Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Och, jaka kruszynka Przynajmniej wiesz, że ubranka na 56cm nie będą zbyt duże Cieszę się, że odpoczywasz psychicznie, no i bez napięć ciało też odpoczywa. To dobrze, bo będziesz potrzebowała energii po CC z malutkim dzieckiem.
Ada, a Ty masz czekać po prostu aż akcja się zacznie, czy jeszcze jeździć na jakieś ktg itp.?
Iwonka, nie znam się, ale właśnie skończyłam czytać książkę, w którym są rady dotyczące rytmu dnia i tam doradzają, żeby przy częstej potrzebie jedzenia podawać więcej na raz. Chodzi o to, żeby dojść do karmienia co ok. 3h w dzień i 4 w nocy. Przy KP radzą by rano przed 7 i potem koło 10 odciągnąć trochę mleka, a karmienia zacząć od 7 i po prostu jak już pierś jest opróżniona podać to odciągnięte dla uzupełnienia. Wtedy ponoć dziecku łatwiej lepiej się śpi i łatwiej dotrwa do kolejnego posiłku. Tyle teorii, a w praktyce pewnie różnie bywa.
Ailla, pierwszy trymestr jest najbardziej uciążliwy, czasem zahacza jeszcze 4 miesiąc, ale potem samopoczucie jest lepsze, więc pozostaje zaczekać i mieć pozytywne nastawienie.
Ja już po mojej wizycie. Ciekawe czy to ostatnia, bo kolejna zaplanowana na 3 marca. Generalnie wszystko ok, pobrał posiew na GBS, wyniki krwi jego zdaniem w porządku (ja nie jestem zachwycona hemoglobiną 10,. Szyjka już zgładzona, rozwarcie wg niego "małe, może na jeden palec, ja jak nie ma skurczy to nie lubię w szyjce grzebać", a poza tym stwierdził, że zawsze przy napiętej macicy rozwarcie jest nieco większe niż przy rozluźnionej. Mam zielone światło na rodzenie, mówi, że jak nie będzie skurczy to jego zdaniem dotrwam do terminu, a jak będą to nie dotrwam, więc klasycznie wielka niewiadoma. Jeśli chcę to mogę brać wiesiołka i pić herbatę z liści malin mimo zaplanowanej cesarki. On poleca by akcja sama się zaczęła, bo wtedy ładniej się macica obkurcza po cięciu i się szybciej do formy wraca.
-
Patrycja wizytę udalo mi sie umówić na środę wiec albo akcja wcześniej sie sama zacznie albo na wizycie będę ustalać w co dalej.
Z ta hemoglobiną to faktycznie troche nie bardzo. Mi na taki sam wynik lekarz kazał brać żelazek, po miesiącu miałam juz ponad 12
Takze u Ciebie tez czekamy na jakąś akcjeWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 21:41
-
Mój mąż jest przerażony, że jak zdecydujemy się na seks to Franek zaraz po wyskoczy... A ja myślę, że to nie takie hop siup, a seksu mi już brakuje. No i perspektywa 6 tygodni posuchy po też mi nie pasuje, więc jutro nad nim popracuję, żebyśmy nie przegapili szansy
-
Iwona fajnie, ze troszke jutro odsapniesz u fryzjera. A z Lenką mąż czy tesciowa zostaje?
Kasia K powodzenia w odchudzaniu jak Ci będa szybko leciały kilogramy to bedzie wieksza motywacja do dalszej walki
Marlenka mój maz z ubezpieczenia dostawał kase i lada dzien po zlozeniu wniosku juz byly pieniazki na koncie. Udanych zakupów a masz juz jakis pomysl na prezent dla siebie?
Kasia A ja nie chce nic mówić ale Ty w domu miałaś nakaz lezenia a okazuje sie, ze śmigałaś całkiem sporo! Niedobra Ty! Ale wazne ze czujesz sie lepiej i jeszcze tydzien i ciąża bedzie donoszona Gdyby nie cc to w takich warunkach bys przenosiła ciąze. Albo przelezała poza tp
Tomuś malusi ale wymagania ma skoro taką wille brzuszkową sobie ogarnął
Ada bierz męża w obroty niech skraca tą Twoja szyjkę i wywołuje skurcze
Patrycja no hemoglobina niska, mi tez gin by już kazał brac jakes witaminy. Czekamy na rozwój wydarzeń u Ciebie
A w ogóle dziewczyny jakiś stresik już jest u tych, ktore na dniach rodzą? -
Hmm stresik? Sama nie wiem. Czasem dopada. Ale bardziej to nie mogę się doczekać. Czasami tez tak mam że zastanawiam sie czy moje nastawienie na sn jest słuszne. Momentami wolałabym cc, wiedzieć kiedy co i jak, a tak czekam jak na bombie.
A za męża zabieram sie od jutra bo dzisiaj to nawet nie mam siły
Patrycja to nie takie proste jak dziecko nie chce przyjść na świat to żaden seks, żadne sprzatanie czy spacery, ani inne sposoby tego nie przyśpieszą. Jakos przekonaj męża bo później to sam sie będzie domagał a nie będzie możliwości
Matko, dziecko chce mi wykopać dziurę z boku ałaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 22:31
-
Dorotko, wydawalo mi się, ze w domu calkiem dużo odpoczywam. Ale jednak wyszlo na to że nie :p
O seksie nic nie mówcie. Ja mam jakies ostateczne szaleństwo hormonalne i tak mi sie chce ze uuuu. Koszmar. Jestem w szpitalu a mam jakies sny erotyczne i.mam ochotę na wszystko co z seksem w jakikolwiek sposób jest związane.
Nie wiem czy ja sie juz kwalifikuje do "rodzących na dniach" ale wypowiem sie :p u mnie stresu jako stresu póki co nie ma. Boje się tylko ze maly będzie zbyt maly. Ze z karmieniem będzie klopot. Cieszę się z jednej strony. Z drugiej to dla mnie absolutna abstrakcja to wszystko. Zjadłam dzis biszkopta petitka - jaka pyyycha
-
Zazdrszcze Wam tych porodowych emocji tęskno mi do nich
dzisiaj przeglądałam fotki z porodówki tuż po tym jak przystawili mi Julkę do cycusia. Taka malutka, bezbronna ajj
Kasia nie stresuj sie za wczasu laktacją. Tłumacz sobie, ze jak bedzie pokarm to ok, nie bedzie powalczyie o niego. Nie nastaw sie tak, ze musisz kp i koniec i krpka. Wtedy bedziesz sie stresowała przez co zablokujesz laktację.
Ada wytłumacz Klarze, ze nie tedy droga i przez ten bok nie wyjdzie. Niech sie ku dołowi skieruje
Wiecie, ze mi do tej pory nie brakuje sexu? Mąż usycha już z jego braku a mi on w ogóle nie jest potrzebny do życia -
Kasia k, dziękuję wizytę mam za tydzień w piątek. Wczoraj byłam u endo, kazała mi zwiększyć dawkę leku i dodatkowo brać jodid
Mi też się wydaje, że karmiąc piersią nie da się przekarmić dziecka. Moja mama zawsze nas karmiła na wezwanie i żadne z nas nie było otyłe, brat jeden (który do dziś ma przydomek "grubas") był małym pulpetem, ale później szybko zgubił "nadmiar" jak już zaczął chodzić
A taka grupa wsparcia bardzo pomaga Trzymam kciuki za szybki powrót do formy i pochwal się co jakiś czas kolejnymi zrzuconymi kg
Marlenka, zaszalej na zakupach należy Ci się
Ada, spacerem chcesz "wychodzić" sobie poród? jedni mówią, że to działa, a drudzy, że cokolwiek by się nie robiło, to dziecko i tak wyjdzie wtedy, kiedy przyjdzie czas
Kasia a, witamy w 36 tygodniu dobrze, że Tomuś rośnie a Ty czujesz się dobrze
Ja to bez seksu długo nie wytrzymam więc póki nie będzie żadnych przeciwwskazań, nie będziemy się ograniczać
Miłego dnia -
nick nieaktualnyDzien dobry
Zmieniam kolor wlosow przyznam ze dzis to nastapi a ja nie jestem jeszcze dokonca zdecydowana licze na to ze moja fryzierka mi dordzi
Dorotka z Lenka zostaje babcia ale moja mama ni sie zejdzie ze 3/4 godzinki na tkdlugo nie zostawila bym jeje z tesciowa ;/ ale to tylkoi wylacznie jej wina ze nie mam do niej zaufania w sprawie opieki nad mala jak by mi ciagle nie powtarzala jak to ona zle sie czuje to bym sie nie bala a tak tozawsze mam mysli ze tesciowa zaslabnie i malej sie cos stanie ;/
Kasia K fajnie ze tak razem bedziecie sie wspierac w gubieniu wagi w grupie zawsze razniej
Patrycja wszystko mozliwe teraz ja urodzilam 3 dni przed ostatnia wizyta
-
Dzień dobry
Kasiu a. Niestety musisz być przygotowana ze pierwsze swoje dni Tomus moze spędzić w inkubatorze. Bynajmniej u mnie w szpitalu tak jest ze wszystko dzieci urodzone przed 38tc lądują w inkubatorach jako wczesniaczki. Lepiej żebyś poprostu byla na to przygotowana, bo wiadomo ze to nic przyjemnego dla mamy. A być może ze w Twoim szpitalu jest inaczej i będziesz miała malucha odrazu przy sobie.
Ewelina, jak to mówią nadzieja matką głupich zdaje sobie sprawę ze jak Klara nie będzie chciała wyjść to żaden spacer, seks czy sprzatanie jej stamtąd nie ruszą, ale przynajmniej będę miec kondycje
Iwonka pochwal sie zmianą koloru -
Iwona ja tez bym sie bala zostawic Lenke z tesciowa na Twoim miejscu.
Ewelinka dobrze pisze, koniecznie pochwal sie nowa fryzurka
Ada, Patrycja, Kasia jak sie macie? Meldujcie sie codziennie rano bo ja juz mysle ze przyczycie na porodowce lub wlasnie macie cc
Cholera prad nam wylaczyli
W ogole maz zalatwia dokumenty do pozyczki hipotecznej i okazalo sie ze jakis zajebisty geodeta ucial nam kawalek dzialki z jednym z zabudowan. I stoimy z kredytem przez to -
Ada. Rozmawialam tutaj z neonatologami. Dzieci urodzone w 37 tc traktują jak duże, donoszone czlowieki ale mówili tez ze bardzo często sie zdarza ze maluchy maja niewielkie kłopoty z oddychaniem z powodu szoku. Bo sobie siedzą, żadnej czynności skurczowej, ktora dala by im znać ze cos się dzieje, aż tu zupełnie nagle pojawiają sie na świecie. Może trzeba będzie dogrzać. Wiec absolutnie sie z tym liczę. I zamówilam jednak laktator, juz przyszedł i będziemy w razie co działać
-
Kasia w takim razie super! Czyli nie ma potrzeby sie tym martwić
Dorotko, ja po wstępnej pobudce o godz 6 i wstępnym śniadaniu ide dalej spać i wstaje o 11 także jakby co to sie nie martwcie bo śpię
A z tym geodetą to co teraz? Będzie musiał poprawiać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 11:28
-
No dobra to do poludnia daje Wam czas na zdanie meldunku
A co z geodeta? Maz pojechal do gminy wyjasniac ale jesli nic sie nie dowie to do Starostwa musimy wystosowac pismo aby sprawdzili to. A zanim dupe rusza, wyjasni sie to i pewnie jakas decyzja uprawomocni to ruski rok minie a my bedziemy w czarnej d. z budowa