Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMi co chwila podoba sie co innego i maz mnie sprawdza czy aby napewno wozek zmiesci sie do bagaznika w aucie
A propo chlopow moj dzisiaj stal wyszykowalsie do pracy cos tam robil w kuchni bo brzdekalo no ale pojechal, jakas chwile pozniej ja zchodze do kuchni a tam co...szawka otwarta kosz stoi na podlodze pokrywka zdjeta worka nie ma, a w zlewie pelno pojemniczkow hmm a wczoraj jak kladlam sie spac bylo czysto... ah:)blumen21 lubi tę wiadomość
-
A ja dzisiaj postanowiłam powalczyć trochę z moimi lękami i ruszyć się gdzieś dalej na zakupy, podjadę chyba do biedronki może wejdę też do pepco (zobaczymy jak mi będzie szło ). Poza tym muszę sobie znaleźć jakieś buty na jesień bo nie mam w czym hasać w sumie już teraz
-
nick nieaktualny
-
Witam sie i ja
Dzusiaj juz troszke spokojniej spalam i mam nadzieje ze tak zostanie
Ada sprytny ten Twoj maz z paleniem ale waznr ze Was nie truje. Ale o siebie tez powinien zadbac.
Kasia Arien udanyh zakupow ja mialam zamiar w adidasach smigac ale zaczely mnir obcierac na pietach i nie mam pojecia dlaczego. Nogi mi nie puchna ale moment i bąble mam. I w ta pogode lipa z kurtka bo nie dopinam sie w swojej a bir chce kupowac juz wiekszej.
Co do wozkow to ja kilka dni stracilam na szukanie ich w necie. Moj tez nir byl zainteresowany ale zagadywalam go o stelaze zeby ocenil czy wyglada na dobrze zrobiony, czy rurki nie a cienkie itp. A poznirj co do koloru nie moglismy sie zdecydowac ale obydwoje chcielismy zielony. No i dzis wozeczek powinien nam kurier przywiezc -
Cześć. Ja dzis miałam ciekawą noc, nie ma to jak mieszkanie na śląsku. W nocy wstrząs przeszło 3 w skali Richtera na kopalni. Łóżkiem trzepało, szafki pootwierane, książki pospadały z półek. Dobrze, że mąż już wtedy od godziny był w domu bo chyba bym nie zasnęła z nerwów czy wszystko ok.
Ada po kryjomu w kibelku? Przecież to czuć Mojego męża wyrzucam do piwnicy (do mojego taty do wartsztatu), do moich rodziców piętro wyżej (tam tata normalnie pali wszędzie) albo na dwór. U nas mu nie pozwalam i w nowym domu też abolutnie nie będzie mógł. Ja mojego męża oduczam od jego studiów czyli prawie 10 lat i lipa. Próbowałam nawet na złosc jemu zacząc palić, ale to nic nie dało
Mój mąż jest tak samo zainteresowany tematem wozków, twierdzi, że ja tym będę jeździć i mnie się ma podobac bo jemu design jest obojętny. W sumie ma racjęWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2015, 09:48
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Są dość często, można się przyzwyczaić, ale wczoraj w nocy to już tak konkretnie. Z reguły coś czuć że ziemia ruszyło i tyle. Najbardziej się boję jak mąż wtedy w pracy. W nocy na szczęście już był w domu.
No i u nas fundamenty w domu z tego względu jak w bunkrze, masa stali, betonu żeby domem nie ruszało13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
hej co do butów to mam gorzej z kurtką bo w żadna nie wchodze;D co do wozka chyba mowiała, ze kupilam x lander move;D Wczoraj bylam na wizycie u lekarza jestem zawiedziona bo nie dal mi skierowania na usg a chcialam zrobic pamitakowe 4 d w 28 tyg pajace nawet i w enelmedzie;/ z ktorego jestem mega nie zadowolona ale lepsze to niż stanie w kolejkach na nfz. przytylam juz 11 kg. Jutro mam 1 dzień w szkole rodzenia o ile moj mąż nie będzie musial jechac w delgacje.zauwazylam nowe objawy bolą mnie rzebra i wszystko wypada mi z rąk;/ i ostatnio mam mega zgagę;/ Maluszek wczroraj mnie znów wystraszyl bo zerobil sie leniwy ale dzis strzelil kopa mamie w brzuch więc jest spokojniejsza... co do żelaza nie wiem cyz sie przyswaja bo ostatnio meczy mnie rozolnienie nie wiem może za duzo hematolog 21... pogoda u mnie masakra pada i pada musialam zaloyć kalosze parasolke kurtkę w któej sie nie dopinam i jechac do lekarza tramwajem, gdzie oczywiscie pełno mocherów które maja w dupie to ze ktoś jest w ciązy..
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry
Monika ale noc ja chyba bym bała się tak mieszkać
Karolina, współczuję Ci poranka.
wczoraj znalazłam płaszczyk jesienny z h&m za 100 zł i chyba go kupię tym bardziej że pani która go wystawiła mieszka niedaleko mnie więc w razie czego nawet można się spotkać. Rozmiar M więc myslę że powinien wejść na mnie -
No nie. Ja chyba przestane chodzic po sklepach dzieciowych! I mam kolejny typ wózka! Tako moonlight Carbon cudo! Ma jeszcze lepsze amortyzatory niż bebetto. Do porodu to jeszcze ze 100razy zmienię zdanie mąż byl ze mną i nawet zainteresował się tematem. Też mu się spodobał
monika_89 lubi tę wiadomość
-
Ada sporo jest fajnych wozkow i rzeczywiscie pewnie pare razy zmienisz swoj wybor. Albo kup jakis i juz wiecej nie ogladaj zeby nie zalowac albo czekaj do koncowki ciazyz wyborem
Karolina lekarz raczej nie da skierowania na pamiatkowe usg. Takie atrakcje w swoim zakresie trzeba ogarniac. Ja choze na luxmed i dostaje skierowania tylko na to na co lekarz musi dac.
Monia dobrze ze wstrzas tylko na malym balaganie sie skonczyl i oczywiscue ze mezul byl w domu. -
Monika, całe szczęście, że mąż był w domu. Boże, jakby go nie było to ja bym chyba umarła ze strachu o niego Tzn w sensie jakbym była na Twoim miejscu
Wypad się udał Zwiedziłam sporo sklepów i nawet czułam się całkiem spokojna Taki mój sukces Jestem z siebie dumna Byłam w pepco i kupiłam tam sobie takie kapcie jak skarpetki trochę, z podeszwą antypoślizgową. Mamy już położone płytki w kuchni i przedpokoju i jakoś tak zimno od nich. A w tym pepco...kocyki, ręczniczki z kapturkami, pieluchy tetrowe i flanelowe. Walczyłam trochę ze sobą, ale w końcu nie kupiłam nic dla bejbika. Jak uważacie, pieluchy flanelowe 5 zł/szt to dużo? I tetrowa 3zl/szt?
A ręczniczki (chcę chyba kupić 2-3) to rozmiar 80/80 czy 100/100?
Byłam tez w rossmanie i kupiłam czerwony mały ręczniczek do nowej kuchni i sciereczki do prania
Potem zwiedziłam jeszcze aldi, biedronkę i ryneczek koło domu
A butów brakWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2015, 12:08