurcze BH mam przejść na nospę x2
Martynaaa lubi tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Dziewczeta, widze ze tempo postow w tym okresie swiatecznym spada. Wiec korzystam z okazji i zawczasu chcialam Wam zyczyc Wesoylch Swiat, duzo zdrowia na pozostale miesiace/tygodnie ciazy, zero problemow z donoszeniem do bezpiecznej daty, latwych porodow, cudownych dzieciaczkow i samych wspanialych chwil w nowym roku z Naszymi Maluszkami.
A swiezo upieczonym mamom cudownych swiat w powiekszonym gronie, napewno beda niesamowite
Ja uciekam dokupic ostatnie produkty i zabieram sie za sernik, potem za barszczyk, i moze jeszcze za salatke.
gosia86, Martynaaa, LadyMK, Kor_a lubią tę wiadomość
-
Moja Mała to głodzilla. Do południa to jeszcze jakoś ją wykarmię, ale po południu wisi mi 2 godziny przy piersi i się nie najada więc muszą mi ją dokarmić. Dzisiaj Mąż kupił mleko, bo w święta wszystko zamknięte i co byśmy zrobili? Trochę mi smutno, że nie wszystko idzie po mojej myśli, ale może potrzeba czasu, żeby laktacja się do niej przystosowała. Nie wiem też jak dzisiejsze wyniki moczu-muszę czekać na jutrzejszy obchód.
Życzę Wam Kochane spokojnych Świąt, pełnych rodzinnego ciepła i miłości!!
LadyMK, Anielle, gosia86, szpilka lubią tę wiadomość
Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017 -
z okazji nadchodzących świat chce Wam życzyć wszystkiego najlepszego, zdrowia szczęścia pomyslności, zafasolkowanym szczęśliwego rozwiązania a rozpakowanym przespanych nocy, dużo radości z dzieciaczków i pożytku z mężów/partnerów
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/726ae7e6860b.jpg
Anielle, Kor_a, Martynaaa lubią tę wiadomość
Aniołek listopad 2013 -
Przed Świętami mały szał zakupów, pieczenie ciast, ozdabianie pierniczków i poprostu padam ze zmęczenia... muszę zwolnić.
Życzę Wam aby te Swięta były wyjątkowe, spędzone z tymi których kochacie.
Kora i Martyna dla Was cudownych chwil spędzonych w te Święta z Milusińskimi - Michaliną i Boryskiem, którzy są już po drugiej stronie z Wami:) a pozostałym dziewczynom szczęśliwego rozwiązania i wielu wsapaniałych chwil w Nowym Roku z Córkami i Synami
No i to co najważanejsze to dużooooo.... zdrówka, zdrówka, zdrówka!!!
Kor_a, Anielle, Martynaaa lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny! Dawno mnie nie było ale wpadłam na chwilę by oznajmić że dnia 20 grudnia 2014 o godz. 10.55 siłami natury przyszedł na świat nasz syn Jakub. Waga 3350g, długość 56 cm. Pozdrawiamy wszystkie Mamuśki i życzymy Wam Wesołych Świąt Bożego Narodzenia
szpilka, Kor_a, Anielle, Martynaaa, Mon123 lubią tę wiadomość
