Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnuszka, wierzę, że byś już chętnie furkę wypróbowała
Moja, a raczej Marysi też już stoi w gotowości, ale póki co to tylko kocura z wózka wyciągam, bo chyba mu się spodobałAnuszka, asia-m-b, Anatolka, arlenka, szałwia, ComeToMeBaby, Iva79 lubią tę wiadomość
-
Anatolka 9 kg?? o Jezu ja też tak chce
Dziewczyny my jutro zaczynamy II trymestr i jutro mamy prenatalne, także o dobre myśli w naszą stronę proszę
Renieczka już widzę kocurka w wózeczku ♥muszynka, renieczka, szałwia, arlenka, ComeToMeBaby, Iva79 lubią tę wiadomość
Anielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
Szalwia, Anatolka ma racje duuużo płynów trzeba pić
z 3l dziennie, jak tylko mały dorwie cyca od razu chce mi się pić i M musi lecieć po pełny kubek czegokolwiek.
Dokładnie 5 mcy za chwilkę nam strzeli:) Mały nie ma zbytnio regularnego trybu, jak nie chce spac to nie zmuszamy, ale na szczęście wie że noc jest od spania, jesc to chce co chwilę, ogólnie jest kochany, ciągle by chciał aby z nim ktoś był, mi to póki co nie przeszkadza. Spędzanie z nim czasu to czysta przyjemność bo ma zaraźliwy śmiech, a na spacerze trzyma już sobie sam (dość nieudolnie) butlę z wodąOczywiście nie obejdzie się bez marudzenia codziennie więc wtedy daję go tatusiowi ;p i idę chwilę odsapnąć.
Szałwia ty nie chcesz myśleć o kolejnej ciąży z zarodkami, które masz, a ja nie chce nawet myśleć o kolejnej, 3ciej już, symulce, bo zarodków u nas brak
Anatolka zazdroszczę powrotu do starego brzuszka, u mnie ojj jest co wciągać i ćwiczyć ale nie mam kiedy lub nie mam siłjak już skończe karmić cycem to zamierzam zapisać sie na fitness.
Anatolka a jak twój synek się sprawuje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2016, 19:29
szałwia lubi tę wiadomość
2014 ISCI1cp 2015 crio
05.2015 ISCI2
2017 ISCI3
02.2018 ISCI4
2018 ...?i co teraz?
-
Viki, dobrze, mój też na szczęście kuma, że w nocy się śpi
tzn wiadomo - oprócz przerw na karmienie. Dziś byliśmy się zważyc i przybiera książkowo
moi rodzice oszaleli na punkcie wnusia
tatuś też. wraca do pracy w pn czyli równe 4 tygodnie po cięciu. Na razie zastanawia mnie to jak można ogarnąć dziecko, dom i ugotować obiad (?)... Dziecko i dom sie da, ale ten obiad...
Viki26, ComeToMeBaby, Iva79 lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny, płynów chyba rzeczywiście mi dzisiaj brakowało, codziennie piję dużo, ale dzisiaj jakoś nie czułam pragnienia, co nie znaczy, że nie piłam, ale chyba niewystarczająco, odkąd karmię piję z 5 l.
Anatolka nie rozumiem, jak to zrobiłaś z tymi 9 kg, przecież nie mogłaś się zbytnio ruszaćJa miałam +14 kg, chociaż na diecie cukrzycowej i ciąża mega aktywna. No ale zostało mi już +3 kg, niecałe 2 tygodnie po porodzie
Większość zostawiłam na sali porodowej podobno (mega łożysko i reszta), a 4 kg śpi w łóżeczku
Ale brzuch ciągle jest. Anatolka używałaś pasa poporodowego?
Co do ogarniania, nie wiem na czym jadę, ale obiad, kolacja na ciepło, chleb upieczony, mięsko na kanapki upieczone, pranie zrobione, pediatra zaliczony, a dziecko było marudzące dzisiaj
Viki nie zazdroszczę wizji stymulki. Ja już w ogóle mam dosyć narkoz, leków itp. W ciągu 2 lat zaliczyłam 3 narkozy przy okazji IVF i porodu. Ja się tam cieszę, że mam jedno i mi wystarczy
asia-m-b, Viki26, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
szałwia wrote:Co do ogarniania, nie wiem na czym jadę, ale obiad, kolacja na ciepło, chleb upieczony, mięsko na kanapki upieczone, pranie zrobione, pediatra zaliczony, a dziecko było marudzące dzisiaj
szacunteż tak będę
Anielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
Anatolka właśnie pamiętam, że leżałaś to dla mnie niepojęte
Ja nie mam chyba górki nad cięciem, może się potem pojawi. W jeansy nie wiem czy się zmieszczę nawet jak brzuch opadnie, bo biodra tak mi się rozeszły, że przez nie mi nie włażą. To się zmienia jakoś potem czy tak zostają te biodra? Jaką masz kreację?
-
aż chce się Was czytać jak opisujecie swoje dzieciaczki, czysta miłość ahhhhhh. jutro u mnie USG połówkowe i jak jestem/staram się być oazą spokoju tak od godziny 17 jestem nabuzowana jak na szpilkach, niby pełnia euforii że jutro zobaczę Kropka a z drugiej strony pojawia się jakiś nie określony lęk (zawsze tak mam przed wizytą). podziwiam kobiety które podczas ciązy miały/mają z 2-3 USG jak one to znoszą? czy te lęki są przez hormony, wieczną walkę o dziecko, ciężkie stymulacje ehhhh dlatego kiedy piszecie o swych pociechach uśmiech sam się pojawia na twarzy. jesteście dowodem na happy end, że cuda się zdarzają. dziękuje
ComeToMeBaby, Viki26, Kava lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
szałwia wrote:Anatolka właśnie pamiętam, że leżałaś to dla mnie niepojęte
Ja nie mam chyba górki nad cięciem, może się potem pojawi. W jeansy nie wiem czy się zmieszczę nawet jak brzuch opadnie, bo biodra tak mi się rozeszły, że przez nie mi nie włażą. To się zmienia jakoś potem czy tak zostają te biodra? Jaką masz kreację?
Też mi stawały jeansy na biodrach w pewnym momencie. Nieco ponad 3 tyg po cc jest ok. Tych niższych jeszcze nie dopinam, bo boję się uciskac cięcie.
Kreacje taka http://www.orsay.com/pl-pl/trendy/pastell-trends/kopertowa-sukienka-z-lamowkami-47003930.html?nsctrid=4442016281&utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_term=&utm_content=&utm_campaign=KW-2016281-DAYNIGHT
Da sie w niej karmić nawet
Aaa pasa nie, bo nie spytałam lekarza od kiedy można a opinie słyszałam różne, więc nie chciałam ryzykować a teraz tak myślę, że mi chyba wcale nie potrzebnyi dobrze, bo takie temperatury...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2016, 22:57
ComeToMeBaby, Viki26 lubią tę wiadomość
-
Józefka zdarzają zdarzają, trzeba wierzyć
Ja też byłam zawsze zestresowana przed usg, będzie dobrze, trzymam kciuki
Baw się dobrze na podglądaniu
Anatolka pocieszyłaś mnie z tymi spodniami, tyle fajnych mi w szafie leżyKreacja niezła i z karmieniem dobra opcja
Ja już przebrałam całą szafę pod kątem tego, w co wchodzę i karmienia i źle nie jest. Idę spać, bo mi odwala już, poćwiczyłam dno macicy, a potem zaczęłam już zamrażarkę rozmrażać. Hormony
Według mojej położnej pas już mogę, bo mi się macica dobrze obkurczyła, ale noszę tylko trochę. Pewniej się w nim czuję, nic mi się nie rozłazi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2016, 23:04
józefka lubi tę wiadomość
-
Arlenka chyba mocno zaciskałaś
bo u nas wszystko dobrze
doktorek powiedział, że na usg to wszystko bardzo optymistycznie wygląda
no ale, żeby nie było za różowo z racji wieku pobrali też krew no i czekamy na wyniki.. nie wiem ile niestety. A może któraś z Was wie?
Anatolka doktorek powiedział, ze Inki nie widzi, widzi pitokaVaina, szałwia, ComeToMeBaby, Anuszka, arlenka, Anatolka lubią tę wiadomość
Anielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
Ja na test Papa wynik miałam popludniu, pobierałam w invicta. Ale to i tak lekarz musi wpisać w program i wylicza prawdopodobieństwo, sama tego nie zinterpretujesz
asia-m-b lubi tę wiadomość
Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
bry dziewczęta,
dawno nie pisałam, ale przyznaję ze w wolnej chwili podczytywałam. weny na pisanie coś brak.
Rozpakowane dziewczyny widzę że "ogarniają życie" i całkiem im to nawet wychodzi. ja jakoś nie pałam takim optymizmem że będę tak jak tu któraś opisała zadżebistą panią domu... powoli przygotowuję męża na to, że jak się młody urodzi to pewnie spadną na niego obiady od czasu do czasui ze będziemy chodzić na rzęsach. żeby nie miał wizji sielanki czasami hyhyhy
ale mnie wczoraj rozczulił bo powiedział że on ma taki plan, że będzie brał młodego w wózku na spacer, będzie sobie brał taśmy czy tam inne sprzęty i będzie przy okazji robić sobie trening, ćwiczyć czy biegać (z wózkiem!), a ja w tym czasie BĘDĘ MOGŁA ODPOCZĄĆ albo wziąć książkę i iść z nim... Heh. No rozczuliły mnie te słowa... A jak dojdzie do tego że rzeczywiście będę mogła odpocząć, czy choćby wziąć prysznic czy wypić GORĄCĄ kawę to... chyba będę płakać ze szczęściaZapomniał tylko że nam się dziecko tak jakoś na zimę urodzi
no ale wizja sama w sobie jest ok, wiosną to już pewnie młody nie będzie non stop na cycku siedział to może taki plan byłby nawet i możliwy do zrealizowania.
asia- robili ci pewnie pappa? wyniki różnie, w zależności od miejsca, zazwyczaj ok. 2-3 tygodnie.
trzymam kciuki za wszystkie potrzebujące. niech ciąże rosną zdrowo, brzuchy się powiększają, a kilogramy nie tak bardzo(Anatolka- 9kg? nie mam pojęcia jak tyś to zrobiła hehehe), lekkich porodów (teraz czekamy na Renieczkę, tak?), no i potem tych małych czarnych ślepków wpatrzonych w mamę
kurczę, zaczynam się miękka robić. heheh to pewnie dlatego ze ostatnio częściej i intensywniej czuję Kosmitę jak się wierci w brzuchu. Taka mnie refleksja naszła że mam tam w brzuchu małe życie, a zawsze brzuch był mój, byłam sama a teraz występuję w liczbie mnogiej. Niesamowite. No i wszystko mam podwójne
no- poza tym co między nogami... teraz jestem takie kurdę gender hahahah
asia-m-b, Anuszka, Viki26, renieczka, Kava, arlenka, szałwia, Vaina lubią tę wiadomość
-
U nas na szczęście obiadki robi M :*
Mi zostaje opieka nad małym i ogarnięcie mieszkania. Obecnie każdy wolny skrawek został zajęty kolejno przez wózek, nosidełko, torbę małego na wyjścia, maty edu, bujaczki, misie, gryzaki a pieluszki tetrowe się rozmnozyły
Ciężaróweczki a was miło się czyta jak to czekacie na ruchy maluszków, wasze wizyty USG, to było tak..dawno temu:) Kciuki za bezproblemowe donoszenie waszych gumisiów &&&Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 14:15
2014 ISCI1cp 2015 crio
05.2015 ISCI2
2017 ISCI3
02.2018 ISCI4
2018 ...?i co teraz?