Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Lilou1984 wrote:hihi
ale u Ciebie dwójka a przyrost wagi podobnychłopaki chyba nie pozwolicie się prześcignąć jednej małej dziewczynce?
edit: w dodatku jestem 2 tygodnie z terminem do tyłu
Nooo moze niech chlopaki lepiej nie szaleja bo mamusia juz sie ledwo dzwiga -
nick nieaktualnyBiała wrote:A i muszę się pochwalić, dzisiaj oficjalnie donosiłam ciążę!!!! Tylko po cichu marzyłam by dotrwać z moimi Kokoszkami do tego dnia i się udało!!!!!!!!!!!
Kochana tak bardzo sie cieszeKiedy to zlecialo? Szok normalnie
Juz niedlugo bedziesz tulila swoje malenstwa
mycha28, Biała, Inska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLilou1984 wrote:Agulas przykro mi z powodu Twojej babci....ściskam
PragnącaDzidziusia gratuluje chłopakówale będziesz miała wesoło
BiałaGratulacje! ważna datateraz już z górki!
a ja się witam w 26 tygodniu
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/bd0946738324.jpg
Jejkus jaki sliczny brzuszek, a mamuska jaka zgrabnaCudo poprostu
Lilou1984, Inska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kava jak leżałam ostatnio na patologii to na tym samym piętrze są sale porodowe i codziennie widziałam po parę sztuk takich maluchów w tych przezroczystych łóżeczko - wózeczkach. Widok fakt rozczulający. Ty się rozpakowuj ale ja jeszcze poczekam ☺
Lilou1984, pragnaca dzidziusia, Kava, mia6, Inska lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Witam się w 15 tygodniu
Lilou ale laska z CiebiePięknie wyglądasz
Ja tyje w zawrotnym tempie, już prawie 3 kg na plusie, a zaczynałam z wagą na granicy wagi normalnej/nadwagi. Martwię się, że będę wielorybem, bo przecież dopiero teraz zacznę tyć szybko.
Miłego dniaKava, wiecznie, pragnaca dzidziusia, justa1234 lubią tę wiadomość
-
Lilou1984 wrote:Agulas przykro mi z powodu Twojej babci....ściskam
PragnącaDzidziusia gratuluje chłopakówale będziesz miała wesoło
BiałaGratulacje! ważna datateraz już z górki!
a ja się witam w 26 tygodniu
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/bd0946738324.jpg
Lilou wyglądasz bosko
I szczerze mówiąc ja mam tez 170 i tez startujemy z waga 63 mam wielkie marzenie wygladac tak jak Ty
pragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość
-
Agulas ściskam Cię mocno, wiem, co czujesz. Ja rok po roku pochowałam najpierw mamusię, potem ukochaną babunię - część nas odchodzi razem z kobietami naszego życia...Ale słońce świeci
Biała cudownie Kochana! Torba już spakowana na wszelki wypadek?
Kava, Moniaa, ja też tak mam. Ilekroć widzę maluszka, łzy lecą jak grochy
Lilou, nie mogę się napatrzeć, ale laska! Jejku, ja z moim 164cm i wyjściową wagą 61kg, gdzie już mam 2kg do przodu a dopiero 9 tydzień, będę małą kulką toczącą się na dwóch krótkich nóżkach
A propos, to moją dotąd niczym nie męcząca ciąża rozbujała się chyba na całego bo od kilku dni mam straszne mdłości i bóle głowy, i nic tylko bym jadła: kapustę kiszoną na zmianę ze śledziami, przegryzając między tym kanapkę z Nutellą - o zgrozo!
Kava, Sanna, aszka, pragnaca dzidziusia, Idgie lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczynki
Czasami Was podczytuję ale nie mam jak się odnieść do każdej z osobna teraz mój malutki ma kolki i przeżywamy ciężkie chwile to jest coś strasznego u tak malutkiego szkraba
Serce mi pęka i prawie płacze razem z nim ale staram się też być opanowana żeby Kubuś nie odczuwał moich emocji..
Ściskam Was wszystkie i trzymam mocno kciukiInska, aszka, pragnaca dzidziusia, sylwiaśta159, justa1234, agulas lubią tę wiadomość
-
Inska, menu masz imponujące
Przynajmniej poczujesz, że w ciąży jesteś i będziesz miała co dzieciaczkowi opowiadać...
Marta, oby Kubusiowi szybko przeszło. Dużo, dużo zdrówka życzę :*pragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość
-
Kava wrote:Inska, menu masz imponujące
Przynajmniej poczujesz, że w ciąży jesteś i będziesz miała co dzieciaczkowi opowiadać...
Kava, nie muszę pisać, że moją mądra książka "Co jeść w ciąży" leży w kącie, ale sorry ostatnia rzecz na jaką mam teraz ochotę to jarmuż
Boże, ja miałam takie plany, że będę jeść tak zdrowo, że nie przytyję wiecej niż 10kg, sama się już z siebie śmieję, co ja sobie wyobrażałam, poważnie
Jadłam przykładnie przez pierwsze 7-8 tygodni ale ten ostatni tydzień to jest jakieś szaleństwo. Co chwilę mnie muli i jak niczego w siebie nie zapakuję, o dość konkretnym smaku, to nie przechodzi.
Powiedz, że to przechodzi z czasem? Prosze!
pragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyInska wrote:
A propos, to moją dotąd niczym nie męcząca ciąża rozbujała się chyba na całego bo od kilku dni mam straszne mdłości i bóle głowy, i nic tylko bym jadła: kapustę kiszoną na zmianę ze śledziami, przegryzając między tym kanapkę z Nutellą - o zgrozo!Inska lubi tę wiadomość
-
sporo się u nas na forum dzieję, szkoda, że nie wszystkie wieści są dobre ( Eliz bardzo Ci współczuję, co za buc, wrrrr...)
Anko gratuluję jeszcze raz
Madzia śliczna Alusia
pragnąca....gratuluję trzech siusiaków
Kava teraz Twoja kolej
więcej nie pamiętam, ale trzymam kiuki za wszystkie kobietki :*
A my próbujemy się jakoś ogarnąć, dziecko tak zmienia całe życie, banał, ale jaki prawdziwy. Poddałam się z karmieniem, niestety nie miałam pokarmu, a wyciskanie co parę godz.marnych 5ml, a czasami nawet nie, nie miało sensu, wylałam przez to wiele łez, że nie jestem w stanie dać córci tego co teraz dla niej najważniejszePo cc już czuję się ok, troszkę jelitka dokuczają i rana ciągnie. Córcia jest cudowna, nie możęmy się napatrzeć z mężem
troszkę jej brzuszek dokucza i musimy ją nosić na rekach, bo płaczę, zaczęliśmy dopajać, może unormują się kupki i będzie lżej.
O to mój skarb (proszę o nie cytowanie, bo chcę usunąć zdjęcie po jakimś czasie)Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2015, 23:43
Kava, Konwalia, sylwiaśta159, pragnaca dzidziusia, Idgie, aszka, Moniaa lubią tę wiadomość
-
Sanna wrote:Inska ja już się trzeci tydzień męczę a wieczorami to już horror ;/ z nadzieją że z końcem I trymestru przejdą i mdłości
Marzę o tej podwojonej sile która ma do mnie przyjść
Podziwiam wszystkie dziewczyny, które zmagają się z tym bądź zmagały od samego początku. Tego ci życzę Sanna, żeby ci wszelkie mdłości przeszły z pierwszym dniem drugiego trymestru.
Miałaś ostatnio jakieś USG albo wybierasz się jeszcze przed Świętami? Ja miałam tylko to jedno 4 grudnia a kolejne dopiero 12 stycznia i tak nie wiem czy iść czy nie iść...
aszka, spojrzałam włanie na Twój suwaczek, jejku Ty już niedługo będziesz maluszka przytulać w ramionach! Super
Edit: Agniesia jaka śliczna ta Twoja córcia, aniołeczek kochanyWiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2015, 13:00
agniesia2569, aszka, Sanna lubią tę wiadomość
-
Inska, z tym jedzeniem to chyba różnie bywa...
Ja niestety w tej ciąży uwielbiam jedzenie. Nie umiem się oprzeć
Zaraz lecę po kapustę kiszoną. Chodzi za mną od 2 dni a Ty mi tylko o niej przypomniałaś.
Od tygodnia nie mam już siły na nic. Ledwo chodzę ale zaraz idę na paznokcie to zahaczę o sklepMniam!
Agniesia - znowu ciarki mnie przeszły. Wasza Córa piękna!!! Jak ja bym ją utuliła. Napatrzeć się nie mogę.
Karmieniem się nie przejmuj. Próbowałaś, walczyłaś. Teraz najważniejsze jest Wasze wspólne dobre samopoczucie i szczęście :*Inska, agniesia2569, pragnaca dzidziusia, aszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLilou piekna jestes
)
Agniesia piekny szkrab!
Kapusta kiszona... mmm... dwa dni temu mialam taka ochote na taka soczysta kapuste z ogromna iloscia soku z kapusty tak zeby w woreczku zrobic dziure i ten sok wysysacmoj pojechal kupic i przywiozl kapuste sucha jak wior
no ale zjadlam. Ogolnie malo jest rzeczy ktore moge zjesc. Dzis wymyslilam sobie salatke z chinskich zupek- wieem, potwornie niezdrowe, ale co poradze na to, ze na mysl o innych rzeczach mam sniadanie w gardle
Inska- to startujemy tak samo ja tez 61kg i 164 cm.
Dziewczyny czy twarde podbrzusze jest normalne? Wczoraj wieczorem mialam jak kamien. I nie ukrywam- martwie sie troche.
Moje krwawienia dalej wystepuja z czestotliwoscia niemal co do godziny- co 48h- ale sa o wiele mniejsze niz te z ktorymi ladowalam w szpitalu. Ogolnie jak widze, ze przestaje brudzic to wiem ze to znak, ze czas na kolejne krwawienie i tak oto nie rozstaje sie z podpaskaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2015, 14:08
Inska lubi tę wiadomość
-
Ja pierwszym trymestrze nie miałam żadnych dolegliwości. Zero senności czy meczacy ch mdłości. Nie miałam też specjalnych zachcianek. Za to drugi trymestr daje mi popalić. I to właśnie teraz kapusniak zagryzam nutella:) najbardziej dokuczaja mi skurcze:(
Inska lubi tę wiadomość