Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Proszę o radę...co jest dobre na mdłości w ciazy? Od wczoraj okropnie mnie meczy, jak coś zjem, wypije to okropnie mną targa
I dwa czy możliwe zeby piersi w ogóle nie bolały i nie były wrażliwe? Wcześniej miałam delikatnie tkliwe a teraz to już nic...;(( przepraszam ze cały czas o coś pytam....
[/link]
-
Mi pomagała regularność w jedzeniu. Nie mogłam dopuścić do uczucia głodu, bo wtedy było źle. Porcje małe, ale częste. Przy za dużej porcji też pojawiały się mdłości.mrth666 wrote:Proszę o radę...co jest dobre na mdłości w ciazy? Od wczoraj okropnie mnie meczy, jak coś zjem, wypije to okropnie mną targa I dwa czy możliwe zeby piersi w ogóle nie bolały i nie były wrażliwe? Wcześniej miałam delikatnie tkliwe a teraz to już nic...;(( przepraszam ze cały czas o coś pytam....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2015, 11:22
mrth666, agulas lubią tę wiadomość
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę -
mrth666 wrote:Proszę o radę...co jest dobre na mdłości w ciazy? Od wczoraj okropnie mnie meczy, jak coś zjem, wypije to okropnie mną targa I dwa czy możliwe zeby piersi w ogóle nie bolały i nie były wrażliwe? Wcześniej miałam delikatnie tkliwe a teraz to już nic...;(( przepraszam ze cały czas o coś pytam....
Pytaj ile potrzeba
Mi pomagało to samo co wiecznie. Jadłam często małe porcje.
Niektórym pomagają migdały albo imbirowa herbata.
Niestety suma sumarum trzeba to najzwyczajniej w świecie przetrwać.
Nic na mdłości nie pomaga na tyle, by sie ich pozbyć
Ale każda ulga jest oczywiście mile widziana.
Co do piersi to się nie martw. W ciąży wszystko możliwe
mrth666 lubi tę wiadomość
[*] - 10.2014
[*] - 02.2015
[*] - 04.2017 -
mrth666 wrote:Proszę o radę...co jest dobre na mdłości w ciazy? Od wczoraj okropnie mnie meczy, jak coś zjem, wypije to okropnie mną targa I dwa czy możliwe zeby piersi w ogóle nie bolały i nie były wrażliwe? Wcześniej miałam delikatnie tkliwe a teraz to już nic...;(( przepraszam ze cały czas o coś pytam....
moje piersi przestały być wrażliwe 2-3 tygodnie po transferze. Całe są w żyłach, ale nie bolą nic a nic.
Tak samo jak Kava i wiecznie polecam regularne posiłki. Zanim wstaniesz z łóżka zjedz coś, odczekaj 2-3 minuty i wstań. Nie jedz potraw o intensywnym zapachu. Najlepiej jeśli mąż będzie robił Ci jedzenie - u nas tak było. Ja nie byłam w stanie ugotować nawet ziemniaków.
Nie przebywaj w dusznych pomieszczeniach. W miarę możliwości wietrz mieszkanie, tylko się nie przezięb!
Mi bardzo pomagał banan na czczo, od razu po wstaniu.
mrth666 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymigdały, herbata z imbiremmrth666 wrote:Proszę o radę...co jest dobre na mdłości w ciazy? Od wczoraj okropnie mnie meczy, jak coś zjem, wypije to okropnie mną targa I dwa czy możliwe zeby piersi w ogóle nie bolały i nie były wrażliwe? Wcześniej miałam delikatnie tkliwe a teraz to już nic...;(( przepraszam ze cały czas o coś pytam....
-
Aha okej Justa. Po prostu chciałam wiedzieć co dla waszych lekarzy znaczy długa.
Mój bada manualnie a później mierzy w usg dppochwowym.
Powiedział ze jest przyzwoita -a ma 35mm.
Tak krótkiej jeszcze nie miałam wiec nie wiem co myslec. On mówi ze to okej na ten etap ciazy.
-
Wyślę mam wiecxorem materiały w tym temacie agulas i Kava na forum bo napisała mi laska co się tym zajmuje parę szczegółów.
A do załączników chyba z cennikami bo nie miałam czasu spojrzeć -to może podajcie maila to wysle wam całego maila z zalacznikami-kto jest zaintwresowany:-*
agulas lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymnie tez bada recznie a pozniej usg dopochwowe, ja mam aktualnie 40 mm. Natomiast szyjka moze miec max 50 mm. Mi lekarz mowił ze jego pacjentce szyjka skrociła sie do 25 mm i zakładali pessar.Anko:-) wrote:Aha okej Justa. Po prostu chciałam wiedzieć co dla waszych lekarzy znaczy długa.
Mój bada manualnie a później mierzy w usg dppochwowym.
Powiedział ze jest przyzwoita -a ma 35mm.
Tak krótkiej jeszcze nie miałam wiec nie wiem co myslec. On mówi ze to okej na ten etap ciazy. -
Dziewczyny dzisiaj miałam pierwsze USG. Niby wszystko jest ok, ale jestem jakaś nie pocieszona... Zobaczyłam dzisiaj sam pęcherzyk ciążowy, nie było widać zarodka- dr Wojewódzki też nie miał czasu żeby go namierzyć dokładniej . Progesteron 303, beta HCG ponad 12 000. Dzisiaj jest 25dpt 3dniowego zarodka.
aneczka2015 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypoczekaj tydzien i idz jeszcze raz na badanie.aniesiack wrote:Dziewczyny dzisiaj miałam pierwsze USG. Niby wszystko jest ok, ale jestem jakaś nie pocieszona... Zobaczyłam dzisiaj sam pęcherzyk ciążowy, nie było widać zarodka- dr Wojewódzki też nie miał czasu żeby go namierzyć dokładniej . Progesteron 303, beta HCG ponad 12 000. Dzisiaj jest 25dpt 3dniowego zarodka.
aneczka2015 lubi tę wiadomość
-
aniesiack wrote:Dziewczyny dzisiaj miałam pierwsze USG. Niby wszystko jest ok, ale jestem jakaś nie pocieszona... Zobaczyłam dzisiaj sam pęcherzyk ciążowy, nie było widać zarodka- dr Wojewódzki też nie miał czasu żeby go namierzyć dokładniej . Progesteron 303, beta HCG ponad 12 000. Dzisiaj jest 25dpt 3dniowego zarodka.
Hejka podczytuje was bo jestem na poczatku drogi. Mam takie male pytanko odnosnie bety i progesteronu : dzis ma 10 dpt dwoch zarodkow. Beta 404,1 , spadl mi progesyeron 29,63. Czy moglabys mi napisac jakie wartosci mialas tak w okolocy 10 dnia po transferze? Chccialabym sobie porownac
Czekamy na Mikołaja ❤ -
nick nieaktualnykciukam za wyniki. A z ta szyjka to sprawdz.Madzia82 wrote:A ja czekam na prawidłowy wynik wymazu. Odebrałam we wtorek wynik z bakterią. Aktualnie biorę antybiotyk wg antybiogramu i może w końcu tych nieproszonych gości się pozbędę.
Już chciałabym mieć założony szew, bo nie wiem ile wytrzyma moja szyjka. Dwa tygodnie temu miała 27mm. -
aneczka2015 wrote:Hejka podczytuje was bo jestem na poczatku drogi. Mam takie male pytanko odnosnie bety i progesteronu : dzis ma 10 dpt dwoch zarodkow. Beta 404,1 , spadl mi progesyeron 29,63. Czy moglabys mi napisac jakie wartosci mialas tak w okolocy 10 dnia po transferze? Chccialabym sobie porownac
Progesteron masz ok. Nie wiem czy spadł czy nie ale na tym etapie powyżej 20ng jest okej. Ja miałam od 28 do 55ng w zależności od dnia i godziny.
aneczka2015 lubi tę wiadomość
-
aniesiack wrote:Dziewczyny dzisiaj miałam pierwsze USG. Niby wszystko jest ok, ale jestem jakaś nie pocieszona... Zobaczyłam dzisiaj sam pęcherzyk ciążowy, nie było widać zarodka- dr Wojewódzki też nie miał czasu żeby go namierzyć dokładniej . Progesteron 303, beta HCG ponad 12 000. Dzisiaj jest 25dpt 3dniowego zarodka.
Kochana, wiem, ze to prawie nie możliwe ale postaraj się za bardzo nie stresować.
Na tym etapie zarodek może nie być jeszcze widoczny a może mieć np. 2 mm.
Sama piszesz, ze lekarz nie miał czasu. Pewnie dlatego go nie znalazł.
To taki trudny etap na granicy widoczności zarodka. Tylko sie teraz zamartwiać będziesz.
Poczekaj tydzień tak jak piszą dziewczyny ( albo chociaż 5 dni) i idź jeszcze raz na usg.
Bardzo trzymam kciuki za dobre wieści już za kilka dni.
A pęcherzyk jaką ma wielkość?
[*] - 10.2014
[*] - 02.2015
[*] - 04.2017 -
aneczka2015 wrote:Hejka podczytuje was bo jestem na poczatku drogi. Mam takie male pytanko odnosnie bety i progesteronu : dzis ma 10 dpt dwoch zarodkow. Beta 404,1 , spadl mi progesyeron 29,63. Czy moglabys mi napisac jakie wartosci mialas tak w okolocy 10 dnia po transferze? Chccialabym sobie porownac
Ciąża 1:
9 dpt blastki - beta 70, prg - nie badałam tego dnia
Ciąża 2:
9 dpt 2 blastek - beta 106, prg - nie badałam tego dnia ale kilka dni wcześniej był 42,00
Początkowo ciąża bliźniacza, później pojedyncza
Ciąża 3:
10 dpt 2 blastek - beta 475, prg - nie badałam tego dnia ale 2 dni wcześniej był 131,00
Ciąża pojedyncza
Nie stresuj sie za bardzo tym progesteronem bo nie jest zły. Stresem możesz sobie bardziej zaszkodzić.
Powodzonka &&&&
[*] - 10.2014
[*] - 02.2015
[*] - 04.2017
ale tyle na to czekałyśmy 
