Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwia ... tak jak mówi Szałwia nie ma co zazdraszczać... bo jak dopadną to będzie kalapitus
Ja na początku ubolewałam wręcz płakałam że mi nic nie dolega. A pamiętam że jak jakoś rano raz rzygnęłam to byłam w siódmym niebie!!!
Ale teraz mi tak błogo. Brak objawów pozwala mi normalnie funkcjonować
Fakt czasami mnie teraz zgaga je_bie haha ale to jak poobżeram się mandarynkamisylwiaśta159, Anko:-), szałwia, Viki26, justa1234, agulas, Inska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypo mandarynkach zgaga? O kurcze
) wiecie to chodzi o sam ten fakt, że zemdliłoby mnie to bym sobie pomyślała- o super, chyba wszystko ok, a tak jak nic nie dolega to same wiecie, jakie nachodzą okrutne myśli
swoją drogą, macie piękne suwaczkicałe dwa lata marzyłam, by móc sobie taki ustawić
a teraz się boję o ironio
agulas lubi tę wiadomość
-
Sylwia po tych słodziutkich nie za bardzo mnie męczy, ale po takich kwaśniejszych rypie mnie jak refluksowca!! Ale nadal uważam że mandaryny są warte grzechu
I co do objawów to tak samo myślałam jak Ty teraz ... ale niestety dopiero usg mnie uspokajałoi zawsze z niecierpliwością oczekiwałam tych 4 tygodni do kolejnego.
A suwak to chyba jakoś po prenatalnych w 12 tygodniu ustawiłam... też wszystko z obawyTakże my rozumiemy o czym tu piszesz
sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sylwia ja się też bałam suwaczka, w końcu po usg stwierdziłam, że raz się żyje
Ja zgagi nie mam, ale niedobrze mi prawie od wszystkiego, a słodkiego (nawet słodkich owoców) to już w ogóle w siebie nie wcisnę, a jak pisze Monia, i tak uspokaja mnie tylko usg, ja mam tymczasem co 2 tygodnie, więc spoko
-
nick nieaktualny
-
Nie chcę straszyć... ale wiara w to co się dzieje zaczyna się wraz z ruchami maleństwa... ale wtedy pojawiają się kolejne obawy o coś zupełnie innego
Ale kto tego nie zniesie jak MY !!!sylwiaśta159, Viki26, justa1234, Kava, Inska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Monia wtedy dochodza obawy, typu za mało się rusza, dziwnie się rusza, za bardzo się rusza i krzywdę sobie zrobi
Sylwia moja ciaza bezobjawowa, miałam dwa.dni mdłości że stresu przed wizytą serduszkowa i powiem Ci szczerze dziękuję że nie miałam ich cały czas, dopiero teraz dopada mnie często zgaga no i latanie do WC często a tak to poza brzuchem który ciąży nie wiedzialabym że w ciąży jestem, a to bliźniacza i wszyscy straszyli że podwójne objawy będąWiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2015, 10:05
sylwiaśta159, Anko:-), Moniaa lubią tę wiadomość
-
Sylwia tak jak dziewczyny piszą ciesz się że na razie nic Ci nie dolega. Ja na początku oprócz bólu brzucha nie miałam nic, a teraz gdziekolwiek idę musze brać reklamowke na ewentualne wymioty. Nie wspomnę o swoich odruchach wymiotnych które do miłych też nie należą. Dlatego modlę się żeby mdłości poszły w niepamięć ale jak czytam że mogą się utrzymywać do 20tc albo i dłużej to mi się słabo robi.Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia
Mój mały wielki cud, moja wielka miłość
-
Witam dziewczyny, niektore z Was moze mnie kojarza, przez ponad rok bylam na watku ivf, 1 podejsie nieudane, crio nieudane i cykl po rowny rok temu ciaza naturalna. Dzis Was podczytywalam i tam milo widziec, ze tyle z Was przeszlo na fioletowa strone. Serdecznie Wam gratuluje. Tym co maja ciaze bezobjawowa zycze, aby tak zostalo, choc sama swirowalam jak w jakis dzien mnie nie mdlilo, a potem w 9tc zaczelam wymiotowac dalej niz widziec i tak do 26tc
Potem strach o ruchy dziecka, czemu tak malo, czemu tak duzo nigdy nie dogodzisz i do konca zycia juz tak bedzie. Mimo iz moja corka byla wymodlona i wyczekana te miesiace daly nam mocno w kosc, mimo to kocham ja nad zycie i Wam zycze, abyscie urodzily zdrowe i silne dzieciaczki.
Madzia niedawno ogladalam 600g szczescia i lzy same cisnely do oczu, trzymam mocno kciuki za Twoje 800gramow szczescia.
Lenus Tobie raz jeszcze serdecznie gratuluje i wspieram :*
Powodzenia dziewczyny!Konwalia, sylwiaśta159, aneczka2015, mia6, Viki26, agulas, justa1234, Moniaa, Lenuś, Kava, Inska lubią tę wiadomość
-
Ja tez juz mam dosc wymiotow i mdlosci. Jak sobie pomysle ile moglabym w domu porobic np. drobne porzadki w szafach.. A tu nic. Sa dni ze leze od rana do wieczoraj z przerwami na wymioty co godzine. Jednego dnia jest ciut lepiej innego wrecz tragicznie. Dzis nie jest najgorzej ale strach przed wymiotami jest na tyle silny ze boje sie jesc to na co mam ochote. Oby to minelo niebawem bo moj dzidzius bedzie glodny jak mama bedzie co chwile wymiotowac...
Czekamy na Mikołaja ❤ -
agulas wrote:Viki ja też dziś bezsenna noc. Co chwila śnił mi się poród, pełno krwi, później prawie mdlalam i błagalam o cc. Budziłam się, zasypialam i miałam dalszą kontynuację snu...
justa1234, Moniaa, agulas, Justyś11 lubią tę wiadomość
2014 ISCI1cp 2015 crio
05.2015 ISCI2
2017 ISCI3
02.2018 ISCI4
2018 ...?i co teraz?
-
Moniaa wrote:Viki powiem Ci ze kawa tu raczej nie ma znaczenia... ja codziennie pijam rano jedną słabszą... czasami wypiję popołudniu z ekspresu albo ze stacji benzynowej albo gdzieś w knajpce. Zauważyłam że moja młoda tak jak miała na początku równomierny tryb ruszania się tak teraz o której się zbudzi o tej fika. Myślałam wcześniej że swoją aktywność rozpoczyna od 8, ale dzisiaj wstałam przed 7, nie to że sama z siebie tylko budzik zadzwonił
i od razu czułam jak fika w brzuchu. A myślę że część aktywności dzieciorów po prostu przesypiamy, bo jeszcze nie są az tak duże aby ich rozpychanie budziło nas ze snu
synek chyba właśnie zmienia godz aktywności i coraz mocniej kopie, mam nadzieję że to nie są początek nie przespanych nocy
2014 ISCI1cp 2015 crio
05.2015 ISCI2
2017 ISCI3
02.2018 ISCI4
2018 ...?i co teraz?
-
sylwiaśta159 wrote:po mandarynkach zgaga? O kurcze
) wiecie to chodzi o sam ten fakt, że zemdliłoby mnie to bym sobie pomyślała- o super, chyba wszystko ok, a tak jak nic nie dolega to same wiecie, jakie nachodzą okrutne myśli
swoją drogą, macie piękne suwaczkicałe dwa lata marzyłam, by móc sobie taki ustawić
a teraz się boję o ironio
ja też bałam się suwaczkazałożyłam dopiero coś około 12 tygodnia
czułam się pewniej. Jeśli Ci to pomoże uspokoić się, to zrób podobnie
sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
-
Sylwiasta - cholernie miło Cie tu wreszcie widzieć!
A jakbyś chciała trochę objawów to z przyjemnością Ci oddam chociaż trochę moich mdłości !
I ból głowy! I wymioty! O !sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
05.09.2015 - ICSI 3BB - udane!!!!!
11.05.2015 - Tosia, 3250 g, 57 cm -
Kava wrote:Niecierpliwa - miło, że nas odwiedziłaś. Jasne, ze Cię pamiętamy.
Wszystko u Was ok?
Jak płynie życie pełnoetatowej mamy?
Straszyc Was nie bedeLatwo nie jest, szczegolnie jak male dzieci widywala na obrazkach
Ten kto nazwal to urlopem macierzynskim byl na bank facetem
Inska, justa1234, Kava, Moniaa, Konwalia, Viki26, Lilou1984, basiurka lubią tę wiadomość