Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
vella wrote:Moja beta z soboty 1325 przyrost 127% i na tym zakończę robienie bety... kurcze, że w sobotę nie zrobili tego wyniku tylko tyle w stresie byłam
Hehe no to Cię przetrzymali świntuchy! Przyrost piękny, najważniejsze że wszystko okgratuluje
vella, szałwia, aszka lubią tę wiadomość
V.2014 I ICSIX.2014 II ICSI
V.2015 III ICSI
XII.2015 IV ICSI transfer 12.12.
-
Vella, super przyrost, odpoczywaj po stresie
Ja po kolejnej krwi, mam wrażenie, że w ciąży jestem stałym gościem w różnych laboratoriach, dobrze, że tu chociaż mają specjalne szybkie numerki w kolejce dla ciężarnych. Pod koniec tygodnia okaże się, jak mi znów płytki, żelazo i tarczyca poszły. Sylwia, ile masz teraz płytek? Mnie położna lekko poddenerwowała informacją, że jak mi pójdą płytki (około 100 tys. i niższe, zależy od anestezjologa), to mi nie dadzą epiduralu. Jednocześnie nie jest to granica do wskazania do CC. Masakra, ale wszystko się jeszcze może zdarzyć, więc dużą panikę zostawię sobie na koniecvella, aszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Szalwia mnie mniej wiecej caly czas sie trzymaja podobnego wyniku, teraz mialam 180 a norma od 150.
Vella superastycznie))
Dzis zaczynam 5 miesiac... ten czas teraz leci jak oszalaly! Tak sie cieszena dworze tez jakby bardziej wiosennie
az ma sie ochote zyc
agulas, Kava, vella, pragnaca dzidziusia, roletka, Viki26, aszka, wiecznie, mia6, Lilou1984, szałwia lubią tę wiadomość
Nasza Marcysia jest już z nami
-
Dziewczeta pozdrawiam wszystkie
Przepraszam ale nie mam czasu nawet cos dluzej napisac.
Tyle jest pracy przy maluszkach.
Gratuluje nowych narodzin i nowych ciaz
Kciukam za wizyty i szczeskiwe rozwiazani.
My jestesmy od piatku w domu. Blizniakowe mamy czy wy tez nie wiecie gdzie rece wlozyc ?
Jest narazie troche ciezko ale narazie mam pomoc meza wiec mysle ze powoli ogarniemy wszystko i bedzie czas na odpoczynek we dwoje
Mimo wszystko gdy patrze na moje Szkrabki....milosc,milosc ,milosc mnie zalewa
Zdjec nie wstawiam wybaczcie.Kava, Moniaa, agulas, pragnaca dzidziusia, roletka, Astra, justa1234, Biała, Viki26, Inska, wiecznie, mia6, agniesia2569, Lilou1984, szałwia lubią tę wiadomość
-
Moniaa wrote:Kava aż tak kiepsko z tą glukozą ? Nie spodziewałabym się.
w ciąży mi smakowała a tym razem było ciężko. Po 30 min miałam kolejny kryzys i było mi niedobrze a po powrocie do domu tak mi się w głowie kręciło że bałam się omdlenia.
Ale zjadłam podwójne śniadanie i wszystkie dolegliwości jak ręką odjął
a najważniejsze, że wyniki są super i jestem zdrowa.
Moniaa, Ty chyba czekasz na 29 lutego z porodem
agulas, pragnaca dzidziusia, Viki26, wiecznie lubią tę wiadomość
-
dziewczyny, jeśli któraś z was jest na bieżąco po różowej stronie (ja od 2 tygodni już nie bo czasu nie wystarcza
) to werbujcie świeżo zaciążone dziewczyny do nas.
W kupie raźniej.Inska, szałwia, Anuszka lubią tę wiadomość
-
Mycha my mamy Zuzie od wczoraj w domu, Tomuś jest od tygodnia już może przez to mamy w miarę ogarnięte wszystko, dzieciaczki jedzą, robią kupy i śpią, pierwsza wspólna noc była moim zdaniem dobra ogarnialiśmy maluchy między 22-23 później 1-2 o 3 jeszcze Tomuś się przebudził i dopijał z cycka a później pobudka dopiero przed 7 więc my też pospaliśmy, w dzień budziły się jedno po drugim więc też ładnie bo nie było stresu że na raz wstawały, teraz śpią po kąpaniu najedzone
ja zamiast odsypiać w dzień razem z nimi to wole coś porobić bo mi szkoda czasu na sen, pewnie przez to że tyle tygodni przeleżałam i nic robić nie mogłam
Kava tu ci odpiszepupa jak pupa ale jakie było moje zdziwienie
bo wiesz strasznie mnie ten mankiet z ciśnieniomierza uwierał to zaczełam machać ręką żeby jej troszkę ulżyć i tak sobie zahaczyłam parę razy o coś
aż mi się dr wychylił za parawan a ktoś z tyłu powiedział że to pupa dr była
no to pięknie przeprosiłam i powiedziałam że już nie przeszkadzam bo chce być dobrze poszyta
Kava, Viki26, pragnaca dzidziusia, szałwia lubią tę wiadomość
-
a i napiszcie prosze czy Madzia pisała co u Aluni bo nie jestem na bieżąco
albo może sama Magda się odezwie
-
roletka wrote:Mycha my mamy Zuzie od wczoraj w domu, Tomuś jest od tygodnia już może przez to mamy w miarę ogarnięte wszystko, dzieciaczki jedzą, robią kupy i śpią, pierwsza wspólna noc była moim zdaniem dobra ogarnialiśmy maluchy między 22-23 później 1-2 o 3 jeszcze Tomuś się przebudził i dopijał z cycka a później pobudka dopiero przed 7 więc my też pospaliśmy, w dzień budziły się jedno po drugim więc też ładnie bo nie było stresu że na raz wstawały, teraz śpią po kąpaniu najedzone
ja zamiast odsypiać w dzień razem z nimi to wole coś porobić bo mi szkoda czasu na sen, pewnie przez to że tyle tygodni przeleżałam i nic robić nie mogłam
Kava tu ci odpiszepupa jak pupa ale jakie było moje zdziwienie
bo wiesz strasznie mnie ten mankiet z ciśnieniomierza uwierał to zaczełam machać ręką żeby jej troszkę ulżyć i tak sobie zahaczyłam parę razy o coś
aż mi się dr wychylił za parawan a ktoś z tyłu powiedział że to pupa dr była
no to pięknie przeprosiłam i powiedziałam że już nie przeszkadzam bo chce być dobrze poszyta
No to dosyć zabawnie było
Najważniejsze, ze przeprosiłaś -
Roletka a dokarmiasz mlekiem modyfikowanym czy odciagasz?
No ja tez w dzien wole poogarniac w domu niz spac ale przydaloby mi sie troszke dluzej odpoczac ale trudno dam rade
Nasze maja humory i dzis np z tym spaniem nie bylo tak kolorowo przewiniete, nakarmione i marudza spac nie chca i to obaj na razdopiero po 3 godz przysneli.
-
roletka wrote:a i napiszcie prosze czy Madzia pisała co u Aluni bo nie jestem na bieżąco
albo może sama Magda się odezwie
Czytam Was na bieżąco, więc sama napisze. Ala nadal w szpitalu. Waży 2300g. Uczy się jeść z butelki. Z piersi słabo nam wychodzi jedzenie. Okulistka stwierdziła, że w końcu cofa się retinopatia. Od ponad tygodnia Ala nie miała żadnego bezdechu. Czyli wszystko na razie jest dobrze. Za około 2 tygodnie będę mogła zabrać Alę do domu.mycha28, Moniaa, Biała, Kava, aneczka2015, arlenka, Konwalia, Viki26, aszka, Anatolka, agulas, pragnaca dzidziusia, roletka, Inska, wiecznie, mia6, _cherryLady, agniesia2569, Lilou1984, szałwia, Anko:-) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadzia82 wrote:Czytam Was na bieżąco, więc sama napisze. Ala nadal w szpitalu. Waży 2300g. Uczy się jeść z butelki. Z piersi słabo nam wychodzi jedzenie. Okulistka stwierdziła, że w końcu cofa się retinopatia. Od ponad tygodnia Ala nie miała żadnego bezdechu. Czyli wszystko na razie jest dobrze. Za około 2 tygodnie będę mogła zabrać Alę do domu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 07:32
Madzia82 lubi tę wiadomość