WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki Rocznik'89 :)
Odpowiedz

Ciężarówki Rocznik'89 :)

Oceń ten wątek:
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 20 września 2015, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja tez myslalam o ksiazce ale nie wiem czemu ale jak zaczynam czytac to po kilku minutach spie :-D i nie wiem jak by byla fascynujaca to zasne :-D

    Z oknami to na raty rob. Po troszku. A ramy moze niech ktos pomyje?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2015, 15:04

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 20 września 2015, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, jak tam w szpitalu? Wszystko ok? Jutro wypuszczają Cie do domu?

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 20 września 2015, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Tak, wszystko ok. Jutro mam jeszcze konsultacje z kardiologiem w sprawie tego ciśnienia. Wczoraj przelecialam sie dość energicznie do bufetu u znów brzuch zaczął pobolewać. Niby macica miękka ale mam bardxo uważać na te pobolewania i dużo leżeć:/

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • Kasiarzynka Autorytet
    Postów: 1087 672

    Wysłany: 20 września 2015, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 16:40

    wnidtv73dpzdszlc.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 20 września 2015, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia Arien dobrze, ze jutro juz wychodzisz do domu. Teraz tesciowie powinni zrozumiec ze maz bedzie musial wiecej czasu z Toba spedzac jak masz odpoczywac wiec remont u nich wykluczony ;-)

    Kasiarzynka ja chyba bym nie odpuszczala i wychodzila do innego pokoju na czas karmienia. Jak komus nie pasuje to ich problem i dla kogos bym chyba nie odciagala specjalnie pokarmu. Chyba bede zbyt bezwzgledna w tej kwestii :-P
    Ja stanik musze w koncu zamowic i czaje sie strasznie bo nie wiem jaki rozmiar wziac :-/ daj koniecznie znac jak jeszcze rozmiar Ci sie powieksza. A jak brzuch i rana? Bolą?

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2015, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc :)witam sie w 24 tygodniu :)

    Kasiarzynka milo sie czyta Tywoj opis porodu:) tez bym chciala tak wspominac swoj :) Jeszcze raz gratuluje :) Corcie masz naprawde sliczna:)

    Dorotka dobrze ze wczystko wporzadku :) Julcia niech jeszcze posiedzi troszke w brzuszku :) odpoczywaj jak najwiecej:)

    Kasiu A uwazaj na siebie:)

    Ja mam takie samo podejscie co Dorotka do karmienia. Napewno nie bede karmila przy gosciach, nie chce zeby wszyscy sie patrzyli, a jak im sie cos nie podoba trudno sie mowi:)

    Z wczorajszych prac maz wymienil tylko drzwi:) mialo zejsc sie raz dwa a okazalo sie ze mamy tak krzywe sciany i ciezko bylo wypoziomowac;/
    Dzis bylismy na obiecanej wycieczce:) niedawno wrocilismy ale fajnie bylo:) pospacerowalismy po starowce polazilismy po sklepach :) w pepko maz kupil dresik dla mlej sam wybieral uparl sie na ten i koniec:) bardzo ladny i wogole tylko na metce jest napisane chlopiecy dres hihi :) ale dla dziewczynki tez moze byc:) teraz odpoczyam bo nogi bola nieziemsko i czekam az mala da o sobie znac:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2015, 19:29

  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 20 września 2015, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, wariacie Ty uważaj na siebie i oszczędzaj się a nie latasz ;-)

    Kasiarzynka, ja też bym nie chciała aby ktoś mnie odwiedził w szpitalu poza moją mamą i siostrą, teściowa ehhh wolę unikać póki co tego tematu. Tak samo powrót do domu pierwsze parę dni uważam że powinny być dla rodziców i dziecka :-)

    Patrycja, masz rację że to fajne uczucie. teraz jak siedzę to tak milej jakoś :-) i w szafie poukładane :-P

    Dorota, ja też się cieszę że już po remoncie.

    Jutro z rana wyruszam na badania krwi moczu tsh i wymaz z pochwy :-P najgorsze że w dwóch miejscach muszę zrobić ale cóż jak mus to mus

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 20 września 2015, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, no ja rozumiem bufet, ale żeby biegiem?! ;) a tak poważnie to uważaj na siebie i odpoczywaj. Nie ma to jak w domu, dobrze ze jutro wychodzisz.

    Kasiarzynka no tez bym nie chciała wycieczek do szpitala i na pewno nie chciałaby widowni przy karmieniu. Może później nie będzie mi to przeszkadzać ale początki bywają trudne, trzeba sie nauczyć i z pewnością gapiowie nie pomagają w tym.

    Patrycja widzę ze u nas tez beda podobne kolory jak u Was. :)

    Marlena nie ma to jak u siebie :) jak sie cos remontuje to zawsze jest taka satysfakcja po zakończeniu.

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2015, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena jakos mi umknelo ze juz po remacie :) Fajnie :)powoli wszystko sobie poukladasz:)

    A u nas awaria pieca ciag dalszy;/

  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 20 września 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwona to nie ciekawie z tym piecem tym bardziej ze noce coraz chłodniejsze. Żebyś sie tylko nie przeziębiła

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2015, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w nocy ratuje sie kocami choc nie jest jeszcze az tak zimno, w tygodniu ma przyjsc fachowiec mam nadzieje ze cos poradzi.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry:-)
    Ja już nie się i już nawet po sjadaniu jestem :-)
    Wczoraj grzejniki trochę ruszyły i było nawet troszkę ciepłej. Mąż myśli że układ się zapowietrzyl czy coś takiego:-)

  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 21 września 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :-)

    Iwona to dobrze że już macie ciepło :-)

    Ja już po badaniach, mąż wkręcił żarówki zapaliliśmy żyrandol i coś huknęło ehhh :/

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • Robaczek89 Autorytet
    Postów: 899 487

    Wysłany: 21 września 2015, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że u wszystkich atrakcje. Mój mąż robił w sobotę oświetlenie w łazience. Męczył się strasznie, bo kable nie pasowały do jakiejś tam puszki, a jak wreszcie skończył to się okazało, że nie działa.

    Iwona, dobrze, że się nie wychładzasz, przeziębienie teraz to słaba perspektywa.

    43kt9vvjbmmercyy.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 21 września 2015, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej brzuchatki!

    Już w domku jestem, ale siedzę w łóżku. W sumie zgodnie z zaleceniami. Czuję się dobrze, mały chyba też :) Zwiększyli mi jeszcze dawkę jednego leku bo to ciśnienie jest w miarę ok, ale dupy nie urywa :) Dwóch lekarzy mówiło mi, że mam dużo leżeć z powodu tych miesiączkowych pobolewań a dzisiaj ordynator na obchodzie powiedział mi, że mam się tym nie martwić. Teraz to już trochę sama nie wiem. Dobrze, że w czwartek mam wizytę u mojego gina to mi wszystko powie i będę trzymała się jego zaleceń. A wiecie, że dziewczyny w ciąży, z bólami, z plamieniami, krwawieniami, krwiakami i bólami nie dostały nospy? Żadna. W tym szpitalu chyba faktycznie jest tak, że za bardzo jej nie lubią. A w innym dużym szpitalu w moim mieście prawie każda kobieta bez względu na to co jej jest dostaje nospę :) Dziwne to.

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 21 września 2015, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, super że w czwartek wizyta. ja też wizytuję :-) więc mam nadzieję że będzie wszystko ok.

    Patrycja, chyba robiąc remont trzeba się z tym liczyć. Jakby to było gdyby obeszło się bez żadnych atrakcji :-P na szczęście jedna żarówka poszła i okazało się że korki wywaliło.

    Natomiast nie wiem czy martwi ale dzis znowu poleciała mi krew i do tego dochodzi niskie ciśnienie aż teraz w nosie mam sucho :/

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 21 września 2015, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Laski

    Kasia Arien ciesze się, że już jesteś w domku. Leki na ciśnienie już do końca ciąży będziesz brała? z tą nospą faktycznie jest dziwne. Każdy lekarz inaczej do niej podchodzi, jedni w ogóle nie zalecaja a inni kżą brać rutynowo. I weź tu bądź człowieku mądry kogo słuchać.

    Patrycja to mąż się narobił a i tak coś nie zadziałało ;/ mój w sobote też działał na elektryce i strasznie tego nie lubie i boje się, ze coś mu się stanie a jak na złość on uwielbia łączyć kabelki i przerabiać elektrykę :/

    Iwona jak się układ zapowietrzył to rzeczywiscie maja grzejniki prawo nie grzać. Ale tak same z siebie moga się zapowietrzyć? Nie znam się :P
    Ty biedna marzniesz w nocy a ja śpię w letniej piżamie - którkie spodenki i koszulka na ramiączka i pocę się w nocy. A też zawsze narzekałam, ze mi zimno. Piszesz że ktzywe ściany... u mnie to samo - masakra jakaś, równamy je płytami gipsowymi. A ja półspiochy chłopięce kupiłam Julce. Bezowe były dla dziewczynki a szare dla chłopczyka. Dziwny mają podział i mogliby napisać unisex to byłoby lepiej. Tak samo np spodenki dresowe widziałąm granatowe i s[pokojnie mogłyby być dla dziewuszki a tu napisane chłopięce. Ale na tym etapie to nie ma co na to patrzec. W ogóle to musze do papco podjechać bo mają już wiecej cieplejszych ciuszków to moze coś fajnego sie upoluje.

    Marlena niby krew z nosa normalna ale powiedz o tym lekarzowi w czwartek to bedziesz spokojniejsza. Ja stosuje wode morską. Teraz z suchym nosem jest lepiej ale dłuuugo się męczyłam.

    Ja dzisiaj jestem jakaś zamulona przez pogodę bo raz słońce, raz zachmurzone, raz deszcz. Popijam własnie cappucino i troszke pomagam mężowi w miedzyczasie.
    Dzis w markecie miło mnie zaskoczyli, bo najpierw kasjerka przy dziale z serami wyciągneła mnie z kolejki i nawet nikt nie protestował a poźniej przy kasie ludzie sami mnie przepuścili (kobiety bo facet udał, ze nie słyszy).
    Wczoraj siostra cioteczna napisała jak się z małą czujemy i od słowa do słowa wyszło, ze mam koniecznie dać jej znać jak bede jechała rodzić. Ale to KONIECZNIE! Bo później ktoś też mojego męża musi wymieniać w szpitalu itp. Nie zapytałą czy chciałabym pomocy czy coś. Napisałam jej zeby się nie obraziła ale nie chce pielgrzymek w szpitalu, bedę chciała odpoczać po porodzie, że wg mnie pierwsze chwile dziecka na swiecie powinny być z rodzicami i że będzie mnie krępowało karmienie przy kimś. To ona na to, ze chociaż na 5 minut ale MUSI nas odwiedzić. I jak takiej wytłumaczyć, że nie chcę i dam znać jak wrócimy do domu? Z jednej strony miło ale z drugiej skoro mówie, ze nie to nie. Aa i tekst "ojj tam łatwy bedziesz miałą poród, moja siostra jak etraz rodziła to szybko poszło". Pomijam fakt, że jej siostra rodziła 3 raz...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 14:48

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 21 września 2015, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dzidziuś mniejszy jest niż by wynikało z terminu porodu :( cały czas rozwijał się idealnie co do dnia, a teraz ma 78 mm. Tzn miał w piątek tyle i by to odpowiadało 13t5d a ja byłam w piątek w 14t0d. Ale za to głowka odpowiadała 14t5d. Lekarka powiedziała, żeby w ogóle się tym nie przejmować, szczególnie, że był troszkę skulony. Ale jakoś i tak mi się smutno zrobiło, że się troszkę rozjechał z terminem...

    Doroto, po prostu nie informuj jej, że jedziesz do szpitala. Jak ja nie lubię takich ludzi, którzy wiedzą lepiej co dla Ciebie dobre :/ Ja np. średnio wyobrażam sobie teściów mnie/nas odwiedzających. Ale to przełknę ze względu na męża. Jesli moi rodzice mnie odwiedzą to oni też mają prawo. Jakoś to przeboleję.

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 21 września 2015, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiarzynka wrote:
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ea366a4a6228.jpg

    Jestem Justynka, już dziś wracam z mamą i tatą do domu :) .

    Gratulacje :D śliczna dziewczynka :D

    Kasiarzynka lubi tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • pleasure Autorytet
    Postów: 1414 354

    Wysłany: 21 września 2015, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2016, 13:23

    Kasiarzynka lubi tę wiadomość

    Marzec x 2 <3 <3
‹‹ 188 189 190 191 192 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ