Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Konwalia gratuluję
Udało Wam się naturalnie?
Dziewczyny używacie/planujecie używanie jakichś antków po ciąży? Ja się tak zastanawiam, czy to ma sens przy naszej diagnozie.
Junioer zbijaj i najlepiej poradź się z lekarzem. Paracetamol tylko czysty (żadnych panadoli extra z kofeiną) i cienka kołdra (żeby się nie przegrzewać). Pod 38 stopni musi być, ja też miałam na samym początku, temperatury i mega zapalenie oskrzeli i kropek dał radę
Chiara ja na początku w ogóle nie miałam obolałych, a potem się to ciągle zmieniało, nie martw się
Anatolka, chiara, Viki26 lubią tę wiadomość
-
Ja nie mialam żadnych takich atrakcji w czasie ciąży. Dopiero jak Klocuszek ma ponad 2kg to mi się zdarza jakieś napięcie w brzuchu jak rozrabia. Także dopiero ostatnio zaczęlam doraznie brać ale nie martw się, ja pewnie nie miałam, bo praktycznie cały czas leżę
adrenalina lubi tę wiadomość
-
Adrenalina ja miałam jakieś ciągnięcia, potem koło 20 tygodnia duże w miarę regularne bóle i musiałam leżeć tydzień, potem przeszło. Od tej pory mam sporą dawkę magnezu codziennie (dali mi na pogotowiu i mój gin ciągnie ją dalej, teraz będę odstawiać) i normalnie funkcjonuję, ale u mnie się nic nie skracało, nie otwierało, nie było skurczów itp., to zawsze trzeba wykluczyć. Teraz już zaczynam mieć różne atrakcje.
-
Anatolka masz już jakieś oznaki przygotowywania się ciała do porodu? U mnie maluch już zlazł tak nisko, że chodzę sikać cały czas, mam napady wilczego apetytu, a przy cukrzycy nie mogę z nimi nic zrobić, lekką biegunkę (przy żelazie wręcz niespotykana
), brzuch trochę boli i twardnieje od paru dni, więc wszystko wskazuje na to, że ciało się przygotowuje, ale mam nadzieję, że nie przygotowuje się na teraz tylko przynajmniej na za 2 tygodnie W czwartek mam gina, to zobaczymy, czy coś się tam dzieje.
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
Proponuje o czyms pomyslecszałwia wrote:Konwalia gratuluję Udało Wam się naturalnie?
Dziewczyny używacie/planujecie używanie jakichś antków po ciąży? Ja się tak zastanawiam, czy to ma sens przy naszej diagnozie.
Junioer zbijaj i najlepiej poradź się z lekarzem. Paracetamol tylko czysty (żadnych panadoli extra z kofeiną) i cienka kołdra (żeby się nie przegrzewać). Pod 38 stopni musi być, ja też miałam na samym początku, temperatury i mega zapalenie oskrzeli i kropek dał radę
Chiara ja na początku w ogóle nie miałam obolałych, a potem się to ciągle zmieniało, nie martw się) znam kilka przypadkow ktore wlasnie tak myslaly i w pirrwszym cyklu pp machnely rodzenstwo dla maluszka 
w tym jedna para po ivf ) ( 2 mln plemnikow)
Nasza Marcysia jest już z nami
-
adrenalina wrote:Hej. Czy brała któraś z Was SCOPOLAN w ciazy ? Wczoraj miałam wizytę. A Od rana ciągnęło mnie w brzuchu jakby macica. Ja lyknelam magnez. Ale nie przeszło. I na wizycie lekarz powiedział ze trzeba w takich przypadkach brac cos rozkurczowego np nospe. Mowię ze nospe mam a on przepisał mi jeszcze SCOPOLAN jakby nospa nie pomogła 3x1 lyknelam juz dwie juz nie odczowam tego dyskomfortu. Na ulotce jest napisane ze nie przeprowadzono badan kobietom w ciazy oraz ze w ciazy w ewentualnych przypadkach za zgoda lekarza. Ufam mu wiec wzięłam. Ale zaczęłam czytać opinie na ten temat i sa bardzo podzielone.
Ja dostawalam w szpitalu jak lezalam przed porodem, jak na oddziale brakowalo chwilowo nospy. Wiec skoro daja to w szpitalu to chyba bezpieczneWojtus 2530 g, 50 cm Szymus 2380 g, 50 cm
-
Sylwia chyba to w takim razie uzależnimy od przebiegu porodu i ewentualnych przeciwwskazań na szybkie zajście Ale u nas to musiałby być mały cud. Chociaż mamy jeszcze 2 bałwanki, więc żeby ostatecznie nie wyszła czwórka
_cherryLady lubi tę wiadomość
-
szałwia wrote:Anatolka masz już jakieś oznaki przygotowywania się ciała do porodu? U mnie maluch już zlazł tak nisko, że chodzę sikać cały czas, mam napady wilczego apetytu, a przy cukrzycy nie mogę z nimi nic zrobić, lekką biegunkę (przy żelazie wręcz niespotykana), brzuch trochę boli i twardnieje od paru dni, więc wszystko wskazuje na to, że ciało się przygotowuje, ale mam nadzieję, że nie przygotowuje się na teraz tylko przynajmniej na za 2 tygodnie W czwartek mam gina, to zobaczymy, czy coś się tam dzieje.
Wiesz chyba na razie nie. Wczoraj miałam twardnienia brzucha, ale jak się kladlam, zmieniałam pozycje, bok na którym leżałam to przechodziło. Ale pewnie miałam to od tego, że wczoraj polazilam więcej niż zwykle, bo byłam odebrać fure i z psem u weta, bo mój mąż sam by go nie opanował i musieliśmy we dwoje. Dziś już ok. Też idę w czw popołudniu do lekarza.
szałwia lubi tę wiadomość
-
Anatolka no to oby do czwartku Zdamy sobie sprawozdanie Ból trochę rozchodziłam i teraz wypiłam magnez, ale już tylko do piątku go pić mogę, potem by podobno przeszkadzał w przygotowaniach macicy do porodu Mam nadzieję, że maluch poczeka jeszcze no i ciuszki muszę uprasować Próbuję się z nim dogadać, żeby wyszedł w 38 tygodniu, to by było w sam raz
Anatolka lubi tę wiadomość
-
adrenalina ja brałam scopolan w ciąży przez prawie dwa tygodnie.
Szałwia drugi kropek tez jest z ivf. Co transfer to ciąża. Mam jeszcze jednego na zimowisku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2016, 11:10
renieczka, ComeToMeBaby, mia6, Viki26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Szałwia z pierwszej procedury jest Lileczka z crio a z drugiej procedury mieliśmy dwa mrozaczki - jeden podany, drugi grzecznie czeka. U nas problem z morfologia plemników.
adrenalina, szałwia, _cherryLady, ComeToMeBaby, justa1234 lubią tę wiadomość
-
Konwalia, u nas problem plemniory ogólnie, ilość, ruchliwość, morfologia też bez szału. Więc widzę, że sprawdza się to, co mówią w naszej klinice, że przy problemach z plemniorami IVF/ICSI daje super efekty Zabezpieczaliście się po Lilce?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2016, 11:56
-
szałwia wrote:Konwalia, u nas problem plemniory ogólnie, ilość, ruchliwość, morfologia też bez szału. Więc widzę, że sprawdza się to, co mówią w naszej klinice, że przy problemach z plemniorami IVF?ICSI daje super efekty Zabezpieczaliście się po Lilce?
Szałwia nie zabezpieczalismy się po Lilce. 7 cykli naturalnych staran było, ale nic nie wyszło.
szałwia lubi tę wiadomość
