Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez dzisiaj po wizycie, i tez dobre wiesci. Dzidzia ma 5,5 cm serduszko bije
krwiak nadal jest, ale z tendencja do wchloniecia. Za tydzien usg genetyczne
Vaina, arlenka, Anatolka, Suomi, monia2015, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
Starania od II 2014
5x IUI(w tym ciąża biochemiczna)
IVF
Transfer 27.06 2 mrozaczków - hcg 7dpt-87, 9dpt-226, 11dpt- 646
Magdalena 06.03.2017 -
Arlenka, na nawał, bo pewnie to masz na myśli pisząc zastoje, to naprawdę pomagają te tluczone liście kapusty w staniku. Ja nosiłam też lód w woreczkach w staniku. Taki był ból ale to jedna doba. Miałam cc w pn przez południem i tego dnia nie mogłam przystawiac, bo miałam komplikacje i dostałam leki itp. Poza tym ledwo zmylam po cięciu. Przystawialam pierwszy raz dobę później. Też dokarmiali mi mm, ale podpisałam zgodę przed cięciem już, że w razie potrzeby mają dokarmiać. Z tym, że o potrzebie decydowałam ja jak darl się w nieboglosy. Z dokarmiania nie byłam zadowolona a raczej z ilości mleka podanego synkowi. Dostawał zbyt dużo. Do domu wyszłam w sr i kupiłam mm, żeby mi dziecko nie glodowalo, bo mleka ani widu ani słuchu u mnie. Cała środę przystawianie i laktator. Czw to samo a dziecko na butli ale w sporo mniejszej dawce niż w szpitalu. Mniej a częściej. I dopiero czwartkowa noc bez mm. Się chce, się da. Też wyplakalam co swoje ale nie dokarmiam wcale.
Powodzenia :-*arlenka, monia2015 lubią tę wiadomość
-
Szałwia dziękuje
:*
A w szpitalu to cioły okropneW zasadzie jedna położna z nocnej zmiany powalczyła ze mną i w ogóle cokolwiek pomogła. Co do strzykawki to nie wiem czy już nie za późno, położna środowiskowa nie sugerowała i jakoś już nie kombinowałam.
Dzisiejsze wieczorne karmienie było super, ładnie ciągnęła oba cyce i butli już nie chciałaAle jeszcze zdarza się że 10 minut nie chce dobrze złapać i się wścieka i niecierpliwi. Jutro przychodzi położna, zobaczymy co będzie chciała robić dalej
Neo84 lubi tę wiadomość
V.2014 I ICSIX.2014 II ICSI
V.2015 III ICSI
XII.2015 IV ICSI transfer 12.12.
-
Ja cały czas karmie przez nakładki canpol, bo mam niewielkie brodawki i Mały się wkurza. Z resztą sama Go tak nauczyłam, bo mnie bolało na początku jak jadł i ich używałam i jakos bałam się przestać a teraz się nauczył tak i w sumie spoko. Nie boli mnie, tylko muszę o nich pamiętać
-
Z butla bylabym jednak ostrozna, znam przypadki, ze zaszkodzila. Smok smokiem, zniego nic nie leci, a z butli nawet najlepiej wybranej latwiej niz z piersi. U mnie po cesarce nie dokarmiali, chociaz pierwsze dwa dni nic nie mialam, tu podejmuja decyzje o dokarmianiu, jak jest duzy spadek wagi.
-
Anatolka dziekuję :-*
nawał to raczej nie był bo położna powiedziała ze dużo w tych cyckach nie ma, a to co było potworzyło takie jakby kamienie które musiałam wymasować i udrożnić kanaliki. I też byłam przerażona ilością mm jakie jej dawali, zwłaszcza w pierwszej dobie, kiedy nawet jak jest pokarm to niewielkie ilości. Ale nic nie mogłam powiedzieć bo mnie straszyli tym niskim cukrem i ze zabiorą Mała na neonatologię jak się nie unormuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 01:55
V.2014 I ICSIX.2014 II ICSI
V.2015 III ICSI
XII.2015 IV ICSI transfer 12.12.
-
Anatolka wysłałam Tobie wiadomość na priv:)
-
Iva79 wrote:A czy mozecie cos napisac o co chodzi z przystawianiem piersi , prawa , lewa , lewa , prawa ??
Trzeba na zmianę, żeby dziecko równo z każdej ściągało pokarm, bo inaczej mogą się pozatykać kanaliki, zrobić zator i to jest straszny ból.Iva79 lubi tę wiadomość
-
Jestem w domu od piątku. Maly we wtorek wazyl 1700 wiec może do 2kg dociagniemy sterydy na plucka dostałam i juz odstawilismy luteine. W pon wizyta u mojego Gina i dowiemy sie co dalej. Mam badać przeplywy dwa razy w tygodniu czy sa dobre.
Anatolka, asia-m-b, szałwia lubią tę wiadomość
-
kuciak wrote:Jestem w domu od piątku. Maly we wtorek wazyl 1700 wiec może do 2kg dociagniemy sterydy na plucka dostałam i juz odstawilismy luteine. W pon wizyta u mojego Gina i dowiemy sie co dalej. Mam badać przeplywy dwa razy w tygodniu czy sa dobre.
Ale planuje ciąć Cie wcześniej czy tam wywoływać? -
Cześć kobitki
wpadam się pochwalić że mam cudownego zdrowego synka !!! Większy cud już mnie chyba w życiu nie spotka! Co do dokarmiania w szpitalu mój był pierwszą dobę na butelce bo i mnie CC było w znieczuleniu ogólnym i zanim doszłam do siebie trochę to potrwalo. Teraz młody ciągnie cycki bez problemu ewentualnie daje go na jedną flaszkę dziennie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 12:38
adrenalina, Kava, Tilka, arlenka, Asienka1184, Iva79, Anatolka, Mimi86, szałwia, nika03, asia-m-b, MatyldaG, ComeToMeBaby, Joanna85, Vaina, aszka, Tosia 1981, Serducho, Evelle lubią tę wiadomość