Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam pytanie do Was dziewczyny, czy całą ciąże byłyście pod opieką kliniki gdzie miałyście in vitro? Ja do kliniki mam 200km, 6 lutego jadę na wizytę serduszkową i tak się zastanawiam czy będę mogła prowadzić ciąże u siebie w mieście i kiedy to nastąpi
-
nick nieaktualny
-
mkl wrote:Mam pytanie do Was dziewczyny, czy całą ciąże byłyście pod opieką kliniki gdzie miałyście in vitro? Ja do kliniki mam 200km, 6 lutego jadę na wizytę serduszkową i tak się zastanawiam czy będę mogła prowadzić ciąże u siebie w mieście i kiedy to nastąpi
Ja prowadze ciaze w klinice ale to dlatego, ze w tym samym miescie - co prawda musze przejechac cale miasto ale to nie problem.
W przypadku 200 km to bardzo duzo wiec poszukaj lekarza u siebie.
A w klinice mozesz zapytac do kiedy bezpiecznie jest aby pokazywac sie u nich. Mysle, ze zaden lekarz niesmialby narazac Ciebie na podroz 400 km na maks 1h wizyty.7.03.2017 - Nina jest z nami
-
nick nieaktualny
-
mkl z tego co wiem, to po wizycie serduszkowej jesteś wolna. ja osobiście prowadziłam całą ciąże w klinice gdzie było IVF ale ja mam do kliniki 5 min jazdy autem (tam też rodziłam, skoro włożyli to i wyciągnęli Brzdylka
)
200 km w jedną stronę to kawał drogi, poszukaj dobrego lekarza bliżej, najlepiej takiego który prowadził już ciąże IVF kwestia leków i stanu przewrażliwienia mamusihttps://www.maluchy.pl/li-72827.png -
mkl wrote:Mam pytanie do Was dziewczyny, czy całą ciąże byłyście pod opieką kliniki gdzie miałyście in vitro? Ja do kliniki mam 200km, 6 lutego jadę na wizytę serduszkową i tak się zastanawiam czy będę mogła prowadzić ciąże u siebie w mieście i kiedy to nastąpiAnielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
dziękuję za odp, mam wizytę serduszkową wkrótce więc pewnie po tej wizycie już koniec jazdy do kliniki, wiadomo klinika musi potwierdzić ciąże a to chyba następuje przy potwierdzeniu serduszka, pewnie też będzie trzeba powiadomić klinikę o porodzie bo też mają jakieś statystyki pewnie;p
-
Eva moja Małateż czasem tak się wierci ikopie po szyjce, że łzy wyciska. Aż się boję co na tej dzisiejszej wizycie będzie. Jak jednej nocy bardzo szalała to zaczełam spacerowac zeby ją troche uspokoić. Ogólnie moja Dzidzia to straszny wiercipiętek, zobaczymy jak po porodzie bedzie.
Dziewczyny nie wiem czy to powod do zmartwien, ale z tego co czytam na ostatni etap ciazy powinnam tyc okolo 0,5 kg tygodniowo. A u mnie albo waga stoi albo wrecz spada. Dodam ze zawsze waze sie w tym samych warunkach (ta sama waga, pora itp)ewa81 lubi tę wiadomość
Starania od II 2014
5x IUI(w tym ciąża biochemiczna)
IVF
Transfer 27.06 2 mrozaczków - hcg 7dpt-87, 9dpt-226, 11dpt- 646
Magdalena 06.03.2017 -
Antonelka u nas tez sa schody w domu z gory praktycznie trzeba przejsc i zniesc dziecko wiec tez o takim koszu mysle...zawsze to bezpieczniejsza opcja...ja sama z tych schodow spadlam kilka razy
wiec wole nie ryzykowac...
Mkl ja bym zmienila klinike jak dziewczyny pisza po serduszkowej.
Juz sie lepiej czuje ale czuje nacisk na te wiezadla...jeszcze chodze powoli i sie oszczedzam bo rwie jak cholera,ale mniej niz wczoraj z czego sie ciesze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 11:28
Antonelka lubi tę wiadomość
,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn -
Ja w klinice byłam do 12 tc ale tylko dlatego ze miałam wizyty za darmo tak to bym uciekła juz po serduszku
co prawda przeniosłam sie do drugiej kliniki ale mój lekarz nie ma swojego gabinetu i dlatego
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
Diewczyny co może oznaczać niskie APTT przy braniu heparyny?Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
nick nieaktualnyVaina wrote:No u mnie za tydzień ciąża donoszona
Cieszę się z tego strasznie, choć jeszcze do porodu się nie szykuję, ostatnio na wizycie szyjka długa i zamknięta i młody ważył 2340
Więc raczej jest z tych drobniejszych
Ale ja nie narzekam, łatwiej będzie go wydać na świat
Muszę powiedzieć, że często się ludzie mnie pytają czy się już stresuję, a ja nic narazie. O porodzie to ja cały czas myślę w kategoriach że wreszcie zobaczę i przytulę młodego i będę mogła mu powiedzieć jak bardzo mamusia i tatuś na niego czekali, a nie w kategoriach tego co będzie przed zobaczeniem go
A jak tam Twój olbrzym? Z tego co kojerzę to masz mieć cc, pewnie jeszcze nie wiesz kiedy? A co do bóli jakie pisałaś, to u mnie od poniedziałku wieczorami tak się wypycha ze aż boli, więc też mi się pozmieniało jak i u Ciebie, ale nie w tak drastyczny sposób. Oby Leoś trochę był wyrozumiały dla mamusi
Fajnie nazwałaś mego olbrzymem heh, myślisz że dużo waży?
. Tak będę mieć cc, ale nie mam pojęcia kiedy. 15 lutego mam mieć wizytę, może coś już się dowiem, ale wątpię. Lekarka mówiła że cc byłoby tak w 37-38 tygodniu ciąży.
Vaina lubi tę wiadomość
-
Hej, wczoraj badalam bete i mam piekny przyrost, dzis wypada 4+1tc z tego co dobrze licze i mam duuuze bole podbrzusza, szyjki i jeszcze zoladek zaczyna szalec
Mialyscie tez bole podbrzusza na poczatku ciazy? Mega sie boje czy wszystko okjutro mam znowu isc na bete...
Edit. Biorę juz nospe Max i magnez..Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 16:42
3IUI
1 ICSI 05.2016r. Aniołek [*] cp.2 IVF-ICSI
3IVF-ICSI
4 IVF-ICSI
5 IVF-IMSI 4.03.2017r. Aniołek 9tc [*] -
mkl wrote:Mam pytanie do Was dziewczyny, czy całą ciąże byłyście pod opieką kliniki gdzie miałyście in vitro? Ja do kliniki mam 200km, 6 lutego jadę na wizytę serduszkową i tak się zastanawiam czy będę mogła prowadzić ciąże u siebie w mieście i kiedy to nastąpi
Ja ostatni raz byłam w klinice na wizycie serduszkowej, ciążę prowadzę u lekarki w swoim mieście, gdzie też będę rodzić.I ICSI - 06.10.2016 - transfer; beta HCG - 12dpt 40,61; 14 dpt - 51,10; 18 dpt - 222,80; 9.11./
2 mrozaczki
04.06.2017 r. Zuzia
-
Sasanka1990 wrote:Hej, wczoraj badalam bete i mam piekny przyrost, dzis wypada 4+1tc z tego co dobrze licze i mam duuuze bole podbrzusza, szyjki i jeszcze zoladek zaczyna szalec
Mialyscie tez bole podbrzusza na poczatku ciazy? Mega sie boje czy wszystko okjutro mam znowu isc na bete...
Edit. Biorę juz nospe Max i magnez.. -
Hej,
chcielibyśmy na przełomie lutego/marca polecieć na ostatnie wakacje we dwójkę, poleżeć na plaży i wygrzać na słoneczku. I jak nigdy nie miałam obaw przed lataniem tak teraz się trochę nad tym zastanawiam.
Chciałabym Was zapytać czy latałyście samolotem w ciąży?I ICSI - 06.10.2016 - transfer; beta HCG - 12dpt 40,61; 14 dpt - 51,10; 18 dpt - 222,80; 9.11./
2 mrozaczki
04.06.2017 r. Zuzia