Ciężarne '86
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie jest podobnie, jak chodze, cos robie, to Dzieciaczek jest spokojny, nie czuje ruchow, ale jak usiade to juz mnnie uderza a najbardziej podoba mu sie to teraz w nocy, przez co ja spie coraz gorzej. Dzisiaj na przyklad spalam na prawym boku i przewrocilam sie na lewy bo czulam bol w biodrach. Jak tylko zmienilam pozycje to tak za to oberwalam, ze ho ho! Mimo wszystko, odczuwanie tych ruchow jest cudowne i juz wiem ze bede je z czuloscia wspominac po ciazy
Betinka, jak sie macie Kochani?
Ida i Ewik, co u Was?
Kor_a, jakies ciekawostki po wizycie poloznej? -
Kurde chyba weekend byl w Posce ladny ze tylko we trzy zostalysmy aktywne na forum
Piszcie dziewczyny co nowego u Was, mam nadzieje ze brak wiadomosci to dobra wiadomosc i ze wszystko u Was dobrze.
A ja jestem dzis wykonczona... wkoncu wzielam ten antybiotyk co mi lekarz przepisal bo domowe metody nie pomagaly. Wlasnie ostatni dzien mi zostal do wybrania, na szczescie juz mi sie polepsza i kaszel ustaje. Zostalo mi tylko ogolne oslabienie i zmeczenie a dzis juz trzeba bylo wrocic do pracy. Ledwo zyje. Ale najgorsze to ze po antybiotyku chyba mnie zlapal jakis grzybek miejsc intymnych... Swedzi jak nie wiem co i wogole nie fajnie. Znowu trzeba do lekarza, juz mam dosyc... -
Eklerka, gratulacje serdeczne!!! Przyrost bardzo ładny Wiem, jak to sie dluzy do pierwszej wizyty ciazowej.. no ale to tylko tydzien, ja czekalam trzy tygodnie. Za tydzien czekamy na kolejne dobre wiesci
Anielle, a jednak antybiotyk. Pewnie wybil to cale cholerstwo ktore zlapalas, kurcze, tylko ta infekcja okolic intymnych. Przy antybiotykach to sie zdarza, niestety zabijaja tez to co dobre i stad problemy. Do lekarza koniecznie, wierze ze sie nie chce.
Co do pogody to i u mnie dopisala, lato wrocilo, ale maz pracowal w niedziele wiec zagladalam tuAnielle lubi tę wiadomość
-
Jejku wszystkich wcielo gdzies, gdzie sie pochowalyscie dziewczyny??
Eklerka gratulacje tydzien zleci hop-siup i bedzie wizyta
No Martynaaa, jednak zaczelam brac ten antybiotyk bo mi sie nic nie polepszalo. Teraz mi juz chorobsko minelo na szczescie. Czasem tylko odkaszlne, ale ta infekcja mnie do szalu doprowadza. Bylam wczoraj w aptece i babka mi dala jakas globulke do jednorazowego przyjecia, ale niezbyt mi pomoglo. Pojade jutro do lekarza i bede prosic zeby mnie ktos przyjal bez umawiania sie bo przez telefon mnie zbyli...
Martynaa a jak u Ciebie z energia do zycia? Juz sie 2 trymestr powoli konczy u Ciebie czyli teoretycznie okres przyplywu energii sie tez konczy. U mnie juz gdzies od 2 tygodni jest jakas katastrofa, powrocila chec do spania byle gdzie, jakbym sie do poczatku ciazy wrocila... -
wczoraj byłam na połówkowych
Skrót z badania
Synus
BPD 48
HC 175
AC 150,6
FL 32,9
MASA 343 G
SERCE 140 uderzeń
czaszka, twarz, kręgosłup, mózg prawidłowe
serce, płuca, układ moczowy i pokarmowy prawidlowe
kończyny prawidłowe
mało mnie bo wrocilam do pracy i ledwie czas na cokolwiek znajduje, ale czytam codziennie
Martynaaa, Ewik lubią tę wiadomość
-
Mnie też mało, bo praca, praca, praca... Nie mam na nic czasu. Ale samopoczucie lepsze, choć wczoraj jeszcze były wymioty i coś czuję, że i dzisiaj się nie obędzie. Ale nie mdli mnie tak strasznie. Ogólnie ok. Czasami czuję takie szarpnięcia tam na dole i myślę sobie, że to dobrze, bo poza tym to nic nie czuję
Za tydzień w środę wizyta i NT W piątek zaczynam 12 tydzień!!! AAAAAAaaaaaaa!!!!!
Właśnie Ewik, który to już tydzień u Ciebie?Martynaaa lubi tę wiadomość
-
Ewik, wlasnie, ktory to tydzien? W ciazy to jak na karuzeli..
Szpilka gratuluje zdrowego synka! ja tez zaliczylam powrot do pracy.
Co do energii zyciowej.. hmm.. mam wrazenie ze ostatnio ta mala istota wyciaga ze mnie wszelkie soki zyciowe. Ogolnie czuje sie bardzo dobrze, ale jest juz nieco ciezej. Trudo jest mi sie podniesc rano z lozka bo przez pol nocy wierce sie zmieniajac pozycje z boku na bok albo chodze do toalety. Ale jak juz wstane i ide do pracy to jest dobrze, wystarczy ze wskocze na obroty. Gorzej jest kiedy siedze dlugo i pozniej wstane to czuje bol w plecach, a nawet rwę kulszowa. Trzyma mnie dopoki znowu sie nie rozchodze. Wieczorem czuje sie zmeczona, ale to nie jest az tak duze zmeczenie jak na poczatku ciazy. Czasem w ciagu dnia czuje sie senna i taka ociezala, a to jest juz bardzo nieprzyjemne bo nie jestem w stanie do niczego sie zmusic. To chyba tak jest Anielle, nasze Bobasy teraz intensywnie rosna a my to bardzo odczuwamy. Na pewno mam teraz mniej energii niz w 4 i 5 miesiacu. Obecnie jeszcze daje rade, ale jest roznica. -
Ja ten mam takie szarpniecio klocia w podbrzuszu czasami nawet dosc mocne. U mnie 12 tydz.(11 i 3 dni dokladnie) chociaz wedlug usg moze byc kilka dni do przodu. Meczy mnie na wieczor okropnie juz wyprobowalam wszystkie mozliwe spsoby na mdlosci i wymioty i nic nie dziala pozostaje mi tylko wytrwac
Eklerka, Martynaaa lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny! czytam forum i bardzo Wam dziękuję za rady i dobre słowo. Staram się nie myśleć, że coś mogłoby być nie tak. Będzie dobrze Te wyniki to są statystyki, liczby i prawdopodobieństwo.
Czekam z niecierpliwością na 20 tydzień kiedy znów będą badania prenatalne i usg. Wtedy dowiem się więcej.
Jak narazie to nie ma mowy o aminopunkcji i nie chce o tym myśleć. Pozytywne myślenie jest najważniejsze Będzie dobrze i to najważniejsze Stres nie służy Maleństwu.
Co do samopoczucia to mdłości jakby ustąpiły choć to dopiero trzy dni spokoju...
Kłócie w podbrzuszu czasem też mnie męczy, choć czasem myślę że to może jelita, a nie Dzidzia.. hmmm.. nie wiem... w końcu mały człowieczek we mnie rośnie to coś się dzieje i ja to czuje
Betinka gratuluję Syna;)!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2014, 22:59
Martynaaa, Anielle lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry Ja na szybko, póki mały śpi! Wypisali nas w poniedziałek, ale niestety do teraz nie dał mi się dorwać do komputera.
Mati zdrowy jak rydz, wisi mi na cycku całe dnie, w nocy śpi od 22 do 9-11 rano
Oto on:
Pozdrawiamy Ciocie
Ps. Już wypróbowane polecam: laktator Mini Electric Medela - ratuje mi życie, super ściąga i nic nie boli oraz butelki szklane NUK first choiceszpilka, Ewik, Martynaaa, Ida, Anielle, lkc, LadyMK lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Ewik, lada moment powinno byc lepiej, wytrwasz
Mon123, prawidlowe podejscie, nie ma co sie stresowac na zapas, wszystko bedzie dobrze, to tylko prawdopodobienstwo.
Betinka, Mati jest przeslodki! Gratulucje i wysylam buziaki do Cioci Szczesciarze z Was skoro tak dlugo Maluszek spi. Czytalam o tych laktatorach, ponoc sa najczesniej polecane przez polozne, mysle ze warto sie zastanowic, Ty tez jestes z niego zadowolona. Karmisz piersia i butelka? Czy moze sciagasz pokarm bo masz go duzo? Pytam, bo jestem na etapie czytania o karmieniu i ciekawi mnie jak inne mamy to robiabetinka lubi tę wiadomość
-
Martynka, sporadycznie dokarmiam mlodego mm, bo ma potwooorny apetyt, ale daze.do tego, zeby byl tylko na piersi. Z nim jest taki problem, ze wisi na mnie calutki dzien, bo zasypia jak tylko zaczyna ssac, przez co sie nie najada i jak go odkladam, to placze i nic go nie jest w stanie uspokoic. Dlatego laktator, zeby sciagnac i dac mu z butelki, bo wtedy to kwestia 2 minut. No i w sumie dzieki oaktatorowi sie okazalo ile mam pokarmu... Udalo mi sie rozbujac laktacje w 3. dobe tak, ze mi sam pokarm zaczal wyciekac na koszule i normalnie kapac przy schylaniu, wiec bylam pewna,ze mam go mnostwo, a po odciagnieciu zaledwie 30ml z obu piersi razem sie okazalo! Co prawda nadal siara, wiec bardziej kaloryczna niz mleko, ale jednak jeszcze za malo dla mojej pijawki Teraz Femaltiker i Ricinus communis 5CH i walczymy
Mialam kupiony laktator reczny Tommee Tippee, ale to jakies pomylenie...Martynaaa lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Betinka gratulacje ogromne, pieknego masz synka i wogole cudownie widziec ze wszystko u Was dobrze i ze masz go juz ze soba w domku Jak to jest nie byc juz w ciazy? Mati ma teraz dziesiatki internetowych cioc i kazda mu przesyla buziaki, ja rowniez
Mon123 i tak trzymac! Nie mozna sie dac zwariowac jakims numerkiem, ktory nei jest wogole wiazacy. Spokoj, i pewnosc ze wszyskto bedzie dobrze jest najlepszym rozwiazaniem teraz dla Ciebie i Malenstwa.
Kora milego pobytu u Tesciowbetinka lubi tę wiadomość
-
Dziękujemy Mati też całuje cioteczki!
A nie być w ciąży po ciąży z TAKIM brzuchem jest ekstra Co prawda nadal mi się wydaje, że Mati się rusza w środku i zdarza mi się zakładać ręce na brzuch, które zjeżdżają zaraz, ale matkoooo jaka to ulga! Poczułam ulgę jak mi go wyjęli z brzucha, jakbym dostała dodatkowy oddech. Moje plecy tylko teraz próbują wrócić do swojej dawnej lordozy i bolą jak cholera!
A gdyby Wam się przydarzyło mieć cc, to naprawdę nic tak okropnego, jak dużo kobiet straszy. Wiadomo, że pierwsza doba jest ciężka i pierwsze wstawanie to hardkor, ale potem już błyskawicznie jest z górki. Ja dostałam zaraz po operacji 3 kroplówki z przeciwbólowymi jedna po drugiej (nie dostałam morfiny tylko Pyralgin, Ketonal i Paracetamol), w pierwszej dobie o 18 czopek przeciwbólowy, w drugiej o 20 i na tym koniec. Mam piękny szew kosmetyczny, szwy rozpuszczalne, widać tylko kreskę. Co prawda nieprzyjemne uczucie jest jak dotykam okolice cięcia, szczególnie nad nim, bo jest ciało zdrętwiałe mocno, ale nie jest źle. Połóg lightowy na tyle, że mimo 7. doby mogłabym biegać z samymi wkładkami od 4 dni. Te ogromne podkłady tylko 1. dnia były potrzebne.
Znieczulenie miałam podpajęczynówkowe - czyli dostałam zastrzyk w kręgosłup, po którym najpierw mój tyłek ważył sto kilo, potem przeszło na nogi. Dziwne uczucie, bo wiedziałam i czułam, że je mam, ale nie byłam w stanie nimi drgnąć. Czułam każdy dotyk w postaci ciepłego mrowienia, ale zero bólu. Bałam się jak cholera, że poczuję skalpel, a pierwsze co poczułam to szarpanie brzucha jak lekarz próbował wyciągnąć Matiego (w końcu lekarz położył mi się na brzuchu, bo nie mógł wyciagnąć mojego kolosa). Potem mnie 5 osób przeniosło ze stołu na łóżko jak kłodę i po wszystkim
Ach, no i pamiętacie mój ogromny brzuch? Dziś 7. doba, a on już prawie zniknął. Z dnia na dzień jest kolosalna różnica. Tylko się wszystko trzęsie jak galareta i tak dziwnie pusty w środku jestWiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2014, 15:31
https://www.maluchy.pl/li-68923.png