Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasia no nieźle
ja może i libiod bym miała wysokie gdyby nie moje erotyczne sny przynajmniej raz w tygodniu (łacznie z orgazmem 
) aż mąż się śmieje ze to niemożliwie i przez to jest poszkodowany bo po takich snach już nie mam ochoty
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Dzień dobry
mnie wczoraj złapał ból nerek/pleców położyłam się i zasnęłam.
Ehhh ja tu wyposzczona a wy o seksie mi z rana, mam mega ochotę ale na seks ale biorę globulki dopochwowe bo cały czas mam grzybicę i infekcję drog moczowych więc się już powstrzymuje bo ile można leczyć to 
ale jeszcze tydzień
mnie też się w nocy dziwne sny śnią ale jak wstaje to ich już nie pamiętam
Jakub
-
Kasia ale się uśmiałam z Twojego snu. Pewnie dla Ciebie to był koszmar ale śmiesznie się czytało
Co do rosnącego brzucha to z jednej strony jest to mega duma go nosic ale z drugiej w pewnym momencie ma sie juz dość dodatkowego bagażu. Mi chyba najbardziej przeszkadza jak chce polezec albo zasnac. Nie moge sie ułozyc tak jak bym chciala a jak mam problem ze snem to kiedys złotym srodkiem było spanie na brzuchu a teraz wiadomo, ze nie ma jak. Dłuzej siedzieć też ciężko. Ale tez nie mogłam sie doczekac jak juz bedzie widoczny
Byłam u gina po zwolnienie, dostałam do 17.09 - do kolejnej wizyty wiec od tej czwartkowej zaczną się chyba wizyty co 3 tygodnie.
I coś mi dretwieje chwilowo lewa reka od łokcia do nadgarstka. Od godziny juz 4 razy mnie złapało, trwa to chwilke ale nigdy tego nie mialam i troszke mnie to niepokoi. Chyba zwiększe magnez bo moze znowu gdzies ucieka z organizmu.
Pytałam tez gina czy moge przed morfologią zjesc chciaz sucha bulke bo nie przesypiam nocy zeby nie wstawac czegos zjesc to powiedział ze pokojnie moge nawet lekkie sniadanie bo to nie ma wiekszego wpływu na wynik. Tylko zeby w laboratorium powiedziec ze jest sie na czczo zeby sie nie czepiali.
-
Kasiarzynka wielkie oczy zrobilam jak przeczytalam co dzieje sie w przedszkolu. Nie wyobrazam sobie jacy musza byc rodzice skoro tak male dziecko mówi takie rzeczy. Masakra jakas
Nie zagladałam jeszcze na watek pazdziernikówek ale az sie boje. Przeciez jeszcze ponad miesiac do pazdziernika atu juz taki cyrk. Dobrze, ze chcociaz u Was na watku to wiekszosc terminwych bo juz w ogole zaczelabym sie stresowac. Ide dzies zaniesc zwolnienie do pracy i pźniej i chyba szykuje rzeczy do szpitala, niech leża oddzielnie aby mąż mógł je w razie czego tylko spakowac do torby.
Tak sie zastanawiam, bo jak dawałam ostatnio zwolnienie od internisty to on ni8e zaznaczyl ze to zwolnienie ciążowe i z kadr pytaja sie mojego szefa czy doniose jakies zaswiadczenie o ciazy. Mój gin zadnych zaswiadczen nie daje, przynajmniej ja nic o tym nie wiem i zastanawiam sie czy pierwsza strona karty ciazy by wystarczyla aby wypłacic mi 100% za zwolnienie. Bo całej z wynikami im nie skseruje zeby babsztyle wszystko wiedziały.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2015, 11:45
-
nick nieaktualnyCzesc
Kwiatuszku nie narzekam na tesciowa ale tez ma swoje wady przyznamze dobrze mi tak jak jest przez 4 lata nauczylam sie juz zej ak gada o problemach swojej corki to tylko przytakuje i stara sie zienic temat... moja tesciowa chyba nie wyroznia nikogo ma 6 dzieci choc teraz zamartwia sie o syna ale on jest chory wiec w sumie sie nie dziwie...
Musze sobie zrobic taka sciagawke jak Ty
Pleasure witaj w 10 tyg zanim sie obejrzysz bedzie juz polowa
Jestem za napisaniem na pierwszej stronie latwiej bedzie zrobic sciage i sie nauczyc
Arien mi tez sie czasami snia glupoty;/ u mnie brak ochoty na sex od samego poczatku ciazy;/ maz umnie jednak namowic wczoraj a raczej dzisiaj o 1 w nocy zacza sie do mnie dobierac
A mi sie plakac chce ;/ znowu jestem cala w purchlach ;/ ja nie wiem jak te komary wchodza dodomu wszystko pozamykane drzwi okna i one lataja i gryza ;/ chyba czeka mnie kolejna wizyta u internisty bo juz nie mam czym sie psiukac
-
Kurczę, Iwona, aż tyle tych komarów? Mnie sie wydawało, że generalnie w tym roku mało jest, bo upały, bo sucho. W łódzkim chyba naprawdę nie ma. Współczuje Ci, nienawidzę komarów, zawsze rozdrapuje te bąble.
Ciekawe co dzieję się z lottą i z błękitną...
-
nick nieaktualnyJa mieszkam bardzo blisko lasu w ktorym sa bagna i one sie tam legna;/ u mnie jest masakra wieczorem na podworku nieda sie posiedziec;/
nie mamy wlasnie moskitier maz juz podobno zamowil ale dziwi mnie to ze okna pozamykane a komarow pelno w domu i jak one wchodza;/ codziennie zanim poloze sie na lozko latam z klepka jak szalona a w nocy i tak bzzz kolo ucha;/ -
monika_89 wrote:Kasia no nieźle ja może i libiod bym miała wysokie gdyby nie moje erotyczne sny przynajmniej raz w tygodniu (łacznie z orgazmem ) aż mąż się śmieje ze to niemożliwie i przez to jest poszkodowany bo po takich snach już nie mam ochoty
Oj też miałam ale w I trymestrze nad ranem takie sny z orgazmem ale poźniej mnie mega brzuch po tym bolał a teraz już ich nie mam a szkoda bo fajne hehe
Kubuś
-
Za miesiac zwolnienia 80% to rożnica spora a u mnie grosze jakies wyjdą. Zobacze co powiedzą.
U mnie moskitiery tez zdaja egzamin, kupiliśmy w tesco takie mocowane na rzepy, kiedys zwyklą siatkę jednolitą bez wzoru wycielam i przymocowałam na tasme dwustronna i nawet lepiej sie trzymalo. -
Ada ale ten czas leci zaraz bedziesz w połowie ciąży:D
Czekolada jeśli nogi Cię pieką proponuje smarować je , dziecko wypija wodę ,musisz je nawilżać inaczej zaczną ci pękać, ja czasem jak nie posmaruje kremem to mnie swędzą w nocy, koleżanka która w ciąży miała to samo i nie smarowała skonczyło się że jej zaczeły pękać... nawilżenie przedewszystki, w dzien jak mozesz to posmaruj sobie kremem najlepiej z mocznikiem, załóż torebeczki foliowe na stopy i na to skarpetki odżywisz je sobie, ja tak robiłam na noc. mega nawilżenie stopki gładziutkę.
AirShow .... wybieramy się z męzem już któryś rok ale jakos nam nie po drodzę zawsze... może nastepnym razem:)
Temat wiary jest tematem rzeką, w boga wierze, wiele mi pomogł, jednak nie do kościoła wole chodzić jak jest mało osób, na mszach/swietach jest pokaz mody i plotek...nie lubie tego..
Moskitiery dobra sprawa mamy we wszystkich oknach, nic nie wlatuje a lata tego od cholery...
Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, wiara w siebie to podstawa osiągnięcia sukcesu!!
