Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnko:-) wrote:Hello.
Justyna i dziewczyny w starszych ciazach, na której ścianie macie łożysko i kiedy poczulyscie ruchy?
Ja dwa razy w ciągu 2 tyg coś poczułam wyraźniej ale wczoraj wieczorem czulam ze coś się tam dzieje. Jakby ruchy ale b.delikatne, jak uda mi się przyłożyć dłoń w czas to jakby czuje ruch pod ręką.
Czy tak wyglądają pierwsze ruchy?
Nie wiem kiedy się ich spodziewać. Teraz zaczynam 20 ty tydzień ale dziecko wciąż ma o tydzień do przodu rozmiary i nie to ze się martwie...ale tak z ciekawości myślę ile czasu zajmie by czuć ruchy wyraźnie.
Bo te co czuje gdybym była zajęta lub w towarzystwie to nawet bym ich nie poczuła. Wylapalam je w ciszy i spokoju.
Ja mam łożysko na przedniej ścianie. Ruchy poczułam dość późno - chyba koło 22 albo 23 tygodnia.
Nam się udało zwiedzić dzisiaj porodówkę w szpitalu, który wybraliśmy jako numer jeden Przy okazji oprowadzała nas położna, którą chcieliśmy wynająć do porodu, więc udało nam się wszystko załatwićAnko:-), agga1984, Biała, Konwalia lubią tę wiadomość
-
Anko:-) wrote:Hello.
Justyna i dziewczyny w starszych ciazach, na której ścianie macie łożysko i kiedy poczulyscie ruchy?
Ja dwa razy w ciągu 2 tyg coś poczułam wyraźniej ale wczoraj wieczorem czulam ze coś się tam dzieje. Jakby ruchy ale b.delikatne, jak uda mi się przyłożyć dłoń w czas to jakby czuje ruch pod ręką.
Czy tak wyglądają pierwsze ruchy?
Nie wiem kiedy się ich spodziewać. Teraz zaczynam 20 ty tydzień ale dziecko wciąż ma o tydzień do przodu rozmiary i nie to ze się martwie...ale tak z ciekawości myślę ile czasu zajmie by czuć ruchy wyraźnie.
Bo te co czuje gdybym była zajęta lub w towarzystwie to nawet bym ich nie poczuła. Wylapalam je w ciszy i spokoju. -
nick nieaktualnyjusta1234 wrote:Danae powiedz mi jak to jest z tymi położnymi czy jeśli ja wynajmujesz to musisz jej płacić? Nie ogarniam tego tematu
Zależy od szpitala. U nas w tym wybranym jest fundacja i wszystko jest legalne. Płacisz 650 zł (po porodzie już). Umawiasz się z wybraną położną i jak zaczyna się poród to do niej dzwonisz. Ona uprzedza izbę przyjęć i też przyjeżdża nawet jak nie ma dyżuru. I potem cały poród jest tylko dla Ciebie, dba o Ciebie itp. I po porodzie jeszcze dwie godziny. A że to mój pierwszy poród to chcę żeby ktoś się na mnie skupił, pomógł mi, nakrzyczał jak trzeba itp.aszka, Konwalia lubią tę wiadomość
-
Anko ja mam łożysko na przedniej ścianie ruchy poczułam w 18 tc juz takie konkretne a jakieś 1,5 tyg wcześniej jakby takie przelewanie w brzuchu ale to moja kolejna ciąża wiec szybciej. Tak więc u ciebie dzidzia pomału się rozkręca jeszcze chwila i zobaczysz jak brzuch skacze;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2015, 12:03
aszka lubi tę wiadomość
-
Ginger84 wrote:Justa ja mam łożysko na przedniej ścianie ruchy poczułam w 18 tc juz takie konkretne a jakieś 1,5 tyg wcześniej jakby takie przelewanie w brzuchu ale to moja kolejna ciąża wiec szybciej. Tak więc u ciebie dzidzia pomału się rozkręca jeszcze chwila i zobaczysz jak brzuch skacze;)
-
Danae wrote:Zależy od szpitala. U nas w tym wybranym jest fundacja i wszystko jest legalne. Płacisz 650 zł (po porodzie już). Umawiasz się z wybraną położną i jak zaczyna się poród to do niej dzwonisz. Ona uprzedza izbę przyjęć i też przyjeżdża nawet jak nie ma dyżuru. I potem cały poród jest tylko dla Ciebie, dba o Ciebie itp. I po porodzie jeszcze dwie godziny. A że to mój pierwszy poród to chcę żeby ktoś się na mnie skupił, pomógł mi, nakrzyczał jak trzeba itp.
-
nick nieaktualny
-
No właśnie, Agga dobre pytanie! Kiedy pierwsze ruchy przy dwójce Maluchów?
U mnie jeden Dzidziak ma łożysko na przedniej ścianie, więc nie spodziewam się szybko, ale drugi na na tylnej i... wczoraj poczułam jakby pękały mi bańki mydlane w brzuchu I to kilka razy.justa1234, agga1984, aszka, Konwalia lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Również chciałabym się do Was przyłączyć,niektóre z Was znają mnie z różowej strony.
Miałam pierwsze podejście do IVF-ICSI i na szczęście szczęśliwe:) Obecnie jestem w 10t.c. i czuję się dobrze, mdłości odczuwam rzadko, wymiotowalam może z 2 razy. W 13 t.c. mam mieć USG genetyczne,którego z początku trochę się obawiałam bo jestem ciężarną 35+ a dokładnie mam 39 lat i to moje pierwsze dziecko.
Na szczęście jak zauważyłam po wpisach na forum nie jestem tutaj sama:)
Viki26, agga1984, Agi83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydaynerys wrote:Cześć dziewczyny!
Również chciałabym się do Was przyłączyć,niektóre z Was znają mnie z różowej strony.
Miałam pierwsze podejście do IVF-ICSI i na szczęście szczęśliwe:) Obecnie jestem w 10t.c. i czuję się dobrze, mdłości odczuwam rzadko, wymiotowalam może z 2 razy. W 13 t.c. mam mieć USG genetyczne,którego z początku trochę się obawiałam bo jestem ciężarną 35+ a dokładnie mam 39 lat i to moje pierwsze dziecko.
Na szczęście jak zauważyłam po wpisach na forum nie jestem tutaj sama:) -
nick nieaktualnyBiała wrote:No właśnie, Agga dobre pytanie! Kiedy pierwsze ruchy przy dwójce Maluchów?
U mnie jeden Dzidziak ma łożysko na przedniej ścianie, więc nie spodziewam się szybko, ale drugi na na tylnej i... wczoraj poczułam jakby pękały mi bańki mydlane w brzuchu I to kilka razy. -
nick nieaktualnyDanae wrote:Zależy od szpitala. U nas w tym wybranym jest fundacja i wszystko jest legalne. Płacisz 650 zł (po porodzie już). Umawiasz się z wybraną położną i jak zaczyna się poród to do niej dzwonisz. Ona uprzedza izbę przyjęć i też przyjeżdża nawet jak nie ma dyżuru. I potem cały poród jest tylko dla Ciebie, dba o Ciebie itp. I po porodzie jeszcze dwie godziny. A że to mój pierwszy poród to chcę żeby ktoś się na mnie skupił, pomógł mi, nakrzyczał jak trzeba itp.
-
daynerys wrote:Staram się myśleć pozytywnie, bez sensu zakładać, że będzie źle. Na łzy zawsze będzie czas jak będą ku temu powody. Podobnie podchodzilam do in vitro i jakoś wyszło:)
Zawsze lepiej zakładać szczęśliwe rozwiązania:)
Powdzenia na genetycznych. ja jestem juz po i wyszły dobrze. Mam 34 lata co prawda, ale nie martw się. Mam dwie koleżanki ze swojego otoczenia, jedna ma 38 lat i jest w 20tc a gruga 40 lat i rodzi na poczatku sierpnia i genetyczne wyszły im bardzo dobrze. Głowa do góry teraz już bedzie tylko dobrzeaszka lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry
Witam na razie sie nie smialo bo u mnie to dopiero poczatek poczatku ale uznalam, ze skoro Was podczytuje to wypada sie przedstawic.
Czesc z Was mialam okazje poznac na watku in vitro
Jutro moja pierwsza wizyta z usg - tzw czwarta weryfikacja - mam nadzieje, ze beda czekaly na mnie dobre wiesci bo tych zlych juz troszke mialam w tym roku. Mimo, ze nie staralismy sie dlugo bo ok 8 msiescy to moj wiek 35 lat zaczal mnie niepokoic. Wszystkie moje badania ksiazkowe wiec zwykly ginekolog nie bardzo wiedzial co poradzic i od razu zasugerowal konsultacje w klinice. Panel diagnostyczny nie wskazal nic konkretnego poza niskim amh - za niskim jak na moj wiek... Po lzach po tej diagnozie ciaza przyszla niespodziewanie - niestety pozamaciczna i operacja usuniecia jajowodu. Lekarze w szpitalu namawiali mnie na maturalne probowanie ale ze wzgledu na niska rezerwe jajnikowa nie chcialam tracic czasu.
Dosc szybko podeszlismy do inv - pierwszy transfer nieskuteczny, drugi - jest juz ta mala czasteczka i czekamy co dalej.
Mam pytanie do Dziewczat, ktore maja za soba in vitro i skuteczny transfer crio. Jak lekarze licza Wam ciaze? Od daty ostatniej @? Czy dodatkowo dodawane sa dni zycia blastki?
Jutro jesli wszystko bedzie dobrze na usg to zapytam o to lekarza ale chetnie skorzystam z Waszych doswiadczen.
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
A wiec dziewczyny moje wyniki nie sa zadowalajace, sa ponizej normy. Musielismy zdecydowac jakie badania dalej. Na amniopunkcje musialabym czekac do 16 tc skonczonego, czyli jeszcze kilka tygodni, a pozniej 4 na wynik. Jakbym chciala go przyspieszyc to kosztuje to 1800 za dwojke dzieci. Zdecydowalismy sie wiec na test Harmony, tez ze wzgl, ze nie ejst nwazyjny, a u nas jest mozliwosc jednej wady. Badanie bede miala w piatek i okolo 10 dni na wynik. Koszt bagatela 2500 zl, wzielismy go na raty, bo po in vitro jestesmy splukani. Tak to wyglada niestety
-
Antonelka wrote:
Mam pytanie do Dziewczat, ktore maja za soba in vitro i skuteczny transfer crio. Jak lekarze licza Wam ciaze? Od daty ostatniej @? Czy dodatkowo dodawane sa dni zycia blastki?
Jutro jesli wszystko bedzie dobrze na usg to zapytam o to lekarza ale chetnie skorzystam z Waszych doswiadczen.
Fistaszek wrote:A wiec dziewczyny moje wyniki nie sa zadowalajace, sa ponizej normy. Musielismy zdecydowac jakie badania dalej. Na amniopunkcje musialabym czekac do 16 tc skonczonego, czyli jeszcze kilka tygodni, a pozniej 4 na wynik. Jakbym chciala go przyspieszyc to kosztuje to 1800 za dwojke dzieci. Zdecydowalismy sie wiec na test Harmony, tez ze wzgl, ze nie ejst nwazyjny, a u nas jest mozliwosc jednej wady. Badanie bede miala w piatek i okolo 10 dni na wynik. Koszt bagatela 2500 zl, wzielismy go na raty, bo po in vitro jestesmy splukani. Tak to wyglada niestety
Najpierw nie możemy zaciążyć.. a jak już nam wyjdzie to życie nadal rzuca jakieś kłody pod nasze nogi -
daynerys wrote:Cześć dziewczyny!
Również chciałabym się do Was przyłączyć,niektóre z Was znają mnie z różowej strony.
Miałam pierwsze podejście do IVF-ICSI i na szczęście szczęśliwe:) Obecnie jestem w 10t.c. i czuję się dobrze, mdłości odczuwam rzadko, wymiotowalam może z 2 razy. W 13 t.c. mam mieć USG genetyczne,którego z początku trochę się obawiałam bo jestem ciężarną 35+ a dokładnie mam 39 lat i to moje pierwsze dziecko.
Na szczęście jak zauważyłam po wpisach na forum nie jestem tutaj sama:)
Ja niby mam 32 lata... niby trochę mniej ale staram się myśleć pozytywnie...
A to dlatego że oprócz powiększonych cycków i krwi która leci mi codziennie z nosa to nie posiadam żadnych objawów...
No niby serduszko widziałam i słyszałam... no ale właśnie! zawsze jest jakieś ale... wizytę mam dopiero 11 sierpnia i do tego czasu chyba jajko zniosę heheheWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2015, 13:00