Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć
chciałam do Was dołączyć, udało się przy 3 iui 
Od razu mam pytanie czy któraś z Was robiła prenatalne w Invikcie Wawa i może powiedzieć jak to wygląda, jaki lekarz wykonuje i czy trzeba się dużo wcześniej zapisywać?
Viki26, Moniaa, wiecznie, Konwalia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKava wrote:Ja też miałam straszne bóle głowy. Robiłam zimne okłady i leżałam.
Ulga niestety nie była porażająca
Ja miałam takie bóle że okłady nic nie dawały. Niestety całe życie cierpię na bóle głowy, a w ciąży jeszcze mi się nasiliły i to okrutnie I niestety apap brałam dość często, bo byłam wyłączona z życia
-
nick nieaktualnyja robilam prentalne w Invikcie Wawa. Jak masz powyzej 35 lat to dostajesz skierowanie jak nie,to musisz zaplacic,ile nie wiem bo ja dostałam za darmo. Pozniej z tym skierowaniem idziesz do recepcji i zapisuja Cie do lekarzy, w Invikcie prentalne robi doktor Huzior, we wtorki (tylko), z tego co widziałam to chyba jeszcze jakas kobieta. Mnie zapisali do H. on ma 99%poztywnych opinii, faktycznie potwierdzam, lekarz dokładny, mnie badał 40 minut. Dostajesz wyliczenie z wieku, plus wyliczenie z usg skierowane i udajesz sie na test Pappa. Jezeli jestes w 8 tyg, to juz sie trzeba zapisac bo do H. sa koleje.Malwa85 wrote:Cześć chciałam do Was dołączyć, udało się przy 3 iui
Od razu mam pytanie czy któraś z Was robiła prenatalne w Invikcie Wawa i może powiedzieć jak to wygląda, jaki lekarz wykonuje i czy trzeba się dużo wcześniej zapisywać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2015, 14:59
-
nick nieaktualnyczesc, dobrze ze wszystko okagulas wrote:cześć nieśmiało dołączam do Was Danae to już tuż tuż wszystkie ciocie z forum czekają
co nieco nadrobiłam zaległości
wyczytałam coś, przez co zapaliła mi się czerwona lampka
Mam zlecone badania (morfologie, mocze, cukry i inne).
Jesteście już w bardziej zaawansowanej ciąży niż ja, ale może pamiętacie jak to było na początku..
Co do glukozy. To chodzi o zwykle badanie glukozy z krwi czy trzeba coś wypić i dopiero na badanie? A do kogo chodzisz w Invikcie? Mi w Invikcie nic nie przepisywali, moj gin wszystkie badania sam mi wypisał.
-
nick nieaktualnymnie nic nie pomagało,az samo przeszło, a miałam mdłosci 20 na dobe. Pozniej wymioty.wiecznie wrote:Dziewczyny jak radziłyście sobie z mdłościami? Mnie coraz mocniej męczą
Zapomniałam się pochwalić, w końcu wiem że w ciąży jestem. Widziałam maluszka na usg. Ma 1,27 cm . Serduszko mu pięknie pika i siedzi tam gdzie trzeba . Wg gina ciąża jest 2 dni starsza niż sobie sama wyliczałam -
nick nieaktualny
-
Madzia bylas u dr?Madzia82 wrote:Żeby mi nie było za dobrze, od rana wylatuje ze mnie jakaś brązowa maź. Nie wiem czy mam siłe przetrwać kolejną ciążę z ekstra "wrażeniami".
Tak bardzo marzy mi się spokojna, nudna ciąża.2014 ISCI1 cp 2015 crio 05.2015 ISCI2 2017 ISCI3 02.2018 ISCI4 2018 ...?i co teraz? -
Wyczytałam że oprócz okładów nalezy się zrelaksować, wietrzyć pokój, wyprostowac kręgosłup, zmienić oświetlenie, regularnie jeśćDanae wrote:Ja miałam takie bóle że okłady nic nie dawały. Niestety całe życie cierpię na bóle głowy, a w ciąży jeszcze mi się nasiliły i to okrutnie I niestety apap brałam dość często, bo byłam wyłączona z życia
A mimo to wczoraj doświadczyłam wielkiego bólu głowu, pojawił się na pocz II tr i jest coraz gorszy:/ najpierw myślałam że za mało wody piję, ale piję 2-3l.
Te okłady tylko troche pomogły, a apap`em nie chcę sie póki co faszerować.
Eh, Uroki bycia w ciąży
2014 ISCI1 cp 2015 crio 05.2015 ISCI2 2017 ISCI3 02.2018 ISCI4 2018 ...?i co teraz? -
Aszka, w Invita chodzę do dr Neu.. Ale jesli chodzi o badania, to inna historia. W poniedzialek zaczelam plamic, a ze wizyte w Invicta mam 1 wrzesnia to poszlam szybko do innego ginekologa. Ta pani dr powiedziala, ze skoro to juz zaraz 8 tydzien to trzeba badania zrobic.
Nic nie bede mowila w Invicta o mojej wizycie i porownam sobie
Madzia jak sie czujesz??? Bylas u lekarza? Ja to samo mialam w poniedzialek. Podobno niektore koniety tak maja, ale zawsze warto jsc na usg i sprawdzic. Ja sobie od razu wzielam 100 luteiny pod jezyk i przeszlo...
Ja od dzisiaj na l4. Tak mnie dzis rano zlapally mdlosci,ze wyszlam z pracy i poszlam do lekarza. Zalecenia lekarza ogolnego (kobiety ):
Duzo na swiezym powietrzu, duzo ruchu chyba zd jestem spiaca to spac! Pic herbate z imbirem i wode z cytryna (z umiarem). Zanim wstanie sie z lozka zjesc cokolwiek. Najlepiej miec jedzsnie przy lozku. Nie jesc nic co mocno pachnie, nie przebywac w dusznych i klimatyzowanych pomieszczeniach. Rano dobrze przekasic banana. Jesc co 2h male porcje.
Jeszcze nie wymiotowalam, ale te mdlosci ...
Bole glowy moga sie pojawic przy: dusznych pomieszczeniach, takze klimatyzowanych. Do tego z glodu, przemeczenia.
Niestety taki nas urok i choc na bol glowy mozna wziac jakas tabletke, to na mdlosci nic nie pomoze w 100%.
Nawet jesli zeymiotujemy, to ulgi nie bedzie))
Mimo wszystko kocham mojego Kropka
Viki26, Fistaszek, justa1234 lubią tę wiadomość
-
najlepiej samej wkroić sobie świeżego. Podobno tylko świeży działaViki26 wrote:Agulas, Musze wyprobowac herbate z imbirem, sa takie gotowe czy samej trzeba wkroic?
Viki26 lubi tę wiadomość
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę -
Herbatka z wkrojonym świeżym imbirem mi odrobinę pomagała. Ale na innych może lepiej podziała.
Nie byłam u lekarza. Byłam badana we wtorek. Jestem z dr w stałym kontakcie tel. A pamiętając moją poprzednią ciąże - tak ciągle było od 13tc. Tak więc pewnie powtórka z rozrywki. Najważniejsze, że nie ma żywej krwi.
To co teraz się ze mną dzieje, to albo tak organizm zareagował po badaniu albo moje szanowne łożysko zaczęło się przemieszczać.
Wczoraj rozważałam pojechanie na IP. Ale tu gdzie mieszkam nerwowo bym się wykończyła w szpitalu. Miałam okazje poznać już dokładnie obydwa szpitale i lekarzy z ginekologii. Wierzcie mi, bezpieczniejsza jestem w domu. Tutaj można do szpitala pojechać tylko na poród, ale oczywiście nie wcześniej jak w 38tc. I trzeba się modlić, by obył się bez problemów. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymadzia a Ty z wawy? Czy gdzie mieszkasz? Ja z wawy i tu to samo,boze co z tymi lekarzami, w dupach im sie poprzewracalo od kasyMadzia82 wrote:Herbatka z wkrojonym świeżym imbirem mi odrobinę pomagała. Ale na innych może lepiej podziała.
Nie byłam u lekarza. Byłam badana we wtorek. Jestem z dr w stałym kontakcie tel. A pamiętając moją poprzednią ciąże - tak ciągle było od 13tc. Tak więc pewnie powtórka z rozrywki. Najważniejsze, że nie ma żywej krwi.
To co teraz się ze mną dzieje, to albo tak organizm zareagował po badaniu albo moje szanowne łożysko zaczęło się przemieszczać.
Wczoraj rozważałam pojechanie na IP. Ale tu gdzie mieszkam nerwowo bym się wykończyła w szpitalu. Miałam okazje poznać już dokładnie obydwa szpitale i lekarzy z ginekologii. Wierzcie mi, bezpieczniejsza jestem w domu. Tutaj można do szpitala pojechać tylko na poród, ale oczywiście nie wcześniej jak w 38tc. I trzeba się modlić, by obył się bez problemów. Zdrowka zdrowka i oby było dobrze, trzymam kciuki.
ja dopiero wyprobowalam wode z cytryna i jest nieco lepiej.
