Ciężarne '86
-
WIADOMOŚĆ
-
Eklerka wrote:Ja też siusiam co chwilę Już mam tego dojść, nie mogę wyjść normalnie z domu...
Dziękuję Wam za radę, już zaopatrzyłam się w aptece w niezbędne leki na pęcherz i dokupiłam 2kg cytryn, przydadzą się jak nic
No i uspokoiłyście mnie odnośnie wagi Małej Jak pomyślę o porodzie sn takiego Klocuszka, to słabo mi się robi Ostatnio jak leżałam w szpitalu, dziewczyna z sąsiedniej sali rodziła synka - 4800 dag
I muszę się Wam pochwalić - w sobotę wychodzę za mąż
mi lekarz w 29 powiedzial, ze nie bedzie wrożył jaki sie mały urodzi, bo dopiero w ostatnich tyg przyrost jest powiedzmy miarodajny, bo i tak te wyliczenia na usg sa szacunkowe i maja pokazac czy ładnie przyrasta -
Eklerka wrote:Ja też siusiam co chwilę Już mam tego dojść, nie mogę wyjść normalnie z domu...
Dziękuję Wam za radę, już zaopatrzyłam się w aptece w niezbędne leki na pęcherz i dokupiłam 2kg cytryn, przydadzą się jak nic
No i uspokoiłyście mnie odnośnie wagi Małej Jak pomyślę o porodzie sn takiego Klocuszka, to słabo mi się robi Ostatnio jak leżałam w szpitalu, dziewczyna z sąsiedniej sali rodziła synka - 4800 dag
I muszę się Wam pochwalić - w sobotę wychodzę za mąż
Jejku, powiedz coś na temat tego ślubu, pochwal się! Jak to będzie? Pamiętam jak na Ovf o tym mówiłaś -
Martynko, ale Ty masz pamięć ) szybko się przestawiłam na bycie mężatką
co do siusiania... ja od połowy ciąży siusiam non stop, jak idziemy z bratową na miasto to zazwyczaj odwiedzamy 2x kibelki. W nocy ja niestety wstaję siusiu nadal co 1-2h, ale siusiam normalnie, więc nic z pęcherzykiem mi się nie dzieje Choć nie powiem, uciążliwe takie latanie do kibelka, szczególnie w nocy!Martynaaa lubi tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Dziewczyny orientujecie się jakie foteliki samochodowe pasują do wózków Tutek Grander?Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Dziewczyny ja dzis na nic nie mam ochoty, nawet mi weny brakuje zeby cis napisac, ale milo sie Was czyta chociaz.
Eklerka super ze wychodzisz za maz w takim okresie, wszedzie pewnie choinki i swiatelka swiateczne, fajny nastroj Pokaz jaka masz sukienke bo to najwazniejszeEklerka lubi tę wiadomość
-
U nas wszystko gotowe - rozwarcie na cm, szyjka krótsza niż 1cm, główka juz w kanale, tylko czekać na skurcze. Po badaniu trochę plamię, ale to może się zdarzyć. Mój czop był czerwono-brązowy. Pierwszy był jaśniejszy. Pani doktor powiedziała, że czop odszedl, doszło dzisiejsze badanie wiec może się ruszy. Jak do czwartku się nie zacznie to musze się położyć na oddziale.
Ida, Ewik, szpilka, Tygrysek, Martynaaa, Eklerka, Anielle, betinka lubią tę wiadomość
-
Kora, już jest bliżej niż dalej. Lada dzień Michalinka będzie z Wami Wspaniale, że tak będzie blisko Ciebie. Ja jeszcze trochę muszę poczekać, mam nadzieję, że po nowym roku jakoś ten czas przyspieszy.
Eklerka, gratuluję Ślubu Wspaniała sprawa, pozozazdrościć tych przygotowań i tego dnia. Tym bardziej w okresie świątecznym Ja już rok i 3 miesiące po Ślubie, a mam wrażenie, że to było niedawno. Życzę aby samopoczucie w sobotę było jak najlepsze
U mnie na bakterie w moczu lekarz kazał pić herbatkę z Żurawiny. No i słyszałam, że picie wody z cytryny i siku też pomaga.Kor_a, Eklerka lubią tę wiadomość
-
ja po usg III trymestru
Wituś waży 1950g - 30tc 4d, ale wymiary z usg wskazują na 31tc 6d )Martynaaa, Tygrysek, Eklerka, betinka lubią tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Po mojej wizycie wiem że mam rozwarcie na 1cm, łożysko funkcjonuje prawidłowo, serduszko piękne pika, wody w normie a Synek gigantem nie będzie, waga szacowana to 3kg. Miałam krótki masaż szyjki, po którym w domu wypadł mi czop zabarwiony na czerwono - bordowo. Przed wizytą wypadł kawałek bezbarwny. Pani doktor mówiła że mogę lekko krwawic po tym badaniu i nie wiem czy to czop czy zwykłe krwawienie, ale konsystencja stała. Później miałam zapis ktg, w ciagu 30min miałam 4 skurcze, które odczuwalam jak okresowe bóle, wcale nie silne. Położna zinterpretowala wykres, wszystko ok, dziecko dobrze reaguje na skurcze, macica regularnie się kurczy i poród może zacząć się w każdym momencie. Po tym masażu wracałam do domu jak polamana. Ciągle boli mnie w kroczu, ledwie się ruszam i czuję mocniejsze skurcze. Po prysznicu nieco się uspokoilo. Ciekawe jak to się rozwinie. Jeśli nic się nie wydarzy to kolejne ktg w sobotę, dzień przed terminem i w poniedziałek, dzień po terminie plus wizyta.
Kora, trzymaj się. Obyśmy się wkrótce doczekałyAnielle, Ida, betinka lubią tę wiadomość
-
kurcze, kora i martynak to wy zaraz urodzicie, jedna drugą pogoni
juupiiiiiiiiiiii:)))))Martynaaa lubi tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Martynaaa wrote:Eklerko, co za wiadomosc! Nie tak dawno LadyMK zdawala nam relacje ze swego slubu, a teraz kolej na Ciebie. Stresujesz sie? Mam nadzieje ze wszystko pojdzie tak jak sobie zaplanowaliscie
Ewik, nie licz na to, ciaza Cie tak szybko nie wykonczy heh bedzie trzymac w szponach i Cie "rozpieszczac" ewidentnie jestes jedna z tych szczesciar ktore wymioty maja przez wiekszosc trwania ciazy. Bycz sie jak najwiecej i jak najefektywniej tylko mozna
Sukienka z czerwonej koronki, do niej czerwone buty, bizuteria i kwiatuszki we wlosach i dluzsza wiazanka z bialych gozdzikow otoczonych czerwonymi kulkami przypominajacymi jarzebine, ale zabijcie, nie pamietam nazwy jak zobaczylam ten bukiet w katalogu... zakochalam sie miala byc jasna sukienka, ale jestem blada jak sciana (latem omijalam slonce szerokim lukiem) i po przymierzeniu kilku stwierdzilam, ze wygladalam jak balwanek, a w czerwieni mi ladnie i tak jakos ozywia koloryt mojej cery
Ja znowu nie moge spac przez to ciagle dretwienie rak Zatrucie ciazowe wykluczone, a przy okazji pomaltretowali mnie przy tescie obciazenia glukoza - mam 13 wkluc, bo nie mogli znalezc zyly po tym zostaly 2 krwiaki i pojde na wlasny slub jak narkomanka, no ale dla Malej przezyje wszystkoWiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2014, 03:48
Martynaaa, Ida lubią tę wiadomość
-
Trzymam za Was kciuki dziewczyny, oby Maluchy nie dały Wam w kość
Gosiu, zleciało błyskawicznie. Wszystko zaczęliśmy załatwiać we wrześniu a i tak pewnie o połowie rzeczy zapomniałam, bo szykowałam się na czerwiec
A to moja sukienka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2014, 08:42
Ida lubi tę wiadomość
-
Eklerko, wszystko będzie dobrze, na pewno, przed kazdym slubem jest cos do zrobienia na wariata, pamietam jak to u nas bylo. Sukienka to mnie baaardzo zaciekawilas, moglabys sie pochwalic
Dzis spalam okropnie, a raczej nie spalam. Ciagle cmilo mnie mocno w krzyżach, z trudnoscia i bolem przewracalam sie na bok i wstawalam z lozka, mialam wrazenie ze pekne, polamie sie w kroczu z kazdym ruchem. Lapaly mnie skurcze, dosc systematycznie, ale nad ranem sie uspokoilo. Rano znowu ciemna wydzielina, bardzo mala ilosc i ciagle boli mnie w pachwinach, do tego mdli. Dzis wstalam wczesniej bo mam kilka rzeczy do zalatwienia i mam wrazenie ze nie zdaze heh. Byc moze to juz niebawem, a moze tylko proba Najgorsze jest to, ze Maz zlapal przeziebienie i nie podoba mi sie jak kaszle. Martwi sie ze nie bedzie mogl byc ze mna przy porodzie jak sie nie wyleczy. Idziemy dzis do lekarza.
Anielle, jak Ty dzisiaj sie czujesz? Chandra przeszla?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2014, 08:51
-
Dzieki Martyna, juz mi dzisiaj lepiej chociaz znowu zle spalam. Wzzoraj mialam jakas niemoc, caly dzien nawet sie z pizamy nie przebralam po raz pierwszy odkad jestem na zwolnieniu, zawsze sie staram zachowac pozory normalnosci, ubrac sie, poscielic, cos ogarnac mieszkanie. Wczoraj - nic. Widze po postach, ze nie jestem jedyna co spac nie moze, Eklerka post o 3 rano, Gosia o 4, Martyna tez niewyspana. Tylko u Ciebie Martyna to juz pewnie na powaznie sie cialo przygotowuje, ciekawe faktycznie czy wyprzedzisz Kore, chociaz cos podejrzane ze jeszcze sie nie odzywala dzisiaj.
Eklerka super bedziesz wygladac w sukience, taka elegancka. Zycze Ci zeby ten dzien byl cudowny, przynajmniej tak cudowny jak moj dzien slubu, bo ja swoj wspominam super. Sekret zeby byc zadowolonym to nie przyczepiac sie do szczegolow i skupic na tym co najwazniejsze.
Martyna, a co masz na mysli ze zrobili Ci masaz szyjki? Wewnetrznie?
Lady super ze na usg wszystko w porzadeczku
Ja dzis bylam na szkole rodzenia i byly zajecia praktyczne o oddychaniu i pozycjach porodowych. Pare dni temu pisalam ze sie nie boje porodu, otoz dzisiaj sie zaczelam bac. Jak ja dam rade przec tyle czasu? I oddychac tak miarowo? I jakies takie cwiczenia kazala robic ze miednica sie rusza i brzuch sie przy tym jakby rusza tez, tak jakby miednica sie go podnosi do zeber, ale cholera nie wiem po co sie to robi bo sie spoznilam. To znaczy chyba chodzi o to ze jak skurcz nadejdzie to trzeba ten brzuch tak jakby podciagnac? Dziewczyny slyszalyscie o czyms takim?