Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja długo rzygalam. Do 20tc ale jadłam os razu jak na chłopca - kwaśne. Słodycze tylko trochę i to pod koniec ciąży. I mięsko, ciągle mięsko od pewnego momentu, ale też nie od początku. Pierwsze od czego mnie odrzuciło to był masmix. Musiałam iść po masło do sklepu
Evaa lubi tę wiadomość
-
ja sie od poczatku objadam slodyczami i ciastami a tu dwóch chłopów, kazdy wrozyl dziewczynki, bo od wymiotow taka wymeczona chodzilam ze wygladalam strasznie
Evaa lubi tę wiadomość
-
Lipa wbijaj się do doktorka i dawaj nam znać! :-*
Jak sobie przypomnę o rzyganiu i mdłościach to wydaje mi się jakby to było wieki temu, a myślałam, że to się nigdy nie skończy.
A czas tak szybko leci i dzisiaj zaczynamy 26tcStarania od II 2014
5x IUI(w tym ciąża biochemiczna)
IVF
Transfer 27.06 2 mrozaczków - hcg 7dpt-87, 9dpt-226, 11dpt- 646
Magdalena 06.03.2017 -
Czas leci bardzo szybko
u nas termin za 6 tygodni
ja podobnie jak Matylda miałam hopla na punkcie słodyczy, a tu Janek jak malowany
Anielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
Dziewczyny, czy któraś z Was brała Prolutex? Od trzech dni mam straszny problem - miejsca po zastrzyki są czerwone i spuchnięte, jakby takie wielkie ugryzienie komara. Swędzi niesamowicie, najchętniej bym sobie skórę wydrapała. Wg ulotki to jednej z najczęstszych skutków ubocznych. Wyglada to koszmarnie no i komfort żaden, a dodatkowo niedługo nie będę juz miała miejsca na wbijanie nowych zastrzyków. Wczoraj pokazałam ginowi, przepisał mi hydrokortyzon w maści. Nie pomaga wcale, wydaje mi się, ze swędzi nawet bardziej
te placki czerwone są spuchnięte i gorące. Jakieś rady?
-
Junioer, po pierwsze to powinien Ci zmienić lek. Ja tak miałam po fraxiparine i fragminie. Zmieniono mi na clexane i problem zniknął. Nie chce Cie martwić ale to raczej nie minie bez odstawienia leku. Mnie zeszło dopiero po kilku dniach (nietolerancja pojawiła się nagle przy 3 procedurze, przy 2 poprzednich normalnie brałam fragmin) i piciu chyba 3x1 wapna czystego dziennie. Przeczytaj czy możesz i ile wapna w ciąży.
-
hejka My po pierwszej wizycie u pediatry, Mały dobił do wagi urodzeniowej, ale dla Pani doktor troszkę za mało jak na 12 dobę życia. Za tydzień kontrola wagi. a jak skończy miesiąc pierwsze pobranko krwi na poziom TSH ze względu na moją niedoczynność. Za tydzień mam też określić jak chcemy szczepić Jaśka, myślę nad szczepionką 5w1 i do tego rotawirusy i pneumokoki. Dziewczyny jak Wy szczepiłyście swoje brzdące?
szałwia, asia-m-b lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Kochane Mamuśki jeszcze jedno czy wy wybudzacie/wybudzałyście swoje brzdące po 3-4 godzinach jak spały na karmienie? bo wczoraj się zdarzyło Młodemu spać dłużej niz 4 godziny i Go do cyca na śpiącego dostawiałam, a jak jest/było u Was?
Kasita lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Junioer wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was brała Prolutex? Od trzech dni mam straszny problem - miejsca po zastrzyki są czerwone i spuchnięte, jakby takie wielkie ugryzienie komara. Swędzi niesamowicie, najchętniej bym sobie skórę wydrapała. Wg ulotki to jednej z najczęstszych skutków ubocznych. Wyglada to koszmarnie no i komfort żaden, a dodatkowo niedługo nie będę juz miała miejsca na wbijanie nowych zastrzyków. Wczoraj pokazałam ginowi, przepisał mi hydrokortyzon w maści. Nie pomaga wcale, wydaje mi się, ze swędzi nawet bardziej
te placki czerwone są spuchnięte i gorące. Jakieś rady?
-
Co do rad,zrezygnowałam z brzucha,bo plamy zaczerwienione i lekki obrzęk a to było lato i słabo wyglądało. Dawalam w posladek tylko podskornie,nie domiesniowo,w udo nie ogarnialam bolało bardzo. W pupke było dobrze nie dotykalam chlodzilam wodą i po prostu przetrwalam,nie wolno drapac! Aha i najlepiej po prysznicu bo rozluźnienie u najmniej bolało:-)
-
józefka wrote:hejka My po pierwszej wizycie u pediatry, Mały dobił do wagi urodzeniowej, ale dla Pani doktor troszkę za mało jak na 12 dobę życia. Za tydzień kontrola wagi. a jak skończy miesiąc pierwsze pobranko krwi na poziom TSH ze względu na moją niedoczynność. Za tydzień mam też określić jak chcemy szczepić Jaśka, myślę nad szczepionką 5w1 i do tego rotawirusy i pneumokoki. Dziewczyny jak Wy szczepiłyście swoje brzdące?
Ja mam dokladnie tą kombinacjęjózefka lubi tę wiadomość
V.2014 I ICSIX.2014 II ICSI
V.2015 III ICSI
XII.2015 IV ICSI transfer 12.12.
-
Józefka wugoogluj sobie "nocne mleko" np na blogu Hafija. Jeśli mało przybiera to akurat nocne mleko powinien pić. Jest bardziej wartościowe, treściwe itp. Doczytaj sobie.
Ja szczepię tak:
Pierwszy raz 6w1 i pneumokoki
Drugi raz tak samo
Trzeci raz 5w1 i pneumokoki.
W szczepienia na wirusy nie wierzę i rota nie podawalam.
Być może po 1 r.z. zaszczepie na meningokoki.
Ostatnio jest kłopot z dostępnością 5w1. Zorientuj się.józefka lubi tę wiadomość
-
Józefka nam kazali budzić, ale niekoniecznie co 4 h, mogła 6 godz. spać w nocy pomimo tego, że nie przybierała książkowo, ale ważne było, żeby w ogóle zjadła. W Polsce nie robią TSH wszystkim noworodkom w szpitalu? Ja bym nie łączyła tych szczepień, zresztą nasz pediatra jak łączy z pneumo to dopiero przy drugiej dawce, jak wiadomo, jak dziecko zareagowało na samo 6w1 (w połączeniu z pneumo częściej są skutki uboczne w postaci wysokich tempek itp.), poza tym planuję te same i meningo, ale nie wiem, czy będziemy mogli podać, bo młoda ciągle złe wyniki ma.
Anatolka też czytałam o tych nocnych karmieniach i nie przestaje mnie nurtować, co się dzieje z tym nocnym mlekiem, jak je dziecko dopiero rano wypije, traci na wartości w międzyczasie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2016, 21:18
józefka lubi tę wiadomość
-
Józefka nie ma głupich pytań
Ja czasami wyskakuje z "ciekawszymi"
Szałwia mnie też nurtuje to co się dzieję z nocnym mlekiem rano czy znika czy zostaje wypite
Tsh bada się każdemu dziecku po narodzinach to te badania przesiewowe dziewczyny z problemami chyba po prostu trzymają rękę na pulsie i kontrolują poziom.
A i mój chłopaczek już taki dorosły jest3 miesiące za nami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2016, 08:30
józefka, ComeToMeBaby, Evaa, arlenka, Joanna85 lubią tę wiadomość
-
Fruzia85 wrote:Co do rad,zrezygnowałam z brzucha,bo plamy zaczerwienione i lekki obrzęk a to było lato i słabo wyglądało. Dawalam w posladek tylko podskornie,nie domiesniowo,w udo nie ogarnialam bolało bardzo. W pupke było dobrze nie dotykalam chlodzilam wodą i po prostu przetrwalam,nie wolno drapac! Aha i najlepiej po prysznicu bo rozluźnienie u najmniej bolało:-)
Dzięki Fruzia! Wczoraj robiłam sobie okłady z krochmalu, mam fenistil żel na swędzenie, jest lepiej! Jeśli się pogorszy, to spróbuję zastrzyków w pośladek -
Anuszka zgadza się m.in w pezesiewowych badaniach jest TSH tylko o wynikach informują tylko jak coś źle wyjdzie. Czemu pediatra po 1 mc życia zażyczył sobie powtórkę tego badania, nie wiem. Ogólnie powiedział, ze względu na moją niedoczynność i leki przyjmowane. ale fakt lepiej to sprawdzić.https://www.maluchy.pl/li-72827.png
-
Dziewczyny ja zwariuje przez to rzyganie...wygladam jak wrak czlowieka,naprawde nie mam juz pomyslu ...herbata imbirowa nie pomaga,suchary tez jutro id e do apteki...moze sa jakies krople ...moze cos maja...musze jesc w ciazy normalnie a nie wegetowac,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn