Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyagulas wrote:Anna255, być może plamienie jest związane z luteiną. Używasz aplikatora czy paluszki zboczuszki? Ja przy aplikatorze plamienie miałam cały czas. Przy paluszkach chyba 2-3 razy. Macica jest silnie ukrwiona i takie rzeczy mogą się wydarzyć.
Fajnie, że idziesz dziś do lekarza. Na pewno uspokoi przyszłą Mamusie
Dziewczyny, w którym tygodniu odstawiłyście luteinę? Mi lekarz powiedział, że w 12 tygodniu odstawiamy. Boję się tego jak ogniaPowinnam już... Wczoraj zapomniałam dawki południowej. KOmpletnie nic się nie dzieje, a ja nadal się boję odstawić
Postanowiłam, że poczekam do kolejnej wizyty (13 październik), a jak zacznę 13 tydzień to zmniejszę do 2 tabletek dziennie
dziewczyny, 2 dni strachu - ale okazalo sie, ze z maluchem wszystko ok. Krwawie z nadzerki, jest bardzo duza, na cala szyjke, a lutka dopochwowo ja podraznia. Za tydzien mam sprobowac zejsc na nizsza dawke, moze plamienia ustana. Maluch nawet sie dzis troche ruszal na USGserce mocno bije, takze oby do nastepnej wizyty - wtedy bede robic test Pappa - trzymajcie kciuki. Tymczasem pozdrowienia od maluszka :*
wiecznie, agulas, Kava, Konwalia, aneczka2015, Moniaa, justa1234, aszka, meksi, Lila84, Marta1986 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anna255 - jaki słodziak
Miodek na serce normalnie!!!
Monitor oddechu przekonuje mnie właśnie dlatego, że przecież w nocy nie będę nad dzieckiem "wisieć" cały czas. W czasie snu nie usłyszę czy oddycha czy nie.
I to jest mój argument "za". Ale jeszcze do przemyślenia.
Za 2 tygodnie mam spotkanie z przedstawicielem Polskiego Banku Komórek Macierzystych.
Wiadomo, że będą zachwalać...
Ale będzie to też okazja by zadać dużo pytań i przemyśleć wszystko trochę.
Poza tym dziś się dowiedziałam, że wszyscy znajomi którym rodziły się dzieci w ciągu ostatnich 2 lat skorzystali z tej możliwości.
Wiadomo - nie jest to żaden wyznacznik, ale... działa podobnie jak reklama
Anna255, aszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnna dobrze ze z dzieckiem w porządku, słodkie foto
Na pewno będzie dobrze, leż i odpoczywaj dużo. I luteinke sobie palcowo wciskaj, zeby tam bardziej nie gmerac
Kava to po spotkaniu zdaj relacje
Justa dobrych wiesci od lekarzadzis, kciukasy. Niech córa pomacha do Ciebie
Anna255, justa1234, Kava lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Krew z pepowiny, sznura i lozyska... i wtedy krwi jest na tyle ze wystarczy na osobe o wiekszej wadze niz 25kg.
Oczywiscie pewnie nie zabralabym krwi ktora moze uratowac moje dziecko dla doroslych w rodzine, pewnie poza mna i tatą dziecka-bo bez nas...ile trudniejsze zycie ma dziecko bez rodzica.
Generalnie pewnie sie zdecydujemy bo moj maz mowi- ze glupio nie, skoro jest cos co pomoc moze. -
Z tego co ostatnio słyszałam to przy krwi pepowinowej bardzo ważna jest preparatyka. Podobno diagnostyka jako jedyna w Polsce ma szwedzki system na s ale zapomniałam nazwy. Nawet jak samej krwi wydaje się że jest mało, to po preparatyce może się okazać że jest super. Tak zrozumiałam.
Marta dorodny malec się szykujesuper! Ja juz się nie mogę doczekać aż mojego szkraba znowu zobaczę.
-
Anko, no właśnie...
Te pakiety mnie bardzo interesują. Muszę dopytać tego przedstawiciela ile kwi można pozyskać ze sznura i z łożyska i jak to wygląda, bo pojęcia nie mam a na stronie zero informacji.
Pozyskuje się z nich krew czy komórki macierzyste? N|o nic, okaże się
Rozmawiałam dziś jeszcze z lekarzem, który się trochę w tym wszystkim orientuje i on powiedział, że namawia na tą krew ale bardziej z względów przyszłościowych.
Czyli standard... -
Marta synuś dorodny
U nas po wizycie same dobre wieściZocha waży 1720g
optymalna waga przy porodzie może wynosić 3300g
szyjka długa,twarda,zamknięta
wiertasek leży główkowo
to było już ostatnie usg na nfz,bo na nfz przysługuje tylko 3 usg ,oczywiście zrobimy jeszcze jedno usg ale 4d z filmikiem, na pamiątkę
:-)Zocha oczywiście pokazywała swoją pipkę ale buziaka niechciała pokazać ,zakryła się rączkami
Kava, agulas, aszka, Marta1986, wiecznie lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry
Ja leze
Chcialabym, zeby moje maluszki juz byly spore i bezpieczne, ale one i tak sa spore, bo w 20t 1d mialy troszeczke ponad 400gram. Oby rosly moje kochane chlpaki
A moja szyjka po zalozeniu szwu z 3,6 zrobila sie 4,3. ale wiecie, ona jest miekka, wiec t cos innego. Jakby miala 3,6 i byla twarda to pewnie donosilabym bez szwow ta ciaze. 10 lat temu z moja mloda badali szyjke tylko palpacyjnie, wiec pewnie juz wtedy nie bylo szalu z dlugoscia, ale nic sie nie dzialo, wiec paniki nie bylo. A teraz jak bylam w 15tc i dr zmierzyla to zastanawiala sie juz,czy to taka moja uroda, z tym, ze wtedy byla twarda.
-
nick nieaktualny
-
A ja czekam na prawidłowy wynik wymazu. Odebrałam we wtorek wynik z bakterią. Aktualnie biorę antybiotyk wg antybiogramu i może w końcu tych nieproszonych gości się pozbędę.
Już chciałabym mieć założony szew, bo nie wiem ile wytrzyma moja szyjka. Dwa tygodnie temu miała 27mm.