Ciężarne '86
-
WIADOMOŚĆ
-
Aja współczuję mam nadzieję że kiedyś my takie nie będziemy dla naszych dzieci takie ciocie dobre rady. Oby jak najszybciej wszystkim sie znudzilo to doradzanie. Już nawet nie wiem co napisać ale niestety są takie osoby które skutecznie potrafią uprzykrzyć poczatki rodzicielstwa. U mnie taką osobą była moja siostra uwaga matka jednego dziecka które praktycznie od 4 miesiąca życia wychowała jej teściowa. I sytuacja z moją siostrą była podobna jak z u Ciebie z teściową. Siostra dużo mi pomagała powiedzmy materialnie (bo dużo rzeczy kupowała dla Poli) więc czułam do niej wdzięczność a z drugiej strony mialam jej dosyć i byłam nią poirytowana i tez czułam ze zamiast korzystać ze wspólnych chwil z mężem i dzieckiem to ciągle byl ktoś jeszcze
-
Ewwiel gratulacje dla Ali oby łagodnie przeszła ząbkowanie
Ten anibal to podobno niemałe pieniądze?
Chcę pogadać z lekarzem może o masażu krocza czy stosować czy nie? Ale to mam jeszcze czas na to. Póki co mały był ostatnio ułożony jeszcze pośladkowo ale mam nadzieję że się obróci bo ma jeszcze na to sporo czasu, Pola też obróciła się dopiero gdzies na tym etapie ciąży co teraz jestem.
Ewik dużo zdrówka dla Ciebie i Mikusia życzę, jak Wam idzie rehabilitacja? Ile ząbków macie?
My dzisiaj idziemy na szczepienie, ciekawa jestem ile to moje szczęście waży bo na wadze u teściów wyszło 12,6 kg
Czy wasze dzieci przesypiają całą noc? -
Gosia, wstrzymam sie z tymi trampkami jeszcze, bo Ala teraz potrzebuje 20 a nie wiem ile jej nozka urośnie do wiosny...
Gosiu, ja ten aniball kupowalam na olx za polowe ceny o babki, ktora zdazyla przedwcześnie urodzić zanik jej aniball doszedł. Zaryzykowałam, bo na ten balonik i tak gumkę zakładasz przed cwiczeniami. A wyglądał jak nowy, gdy go dostałam, wiec babka raczej pisala prawdę.
Mojej Ali daleko jeszcze do przesypiania nocek. Jestem szczęśliwa jak zafunduje mi tylko 2 pobudki. Nadia przesypiała mi noce od 3 miesiąca życia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2016, 08:51
-
Ewik, mi się właśnie zbiera na taki wybuch. Dusze to w sobie i się hamuje, ale nie wiem jak długo wytrzymam.
Gosiu, też mam taką nadzieje, że nie będziemy takie.
Wczoraj same poszłyśmy na spacer. U nas to cała wyprawa. Ledwo zeszłam z Lolą w gondoli z tego czwartego piętra Na wyjściu z mieszkania stoi pralka sąsiadów już czwarty miesiąc. Wychodzę z mieszkania, to muszę gondole wyżej pralki podnieść, bo koło pralki nie da się swobodnie przejść. Dobrze, że stelaż do wózka trzymamy w aucie, to tyle lżej. Spacerowałyśmy prawie 2 godz tak żeby mąż wrócił z pracy i pomógł mi wynieść Małą z powrotem, bo jeszcze zrobiłam zakupy i sama bym nie dała rady Ale mimo wszystko było bardzo przyjemnie i pogrzałyśmy się na słoneczku :)Choć ciężko mi, to dziś tez spróbujemy wyjść. -
Mi dosłownie czasu brak na neta. Mała przechodzi lęk separacyjny i dosłownie cały czas chce się tulić, nosić. Nawet jak się bawimy to musi mi siedzieć na kolanach.
Jeżeli chodzi o nocki to jeszcze żadnej nie przespałam A mało tego ostatnio są fatalne. Juz był moment że były 3 pobudki ale niestety wróciliśmy do punktu wyjścia i budzi się 5/6 razy.
Próbowałam mała odstawić od piersi ale nie wyszło -
Aja przechlastane masz z tym 4 pietrem. co do meza to doskonale Cie rozumieim mialam taka koncowke ciazy i teraz tez u niego najwiecej roboty. szlag mnie trafal wtedy bo sie balam ze sie zacznie jak go nie bedzie i nie bede mogla sie do niego dodzwonic, teraz jest troche lepiej bo odwozi Pawelka do tesciowej. gdyby nie ataki histerii jak ze mna zostaje bez taty to Pawel by pewnie byl ze mna w domu. ale nadal jest obrazony o moj wyjazd do szpitala. o mala prawie nie jest zazdrosny chetnie wynosi jej pampersy asystuje przy ubieraniu i kapieli czasami tylko sie wscieka jak mamy Ggabrysie na rekach zamiast w koszu mojzesza.Niestety ma katar i kaszel i staramy sie dzieciaki odseparowywac od siebie ale tak zeby Pawel ne czul sie odrzucony wiec strasznie sie boe zeby Gabi nie zarazil bo jak dla mnie i tak jest zbyt blisko jej buzi zeswoimi zarazkami
-
Agatka skoro Oliwka taki lek separayjny ma to chyba odstawianie trzeba przeniesc na za jakies pare tyg. Pamietaj ze to raczej zajmie troche czasu. pisalas, ze Oliwka bezsmoczkowa i bezbutelkowa. Paweł mm pije w takiej butelce z canpola co ma dzióbek jak kubek niekapek
cos takiego
http://canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/866
tylko z twardym ustnikiem 12+
http://canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/379
byly u nas w duzym tesco od razu z twardym ustnikiem
Pawel do usniecia dostawał mm w tym i najczesciej w koncu zasypial w poczatkowej wersji odstawiania na pobudki w nocy tez dostawal cyca -
Gosiu co do naciecia krocza wtedy i braku naciecia teraz. łatwiej mi bylo urodzic z nacieciem, chyba dlatego mnie tak strasznie bolalo przy partych bo sie to krocze naciagalo, przez jakies 3 dni bardzo piekło przy siusianiu, bardziej niz wtedy, za to spokojnie mozna zrobic "2". teraz jeszcze sie te pekniecia calkiem nie zrosly ale juz sie tak jakby zagoily i w ogole nie boli nic ani nie piecze. ja zarowno w tamtej ciazy jak i teraz ze wzgledu na szyjke i ekspresowosc porodow niczym nie rozciagalam ani masazy krocza nie robilam bo balam sie zeby sobie jakiegos porodu nie wywołac. za to tym razem sie wiecej seksilismy, w granicach rozsadku, ale wtedy prawie wcale wiec tym razem ostatni raz przed byl lepszy niz wtedy nie wiem jak to dobrze napisac ale tak jakbym byla bardziej rozciagnieta
-
Szpilka na razie się wstrzymalam z odstawieniem bo jest istny horror do tego idą nam dolne dwójki więc jest mexyk.
Tak ona jest bezbutelkowa i bezsmoczkowa i mało tego nie tanie żadnego niekapka. Pije z kubka lub z Kubka z rurką. Taki mi się ewenement trafił.
Ogólnie to postanowiliśmy w końcu wziąść ślub . Będzie kameralnie tylko najblizsza rodzina aż całe 15 osób ale dopiero w czerwcu.
W poniedziałek R już wyjeżdża i zostajemy same. Jeszcze nie pojechał a już tęsknię za nimgosia86 lubi tę wiadomość
-
Aja skopiowalam z innej grupy gdybys chciala jeszcze pokombinowac z pozycjami do karmienia
ozycja - Na wznak
Połóż się na plecach, a dziecko ułóż na swoim brzuchu. Gdy brodawka znajdzie się w ustach dziecka, sprawdź, czy maluch nie ma kłopotów z oddychaniem. Przeważnie można znaleźć takie ułożenie twarzyczki w stosunku do piersi, że dziecko będzie mogło oddychać swobodnie.
Niektóre kobiety wybierają tę pozycję do karmienia, radząc sobie w ten sposób z nagłym wypływem pokarmu w pierwszych minutach karmienia. Czasami karmią w ten sposób kobiety po cesarskim cięciu. Karmiąc w tej pozycji, zadbaj w szczególności, aby dziecko uchwyciło dużą część piersi, a nie tylko brodawkę. -
Dziekuję dziewczyny za rady. Jakoś coraz lepiej dajemy obie rade. Są 24 godziny, że Lola się nie zakrztusi ani raz, a znów w inny dzień potrafi się zakrztusić 3 razy.
Agatka, nie czuje. Zazwyczaj jak podciągnie sutek i puści, to wtedy lecą fontanny. Kiedyś się śmialiśmy z mężem, bo taka fontanna poszła, że Mała miała całą głowkę w kropelkach z mlekach Zazwyczaj krztusi się wtedy jak naciągnie mleka do buzi, sutka nie puści i pcha kupe. Albo wystarczy,że naciagnie mleka do buzi, chce oddychać a sutka nie puści. Już te jej zachowania rozpoznaje. Ciągnie wtedy tak szybko i tak strasznie łapczywie połyka. Czasem jak się krztusi, to odkasła już sama, a czasem muszę ją odklepać. Ale już sama coraz częściej robi przerwy, albo jak ma za dużo w buźce,to jakoś uchyla usteczka i się wylewa po piersi. A tak w ogóle chyba ma skok rozwojowy,bo jak do tej pory spała w dzień, tak teraz śpi niewiele i nic zrobić nie mogę, bo cały czas chce na ręce albo żeby sie z nią bawić. Pierwsze szczepienie mamy 7 października, bioderka 11. Ja mam iść w międzyczasie do ginki do kontroli. 23 października mamy chrzciny. Musze jeszcze Loli sukienkę kupić i sobie też coś kupić do ubrania, bo w swoje ciuchy się jeszcze nie mieszczę. butów też nie mogę ubrać, jedynie tenisówki i adidasy obrączki też nie założę. Niby jeszcze 5kg i będzie waga sprzed porodu, ale brzuch powoli się zmniejsza i w ogóle jakaś taka jestem szeroka w górnej części tułowia po ciąży. W weekend będziemy zapraszać na chrzciny. A potem jeszcze menu musimy ustalić. Jeszcze fryzjera mam i do kosmetyczki muszę skoczyć brwi sobie zrobić. Kiedyś poszłyśmy na spacer, ale tym razem z nosidełkiem. Było mi dużo lżej, ale Lolusi wygodniej w gondoli.
Powiedzcie mi jeszcze, czy jak karmiłyście/karmicie piersią, to przestrzegałyście diety i uważały na to co jecie? -
Aja bo ja do tej pory czuje ten moment kiedy jest największy wpływ mleka. Czasem aż za boli. Dlatego pytam bo wtedy można szybko wyciągnąć by zleciało to co szybko leci.
Teraz już będzie Wam coraz lepiej. Mała znajdzie sobie sama sposób jak sobie radzić
Jeżeli chodzi o dietę to chyba pierwsze 2 tygodnie uważałam co jem ale tylko dlatego że mama była u mnie i gotowala jałowe jedzenie, bo po operacji powinno się jeść niby lekko strawnie. A tak dopóki małej nie wyskoczyła skaza białkowa to jadłam wszystko i kawę piłam i pije normalnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 21:57
-
Aja Pawel ciagle pierdzial prezyl sie i plakal i uwazalam dlugo. Pierwsze wjrchaly schabowe i roznicy nie bylo. Duzo plakal a pierdy go wybudzaly. Teraz codziennie jem 1 nowy produkt, byl juz twarog, pomidor czy fasolka szparagowa i pare innych i na razie ok. Mloda marudzi ale raczej nie od brzuszka
-
Aja ja bylam na diecie eliminacyjnej bez nabiału bo podejrzewali u Poli skazę białkową teraz myślałam że to raczej były skłonności do atopi bo mamy bardzo twarda wodę.
Dla małego muszę od razu kupic jakies lepsze emolienty bo Pole na poczatku mylam w plunie z Rossmana i krochmalu.
Aja a może trzymaj tez gondolę w samochodzie? Chyba że korzystacie tez z niej wdomu?
Dzisiaj mam wizytę proszę o kciuki -
Gosia dziękuję
Jakoś tak wyszło że nie mogliśmy się jakoś zebrać do tego. Zawsze były inne priorytety na pierwszym miejscu. Teraz tworzymy rodzinę i ona jest najważniejsza i jest głównym priorytetemgosia86, szpilka lubią tę wiadomość