X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarne '86
Odpowiedz

Ciężarne '86

Oceń ten wątek:
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 14 grudnia 2014, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, ja wczoraj bylam na jarmarku swiatecznym wieczorem, fajnie bylo. Zakupilam duza koche mydla, 600 gr, 100% naturalne na bazie oliwy z oliwek, uwielbiam takie rzeczy. Tylko nie wiem jak tym sie bede myc bo to prawie wyglada jak kostka brukowa :) Tylko mi od meza zalatywalo pysznym grzanym winem i mnie wkurzal, bo w takiej swiatecznej atmosferze i na chlodzie tez bym chetnie sie napila. Ale moja goraca czekolada tez byla dobra :)
    Idz Kora, idz, moze jak Michalina zobaczy ze sie zajmujecie czyms innym to z zazdrosci da o sobie znac.
    My ostatnio widzilismy w telewizji jakies dzieciatko i ja sie strasznie zachwycalam ze jakie slodkie i odrazu kopniaki poczulam pod zebrem, taka zazdrosna Mala :)

    Ida, przyzwyczaisz sie :) Mi sie tez tak wydawalo, a tak sie rozleniwilam na zwolnieniu ze teraz to wogole nie wyobrazam sobie jak ja myslalam ze bede chodzic do pracy jeszcze. Bo zamierzalam jeszcze ten tydzien, o slodka naiwnosci. Ale w sumie ja mialam wskazanie do lezenia i oszczedzania sie to dlatego tak sie rozwalilam na kanapie. Jesli sie mozesz ruszac to mozna fajnie ten czas spedzic.

    Tygrysku gratuluje 3 z przodu, Tobie Martyna 4 (!) :)

    Dziewczyny ja sobie wzielam do serca to ze po porodzie i przy karmieniu sie chudnie na potege bo dzisiaj kupilam na targu sukienke letnia rozmiar XS :) Obym sie nie rozczarowala ;) Ale w sumie to na takim stoisku lumpeksowym bylo za pare groszy a ze sukienka jeszcze z metka to wzielam. Bedzie trzeba do niej teraz zmierzac:)

    Ida, Kor_a, szpilka, Martynaaa lubią tę wiadomość

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 14 grudnia 2014, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka

    mam dziś gorszy dzien, jakies kłucia niepokoj, ale nic na tylr konkretnego, zeby to skonsultowac,brzuch dosc twardy, ale jednostajnie a nie ze twardnieje i puszcza, a jak mi sie wydaje ze mam skurcz totrwa to sekunde moze dwie i bach dziecko sie przekreca albo konczyny prostuje, plan na reszte wieczoru to meliska i lezenie

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 14 grudnia 2014, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpileczko ja też dzisiaj tak mam poruszałam się więcej wczoraj i dziś bo musiałam jechać na uczelnie i już bach właśnie jakieś kłucie, ból pęcherza i inne przypadłości.

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 14 grudnia 2014, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pamietajmy na tym forum nie rodzimy przedwczesnie i juz

    caly czas sobie powtarzam jak mam taki dzien, ze niby nic sie nie dzieje a ja sie martwie

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 14 grudnia 2014, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpilka najgorsze ze to wlasnie taki stres i strach poteguje rozne pomniejsze przypadlosci i one urastaja w naszej glowie i nam bardziej dokuczaja niz to wsyzstko jest warte. Nie mozna zapominac ze w nas jest maly, autonomiczny czlowieczek ktory sie rozwija, cos musi czasem zabolec, zakulc, jakis dzien czujemy sie gorzej i to jest normalne. Spokoj, tylko spokoj moze nas uratowac. Sama sobie ostatnio wkrecalam ze moze ja juz wod nie mam, no paranoja, bo tak mocno i bolesnie czulam ruchy. Bo mi sie wydaje ze czop mi odszedl juz w zeszlym tygodniu (taki brzydki glut) i ze w sumie cos mi tam caly czas cieknie. A ze na szkole rodzenia polozna mowila ze czasem wody ciekna a nie leja sie jesli blony maja tylko male pekniecie a nie przerwaly sie calkiem to od razu sobie wkrecilam ze to pewnie tak bylo u mnie. W takich chwilach naprawde przydaloby sie troche zdrowego rozsadku i kogos kto z boku stoi i powie ze spokojem "nic Ci nie jest, to normalne". Dopiero maz mnie oprzytomnil i mnie pyta "co Ci sie konkretnie dzieje" i jak powiedzialam na glos to co mi sie wydaje ze mi sie dzieje to sama sobie mowie, ze przeciez to niemozliwe i troche sie uspokoilam.

    Zreszta dokladnie dziewczyny, na tym forum nikt przedwczesnie nie rodzi i kropka. Kora nam to najlepiej potwierdzi.

    szpilka lubi tę wiadomość

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 14 grudnia 2014, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teoretycznie to wszystko wiem, przeciez tam wszystko rosnie razem z kluskiem, wiec to, ze cos kluje, pobolewa czy sie napina jest normalne, nawet dziwne uczucie wewnatrz na tym etapie to moze byc spojenie, ktore powoli robi miejsce na dzidziusia a bole plecow/krzyza to przeciez tez norma w ciazy, ale niestety ciaza odmozdza i mimo, ze to wiem to mam dzis mega niepokoj, ktory tylko zaostrza dolegliwosci, wzielam 1 magnez, 1 nospe i wypilam 3 meliski, mam nadzieje, ze zasne a jutro bede normalna

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę tego, że już jesteście blisko mety! :(
    Mnie czas tak strasznie się dłuży, że już naprawdę odliczam dni do porodu ;)
    Według ostatniego usg potwierdzona dziewczynka (jupi!), która i wymiarami i wagą na pewno nie odpowiadała 19 tygodniowi (tu już nie jupi) ;) Ważyła 335g, a powinna ważyć ok. 250g... :D No cóż, będziemy mieli niezłą Kluskę ;)
    Nie mogłam się doczekać pierwszych ruchów a teraz? Mała tak przebiera nóżkami (główkę ma na dole i jak na razie pozycji nie zmieniła, bo w okolicach pępka czuję regularne mocne bulgotki), że już się boję na samą myśl co będzie później ;) Reaguje na wszystko... Muzyka, coś słodkiego, leżenie na boku, kąpiel w cieplejszej wodzie i już zaczyna się mały sajgon w brzuchu :D
    Polecicie coś na zapalenie pęcherza? Wykryto u mnie jakieś bakterie w moczu, kazali mi się tym nie przejmować, ale naczytałam się i panikuję ;) Na razie jadę na żurawinie i wodzie z cytryną. Coś jeszcze mogę zażywać?

    Ida lubi tę wiadomość

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eklerko waga malej sie nie przejmuj lepiej poki co ze wieksza niz za mala, zreszta to sie troche bedzie zmieniac jak sie skupi na konkretnych narzadach i tycie najpierw troche wyhamuje a poyem na samej koncowce przyspieszy, co do zapalenia pecherza duzo pic i czesto sikac, a tabletki bralam, ale zabij nie pamietam, ktore a nie chce niechcacy wpisac czegos co reklamuja, bo mi sie nazwy pomyla a to nie bedzie dobre w ciazy

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Martynaaa Autorytet
    Postów: 563 393

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eklerko, na zapalenie pecherza nie pomoge, nie spotkalo mnie nic takiego w ciazy. Ale na pewno powinnas duzo pic. Waga Malutkiej wcale nie musi zapowiadac kluseczki, dzieci w II trymestrze rozwijaja sie w roznym tempie, jedne rosna szybciej inne wolniej i moze byc tak ze w III trymestrze przyrost wagi zwolni. Nalezy sie tylko cieszyc ze sie dobrze rozwija :)

    Szpilko, jak Twoje samopoczucie dzisiaj? Jak brzuszek?

    3i49anlimybgnl9h.png
  • LadyMK Autorytet
    Postów: 912 726

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ej dziewuszki, kory nie ma :D
    hihihih może coś się dzieje :D

    Kor_a lubi tę wiadomość

    Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
    Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
    34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g

    3523x2t.png
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :-) Jeszcze nic, ale. ..... byłam przed chwilą w wc i odeszła mi druga część czopu śluzowego. To co odeszło w zeszły czwartek to było tylko preludium. Dzisiaj było tego śluzu duuuużo i zabarwiony dość intensywnie. Za niecałą godzinę zbieramy się do szpitala do Pani doktor i zobaczymy co tam drzemie od środka.

    Eklerka - mogę się chyba uznawać za specjalistkę od zapaleń pęcherza w ciąży. Mi osobiście bardzo pomógł urosept w dawce 3x2 tabletki. Przeszłam tez przez antybiotyk i furaginę, ale to już była ostateczność. Spróbuj ten urosept (ginekolodzy go zalecają), możesz ew. Dołożyć urinal.

    Martynaaa, LadyMK lubią tę wiadomość

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • Martynaaa Autorytet
    Postów: 563 393

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Kora, trzymaj sie i daj znac jak sytuacja :) Moze to faktycznie juz. Dzis czytalam ze po odejsciu zabarwionego czopu porod moze nastapic po kilku godzinach lub po kilku dniach. Oby szybciej niz pozniej :) a ja zaraz po Tobie!

    Ja dzisiaj tez mam wizyte, ale dopiero o 16.30. Moja ginekolog chce juz na bierzaco kontrolowac sytuacje. Mam nadzieje ze sa jakies postepy.

    Kor_a lubi tę wiadomość

    3i49anlimybgnl9h.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    samopoczucie duzo lepsze, w brzuszku zakulo raz jak poszlam siku tak jak kolka przy bieganiu, ale sie polozylam na tamtej stronie co zabolalo i przeszlo, na wszelki wypadek dzis dzien lenia, ale w glowie juz prawie normalna jestem

    Martynaaa lubi tę wiadomość

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to trzymam kciuki za Wasze wizyty do mojej jeszcze dlugie 2 tygodnie

    Martynaaa lubi tę wiadomość

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten pierwszy czop tez był już podbarwiony, ale dzisiaj doznalam szoku w wc. Myślałam, że to wody zaczynają odchodzić :-)

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • LadyMK Autorytet
    Postów: 912 726

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kor_a jesteś :D
    to jakiej barwy był ten czop? bolał Cię przy tym brzuch?

    Kor_a lubi tę wiadomość

    Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
    Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
    34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g

    3523x2t.png
  • Martynaaa Autorytet
    Postów: 563 393

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szpilka wrote:
    samopoczucie duzo lepsze, w brzuszku zakulo raz jak poszlam siku tak jak kolka przy bieganiu, ale sie polozylam na tamtej stronie co zabolalo i przeszlo, na wszelki wypadek dzis dzien lenia, ale w glowie juz prawie normalna jestem

    prawie normalna to normalny stan umyslu w ciazy Szpileczko ;)

    Moj czop ( ale to brzmi heh) odchodzi stopniowo, ale zawsze jest albo przezroczysty albo lekko bezowy. Czekam na ten wlasciwy.

    3i49anlimybgnl9h.png
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie i ja. U mnie tez dzisiaj dzien lezenia mam nakaz od Malza poki jest na urlopie mam lezec i sie byczyc. U mnie dzis makabra chodze siku co 15 min. Pije hektolitry wody z cytryna urosept furagin itp.rzeczy na pecherz do tego dzis doszly dalej wymioty no mozna sie skonczyc

    Kor_a, gosia86 lubią tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też siusiam co chwilę ;) Już mam tego dojść, nie mogę wyjść normalnie z domu...
    Dziękuję Wam za radę, już zaopatrzyłam się w aptece w niezbędne leki na pęcherz i dokupiłam 2kg cytryn, przydadzą się jak nic :)
    No i uspokoiłyście mnie odnośnie wagi Małej :) Jak pomyślę o porodzie sn takiego Klocuszka, to słabo mi się robi :D Ostatnio jak leżałam w szpitalu, dziewczyna z sąsiedniej sali rodziła synka - 4800 dag :D
    I muszę się Wam pochwalić - w sobotę wychodzę za mąż :)

    Ida, LadyMK, Tygrysek, gosia86 lubią tę wiadomość

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • Martynaaa Autorytet
    Postów: 563 393

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eklerko, co za wiadomosc! :) Nie tak dawno LadyMK zdawala nam relacje ze swego slubu, a teraz kolej na Ciebie. Stresujesz sie? Mam nadzieje ze wszystko pojdzie tak jak sobie zaplanowaliscie :)

    Ewik, nie licz na to, ciaza Cie tak szybko nie wykonczy heh bedzie trzymac w szponach i Cie "rozpieszczac" :) ewidentnie jestes jedna z tych szczesciar ktore wymioty maja przez wiekszosc trwania ciazy. Bycz sie jak najwiecej i jak najefektywniej tylko mozna :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 13:18

    LadyMK, Eklerka lubią tę wiadomość

    3i49anlimybgnl9h.png
‹‹ 97 98 99 100 101 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ