Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Katarzyna439 wrote:Może być przez to wstawanie, ale jak kilka dni masz tyle pod rząd to ja bym powiedziała już lekarzowi. Insulina na noc nie jest zła

No właśnie w czwartek byłam na wizycie i powiedział, że jak dwa razy przekroczę normę to za tydzień mam przyjechać więc pewnie będzie decyzja o insulinie. Jak trzeba to trzeba
Katarzyna439 lubi tę wiadomość
-
Tak, to na pewno się przekłada. Ja jak miałam takie dni kiedy spać nie mogłam w nocy to rano miałam cukier 92/93 jak syn miał gorączkę i nocka zarwana to było to samo. Sen ma duży wpływ.Aga37/ wrote:Dzisiaj 24+0. Ostatnio mam często przekroczony cukier od 91 do 99 na czczo i tak kilka dni pod rząd choć w sumie jem tak samo wieczorem. Możliwe żeby już teraz cukier zaczął skakać? 🤔 Ogólnie to wstaje w nocy to starszej córki która jeszcze pije mleko w nocy to może to też się przykładać ?
-
Katarzyna439 wrote:Dzięki wiesz co no właśnie jeszcze dwa tygodnie temu jak mi tak wychodziło raz na tydzień to stres i panika, ale moja pani też mi tak powiedziała że jeżeli nie pod rząd to jest ok i tego się trzymam. A ja mam ogólnie problem ze stresem i nie powiem, stresuje mnie bardzo ta cukrzyca chociaż już chyba przywykłam.
A czuję się całkiem dobrze, ja się śmieje że z tego że tyle gotuje i się ruszam, to nawet kręgosłup przestał mnie boleć 😂 więc jakieś plusy są. Chociaż byłam w środę na zastrzyku z immunoglobuliny na konflikt i niestety u mnie wystąpił ból nogi po tym i tak boli mnie do dzisiaj, niby na internatach pisze że może boleć do kilku dni więc mam nadzieję, że niedługo przejdzie bo ciężko mi się chodzi, cały pośladek mnie boli
A ty jak się czujesz ? Który jesteś tydzień Bożena ? I jak dziewczyny się czujecie ogólnie reszta.
Ja 32 zaczynam jutro:) ogólnie czuje się ok, chociaż ostatnio apetyt mam słabszy 🙈 trochę mi ciężej już się robi bo jednak te 2kg bobasa się dźwiga. Ale mówią że brzuch mam mały:) trochę mam komplikacji takich ogólnych ale jakoś daje radę
jeszcze trochę i koniec.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2024, 14:25
Katarzyna439 lubi tę wiadomość
-
Bożena wrote:Tak, to na pewno się przekłada. Ja jak miałam takie dni kiedy spać nie mogłam w nocy to rano miałam cukier 92/93 jak syn miał gorączkę i nocka zarwana to było to samo. Sen ma duży wpływ.
W czwartek jadę znów do diabetologa, niestety wczoraj na czczo cukier 106 a dziś 107🤷 -
Współczuję kochana, ja dzisiaj też miałam na czczo przekroczoneAga37/ wrote:W czwartek jadę znów do diabetologa, niestety wczoraj na czczo cukier 106 a dziś 107🤷
u mnie już niedługo 30tc i tak jak dziewczyny mówiły coś mi te cukry wychodzą nie bardzo teraz, też mam wizytę na tygodniu i jak będzie trzeba to też wezmę tą insulinę na noc
lepiej tak niż się stresować.
-
O to jeszcze dwa miesiąceBożena wrote:Ja 32 zaczynam jutro:) ogólnie czuje się ok, chociaż ostatnio apetyt mam słabszy 🙈 trochę mi ciężej już się robi bo jednak te 2kg bobasa się dźwiga. Ale mówią że brzuch mam mały:) trochę mam komplikacji takich ogólnych ale jakoś daje radę
jeszcze trochę i koniec.
szybko zleci
ja za dwa tygodnie też już będę mieć dwa miesiące do porodu
ja też mam mały brzuszek a moja dzidzia ma już 1300g i jest w połowie siatki centylowej także nie wiem skąd taki mały brzuch
ale może tak jest ułożona, ważne też że nie jest za duża przy tej cukrzycy na razie ładnie się trzyma 50 centyla
-
Mój w poniedziałek ważył 1850gKatarzyna439 wrote:O to jeszcze dwa miesiące
szybko zleci
ja za dwa tygodnie też już będę mieć dwa miesiące do porodu
ja też mam mały brzuszek a moja dzidzia ma już 1300g i jest w połowie siatki centylowej także nie wiem skąd taki mały brzuch
ale może tak jest ułożona, ważne też że nie jest za duża przy tej cukrzycy na razie ładnie się trzyma 50 centyla
raczej mówią że do porodu tak max 3400 dobije:) także nie jest źle 
Katarzyna439 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, tak tylko jeśli chodzi o wagę dzieciaczków przy cukrzycy na diecie - mój w 39+4 urodził się z wagą 3370 gr, czyli to jest chyba akurat 50 centyl
Aga37/, Bożena lubią tę wiadomość
Ja 31, on 34
marzec 2021 - start starań
wrzesień 2022 - HBA 32%
[suple: astaksantyna, NAC, selen, koenzym Q10, kwasy DHA, EPA, wit. D3, wit. E, wit. C, cynk, kwas foliowy]
3 x cykle stymulowane ❌
styczeń 2023 - HBA 63%
3 x IUI ❌
czerwiec 2023 - HBA ??? są naturalne ⏸️
02.08.2023 r. - 💙 zarodek + serduszko
20.03.2024 r. - chłopak

-
Anuska94 wrote:Jak wygląda pierwsza wizyta u diabetologa?
U mnie lekarz oglądał wyniki z krzywej cukrowej i stwierdził czy jest faktycznie cukrzyca czy nie. Potem pytał mniej więcej co jem zalecił co powinnm jeść. Poza tym ja dostałam glukometr i receptę na paski, kazał mierzyć co 2 lub 3 dni przed i po każdym głównym posiłku, kontrola po miesiącu. -
Lekarz oglądał wyniki krzywej, patrzył na badanie moczu ostatnie i morfologię, dał nowy glukometr i w sumie 2/3 tygodnie próby gdzie miałam sama dieta spróbować ogarnąć cukru, jak by się nie udało to po tych 3 tygodniach wizyta po insulinę. Przekazał mi taki przykładowy jadłospis, mówił co najlepiej wyeliminować z diety a co jeść mogęAnuska94 wrote:Jak wygląda pierwsza wizyta u diabetologa?
-
Hej dziewczyny mam pytanie do tych co biorą insulinę na noc. Ja też dostałam i o ile po 4j na czczo mam np 89 to w nocy miałam 95 a wcześniej np 105 i dzisiaj zwiększyłam też ze względu na te nocne cukry, ale nie wiem czy dobrze zrobiłam. Z drugiej strony 89 to też nie jest mało więc jak zwiększyłam do 6j powinno być ok no nie ? Teraz jeszcze pomierzę parę dni w nocy i zobaczę, bo o ile na czczo już było
Ok po 4j to w nocy jeszcze nie i zastanawiam się czy dobrze robię, że zwiększyłam tą insulinę.
Edit dodam że próbowałam jeść inne rzeczy na noc, ale nic to nie dawało 🤷♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2024, 21:26
-
A ile brałaś ta insulinę?? Tzn od ilu dni ?? Bo mi lekarz mówił że organizm musi się przestawić. U mnie 5 dni było zanim organizm zbił całkiem cukier i na czczo i w nocy. Z tym że ja w nocy to tak mierze raz na tydzień czasem dwa razy, częściej mi nie zalecił 🤔ketony też mam raz w tygodniu mierzyćKatarzyna439 wrote:Hej dziewczyny mam pytanie do tych co biorą insulinę na noc. Ja też dostałam i o ile po 4j na czczo mam np 89 to w nocy miałam 95 a wcześniej np 105 i dzisiaj zwiększyłam też ze względu na te nocne cukry, ale nie wiem czy dobrze zrobiłam. Z drugiej strony 89 to też nie jest mało więc jak zwiększyłam do 6j powinno być ok no nie ? Teraz jeszcze pomierzę parę dni w nocy i zobaczę, bo o ile na czczo już było
Ok po 4j to w nocy jeszcze nie i zastanawiam się czy dobrze robię, że zwiększyłam tą insulinę.
Edit dodam że próbowałam jeść inne rzeczy na noc, ale nic to nie dawało 🤷♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2024, 21:30
-
Biorę już od 4 dni więc teoretycznie już powinno się unormować chyba, no nic, raczej nic mi nie będzie od tych 6j. Ja od początku miałam mówione że jeśli dwa dni z rzędu będzie przekroczone to żeby zwiększać. Zobaczę najwyżej zmniejszę do 4 jak bardzo mi spadnie na czczo. Ja normalnie też mierzyłam dwa razy na tydzień ale jak miałam to 105 to trochę się przestraszyłam i chciałam zobaczyć codziennie jak to będzie no i w tym tygodniu miałam już od 4 dni przekroczone i o ile na czczo się unormowało to w nocy nie, zobaczę jak po tych 6j.Bożena wrote:A ile brałaś ta insulinę?? Tzn od ilu dni ?? Bo mi lekarz mówił że organizm musi się przestawić. U mnie 5 dni było zanim organizm zbił całkiem cukier i na czczo i w nocy. Z tym że ja w nocy to tak mierze raz na tydzień czasem dwa razy, częściej mi nie zalecił 🤔ketony też mam raz w tygodniu mierzyć
-
A to że 89 to wiem że to norma, no ale to 95 już nie i 105 tym bardziejBożena wrote:A cukier 89 to norma;) jak miałam takie wyniki i czasem mam to lekarz się nie czepiał
jak częściej miałam 90 to już było gorzej 🙈 ale w nocy też mam takie cukry.... Nie mam podwyższonych 🤔 i też jestem na 6 jednostkach 😁 33 tydzień
więc dlatego zwiększyłam ze względu na te nocne
-
Hej, jak tam świętach? U mnie dzisiaj jakiś zjazd z cukrem. Od dwóch dni nawet raz nie przekroczyłam 100 nawet po posiłku i miałam dzisiaj zawroty głowy. Sprawdziłam ciśnienie i jest ok więc tylko cukier wchodzi w grę. Myślicie, że przesadziłam odstawiając całkowicie ziemniaki, smażone mięsa i wszystko co na pszennej mące? Przed świętami cukier na czczo mi skakał do 107 przez kilka dni..
-
Hej, u mnie stabilnie , ale ja jem ziemniaki odkąd mam insulinę nocna, wcześniej wybijały mi cukier, teraz nawet w zupie mi nie wybijają 🤔 smażone też jest, ale np używam mąki pełnoziarnistej jak już dodaje do czegoś.... Ale produktów na pszennej nie jem... Chociaż w swieta zjadłam kromkę chleba zwykłego i wszystko było w normie 🤷 a czasem i po żytnim mi wybijalo.... Może zbyt rygorystyczne do tego podeszłas? Diabetolog tak Ci kazał?Aga37/ wrote:Hej, jak tam świętach? U mnie dzisiaj jakiś zjazd z cukrem. Od dwóch dni nawet raz nie przekroczyłam 100 nawet po posiłku i miałam dzisiaj zawroty głowy. Sprawdziłam ciśnienie i jest ok więc tylko cukier wchodzi w grę. Myślicie, że przesadziłam odstawiając całkowicie ziemniaki, smażone mięsa i wszystko co na pszennej mące? Przed świętami cukier na czczo mi skakał do 107 przez kilka dni..
-
Jak cukier na czczo mi podbijało to pytał czy na pewno nie zjadłam czegoś innego niż zwykle albo może nowa herbatka i doszłam do wniosku, że może to smażone i ziemniaki jakoś wypływają na poranne wyniki więc odstawiłam całkiem. 🤷 Zaryzykowałam dzisś i przed 16 zjadłam 3 małe kromki chleba z dżemem (pisze na nim, że nisko słodzony ) i zmierzyłam cukier po 1,15 wynik 131 czyli prawidłowy. Aktualnie zawroty głowy minęły więc chyba rzeczywiście zbyt ograniczyłam.
-
Aga37/ wrote:Jak cukier na czczo mi podbijało to pytał czy na pewno nie zjadłam czegoś innego niż zwykle albo może nowa herbatka i doszłam do wniosku, że może to smażone i ziemniaki jakoś wypływają na poranne wyniki więc odstawiłam całkiem. 🤷 Zaryzykowałam dzisś i przed 16 zjadłam 3 małe kromki chleba z dżemem (pisze na nim, że nisko słodzony ) i zmierzyłam cukier po 1,15 wynik 131 czyli prawidłowy. Aktualnie zawroty głowy minęły więc chyba rzeczywiście zbyt ograniczyłam.
Może za bardzo właśnie 🤔 ja bym ziemniaki zostawiła, albo jak już to stopniowo eliminować i patrzec co podnosi , ja np robię tak, że jak mam ziemniaki na obiad to jem albo kiszone ogórki do tego albo mizerię ale z jogurtu:) i wtedy jest wporzadku. Do zupy też jogurtu dolewam sobie 🙈 i jakoś to się trzyma w granicach 120 po posiłkach. W święta jadłam dużo mięsa i sałatek i też wszystkie pomiary w normie aż byłam zdziwiona.





