Czekając na pierwsze dziecko w 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, na lipcówkach tragedia. Lekarka prowadząca ciaze (teoretycznie z certyfikatem), nie zauwazyla na 1prenatalnych, że dziecko ma rozszczep kregoslupa Taka wada tworzy się juz w 4 tc Dopiero niedawno to odkryła, dziewczyna byla u innych lekarzy potwierdzic i faktycznie. Noz mi się otwiera w kieszeni jak slysze o takich konowalach.
Sorry, że znowu o tym, nie chce nikogo straszyc, ale wciaz tylko przestrzegam, zeby chodzic do najlepszych lekarzy, i profilaktycznie isc do innego/innych w trakcie.
-
edwarda siejesz brak zaufania do lekarzy Myślę, że trzeba na to wszystko patrzeć też trochę z dystansu, bo jakby wziąć zrobić tabelkę ze statystyką ilu kobietom przytrafił się kiepski lekarz, a ilu kobietom normalny lekarz i dobry lekarz, to na pewno ci pierwsi nie dominowaliby ani nie stanowiliby nawet połowy. Na pewno warto sprawdzać opinie o swoim lekarzu, warto zasięgać wiedzy na portalach medycznych i w różnych innych źródłach rzetelnych, by uświadamiać się w ważnych dla nas sprawach w trakcie ciąży i być spokojnym, że nasz lekarz robi wszystko co najlepsze w jego mocy. Uważam, że nie mając zaufania do swojego lekarza, nie przyniesie to nam nic dobrego, a wręcz przeciwnie. Natomiast to zaufanie się zdobywa poprzez konkretne sprawy. Nie może się odbywać na zasadzie idę do pierwszego lepszego lekarza i jest ok, wygląda sympatycznie to mu ufam. Ja kieruję się opiniami innych o danym lekarzu i rzeczywiście szukam kogoś, kto wzbudza moje zaufanie. Myślę, że większość kobiet również tak robi
AnnaIzabela, Leira, AniaŁ123 lubią tę wiadomość
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Alphelia wrote:edwarda siejesz brak zaufania do lekarzy Myślę, że trzeba na to wszystko patrzeć też trochę z dystansu, bo jakby wziąć zrobić tabelkę ze statystyką ilu kobietom przytrafił się kiepski lekarz, a ilu kobietom normalny lekarz i dobry lekarz, to na pewno ci pierwsi nie dominowaliby ani nie stanowiliby nawet połowy. Na pewno warto sprawdzać opinie o swoim lekarzu, warto zasięgać wiedzy na portalach medycznych i w różnych innych źródłach rzetelnych, by uświadamiać się w ważnych dla nas sprawach w trakcie ciąży i być spokojnym, że nasz lekarz robi wszystko co najlepsze w jego mocy. Uważam, że nie mając zaufania do swojego lekarza, nie przyniesie to nam nic dobrego, a wręcz przeciwnie. Natomiast to zaufanie się zdobywa poprzez konkretne sprawy. Nie może się odbywać na zasadzie idę do pierwszego lepszego lekarza i jest ok, wygląda sympatycznie to mu ufam. Ja kieruję się opiniami innych o danym lekarzu i rzeczywiście szukam kogoś, kto wzbudza moje zaufanie. Myślę, że większość kobiet również tak robi
Sieje bo tyle juz historii slyszalam...
A wiesz, że sama mam kolezanki, ktore prowadza ciaze u pierwszego lepszego lekarza, najblizszego domu? Nie sprawdzily nawet opinii w necie. Dla mnie to nie do pomyslenia. Jedna, ktora ma termin na czerwiec ostatnio marudzila, ze ona wciaz nie zna plci. Dziecko sie nie zakrywa, to lekarz nie widzi. Serio? To jaki on ma sprzet i doswiadczenie???? Ja bym sie do takiego bała chodzic. Brak mi slow po prostu.
Wiec ja tylko przestrzegam, nie strasze A kazda z Was zrobi to co uwaza za słuszne.
-
Alphelia jakze zazdroszcze i juz sie naszego doczekac nie moge! Jaki kolor wybralas?
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
edwarda rozumiem Cię i na pewno znajdzie się sporo takich kobiet jak Twoje znajome, które poszły do pierwszego lepszego lekarza i się nie przejmują. To też świadczy o nich i ich podejściu do sprawy. Normalnie kobieta się martwi i chciałaby mieć pewność, że znajduje się w dobrych rękach. Może im warto, żebyś uświadomiła jakie to jest ważne, żeby miały dobrego lekarza Jak nie pomoże to będzie tak jak mówisz, czyli każda zrobi, co uważa za słuszne.
Może przez to, że nie prowadzę ciąży w Polsce to nie wiem jak to wygląda u przeciętnego lekarza na NFZ w najbliższej okolicy. To też z pewnością zależy właśnie od miejsca, w którym się mieszka, ile jest tam dobrych specjalistów a ile kiepskich. Pewnie gdybym mieszkała na jakiejś małej wsi w większej odległości od miasta, to miałabym do czynienia większości z kiepskimi lekarzami, bo tacy tam trafiają. Zdarza się, że i w większym mieście uchowa się sporo "konowałów", ale tą zaletą dużego miasta jest to, że masz większy wybór i łatwiej możesz kogoś zmienić niż mieszkając w małej miejscowości.
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
edwarda20 wrote:A wiesz, że sama mam kolezanki, ktore prowadza ciaze u pierwszego lepszego lekarza, najblizszego domu? Nie sprawdzily nawet opinii w necie. Dla mnie to nie do pomyslenia.
Nie każy ma możliwość wyboru lekarza. Kobiety często chodzą na wizyty na NFZ i nie mają wyboru. Idą tam gdzie są wolne terminy, a na USG dostają specjalne skierowanie, bo w gabinetach nie ma sprzętu.
Czy to czyni z nich nieodpowiedzialne matki?
Prywatnie koszt wizyty z USG to ok 160-200 zł. Na początku ciąży ja miałam wizyty kontrolne co tydzień. Szczęście, że mam pakiet w prywatnej klinice, inaczej nie byłoby mnie stać na wywalenie 660 - 800 zł miesięcznie na same wizyty, a i to nie wszystko bo trzeba doliczyć ok + 400 zł leki (duphaston, witaminy, kwas foliowy, probiotyki, etc), co daje 1060-1200 zł.
W pierwszej ciąży, krótkiej bo krótkiej, ale nie miałam tak kolorowo jak teraz i zapisałam się na NFZ, więc wiem jak to wygląda. Nie dało się wybrać lekarza, zapisywać się trzeba było tam gdzie jest termin, i to najlepiej 2-3 wizyty do przodu bo kolejki. USG w gabinecie to w ogóle zapomnij. Mnie na wizycie lekarz nawet nie zbadał, dał tylko skierowania na badania krwi i moczu + skierowanie na USG, do czasu którego już zdążyłam poronić. Strach pomyśleć co by było gdyby ciąża była pozamaciczna. Ja na szczęście mogłam pójść na kilka wizyt prywatnie, ale gdybym miała płacić regularnie za prywatne wizyty to nie byłoby mnie na to stać.
A to, że jakiś lekarz czegoś nie zauważył to też nie czyni z niego debila, czy nieuka - błędy zdarzają się każdemu.
Tak samo fakt, że ktoś ma zajebiste opinie w internecie nie oznacza, że jest nieomylny. Często jest też tak, że ludzie oceniają nie kompetencje lekarza, a jego podejście do pacjenta. I na tej podstawie wystawiają opinię. Dają 2/5, 3/5, wszystko OK, ale doktor się nie uśmiechnął, albo nie wiem, ma złą mimikę twarzy i już lecą po nim.
Moja ginka ma niskie noty w internecie bo.. ma zawsze opóźnienia pod gabinetem 30 min-1,5 h, mimo że to prywatna klinika. I co? Świetna lekarka, opóźnienia ma stąd, że każdemu dobrze wszystko tłumaczy, omawia każdą kwestię, nic nie ignoruje, a z opinii w internecie wynika, że jest bardzo przeciętna, żeby nie powiedzieć słaba.
Wydaje mi się, że nie ma co się emocjonować i oceniać innych bo nie wszystko jest białe lub czarne.
AniaŁ123 lubi tę wiadomość
-
Cccierpliwa wrote:Alphelia jakze zazdroszcze i juz sie naszego doczekac nie moge! Jaki kolor wybralas?
Night Blue chyba się nazywał Podobało mi się to połączenie z bielą. Gdzieś widziałam czarno-biały i taki nam się najbardziej podobał, ale to chyba nie w tym modelu, bo w żadnym sklepie mi takiego nie wyświetlało. Oto on
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/650df14eab58.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0863b9649519.jpgLeira, teqz, Vanilka lubią tę wiadomość
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Ja jak czytam o tych lekach i prywatnych wizytach co rusz to przyznam szczerze ze ciesze sie ze mieszkam w kraju gdzie wizyty mam darmowe jedynie odplatnie prenatal e ale to jak wszedzie i nie musze sie martwic ze trafie do pierwszego lepszego bo nie ma tu raczej prywatnych gabinetow taki twor to tutaj taka rzadkosc ze ciezko sie z tym spotkac no i leki w ciazy tez mam wszystkie darmowe a ze biore ich sporo i nie sa ogolnie najtansze to wychodze na bardzo duzy plus...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Alphelia cudo❤ tez mi sie bardzo podoba tak jak ten z fioletem w srodku chociaz kysi rowniez szary... Mi sie w evolution pro 2 podobal ten z zeberka jeszcze...
Alphelia lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Ja jak czytam o tych lekach i prywatnych wizytach co rusz to przyznam szczerze ze ciesze sie ze mieszkam w kraju gdzie wizyty mam darmowe jedynie odplatnie prenatal e ale to jak wszedzie i nie musze sie martwic ze trafie do pierwszego lepszego bo nie ma tu raczej prywatnych gabinetow taki twor to tutaj taka rzadkosc ze ciezko sie z tym spotkac no i leki w ciazy tez mam wszystkie darmowe a ze biore ich sporo i nie sa ogolnie najtansze to wychodze na bardzo duzy plus...
Cccierpliwa a witaminy też masz za darmo czy ekstra musisz kupować? Bo u mnie takie rzeczy są płatne na własną rękę właśnie.
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Wizyty nie wszędzie kosztują po 200zl, ja płace 100zl mam świetna lekarkę, usg na każdej wizycie. Plus sama brałam tonę leków i 400zl nie wyszło nigdy, wiec już nie przesadzajmy. No i zreszta wizyty u ginekologa to średnio raz na miesiąc, niektóre kobiety maja co 3 tygodnie wiec nie przesadzajmy i nie „straszmy” chodzeniem co tydzień bo to jest raczej sytuacja jednorazowa. Poza tym wydaje mi się, ze jak ktoś ma i chce to niech sobie wydaje 2000zl na jakichkolwiek lekarzy nawet tygodniowo, najważniejsze jest zdrowie naszego dziecka i spokoj w ciąży, wiec o kwotach nie ma co gadać - to sprawa indywidualna, nie mam w planach zaglądać innym w portfele.
edwarda20, Pysiaczek89 lubią tę wiadomość
-
Alphelia mi chodzilo o leki na recepte i ktore bra trzeba witaminy ani na recepte ani branie nie jest konieczne to musze kupowac sama no a czasem dostane jakies opakowanie od lekarza (ostatnio dostalam nestle materna dha na probe)
Ale nie musze placic za Lutinus zs utrogest za progynove za leki na tarczyce za clexane itp... a biore to wszystko juz od przeszlo 2 miesiecy i zdaje sobie sprawe z ceny tych lekow w pl plus to ze utrogest dziewczyny z czech musza sprowadzac bo w pl jest niedostepny
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Alphelia mi chodzilo o leki na recepte i ktore bra trzeba witaminy ani na recepte ani branie nie jest konieczne to musze kupowac sama no a czasem dostane jakies opakowanie od lekarza (ostatnio dostalam nestle materna dha na probe)
Ale nie musze placic za Lutinus zs utrogest za progynove za leki na tarczyce za clexane itp... a biore to wszystko juz od przeszlo 2 miesiecy i zdaje sobie sprawe z ceny tych lekow w pl plus to ze utrogest dziewczyny z czech musza sprowadzac bo w pl jest niedostepny
To się zgadza Też zaczęłam niedawno brać leki na astmę przepisane od lekarki tutaj i szok, że nie musiałam nic za nie płacić, a w Polsce mimo refundacji to i tak wychodziło mi prawie 100zł miesięcznie.
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Cześć dziewczyny. Lipcówka pozdrawia, dziś 15+0. Niewarto do nas zaglądać i sie wczytywać, mnie cały dzień brzuch boli z nerwów, a wizyta z USG za tydzien.
Co do lekarzy, wkurzyłam się, miałam miec wizyte w czw na NFZ. Mam dzisiaj na biegu za 2h i to tylko dlatego że wykłóciłam. Wyobraźcie sobie moja gin w związku z tym że zaczynają sie ferie to wzięła 2tyg urlopu bez uprzedzenia nikogo i większego planowania. Pacjentki były normalnie do niej umawiane na te dni w które ma być nieobecna, a do tego nie poinformowano nikogo ze jak przyjdzie to "pocałuje klamkę". Bo tak wygodniej, ktos sie nie zorientuje to bd stratny, po co sobie robic zamieszanie. Cudem zadzwoniłam do rejestracji, w sumie w innej sprawie, no i przy okazji dowiedziałam sie że pani doktor dzis jest ostatni dzien w pracy. Dla POZ jest nieistotne że żeby przyjść na wizytę musze zwalniać sie z pracy, że jestem w 4miesiacu ciazy, że mogę potrzebować recepty na leki/zwolnienia, uznali ze nie ma co powiadamiać ciężarną. Normalnie rozszarpie je jak tam dziś pójdę. Dobrze ze na NFZ chodzę tylko po skierowania na badania krwi/moczu ( bo przeciez USG w gabinecie ni ma), jeszcze chodzę prywatnie (mam pakiet z PZU) bo bym została na lodzie kurde nawet o tym nie wiedząc heh.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2018, 12:49
-
Leira juz na innym wątku ustalismy, ze kazda z nas robi co chce ze swoim życiem, zdrowiem, dzieckiem i pieniędzmi.
Zmień ton swoich wypowiedzi bo za każdym razem dowalasz sie do wypowiedzi innych, a potem twierdzisz ze ktos jest agresywny lub przeciez nie miałaś nic złego na myśli, ani nie oceniasz.teqz, Pysiaczek89 lubią tę wiadomość
-
Andziula_1988 wrote:Idę dziś na wizytę to pogadam z lekarzem o tym masażu. Zestresowałam się teraz, ale chyba gdyby sie coś złego działo to bym miała jakieś objawy. Tak sobie tłumacze i staram się uspokoić. Jeszcze prawie 3 h ;(
Przepraszam, że Cię nastraszylam To chyba nie specjalnie wizyta przez masaz? Na pewno nic się nie dzieje, trzeba sie tylko obserwowac. Nie denerwuj sie.mi88 lubi tę wiadomość