X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki Rocznik'89 :)
Odpowiedz

Ciężarówki Rocznik'89 :)

Oceń ten wątek:
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 27 listopada 2015, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia a. Ja tez mam opory żeby dzwonić do gina z drobiazgami. Ja to w ogóle sie zastanawiam czy to moje dziecko jest takie subtelne czy co. Bo czuje ją ale nie tak jak opisują to inne dziewczyny. U nich to cale brzuchy wariują, jak widzę filmiki to wręcz kończyny potrafią juz wystawiać. A mnie to tam smyrnie to tu smyrnie, a to sie przekręci ale bez jakiegoś szalu. Mąż jak patrzy na brzuch to nawet nie widzi ze się rusza.

    Edit. Obejrzałam wszystkie odcinki porodów i co ja teraz mam oglądać?!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2015, 17:00

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2015, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki nie dolujcie sie bedzie dobrze :)

    Kasia A Ada ja tez mamjakies oporu co do dzwonienia do lekarza zawsze wychodze na wielka panikare a z mala wszystko dobrze...

    Zycze milego wieczoru i weekendu :)

  • monika_89 Autorytet
    Postów: 2727 3405

    Wysłany: 27 listopada 2015, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada moja mała też tak się zachowuje, leniuszek na całego. Pytałam szwagierki to ona opowiadala, że spać po nocy nie mogła bo mała jej non stop się kręciła, kopała, fikała. Do dziś jest takim energicznym dzieckiem. Nam się pewnie trafiły spokojne egzemplarze. Paulinka widocznie ma charakter tatusia, może Klara też będzie z tych spokojnych. Widocznie taka ich natura i nie ma co porównywać że inne brzuchy skaczą jak oszalałe

    zamówiłam chustę. W końcu się zdecydowałam. Jak przyjdzie to się pochwalę :)

    13.02.2015 - Aniołek (7tc)
    21.01.2016 - P. <3
    24.04.2017 - M. <3
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 27 listopada 2015, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja mam nadzieje ze lekarz tylko dmucha na zimne. Oby to byly tylko nietrafne spostrzezenia co do poczatkow malowodzia.

    Ada no z laktacja tzn jej wNowieniem to kicha straszna aaaleee dzis jeszcze mala troszke pzystawilam i slyszalam jak polyka pokarm wiec chociaz troszke pociumka jeszcze.

    Dziewczynynjak macie mozliwosc to dzwoncie do ginow po porade. Przeproscie ze to moze blahy powod ale martwicie sie i tyleml. Ja raz dzwonilam tylko jak odebralam wyniki na toxoplazmoze i bez problemu poradzil. Za cos w koncu kase dostaja ;-)

    Kasia A moze Tomus tak sie odkrecil ze slabiej go czujesz. Wg mnie wazne ze jestes w stanie zarejestrowac ruchy. Moja mala przyzwyczajona byla do ciaglej aktywnosci i teraz tez nie lubi jak z nia usiade tylko lubie byc w ciaglym ruchu, musi byc noszona a jaknsie ja odkalda to szybko sie wybudza. I czesto byla oktywna kolo 23 w nocy i teraz tez czesto.o tej godzienie nie spi jeszcze

    A z mezem rozmowa niewiele da bo jak jest w domu to w dzien pomaga mi. Moze nie az tak jakbym chciala ale dobre i to a najgorsze sa noce. W sumie z jednej strony rozumiem go ale on mnie tez powinien zroumiec.

    Dzisiaj polozna mowila mi zebysmy uwazali bo owulka w kazdej chwili moze sie pojawic mimo ze @ jeszcze nie bylo :-P

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 27 listopada 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia pewnie masz racje. U nas to ja jestem tym spokojnym egzemplarzem :P raczej podchodzę do wszystkiego z dystansem, wiadomo nie raz mnie cos wkurwi ale z zasady bardzo szybko mi przechodzi. I moze Klara po mnie taka spokojna. :P

    Dorcia, w takim razie uważajcie no Julka moze miec szybko rodzeństwo :P

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 27 listopada 2015, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miszkaaa wrote:

    Dorcia, w takim razie uważajcie no Julka moze miec szybko rodzeństwo :P

    Narazie boje sie nawet myslec o seksie przez to naciecie przy porodzie. No i moje libido nadal rowne zeru

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 27 listopada 2015, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie dziwie Ci się, tez pewnie będę sie bała. A libido kiepskie pewnie przez zmęczenie. Z czasem sie poprawi. U mnie tez dlugo było kiepsko. Teraz jest mini poprawa, ale to jeszcze nie to ;)

    Ejjj a w ogóle to dzisiaj dzień brzuszka i co? Na FB cicho i głucho....

    Wiecie co dzisiaj zajrzałam na grudniowki, jeszcze grudnia nie mamy a tam juz tyle dziewczyn rozpakowanych. A to 34 tc, a to 36 tc. Boże jak ten czas leci... Masakra, mi do 36 tc zostało ledwo 8 tygodni! O_O

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • Lorka Autorytet
    Postów: 656 203

    Wysłany: 27 listopada 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej babeczki :*

    U mnie dziś pracowity dzień , obleciałam całą chałupę od góry do dołu . Posprzątałam chyba wszędzie :D została tylko kabina prysznicowa ale to zostawiam dla męża - odkąd jestem w ciąży to on zajmuje się chemicznym czyszczeniem toalety :P
    Goście przyszli i poszli a ja ledwo zipię :D
    Powiem Wam odnośnie prezentów na święta to sama nie wiem co bym chciała dostać a co dopiero co kupić innym :/ jakoś w tym roku jestem w ciemnej D z prezentami , zawsze o tej porze roku już mam wszystko przygotowane albo nawet popakowane - a teraz brak weny ...
    Mąż dopytuje co bym chciała na święta i urodziny a ja mam pustkę w głowie :P

    A ja dziś poczytałam o tej glukozie z obciążeniem i to jest straszne chyba :O tam trzeba aż 50 g rozpuścić ?? szaleństwo ... jak po tym nie puścić pawia :( już się boję :/ i w ogóle dowiedziałam się , że u mnie nie robią w ośrodku tego badania i będę musiała jechać do Gdańska :P

    Dorota trochę lipnie się mąż zachował ale dobrze , że przeprosił . A ty jak masz szanse gdzieś wyjść i zostawić małą z mężem to korzystaj , niech też się poopiekuje dzieckiem może wtedy zrozumie jaką ciężka pracę masz w domu :)

    Magda trzymam kciuki za twoją prezentację :) ja zawsze uwielbiałam prezentować swoje prace przed grupą ale większość osób miała z tym duży problem i stresa . Jakby się udało zaprezentować przed samym wykładowcą na pewno było by Ci łatwiej , zapytaj może się zgodzi :)

    Monika moja koleżanka też miała w pewnym momencie problem z wypłatą z ZUS-u bo właśnie pracodawca "zapomniał" wysłać l4 - co prawda to zrobił to z premedytacją ... nie za fajnie bo dziewczyna była miesiąc bez kasy :/ oby u ciebie nie trwało to tak długo

    Ewelina wynik suuper :) tyle kciuków to musi sie udać :*

    Aga nie strachaj przed nową pracą :) na pewno będzie si , w końcu będziesz robiła staż z wybranej specjalizacji , to musi być coś wspaniałego !!! :) kibicuję i czekam na info po pierwszym dniu :)

    Kasia A cieszę się , że dziś masz lepszy dzień :) mój bejbik dziś ma lenia i słabo kopie i też różne myśli mi do głowy przychodzą ... A cycki jak cycki raz są jak balony a raz jak balony ale po sylwestrze :P mają swoje humory :D
    Mój mąż akurat pływa po Bałtyku albo po Morzu Północnym więc większe "atrakcje" go nie spotykają . Zwłaszcza teraz jak pogody nie ma to praktycznie cały czas stoją w porcie ... dobrze , że dniówka leci :P a i kontakt lepszy bo codziennie dzwoni :)

    Kasia K powodzenia w rozmowie z księdzem :) u nas też potrafi robić problemy zwłaszcza jak się nie ma ślubu kościelnego ... na razie nie zaprzątam sobie tym głowy , ale w mojej miejscowości na pewno chrzcić nie będziemy bo proboszcz jest wredny i nie miły i zawsze za przeproszeniem coś dopierdoli na koniec mszy ... np ostatnio ochrzcił 5 dzieci i nawet żadne nie pisnęło , a na koniec po ogłoszeniach powiedział , że "to nie będą dobre dzieci " i skąd mu się to wzięło ?? za mało rodzice zapłacili czy jak ??
    Gratuluje postępów "boczkowych" Tysi , oby tak dalej a po wadzie nie będzie śladu :)

    Ola fajna masz teściówkę ... nie ma jak to przesiedzieć z maluchem całą zimę w domu . To jest chyba logiczne , że dziecko potrzebuje świeżego powietrza . A z tego co wiem to na spacery można chodzić nawet do -10 st C . Ubierasz bąbla i ciśniesz , w 4 ścianach to można zwariować . A teraz jest jeszcze względnie ładna pogoda więc spacery jak najbardziej wskazane :) nawet po 18 :D

    Patrycja myślę że to zapobiegawczo skierował Cię na badanie do innego lekarza . Czasami dziecko się ułoży inaczej i już pomiary są inne :)

    Ada czas zapitala :D tez to czuje ... ;)

    3jvzzbmhygd0qdzi.png
    010icsqv149by2kh.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 27 listopada 2015, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelinko, muszę Cię zmartwić gdyż ja miałam glukozę 75 g :/

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • Lorka Autorytet
    Postów: 656 203

    Wysłany: 27 listopada 2015, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko... xD
    Kupiłam dziś dwa opakowania po 75 g chyba spróbuję jedno w domu. Ja myślałam że to będzie parę łyżeczek a nie takie wielkie opakowanie :-(

    3jvzzbmhygd0qdzi.png
    010icsqv149by2kh.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 27 listopada 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozpuść w letniej wodzie a nie w cieplej, no i w takim normalnym kubku. Da sie przeżyć :P

    To miałaś dzisiaj pracowity dzień, teraz odpoczywaj. A kiedy masz urodziny? Ja tez grudniowka jestem :D

    Wiecie co schiza złapałam! Wiem głupia jestem i sobie wkręcam, ale chyba bylo by nudno bez tych naszych wkrętów. Stanęłam przed lustrem i patrzę a mój brzuch oczywiście nawet nie drgnął od ostatniej foty, znaczy sie nic nie urósł. Otworzyłam doktora Google, hasło małowodzie no i oczywiście objawy sie zgadzają: Maly przyrost wagi, maly przyrost obwodu w brzuchu, słabo wyczuwalne ruchy dziecka, a do tego jak kichnę to czasami popuszczę- mam nadzieję ze popuszczam i ze to nie wody właśnie. Poproszę o solidną zjebe! :(

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • Lorka Autorytet
    Postów: 656 203

    Wysłany: 27 listopada 2015, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada pożądane zjebki ode mnie!!! Moja koleżanka jest w ciąży 2 tyg dłużej ode mnie i ma na plusie 300g a z bejbikiem wsio ok ;-)
    No ja chyba przegielam z tym sprzątaniem bo coś brzuch mi twardnieje wzięłam no spe mam nadzieję że przejdzie, jakieś kopniaki tam dziś były ale stosunkowo mało. Teraz ja zaczynam schizować... Mówię do brzucha " Nakop starej" a mała nic...
    Urodzinuje się 30 grudnia :-D

    3jvzzbmhygd0qdzi.png
    010icsqv149by2kh.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 27 listopada 2015, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada lecz sie! Tez sobie wymyslilas! Pff! Chyba przymrozki schlodzily Ci glowke i przestalas racjonalnie myslec. Wszystko jest dobrze na bank. Przez tydzien dziecko nie urosnie nie wiadomo ile, tak zeby brzuch znacznie urosl. Jakby tak bylo to te ciazowe brzuchy by bylo 3x wieksze a dzieci rodzily sie z waga 10-12kg. Chyba ze chcesz takiego "maluszka" rodzic sn :-D
    Stuk puk w glowke ;-)
    A Ty Ada kiedy masz urodzinki? Mnie przeraza fakt ze w styczniu 27lat! Staro sie czuje i to juz tylko 3 lata do 30tki :-(

    Ewelina ja tez pilam glukoze 75g i do tego w malym plastikowym.kubeczku z dosc ciepla woda. Lekko mnie tylko wykrecilo jak to pilam :-)
    I nie szalej tak ze sprzataniem zeby sie nie przeforsowac.

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Lorka Autorytet
    Postów: 656 203

    Wysłany: 27 listopada 2015, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada ale byłaś u lekarza nie dawno i było ok :-) ciesz się że waga nie idzie mocno w górę, będziesz miała łatwiejszy powrót do formy. A na przymrozki polecam czapkę :-D

    Namówiłam mała na parę kopniakow od razu mi lepiej :-D
    Teraz sprzątać będę dopiero przed świętami. Na chwilę obecną zostały tylko okna ale chyba Poproszę siostrę o pomoc ;-)
    A za dwa i pół tyg chyba zacznę stroić choinkę i balustrady na dworze :-D

    3jvzzbmhygd0qdzi.png
    010icsqv149by2kh.png
  • Robaczek89 Autorytet
    Postów: 899 487

    Wysłany: 27 listopada 2015, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada, kop w dupę! Takie wkrętki to ja dziś mogę mieć, a nie Ty! U mnie nie ma sensu robić zdjęć co tydzień, bo nie ma żadnej różnicy, zaraz Wam wrzucę na FB zdjęcia z 6 tygodni, to zobaczycie jak jest niewielka różnica, a młody w tym czasie przybrał od 260 do 870g, więc całkowicie w normie.

    43kt9vvjbmmercyy.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 27 listopada 2015, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie racje. Staram się być racjonalna, ale ten ciążowy kalafior czasami plata różne figle. Hmm muszę pomyśleć o tej czapce :P

    Dorota, ja "świętuje" 9 grudnia :)

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • Robaczek89 Autorytet
    Postów: 899 487

    Wysłany: 27 listopada 2015, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja 17 grudnia :)

    43kt9vvjbmmercyy.png
  • Lorka Autorytet
    Postów: 656 203

    Wysłany: 27 listopada 2015, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To trochę nas z grudnia jest :-P

    3jvzzbmhygd0qdzi.png
    010icsqv149by2kh.png
  • perelka89 Autorytet
    Postów: 500 772

    Wysłany: 28 listopada 2015, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2016, 04:40

    klz920mm8wuzprdr.png
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 28 listopada 2015, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry w III trymestrze :D jupi!

    Dzisiaj mój kalafior juz lepiej, wczoraj miał chyba gorszy dzień. Macie racje ie ma co się doszukiwać bez powodów. Patrycja sorki za te moje wkręty, ale jak wczoraj przeczytałam o tym co Ci lekarz powiedział to zaczęło mi się tak kołatać po kalafiorowych zakrętach w głowie. Dzieci mamy zdrowe, pięknie rosną, a sama wielkość brzuszka czy waga nie są ważne.

    czekolada lubi tę wiadomość

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
‹‹ 319 320 321 322 323 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ