Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDorotka jak tam sprzatanie?
Monika ja ogorasy robilam jakis czas temu tez w zalewie musztardowej i kilka sloikow konserwowych
30 kg mialam ale mialam tez i pomoc mamy wiec szybko poszlo:)
zaczynam sie troszke denerwowac bo zjadlam dwa male kotleciki mielone na obiad i wydawalo mi sie ze smakuja normalnie a teraz jak usmazylam mezowi to on mowi ze niedobre sa;/ kurcze mieso przeterminowane nie bylo mam nadzieje ze mi nie zaszkodzi. -
Iwona pewnie jakieś dziwne smaki ma mąż. Myślę, ze Ty bys predzej wyczuła, że cos z nimi nie tak. I smażyłaś je wiec nawet jeśli coś z miesem nie tak to temperartura powinna zabic jakies ewentualne bakterie.
A ja posprzatałam to co chciałam i juz z braku sił zaczeło mnie wszystko denerwować aż łzy sie w oczach pojawiły. Z jakiejs bezsilnosci, braku takich sił tak jak kiedys jeszcze przed ciąża. Nie sądziłam, ze kiedys bede zła, ze ogranicza mnie brzuch... I miałam jeszcze wyzwanie - jutro gin wiec trzeba było się ogarnąć tu i ówdzie
ale wykończona jestem i nawet nie mam sily lóżka rozkładać wiec czekam na meza jak z pracy wróci.
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny ja na szybko bo nie mam jak pisac na telefonie.Wczoraj przed 9 urodzila sie mala J.2990 kg i 54 cm.Jest slodka i właśnie sie karmimy.Aha,jest temperamentna:) po powrocie do domu nadrobie was i zdam relacje bo porod byl naprawde wymarzony.
kwiatuszek789, miszkaaa, monika_89, czekolada, arien, dreambaby, dmuchawiec, blumen21, Lorka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry, dziś dzień wizytt, też idę podglądać małą
Iwona 30kg to całkiem sporo, dobrze, że ja miałam mniej niepotrzbenie Cię maż nastraszył tymi kotlecikami
Dorotko rozumiem tą bezsilnośc, też się czasem wkurzam jak nie mogę czegoś zrobić a gdzie tam koniec. Juz neidlugo znowu będziesz zwinna jak gazela
Kasiu gratuluję!
-
Madzia swietna wiadomosc ze PAPPA znakomita wiec tak jak lekarz powiedzial - teraz mozesz cieszyc sie ciaza w 100%
Monia kciuki sciskam za Twoja wizte
Iwona ja tez nie lubie tak glosnej muzyki. Jak szlam teraz do gina to jechal jakis koles samochodem i oczywiscie hip hop rozkrecony na maxa. Przeciez wszyscy musza slyszec ta "fantastyczna" muzyke
-
Hej
Kasiarzynka, gratuluję córeczki i czekamy na relację
Monika to trochę narobiłaś się
Dorota, ja pomimo że nie miałam dużo sprzątania i tak mnie denerwuje to że na wszysto trzeba czekać
Kasia, spokojnie wena na pewno wróci
Magda super że z dzieckiem wszystko dobrze
Iwona współczuje takiego sąsiada...
Rano byłam na depilacji nóg i bikini i myslałam, że nie wytrzymam...bikini było dla mnie koszmarem, kosmetyczka powiedziała że to normalne teraz w ciąży ale mam nadzieję że następnym razem nie będzie już tak bolało
Dziewczyny trzymam kciuki za wizyty!
Jakub
-
Trzymam kochane kciuki!
Kasieńko - gratuluję z całego serca! Cudownie!
Madzia - bardzo cieszę się, że PAPPA w porządku. Świetne wieści i teraz odsuwasz wszystkie gorsze myśli od siebie i cieszysz się jak szalona 
Dorota - już niedługo Ty też będziesz tulić malutką
A mnie coś od wtorku po południu pobolewa brzuch. Tak jak na @ trochę. Generalnie staram się bardzo oszczędzać, ale wiadomo, niektóre rzeczy nie zrobią się same...Mam nadzieje, że to nic takiego, że po prostu macica rośnie i to dlatego. Już za tydzień wizyta
-
Kasiu gratuluję córeczki. Cieszę się że poród jest dla ciebie dobrym wspomnieniem
Dziewczyny trzymam kciuki za wizyty
Monika, Dorota nie przemęczajcie się tak
Madziu cieszę się że wyniki dobre. Tak jak lekarz powiedział ciesz się na 100%
Iwona dobrze że kotlety nie zaszkodziły
27.08.2015 (*) cb
08.02.2016 (*) cb
