Ciężarówki Rocznik'89 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
pleasure gratualcje;) fajnie,że wszystko ok. mnie dziś rano podrapał kot , którego brat przywiózł na 1 dzień bo nie miał juz wyboru mam nadzieje,ze niczym mnie nie zarazil jest to kot hodowlany domowy ale lepiej dmuchac na zimne wkurzylam sie okropnie bo chodze zestresowana;/
-
Jestem! Nadrobiłam Was
w weekend miałam wesele mojej babci i pełno przygód
Dopiero z wesela wróciliśmy wczoraj o 11 w południe a później były u nas poprawiny.
Dziś zaczęliśmy 12 tc mam nadzieję że Kruszyna rośnie bo w sobotę trochę dała mi popalić
ale po południu było ok
Pleasure super, że wesele się udało teraz życzę wszystkiego dobrego, wytrwałości i cierpliwości
Pozdrawiam was wszystkie
Jakub
-
Pleasure, super, że wszystko się udało
Czekolada, wesele babci brzmi nieźle, było tradycyjnie, z oczepinami itp.?
Dmuchawiec, a nie chodziło Ci o pieluszki bambusowe? One są takie duże, miękkie, wyglądają podobnie jak flanelowe/muślinowe, ale mają właściwości antybakteryjne i regulują temperaturę. Np. w lato jest pod taką pieluszką 2 stopnie chłodniej.
Nie wiem co będzie z moją rozmową z szefową, bo ortopeda kazał mi leżeć i nie łazić nigdzie. Chciał mi dać zwolnienie na 2 tygodnie, ale wzięłam tylko zaświadczenie o konieczności leżenia i pracuję z domu. Szefowa jeszcze nic nie wie, bo jest dziś poza biurem. No i obawiam się, że będę musiała jej powiedzieć przez telefon. Chciałabym tego uniknąć, bo to jednak delikatna sprawa, ale musimy w czwartek przedstawić nowemu klientowi skład zespołu i chyba nie powinnam być w nim ujęta. Szefowa na pewno nie będzie zachwycona, bo stara się sama o dziecko już 3 lata i liczyła, że ja ją zastąpię, a ona zajdzie w ciążę, no ale nic się u niej nie zmienia, cały czas z mężem szukają przyczyn problemów, a ja nie chciałam czekać jeszcze nie wiadomo ile. Na pewno będzie zawiedziona i rozgoryczona, ale z drugiej strony mamy bardzo dobry kontakt, więc może nie będzie tak źle.
-
Robaczku, nie martw się na zapas, na pewno będzie dobrze. A nawet jeśli nie do końca, to pamiętaj, że nie na wszystko mamy wpływ
Czekolada, wesele babci brzmi fajnie musi być fajna, wyluzowana babka a mój dziadek ma dziewczynę (ale taką w swoim wieku)
Pleasure, ja też chce zobaczyć jakaś fotkę! Koniecznie!
-
nick nieaktualnyWitam sie po weekendzie w 17 tyg
Pleasure fajnie ze wszystko poszlo po Twojej mysli:)
Czekolada to Ty tez sie wybawilas
Kwiatuszek pomysl przed snem oczymy przyjemnym mi czasami pomaga:)
Ja mam w sobote chrzciny i wczoraj szukalam sukienki jak glupia;/ ciazowe nie dobre bo mam jeszcze maly brzuch w takich zwyklych znowu cieszko bylo wybrac krój ale wkoncu sie udalo i sukienka juz wisi w szafie
Robaczku powodzenia na rozmowie:)
U mnie juz po remoncie meble przeniesione zostalo tylko zamontowac karnisz, kupic nowa firaneczke i zalozyc grzejnik:) trocha dziwnie sie spi bo na wprost lozka mamy duze okno no ale to juz kwestia przyzwyczajenia
-
blumen od kotów podobno nie tak łatwo się zarazić, kociarze mowią, że musialabyć jeść z kuwety
Madzia o proszę, najprostsze rozwiązania są najlepsze
czekolada takie prawidziwe wesele czy złote gody? w dodatku jeszcze poprawiny, Twoj maluch będzie imprezowiczem
Robaczku szefowej będzie cięzko, ale musi zrozumieć sytuację. Nic nie poradzisz na jej niepowodzenia. Skoro macie dobry kontakt to może jednak jutro wpadnij na chwilę do biura pogadać z nią w cztery oczy?
100krtoko super, że już po remoncie. Do okna może jakaś roleta? Mamy pozakładane wszędzie i teraz nie wyobrażam sobie spac przy odsłoniętym oknie bo jest za jasno
blumen21 lubi tę wiadomość
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
nick nieaktualnyMonika rolety juz sa kupilismy troszke za jasny kolor ale nie jest jeszcze az tak zle :)zczasem sie wymieni moze kupie te 100%zacmienia ja tez nie wyobrazam sobie nie miec rolet slonce nie dalo by nad ranem spac, a tak to i chlodniej bo sie tak nie nagrzewa
-
Aha, zresztą od poczatku na tym forum były zgrzyty jakoś nie czulam tam się dobrze więc przestałam udzielać się trochę czytałam, ale co druga plamiła krwawiła straty więc przestałam.
Takie prawdziwe wesele moja babcia była wdowa dziadek też i postanowili się pobrać
Jakub
-
jade dziś po mój umarzony upatrzony wózek x lander move;) zakochana;D ja mam jeszcze jedno i ostatnie wesele 15 sierpnia nie wiem czy dam rade;) ale może nie będzie tak zle;) wesele babci super;D a co do remontu to juz skończyłam;) mam nadzieje ,że kocur nie zrobil nam krzywdy;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 13:58
-
Ja tam próbuje co nie co na lutówkach ale coraz bardziej sie zniechęcam.początki byly bardzo nerwowe szczególnie przy tych plamieniachi wizytach na IP. Teraz niby juz ok ale znajda sie takie które szukają powodu do zaczepki. Tutaj zdecydowanie mi lepiej
jakos bardziej sie z Wami zżyłam
Czekolada ale musiała byc fajna imprezka
Blumen, mysle ze możesz byc spokojna bo toxo mozna sie zarazić najbardziej przez odchody.
100krotko super ze juz ogarnęliście remoncik, teraz pozostaje kompletować wyprawkę. Ja juz nawet wstępnie zrobiłam sobie listę ale do kupowania jeszcze daleko
-
Boshe, a my z remontem, mimo, że trwa już 2 tygodnie to jesteśmy jeszcze na samym początku. Remontujemy generalnie kuchnie i przedpokój, łącznie z wymianą instalacji elektrycznej, moj mąż wszystko robi sam a oprocz tego chodzi do pracy. Mam juz troche dość tego brudu i kurzu. Szczególnie, że poki co nie widać oszałamiających efektów. Jak skonczymy to co zaplanowalismy i wystarczy nam jeszcze środków to chcemy salon wyremontowac. Siedzę w domu na zwolnieniu i marzy mi sie jakis wyjazd, chociazby na dzialkę, ale na to czasu nie ma. Więc siedzę w tym syfie i kwitnę. Jak będzie malowanie i bardziej "smierdzace" prace to wyjade na parę dni do rodzicow na działkę (oni tam teraz mieszkają). Ale nie czuję się u nich pewnie. W sensie, że daleko do miasta, mój tata codziennie wieczorem browarka strzela i mam takie myśli, że jakby coś sie działo to nie ma mi kto i jak pomoc
-
Czekoladko świetnie z tym weselem podoba mi się jak starsi ludzie potrafią cieszyć się życiem a nie siedza i narzekają na wszystko
Madziu fajnie Twój mąż wymyślił zebyś nie musiała pić. I zupelnie nikt się nie zorientował, że powód tego, ze nie piłaś był zupełnie inny?
Podziel się fotką konecznie
Blumen mam nadzieję, ze podrapanie zdezynfekowałaś? jeśli tak to chyba nie ma czym się martwić.
Robaczku przykra sytuacja ze staraniami Twojej szefowej ale nie obwiniaj się teraz o to, ze Tobie się udało. A w jakim wieku jest szefowa? Pewnie nutka zazdrości będzie ale przecież źle Ci nie życzy. Powiedz, że troszkę Ci głupio bo wiesz, ze też sie stara o dziecko ale sama jestes w ciązy i tyle.
Moja sukienka u krawcowej. Dodatkową haleczkę doszywa. W sumie już doszyła ale mi sie nie chce jej odbierać w ten upal. A reszta zostaje jak jest i już nic nie kombinuje, przeżyje jakoś a i o ile pójde to i tak bede wiecej siedziala to kto bedzie patrzył
Piorą mi się ubranka małej. Ledwo zmieściłam je na jedno pranie a myślałam, że tak mało ich. kupiłam te chusteczki i dwie wrzuciałam na wszelki wypadek. Do prania dzieciecych ubranek kupiłam płyn do prania Bobini baby. Uniwersalny do białych i kolorów to łatwiej bedzie prać niż rozdzielać na 2 prania z innymi proszkami czy płynami.
-
Pleasure gratuluje:)
Wyluzuj teraz , wszystko będzie dobrze:)
Ja o bawełnianych także nie słyszałam wiec myślałam zę może któreś z was widziała:P
Pieluszki kupię tetrowe i flanelowe:)
Zastanawiam się nad kocykami muślinowymi
Dziewczyny dużo kupujecie ubrań na rozmiar 56?
Ja mam naprawdę niewiele wiecej kupie 62 i wzwyż.
Wczoraj odebrałam ciuszki ze smyka:)
http://www.smyk.com/cool-club-komplet-rozmiar-56,p1103560651,ubranka-dla-dzieci-p
http://www.smyk.com/cool-club-komplet-chlopiecy-rozmiar-62,p1103847815,ubranka-dla-dzieci-p
Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, wiara w siebie to podstawa osiągnięcia sukcesu!!
