Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny na zatkany nos polecam na noc plasterki aromaktiv mi pomogły. Co prawda nie odetkaly nosa w 100% ale dają ulgę i człowiek się tak nie męczy. Ja mam problem z gardłem. Kupiłam tabletki do ssania prenalen i płucze gardło woda z solą ale słabo pomaga
boję się że zaraziłam się od siostry ona ma angine... Mnie w sumie gardło bardziej swędzi niż boli ale już mam w głowie czarny scenariusz
chociaż w życiu anginy nie miałam...
Ada ja zwariuje do tego 13 listopada... A w dodatku jadę samato moja pierwsza wizyta kiedy nikt ze mną nie pojedzie. Ciekawe jak ja to sama przeżyję
na samą myśl włosy mi się na skórze jeżą
-
Jeju kosmiczne te ceny szczepionek. Jutro podlicze jak to wychodzi finansowo na dane miesiace jak sie trafia rozne szczepionki na jeden miesiac. Ale cos czuje ze to troche za drogo wyjdzie jednak i zrobie tak jak Kasiarzynka.
Ewelina szybko minie czas do wizyty i sama dasz rade na nia pojscale fakt, z kims duzo raźniej.
Kasiarzynka kciukam za Twoje cukry aby juz byly w normie. Oczywiscie daj znac jak bedziesz miala wynik.
Ja sprawdzilam seoje dzisiejsze wyniki i morfologia bardzo ladna, po niedokrwistosci ani sladu, wszystko w normach, jedynie zelazo na pograniczu mam bo norma to 60-160 a ja mam 61. Ale zamowilam dzisiaj witaminy i bedziemy sie suplementowac.
W ogole uwazajcie dziewczyny na te rozmiarowki ciuszkow bo moja mała niektore takie w sam raz ma w rozmiarze 50, a niektore 56 robia sie male a w jeszcze innych 56 topi siemalo mam takich malych i musialam kilka dokupic. A jak sie urodzila to miala 53 cm dlugosci czyli pomiedzy tymi dwoma rozmiarami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2015, 23:58
-
Oo to nieźle z tymi rozmiarami
Ja kupiłam parę ubranek i stwierdziłam że 56 są strasznie małe i że pewno z nich nawet nie skorzystam ... Może warto jednak mieć parę zmian na 56 zwłaszcza że termin na kwiecień to już ciepło będzie się robiło a takie dziecko pływające w ubranku to na pewno nic przyjemnego dla maluchataki ze mnie expert...
Następne zakupy po wizycie, może coś ładnego znajdę -
Kasiarzynka, fajnie, że masz już jakieś doświadczenie ze szczepionkami, którym możesz się podzielić
Trzymam kciuki za cukier
Ada - pewnie jesteś mega podekscytowana wizją przeprowadzkiI pewnie masz powera. Bardzo cieszę się, że dobrze się czujesz, ale proszę uważaj na siebie.
Dorota - ja to widzę po ubrankach jak chodzę po sklepach czy lumpach. Że niektóre 56 wydają się ok, a niektóre jakieś takie wielkie. Chyba się nie trafi i jak maleństwo się urodzi to pewnie będzie wielkie mierzenie i weryfikacja
Ja siedzę sobie u rodziców i zdecydowanie lepiej mi pod każdym względem. I brzucha i psychicznieSłabo by było jakbym miała siedzieć sama w domu
Brzuch wczoraj przez pół dnia był mocno napięty i twardy, potem zaczęło przechodzić. Ale moja mama dzisiaj nasłuchała się od koleżanki z pracy, która całą ciaże w sumie leżała w łóżku na nospie forte i luteinie. Ta koleżanka mówiła, że powinnam z takimi bólami jak miesiączkowe, które w dodatku promieniują do krzyża czy ud, pojechać na izbę. Że taki twardy brzuch to też lipa, szczególnie, że dość długo się to utrzymywało. I w sumie ma chyba rację. Kurde, lepiej pojechać raz za dużo niż raz za mało, ale ja zawsze mam obawy i jakoś bardzo staram się unikać tego. Marcóweczki też ciągle latają jak coś zaboli i najczęściej okazuje się, że wszystko ok, ale chyba jeszcze żadna nie usłyszała na izbie, że głowę zawraca czy cokolwiek. Z kolei dziewczyna kolegi mamy z pracy rodzi jakoś przed świętami. I oni też ciągle latają na izbę bo ich dzidek jest taki zabawny, że dwie doby szaleje w brzuchu jak dziki a potem na dwa dni kompletnie sie wyłącza i w ogóle go nie czuć. No i wtedy jeżdzą na izbę
i też zawsze ładnie ich badają i nikt nie marudzi.
Więc zdecydowałam, że jakby coś takiego się jeszcze zdarzyło to chyba nie ma na co czekać, czekać aż przejdzie tylko trzeba sprawdzić co się dzieje.
A mój mąż taki kochany się zrobiłPoza tym, że dzwoni i pyta jak się czujemy itd to pisze mi takie cudne smsy
Pisze w nich takie rzeczy, których chyba nigdy nie usłyszę
Ale chciałabym, żeby już wrócił bo już za nim tęsknię
Lorka, co Ty robisz przed kompem o 6:55?
-
Kasia
wstałam na siku i już zasnąć nie mogłam , włączyłam sobie tvn24 , zjadłam śniadanie i z łóżka przez telefon podejrzałam forum bo moja kumpela udostępnia wykres na ovu i z nie cierpliwością co dziennie zaglądam
Przy okazji napisałam tuale nie martw się , położyłam się i z powrotem zasnęłam
właśnie wstałam :]
Dobrze , że siedzisz u rodziców , najgorsze to siedzieć samemu w domu i nie mieć do kogo się odezwać .. ja mam tak od dziśu mojej mamy panuje w domu angina , babcie przed operacją też leczy przeziębienie a teściu niedługo rejs płynie to nie chcę tam siedzieć i zabierać ich ostatnich chwil w samotności
Wczoraj miałam znajomych na "kawce" a dziś staram się siostrę ściągnąćmoże wpadnie po pracy napisałam jej smsa z propozycja nie do odrzucenia oby się skusiła
-
nick nieaktualnyCzeesc
Dorotka ja mam kilka takich ciuszkow 56 co wydaja sie duzo wieksze a inne sa malenkie:)
Kasia zgadzam sie z Toba lepiejjechac jeden raz za duzo nij za malo. Dobrze ze jestes u rodzicow w towarzystwie razniej:)
A ja sie pochwale ze znowu zaoszczedzimy kilka groszy:) mielismy jechac w sobote po komode i tak wczoraj rozmawiamz mezem i on sie pyta czi nie moze mi narazie zniesc tej co w salonie stoi, ja zdziwiona o jaka komode mu chodzi a przeciez stoi tam tak jedna i sie kurzy tylko a teraz sie przyda:) nie bardzo bedzie pasowac do tych mebli ale ciala tez by nie pasowala a tak jak nie bedzie juz potrzebna rosie wyniesie
-
nick nieaktualny
-
Madzia ja uzywam (nadal) Perfecty https://www.google.pl/search?q=perfecta+mama&biw=1600&bih=768&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAcQ_AUoAmoVChMI_b-6tZ35yAIVxIQPCh135Aza#imgrc=Gua1QETFFF_-PM%3A (te po lewej). Zaczełam stosowac od 4msc ciazy a wczesniej leciutko zwykłym balsamem smarowalam brzuch. Nie zrobił sie zaden rozstep ale nie wiem na ile to zasluga kremu a na ile genów bo moja mama nie miala rostepów w ciazy. Ale zacznij smarowac jak najszybciej ze 2 razy dziennie.
Kasia A. masz racje - lepiej pojechac niz pozniej pluc sobie w brode. Chybaa jeszcze sie nie spotkałam z sytuacja ze na IP by opieprzyli ze za czesto sie przyjezdza. Jak ja raz pojechalam to mnie pogonili ale za to ze tak dlugo zwlekalam zamiast od razu jechac kontrolowac co z dzieckiem sie dzieje.
Ciesze sie ze dobrze Ci u rodziców. W domu bys sie zameczyla. I fajnie jak tak mąż pokazuje ze kochasłodko
Iwona rudno ze komoda nie bedzie tak pasowala do umeblowania pokoju ale przynajmniej narazie kilka zł zostanie Wam w kieszeni a z czasem mozecie dokupic odpowiednia komode
Rozmiarwki ciuszków az przesadnie róznią sie od siebie no ale co poradzic. Ja juz kilka razy przebierałam mała bo zadowolona zalozylam jej 56 z mysla ze bedzie ciutke za duze a tu kurde wyglądało jak minimum r.68.
A ja sie wkurzylam bo mąż za tydzien wraca do pracy i przez 2 tygdnie po 12h bedzie pracowal bo ktos inny idzie na urlopi bedziemy sie meczyc bo mame mieszkanko mamy, on bedzie odsypial a ja bede kombinowala zeby mala jak najciszej byla. ehh
edit:
Madzia skóra potrzebuje czasu aby uelastycznic sie pod wplywem smarowania. Ja piersi smarowałam i robie to nadal tak na wszelki wypadek tym bardziej ze jednak mimo ze rozmiarowo nie zmienily sie to pod wplywem pokarmu nabrzmiewaja i staja sie twarde wiec skóra pracuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 13:12
-
pleasure wrote:Kasia nie uzywalam bo brzuch mi nie rosl ;P a teraz zaczyna sie powiekszac wiec stwierdzilam, ze przyszedl czas na mnie. A piersi nie musze smarowac bo malpy dwie stoja w miejscu
a mialam nadzieje, ze bede miec dwa balany
Iwona tak czulam, ze ziaja tylko dobra cene ma i nic wiecej...
Madziu, tak jak pisze Dorotka. Ze skórą trzeba zacząć działania wcześniej. Generalnie jak już piersi czy brzuch zaczynaja rosnąc to bywa, że smarowanie już odbywa się za późno. Mam nadzieję, że w Twoim przypadku będzie inaczej i nie pojawi się ani jeden rozstępA, w związku z tym, mimo, że piersi JESZCZE Ci nie rosną, polcam żebyś jednak już zaczęła je smarować
Ja dodatkowo smaruję krzyż i biodra, chociaż biodra też stoją w miejscu
Dorota, słabo z sytuacją męża w pracy. Będzie wymęczony strasznie a z takim maleństwem to w sumie chyba ciężko być cicho...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 13:33
-
Ale się wkurzyłam... Właśnie dzwonił do mnie dziekanat, że dopiero wpisali moją pracę do systemu, bo ponoć jakieś problemy techniczne były (a znając życie za często Panie musiały kawę wypić), a mój recenzent wyjechał w poniedziałek i wróci w... STYCZNIU! Teraz muszę szukać nowego recenzenta i znowu cała obrona się przesunie. A poza tym mogę zmienić na sporo gorsze osoby, mam do wyboru babkę, która jest bardzo ostra z natury albo faceta, który jest strasznie seksistowski i kiedyś mu podpadłam, bo utarłam mu nosa za te głupie teksty. Mam nadzieję, że ciężarnych nie oblewają
Dorotko, słabo z tymi godzinami pracy męża, ale może Julka będzie łaskawa i da troszkę pospać tacie. Bardzo Ci dziękuję za relację ubrankową, bo cały czas się zastanawiam jak najlepiej poskładać wyprawkę, co spakować do szpitala itp. No ale na pakowanie torby to jeszcze mam dużo czasu, zobaczymy też jakie są wymagania szpitala.
Szczepienia są okropnie drogie, dobrze przynajmniej, że łączny koszt rozkłada się na dwa lata, ale i tak będą po drodze ciężkie miesiące. Jeszcze za małą mam wiedzę, żeby podejmować decyzje o wszystkich szczepieniach, ale chyba odpuszczę rota. Aga, co o tym sądzisz? W końcu te szczepienia raczej łagodzą przebieg rotawirusa niż go blokują, a on sam ponoć często mutuje. Jakie jest Twoje zdanie?
Madzia, ja smaruję się na zmianę Palmersem i Tołpą (Jednego dnia Palmers, potem dwa dni Tołpa i od nowa). Dla mnie Palmers jest dużo bardziej chemiczny i bardzo ciężki, no ale też mocno polecany przez wiele ciężarówek. Jak się nim posmaruję to jeszcze dwa dni go na skórze czuję, a tego nie lubię, dlatego właśnie mieszam go z Tołpą, która ma bardzo lekką konsystencję.
Iwona, super, że znaleźliście rozwiązanie Waszego problemu komodowego, zawsze to dodatkowa oszczędność.
Ewelina, jak masz tyle czasu do zagospodarowania to musisz się nieźle nagimnastykować, żeby codziennie sobie znaleźć towarzystwo. Skoro oferta była nie do odrzucenia to na pewno siostra się skusi
A ja zaraz robię zamówienie na pieluchy wielorazowe. Bardzo jestem ciekawa jak będą wyglądały na żywo i jak się sprawdzą w praktyce. A wczoraj odebrałam od mamy kocyk dla młodego, który uszyła. Bardzo jest ładny i cieplutki, no i od babci, więc jego wartość automatycznie wzrosła, szczególnie, że lamówkę mama kilka godzin ręcznie wszywała.
-
Hej
Ja mam mala przerwę. Od rana wyszorowałam az trzy szafki i lodówkę. Idzie mi wolno ale nim spieszę sie. Robię sobie przerwy i odpoczywam. To racja dostałam mega Power do pracy i micha mi się sama cieszy na myśl o własnym kącie.
Madzia ja używam olejku ze slodkich migdałów, podobno najlepszy na rozstępy. Mam tez palmersa i tołpe, używam ich zamiennie z olejkiem zalezy co złapie w rękę.
Kasia a. Jak cos się będzie działo to lepiej jechac na IP. Musza Cie tam zbadać niezależnie z jaką błahostka sie przyjedzie.
Ja tez wczoraj sie zdenerwowałam bo dużo sie ruszam i w ciagu dnia nie czuje malej. Wieczorem powinna szaleć a tu cisza tylko jakies pojedyncze smyrniecia, ale dzisiaj rano skopała mnie wiec jest ok.
Dorotko. Ja jak segregowałam ciuchy to nawet nie patrzyłam na metki tylko na oko najmniejsze do najmniejszych i tak wielkościami układałam bo po metkach to szkoda gadać co by bylo.
Iwona. U mnie tez łóżeczko nie będzie pasowało do mebli ale juz się tym nie przejmuję, ważne żeby bylo praktycznie.
Kasia k. Powodzenia na badaniu. Daj znać jak wyniki.
Ewelina. Z wizytą dasz rade -
Hej Dziewczyny, ja znów Was nie nadrobię, a na pewno nie teraz. Od wczoraj pracuję w domu, właśnie zrobiłam sobie chwilkę przerwy. Komfort pracy super!
Tyle, co przeleciałam wzrokiem kilka postów to widziałam, że ktoś czeka na wizytęJa mam 12 listopada genetyczne. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok
Pozdrawiam i cały czas o Was pamiętam! tylko czasu na pisanie brak -
nick nieaktualnyDorotko kiepsko z ta praca u meza;/
Magda masz racje tylko cena dobra ;/ ja mam roztepy smaruje sie oillan mama i pharmaceris m on jest juz na istniejace roztepy po nim troche bledna.
Patrycja kiepsko wuszlo z obrona;/ ale Ty jako ciezarna napewno zdasz
Ada szalekesz
Kasia K jak po badaniu?
Komody od kompletu mebli juz nie dokupimy bo meble zostaly wycofane z produkcji ale tym sie nie przejmuje narazie postawie ta jak nie bedzie potrzebna to ja wyniose i tyle -
Patrycja, nie dziwię sie, że sie wkurzyłaś. Pamiętam ze swojego doświadczenia, że na mojej uczelni cholernie ciężko było cokolwiek załatwić. Student to zło absolutne, które należy zgnoić albo w ogóle ignorować. Ja studiowałam na Uniwersytecie Łódzkim a mój M na Politechnice. I powiem Wam, że na jego uczelni mają zupełnie inne podejście do studentów i traktują ich poważnie.
Ada - chyba najważniejsze, że czujesz małą. To chyba nie jest do końca istotne czy słabo czy mocno? może się przekręciła i dlatego kopniaczki mniej odczuwasz?
Polcia - fajnie, że pracujesz w domu. Zawsze można odpocząć a z drugiej strony nie będzie Ci nudno tak jakby mogło być gdybyś siedziała na L4Ja też mam genetyczne 10.11 więc bliziutko Twojego terminu
A z kolei 12-tego mam wizytę u swojego gina. Trzymajmy za siebie kciuki nawzajem
Dziewczyny, mam pytanie, może któraś z Was sie orientuje. Ostatnio wcinam sporo orzeszków arachidowych czyli fistaszków po prostu. kupujemy z M w łupinkach bo frajdą jest też rozłupywanie ich :)One są bardzo zdrowe, ale są też podobno najsilniejszym alergenem pokarmowym na świecie. Dotarłam w necie do info, że z tego powodu kobiety w ciąży nie powinny ich jeść. A zaraz potem znalazłam informację, że dzieci kobiet, które jadły w ciąży te orzeszki zdecydowanie rzadziej mają na nie alergię. Więc o co chodzi? Mogę je jeść czy szkodze jakoś małemu? A-NISIA- co myślisz?
-
Pola. Dobrze ze jesteś. Jak samopoczucie? Ja tez mam 12 listopada wizytę więc wizytujemy razem z Kasia
Kasia. Niby się rusza ale te ruchy przypominały bąbelki jakie były na początku podobne do ruchów jelit i w sumie sama nie wiedziałam czy to nie jelitamoże racja ze się przekręciła i dlatego nie czułam. Ale dzisiaj jest dobrze.
A jesli chodzi o orzechy to ja rozumiem ze w ciąży są silnym alergenem i ciężarna może nagle dostać na nie alergii, bo hormony itp. Ale dopóki nic się nie dzieje to chyba można wcinać. Ale to taka moje teoria
Patrycja pokaz kocyk!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 14:51