X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarne '86
Odpowiedz

Ciężarne '86

Oceń ten wątek:
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna wyglada na to ze Borysek juz zaraz wyskoczy! Moze faktycznie jak dobrze pojdzie to sie przed swietami uwinie i bedziecie w domu. Z tego co czytam o tych czopach to jesli jest duzy kawal i zabarwiony to porod sie odbywa przewaznie szybko, jeden, dwa dni pozniej. Mi narazie bialy wylazi i nie duzy wiec jeszcze nie panikuje bardzo, moze to potrwac troche i czesciami schodzic.

    My na swieta nic wielkiego nie planujemy, barszczyk tylko ugotuje, uszka od tesciowej juz mamy w zamrazarce, i moze ewentualnie jakas rybke z ziemniaczkami, ale napewno nie karpia bo za duzo roboty. Jakas jedna salatke jarzynowa zeby bylo tradycyjnie po polsku :) I sernik. Tyle. Jesli sie bede dobrze czuc to moze do polskeigo kosciola na pasterke pojedziemy, ale to sie zobaczy. A na pierwszy dzien swiat wielkie lenistwo, spacerki, i swiateczne filmy na wieczor. Normalnie to by mi bylo smutno ze do Polski nie jedziemy, ale w obecnej sytuacji to wogole o tym nie mysle, najwazniejsze ze czeka nas cos cudownego pozniej (albo wczesniej ;)) wiec bedziemy sie cieszyc ze swiat we dwojke i oczekiwac:)

    Ida dolaczam sie do pytan :) Jak tylko Kora sie troche poczuje na silach :)

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • Martynaaa Autorytet
    Postów: 563 393

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam też jakoś nie jest specjalnie smutno, że nie jedziemy na święta. Będziemy mieli gościa specjalnego i to On jest teraz najważniejszy. Tak jak Ty zrobię kilka dań na wigilię, może barszcz, jakaś rybka plus ze dwie sałatki śledziowe i jarzynowa. Kupię pierogi, ciasto i wystarczy nam na całe święta. Nie wiem jak to będzie, ale jakiś plan lepiej mieć :-)

    Dziś upiekłam ciasto, teraz robię leczo na obiad. Fajnie mieć znowu czas na gotowanie. Nie poszłam dziś na ostatnie zajęcia z francuskiego, bałam się po tym jak wypadł czop. Od rana znajomi pytają czy już urodziłam, bo to do mnie nie podobne że nie przyszłam. Zasialam zamęt heh

    3i49anlimybgnl9h.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie dziewczynki trochę Wam zazdroszczę takiego oczekiwania na narodziny w okresie świątecznym jakieś takie magiczne jest to dla mnie :)

    Cieszę się że nie jestem osamotniona z tymi moimi snami o zdradzie ;)

    Anielle, Martynaaa lubią tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna mysle ze Twoj plan na swieta to juz jest full wypas. Najwyzej plan nie wypali i bedziecie swietowac na porodowce :) Ale plan warto miec. Ja cos czuje ze na swieta bedziecie we trojke w domku :)

    No w sumie Gosiu fajnie sie nam udalo na swiateczny czas, ale naprawde, zachodzac w ciaze wogole o tym nie myslalam. Liczylo sie tylko to zeby sie w koncu udalo, niewazne kiedy porod. Mysle ze przyjscie na swiat dziecka to zawsze bedzie dla kazdych rodzicow najmagiczniejszy czas w roku, swieta czy nie :) I to jest najpiekniejsze :)

    gosia86, Martynaaa lubią tę wiadomość

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moja druga ciąża
    Gdyby za pierwszym razem sie udało to termin porodu miałam 28.11-04.12
    Więc też przed świętami
    Ale masz rację to kiedy dziecko się urodzi zupełnie nie ma znaczenia :) najważniejsze jest to że się udało:)

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 WCHODZE I CO WIDZĘ????

    GRRRRRRRRRRRATULACJE KORA!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dzielna kobitka z Ciebie!!! TO teraz duuuuuuuuuuuużo zdrówka i miłości dla Was :*********

    Kor_a lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i na zdjęcia czekamy!!!!

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A chyba Ida pytała czy wkłucie znieczulenia boli? Ja miałam podpajęczynówkowe i bolało duuuuuuuuuuuuuużo mniej niż zakładanie wenflonu :)

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida nie wiem czy to jest ogolna procedura wszedzie, pewnie tak, ale tutaj mi anestezjolog mowil ze przy zewnatrzoponowym najpierw daja zwykly zastrzyk w skore znieczulajacy miejsce wklucia a potem sie wkluwaja w kregoslup wiec teoretycznie nie powinno bolec. Ale jak to jest naprawde to nie wiem wiec pytanie nadal otwarte.

    Skoro Betinka mowi ze podpajeczynowkowe lepsze niz wenflon to pewnie zzo podobnie, bo to tez w kregoslup. A wenflonow nienawidze wiec to dobra wiadomosc. Chociaz prawdopodobnie wenflon tez zaloza w szpitalu. Zreszta pewnie przy bolach porodowych to nasze pytanie wogole jest czysto teoretyczne i wklucie to bedzie jak uklucie komara o ktore bedziemy blagac :)

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na wszystkie pytania odpowiem jak juz będę w domu, bo na telefonie to średnia przyjemność pisać. Dodam też zdjęcia.

    My mamy za sobą dość ciężką pierwsza dobę życia Małej. Cały czas chciała wisieć na mojej piersi przez co moje brodawki są juz zmasakrowane, a na dodatek prawie w ogóle nie spała. Skapitulowaliśmy z Mężem i postawiliśmy na smoczek. Teraz to zupełnie inne dziecko :-) Jak potrzebuje czułości to doi smoka a jak chce jeść to dostaje cyca-przynajmniej mają czas na regenerację :-) Na razie uczymy się siebie nawzajem, ale to jest piękne!

    gosia86, Martynaaa, Ida, betinka, LadyMK lubią tę wiadomość

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • Martynaaa Autorytet
    Postów: 563 393

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kora, z czasem będzie lepiej. I Ty i Ona znalazlyscie się w nowej sytuacji i to normalne że musicie się poznać. Trochę Wam zazdroszczę, że jesteście już razem. To naprawdę musi być piękne.

    To prawda, miło jest czekać na dziecko w okresie świątecznym, ale w każdym innym momencie też. To zawsze jest magiczne. Tak sądzę. My nie celowalismy w żaden termin, tak się złożyło. O tym że jestem w ciąży dowiedzieliśmy się przed samą Wielkanocną a kilka dni przed moimi urodzinami. Zajączek przyniósł nowinę a Mikołaj przyniesie prezent :-)

    gosia86, szpilka, Kor_a lubią tę wiadomość

    3i49anlimybgnl9h.png
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz niedlugo i przyjdzie pora na Boryska i Emilke. My tez sie nie mozemy doczekac z Mezem marca oby tylko wytrwac te wszystkie infekcje bole i bedzie gitara.

    Potwierdzam co do znieczulenia,ze wenflon boli bardziej. Mialam raz znieczulenie i nie mam z tym taumy moge porownac do ugryzienia komara. Wiec nie ma co sie martwic tym.

    Ja rowniez sie dolaczam do pytan bo jestem ciekawa ale z tego co mi opowiadaly kolezanki nie ma reguly kazdy porod jest inny mniej lub bardziej bolesny wiec dopiero jak same urodzimy to stwierdzimy co i jak oceniamy.

    Kor_a, Anielle, Martynaaa lubią tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kora - ja myślałam to samo o smoczkach, że nie, że po co, żeby nie przyzwyczajać. I sama nie planowałam kupować żadnego. Ale jednak chyba są potrzebne. W "Języku niemowląt" ta położona jest jak najbardziej za smoczkami. Pomagają i mamom i dzieciom, które jednak potrzebę ssania mają tak silną, że nie dają inaczej rady, a przecież ćwiczą to już od okresu płodowego.

    gosia86, Kor_a lubią tę wiadomość

  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida mam takie samo nastawienie do smoczka
    Ale na wszelki wypadek chyba jakiś kupię to przecież niewielki wydatek i lepiej miec przy sobie niż potem na gwałt szukać gdzie kupić smoczek

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Mon123 Ekspertka
    Postów: 204 128

    Wysłany: 18 grudnia 2014, 01:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie rozpoczął się 30 tydzień, aż nie mogę uwierzyć :) "3" z przodu :)

    Ja zakupiłam smoczek i myślę, że będzie on przydatny, w przerwie między karmieniem dziecko potrzebuje chyba małego oszukania. Aby nie zamęczyło mamusi i dało wytchnienie obolałym piersiom.

    Ja chętnie poczytam o tych wszystkich znieczuleniach, bo pojęcia w ogóle o tym nie mam. Nie myślałam o tym i mam nadzieję, że się nie przyda, jednak dobrze wiedzieć o co prosić albo co lekarz wybierze.

    Kor_a, Martynaaa lubią tę wiadomość

    km5sgu1r6gm0luhc.png
  • Martynaaa Autorytet
    Postów: 563 393

    Wysłany: 18 grudnia 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wpakowalam smoczek do walizki szpitalnej, na wszelki wypadek :-)

    Dziś rano znowu mocne skurcze, co 10 minut przez godzinę, a później cisza. Nic się nie dzieje. Wybiorę się na spacer, długi, pod górkę, z windy nie skorzystam. Może jeszcze 100 przysiadow ;-)

    Ida, szpilka, betinka lubią tę wiadomość

    3i49anlimybgnl9h.png
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 18 grudnia 2014, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna, okna umyj! :)

    Martynaaa lubi tę wiadomość

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 18 grudnia 2014, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przed ciąża i na początku miałam twarde zasady wychowania w głowie. Czyli ze nie nosić na rękach bo sie przyzwyczai dziecko, żadnego smoczka, spanie odrazu w swoim łóżeczku, nie z rodzicami. Jak płacze bez powodu to nie reagowa zeby oduczyc. No i takie rożne. A im dalej w las tym moje zasady lagodnieja i zaprzeczam sama sobie. Przecież jak noworodek płacze to nie po to zeby na mnie cos wymusić i nie dlatego ze jest rozpieszczony tylko moze sie boi czegos albo potrzebuje bliskości poprostu. Hehe, a takim byłam ekspertem od wychowania dawniej, teraz bede wszystko na odwrót robic. I smoczek tez kupie, a raczej cumel jak to sie u nas mówi. W razie czego. Instynkt macierzyński pozmienial mi priorytety :)

    Kora cudownie ze masz juz swoją Królewnę obok, to musi byc super uczucie i wszystkie pobiciu zazdrościmy. Mam nadzieje ze szybko wypracujesz sobie z córeczka system karmienia i nic bolec nie bedzie :)

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 18 grudnia 2014, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak wszystko dobrze pójdzie to jutro wyjdziemy do domu. Zrobią jeszcze Michalinie badanie moczu(przez te moje przypadłości), teraz jest na usg główki. Mam wielką nadzieję że jutro będziemy już spać w domu. Co do smoczka-teraz rzadko jej go daję ale ew. Są momenty, że go potrzebuje. Generalnie to chyba teraz odsypia te pierwsze 24h swojego życia :-) W nocy obudziła mnie tylko raz, ale się nie martwię, bo od porodu spadła mi tylko 160g, wiec ma jeszcze sporo w zapasie :-)

    betinka, Martynaaa lubią tę wiadomość

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 18 grudnia 2014, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kora, dawaj smoka, jeśli tylko Misia ma się dzięki niemu uspokoić! Mi w szpitalu nawet powiedzieli, żebym dała smoczek, bo co ktoś wchodził do mojego pokoju, to Mati zawsze na cycu (o taaaaak, tego bólu brodawek się nie zapomina :D). Dzisiaj ma 14 tygodni i smoka raz na ruski rok weźmie i zaraz wypluwa, a długo go namiętnie ciamkał. Teraz niestety go zamienił na kciuk :/
    A jak tam z pokarmem? Masz już?

    Martyna, ewidentnie poród coraz bliżej :D Dorwij jeszcze chłopa - u nas podziałało i w noc przed planowaną cesarką sobie poszaleliśmy i zaraz mi się poród sam zaczął rozkręcać :)

    Mon123, Martynaaa lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
‹‹ 100 101 102 103 104 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ