Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMonia ja sie nie odzywam, bo nie mam pojecia, choc tez dmuchalabym na zimne i zrobila jak dziewczyny radza.
Anko... auuuuu... wspolczuje...
Aszka, nie wiem jak Ty to zrobilas, ale podwojnie polubilas moj poprzedni post
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 07:46
aszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyW sobote robilam bete i dzis ok 10 odbieram jej wynik, no chyba ze ta sobotnia beta mnie zaniepokoi to dzis zrobie jeszze jedna a jak bedzie ok to juz nie robie chyba- chyba bo cholera mnie tam wieLa-mia wrote:Sylwiasta, betujesz dzis, czy cos pomyliłam ?
Dzień dobry, w ogole, wszystkim
ale doszlam do wniosku ze jak bedzie OK to nie robie wiecej bo to tylko stres... umowie sie za to na pierwsza wizyte.
Kurcze, chcialabym byc juz chociaz w 12 tc kiedy to ryzyko jej utraty znacznie maleje... a tu dopiero dzis 5tc zaczelam
aszka, Anko:-), Sanna, agulas lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyu mnie internet ma jakies przeskoki bo ja mieszkam blisko lasu wiec tak sie zdarzasylwiaśta159 wrote:Aszka, nie wiem jak Ty to zrobilas, ale podwojnie polubilas moj poprzedni post
juz kilka osob mi pisało o tym Napisz jak bedzie beta, kciukam &&.
Anko:-), sylwiaśta159, justa1234 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
aszka wrote:La-mia dzien dobry
Anko pociesz sie że juz blizej niz dalej
Oj tak, to prawda....ale wiesz dobrze ze niepokój jest na każdym etapie. Może inaczej mają szczęśliwe matki będąc w 3 ciazy -bo znają swój organizm a w ciążę pozachodzily w 1 3 cyklu
Mi lekarz na ostatniej wizycie mówi, no łożysko powoli się starzeje wiec porod pewnie 2 no max 3 tygodnie.
I widzisz tak sobie rzucił, a ja po 2 dniach wrzuciłem to hasło w neta i tam oczywiście strachy na lachy. Ze łożysko nie wydolne, że dzidziuś może być niedotelniony i złe odzywiony - ja piernicze - i kiedy byś spokojnym w ciazy?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 08:32
sylwiaśta159, aszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywiem, bo chyba kazda z nas to samo odczuwa, moze to poprzez te starania...ze kazda z nas swoje przezyła. Tak jest jak sie czyta w necie, ale jakby byl niedozywiony to ta hipotrofia i to by z wagi wyszło, moja kolezanka tak miała. Najlepiej kontroluj u lekarza niech sprawdza, w razie czego jedz na IP jak sie bedziesz denerwowac to przebadaja i sprawdza.Anko:-) wrote:Oj tak, to prawda....ale wiesz dobrze ze niepokój jest na każdym etapie. Może inaczej mają szczęśliwe matki będąc w 3 ciazy -bo znają swój organizm a w ciążę pozachodzily w 1 3 cyklu
Mi lekarz na ostatniej wizycie mówi, no łożysko powoli się starzeje wiec porod pewnie 2 no max 3 tygodnie.
I widzisz tak sobie rzucił, a ja po 2 dniach wrzuciłem to hasło w neta i tam oczywiście strachy na lachy. Ze łożysko nie wydolne, że dzidziuś może być niedotelniony i złe odzywiony - ja piernicze - i kiedy byś spokojnym w ciazy? -
Aszka a to plumkanie to nie kopniaki?aszka wrote:no to wlasnie to to takie plumkanie i falowanie itd, itp.
Monia faktycznie jedz na ip.
Anko, bidula, oby bole zniknely!
2014 ISCI1 cp 2015 crio 05.2015 ISCI2 2017 ISCI3 02.2018 ISCI4 2018 ...?i co teraz? -
Kurcze zaspałam trochę. Dziś ostry dyżur ma u mnie nie ta ginekologia jaką bym chciała. Zajadę po 10 do prywatnej kliniki. Mają akurat wolny termin. Ze schie poszłam do łazienki. Ale było wsio all right... boje się trochę. Ale nic musi być dobrze. Może to jest spowodowane tym że non stop mam jakieś pieczenie albo infekcje. Ale dotychczas nic się nie działo. Stąd też ten niepokój
Anko:-), aszka, Viki26 lubią tę wiadomość
-
Viki26 wrote:Dziewczyny jakie to uczucie jak dziecko ma czkawkę?
Ja dziś jak wróćiłam rano z wc to młody w jednym momencie, nie że kopał, ale tak całego go poczułam jak się momentalnie rzucił, cały brzuch mi się lekko zatrząsł i tak z 5 razy.
Mój mały jak miał czkawkę to było takie pulsowanie w brzuszku w jednym miejscu
aszka, justa1234, Viki26 lubią tę wiadomość
Marta
Moje największe szczęście-synuś
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymoze własnie od infekcji np. pecherza? Daj znac jak tam po wizycie.Moniaa wrote:Kurcze zaspałam trochę. Dziś ostry dyżur ma u mnie nie ta ginekologia jaką bym chciała. Zajadę po 10 do prywatnej kliniki. Mają akurat wolny termin. Ze schie poszłam do łazienki. Ale było wsio all right... boje się trochę. Ale nic musi być dobrze. Może to jest spowodowane tym że non stop mam jakieś pieczenie albo infekcje. Ale dotychczas nic się nie działo. Stąd też ten niepokój
-
nick nieaktualnyOdebralam ta bete z soboty (11dpt 3 dniowych) wynik: 141 mlU/ml (bylo 13,82 za dwa dni 46,50) dr powiedzial ze jest bardzo dobrze i w piatek mam wizyte pierwsza
agulas, kmb, mia6, Inska, aneczka2015, La-mia, mycha28, Kava, Anko:-), justa1234, aszka, Sanna, Viki26, Konwalia lubią tę wiadomość
-
Sylwiasta super!!! Gratuluję! Jesteś kolejnym przykładem na to, że nie ma co robić zbyt dużo testów
Monia daj znać po wizycie!!!
Ja dzisiejszej nocy wstalam z powodu bólu brzucha... Z.... Głodu!!! Nie pamiętam kiedy ostatni raz dojadalam w nocy
Ranek witam mdłościami....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 10:20
sylwiaśta159, justa1234, pragnaca dzidziusia, aszka, Viki26 lubią tę wiadomość
-
Jeju Aszka zazdroszczę miejsca zamieszkaniaaszka wrote:u mnie internet ma jakies przeskoki bo ja mieszkam blisko lasu wiec tak sie zdarza juz kilka osob mi pisało o tym Napisz jak bedzie beta, kciukam &&. blisko lasu coś wspaniałego
aszka lubi tę wiadomość
-
Dlatego ja nie czytam w necie o tych różnych rzeczach bo bym zawału dostałaAnko:-) wrote:Oj tak, to prawda....ale wiesz dobrze ze niepokój jest na każdym etapie. Może inaczej mają szczęśliwe matki będąc w 3 ciazy -bo znają swój organizm a w ciążę pozachodzily w 1 3 cyklu
Mi lekarz na ostatniej wizycie mówi, no łożysko powoli się starzeje wiec porod pewnie 2 no max 3 tygodnie.
I widzisz tak sobie rzucił, a ja po 2 dniach wrzuciłem to hasło w neta i tam oczywiście strachy na lachy. Ze łożysko nie wydolne, że dzidziuś może być niedotelniony i złe odzywiony - ja piernicze - i kiedy byś spokojnym w ciazy? mi też ostatnio gin muwil że łożysko mi wapnieje ale mam się nie denerwować i nie przejmować
aszka, Anko:-) lubią tę wiadomość
