Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Bez komentarza Dla Ciebie.hematolog był odpowiedzia dla Moniki ze moj prowadzacy mnie wysłał do niego. Tak to moje zdrowie i moje dziecko. A czy będzie zdrowe to możesz dopiero wypowiedzieć sie po urodzeniu a nawet po ulywie paru miesiecy a nie na podstawie usg badz opini lub badań Ja sie poczulam urazona i tyle mam prawo się bronic.tymbardziej, jeżeli ktoś nie ma racji
-
Skoro zdanie do Moni odpisujesz miedzy zdaniami do mnie to sory ale sie nie dogadamy bo spojnosci i logiki w tym brak. Chociaz tak czy siak na dogadanie nie ma szans nie odp juz na ten temat. Chyba ze masz ochote podyskutowac z nami na codzien to zapraszam
-
wiecie co? mam chyba dziś bardzo aktywne jelita. Leżę sobie i po stronie na ktorej leżę czułam przez dłuższą chwilę takie...bulbanie, ale takie raz za razem. Jeśli to miałby być Tomek to porównałabym to do piąstkowania albo robienia rowerka na ścianie macicy...
-
nick nieaktualny
-
Karolina, dobranoc. Z tymi bananami to fakt. Zaleca się ich jedzenie przy biegunce. Jeśli masz zaparcia to warto ich unikać, z drugiej strony mają dużo potasu, więc są wskazane dla osób, które mają skurcze. Może spróbuj przejść na kilka dni na dietę lekkostrawną? Taką jak w szpitalu po problemach gastrycznych czy przy alergii. Może by pomogła?
-
http://www.supermamy.pl/porod-i-polog/6122/POROD-BEZ-BOLU-stanie-sie-faktem.html
Co Wy na to? Ja bym chyba nie zaryzykowala na ta chwile. Chyba ze za kilka lat. -
Dopiero skończyłam czytać. Teraz tylko powiem że nie ma co się kłócić i jest tu fajna atmosfera i niech tak zostanie. Każdy ma swoje zdanie szanujemy się na wzajem.. Najważniejsze to mieć zaufanie do lekarza prowadzącego a my jesteśmy tu po to aby się wspierać wymieniać doświadczeniami i swoimi spostrzeżeniami.
Dobrej nocy -
Kurcze, Dziewczyny, nie mam pojecia jak Was nadrobie piszecie tu i na fb, a ja jestem tak skonana po pracy, ze nie jestem w stanie tak porzadnie usiasc do kompa. Wczoraj czulam sie fatalnie, az sie rozplakalam wieczorem, ale to chyba z niewyspania, bo polozylam sie w miare wczesnie i dzisiaj czuje sie duzo lepiej. Po jutrzejszej wizycie chyba powiem w pracy o ciazy, bo moja wydajnosc spadla i nie chce, zeby pomysleli, ze po dwoch podwyzkach przestalo mi sie chciec. Mam nadzieje, ze szybko uda mi sie nadrobic co napisalyscie milego dnia Brzuchatki
-
Pola im szybciej powiesz tym lepiej dla Ciebie szefostwo będzie bardziej wyrozumiałe a Ty będziesz mogła korzystać z przysługujących Ci przywilejów
Zresztą mówiłaś , że oni są raczej pozytywie nastawieni na ciężarówki
Ada trzymam kciuki za wizytę oby Klara ładnie się wam pokazała
Co do tarczycy to powiem tyle , że i mojej mamie i babci pogarszały się wyniki w ciąży więc dla własnego świętego spokoju robię badania poziomu przed ciążą miałam 1,22 a później 1,78 czy jakoś tak . Teraz zrobię przed kolejną wizytą u gin jak na razie nie są to chyba wartości alarmowe . W moczu mi kosmos wyszedł ostatnio , oczywiście ja bardzo lubię interpretować wyniki z tym , że ja normy to znam dla kobiet nie w ciąży i okazało się , że to nie taki kosmos jak mi się wydawałoblumen21 lubi tę wiadomość
-
czekolada wrote:Dopiero skończyłam czytać. Teraz tylko powiem że nie ma co się kłócić i jest tu fajna atmosfera i niech tak zostanie. Każdy ma swoje zdanie szanujemy się na wzajem.. Najważniejsze to mieć zaufanie do lekarza prowadzącego a my jesteśmy tu po to aby się wspierać wymieniać doświadczeniami i swoimi spostrzeżeniami.
Dobrej nocy
AMEN!
czekolada lubi tę wiadomość