X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe dzieci 2019
Odpowiedz

Czerwcowe dzieci 2019

Oceń ten wątek:
  • asylia Autorytet
    Postów: 478 416

    Wysłany: 15 października 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też bym chciała popracować do połowy lutego - mamy wtedy duże przedsięwzięcie, którego organizacją już zaczynamy się znajmować i zwyczajnie nie chcę zostawiać mojego zespołu.

    Mam nadzieję, że dzieć da tyle popracować.

    7u22rjjg269yrzch.png
  • Niezapomniana Przyjaciółka
    Postów: 63 26

    Wysłany: 15 października 2018, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy okrojony zespół do końca stycznia, dlatego też nie chcę ich zostawiać. Najgorsze tylko przetrwać ten początek, później już będzie z górki :)
    Byleby nie było żadnych komplikacji, a gorsze samopoczucie to się jakoś przeboleje

    Lena1984 lubi tę wiadomość

    15.06.2019...? <3
  • Ariette1983 Autorytet
    Postów: 266 177

    Wysłany: 15 października 2018, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleśka11 wrote:
    O jak miło :) A z jakim szpitalem wiążesz plany? Ja bym chciała rodzić na Żelaznej, tak jak za pierwszym razem- szukam jednak też szpitala, w którym mogłabym poprowadzić ciążę bo w św.Zofii to tylko ciąże powikłane mają na NFZ. Masz jakiś pomysł gdzie się zgłosić? Madalińskiego odpada.

    Ja wcześniej na Inflanckiej - generalnie ma dobre opinie i inna koleżanka była zadowolona, ale ja średnio... Zlali mnie trochę, położyli na patologii powiedzieli że to potrwa jeszcze dobę lub 2, i o 22 odesłali męża do domu, a o 00:15 córka już była na świecie... więc trochę lipa - niby super sale a nic nie skorzystałam bo leżałam do skurczy partych pod ktg bez możliwości ruchu - ale może gdzie indziej zareagowaliby tak samo bo rozwarcie w ciagu 40 minut przeskoczyło z 2 na 8... Więc nie wiem możesz przemyśleć ten szpital...
    Ja chyba bym chciała w domu narodzin w św. Zofii - pierwszy poród szybko i bez znieczulenia - więc drugi chyba bym tym bardziej dała radę - a plus jest taki że szybko wypisują - obym tylko nie miała pecha i była wolna sala tam - no i oczywiście ciąża musi być zdrowa... Plus to jest najbliższy szpital od mojego domu...

    2nn33e3k17zi5yne.png
  • Ariette1983 Autorytet
    Postów: 266 177

    Wysłany: 15 października 2018, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda - mbc wrote:
    Hej dziewczyny, przywitam się nieśmiało, bo widzę tutaj Nadinkę i Lenę, które mają takie same problemy jak ja, czyli tzw. przypadki ciężkie :P
    Ja wczoraj 11dpo beta 29,46. Od owulacji jestem na Neoparinie 0.4 i Acardzie 150mg. Dziś przeskakuję na Neoparin 0.6 a Acard zostaje bez zmian.

    Widziałam tutaj też Marryy, nie wiem czy mnie pamiętasz, ale ja kojarzę Cię z wątków testujących :)

    Pozaglądam tu do Was teraz, ale bardziej się pewnie rozgadam jak będę widzieć, że wszystko jest ok i że beta nie spada. Termin wychodzi mi na 26.06 :)

    P.S. Ja biorę i Acard i zastrzyki na noc i tak można robić, bo to są dwie różne substancje i działają inaczej, także bez obaw! A Acard tylko na noc, bo wtedy działa rozrzedzająco :)

    Pozdrawiam! :)

    Witaj Magda! ja z kolei kojarzę Cię z październikowych II kresek - ja zaciążyłam na wrześniowych i z sentymentu podglądam październik :) Serdecznie gratuluję!

    Magda - mbc lubi tę wiadomość

    2nn33e3k17zi5yne.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ariette1983 wrote:
    Ja wcześniej na Inflanckiej - generalnie ma dobre opinie i inna koleżanka była zadowolona, ale ja średnio... Zlali mnie trochę, położyli na patologii powiedzieli że to potrwa jeszcze dobę lub 2, i o 22 odesłali męża do domu, a o 00:15 córka już była na świecie... więc trochę lipa - niby super sale a nic nie skorzystałam bo leżałam do skurczy partych pod ktg bez możliwości ruchu - ale może gdzie indziej zareagowaliby tak samo bo rozwarcie w ciagu 40 minut przeskoczyło z 2 na 8... Więc nie wiem możesz przemyśleć ten szpital...
    Ja chyba bym chciała w domu narodzin w św. Zofii - pierwszy poród szybko i bez znieczulenia - więc drugi chyba bym tym bardziej dała radę - a plus jest taki że szybko wypisują - obym tylko nie miała pecha i była wolna sala tam - no i oczywiście ciąża musi być zdrowa... Plus to jest najbliższy szpital od mojego domu...

    Ja właśnie myślę o inflanckiej, a chodziłaś tam do poradni na wizyty i USG?

    Kurka Wy tutaj mówicie o pracy do lutego a ja myślałam, że pewnie dopiero od maja dostanę zwolnienie lekarskie :O

  • asylia Autorytet
    Postów: 478 416

    Wysłany: 15 października 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:

    Kurka Wy tutaj mówicie o pracy do lutego a ja myślałam, że pewnie dopiero od maja dostanę zwolnienie lekarskie :O

    U mnie gin nie robi problemów, zwłaszcza jeśli samopoczucie jest kiepskie (w ciążu z synkiem miałam paskudne migreny z aurą i dał mi zwolnienie na koniec 4 miesiąca).

    7u22rjjg269yrzch.png
  • Marryy Autorytet
    Postów: 618 312

    Wysłany: 15 października 2018, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do pracy u mnie kiepska sytuacja w pracy. Dostałam nowa propozycje na którą byłam nastawiona że przyjmę ale w dzień kiedy miałam odpowiedzieć zrobiłam betę wyszła 42 i szok :-) z radości oczywiście ale i małe zmartwienie co robić. I powiedziałam że niestety ale nie przyjmę gdyby coś się zmieniło do końca miesiąca mam się odezwać. Bo tu mam umowę na stałe a po biochemicznej nie będę się długo męczyć w niej szczególnie. zależy co dr powie myślę że moze listopad do połowy pochodzę. Wszytsko zależy od wyników. A co do nich zrobiłam dzisiaj progesteron wynik 20,7 ng ma ktoś normy? Bo na mojej karteczkę nie opisali dla ciąży

    2019 ♥️👩🏻

    Starania od 09.2017
  • asylia Autorytet
    Postów: 478 416

    Wysłany: 15 października 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam nadzieję, że gin nie będzie zbyt przewrażliwiony po poronieniu i nie będzie chciał mnie odrazu zamknąć w domu - tak w ramach chuchania na zimne.
    Jeśli tylko będę się dobrze czuć to nie chcę, bo nie dobrze mieć za dużo czasu na myślenie.

    Ariette1983, Mama Wojtka lubią tę wiadomość

    7u22rjjg269yrzch.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podziwiam Was, ileż musicie mieć w sobie cierpliwości po stracie :( ja po długich staraniach mam żołądek w gardle i boję się, że coś będzie nie tak... USG w czwartek i tak strasznie mi się dłuży...

  • Nadinka83 Autorytet
    Postów: 532 520

    Wysłany: 15 października 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zawsze sobie wyobrażałam że będę pracować ile się da. No ale życie zweryfikowalo mój pogląd i na L4 jestem od tygodnia. Lekarka sugerowala L4 od samego początku. Na L4 poszłam w ramach polecenia służbowego. Jako wdrozeniowiec pracuje w delegacjach i od szefostwa nie było zgody bym pracowała dalej. Jutro o 17.20 mam druga wizytę. Mam nadzieje ze wszystko będzie ok i usłyszę serduszko naszego kropka.

    Ariette1983, Mama Wojtka lubią tę wiadomość

    74dil6d8qv2ss7sm.png
    10.05.2018r. [*] Kacper 10tc
    Czynnik V (R2) hetero, MTHFR_667C-T hetero, PAI-1 4G homo
  • Pimka Autorytet
    Postów: 1250 3088

    Wysłany: 15 października 2018, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2020, 15:03

    2021:➡️12.02 długi protokół
    22.03🎯15 dojrzałych
    ❄4AA❄3BB❄3BC

    🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
    2020: z rozmrożonych oocytów:
    4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔

    2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
    ✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤

    O Nas:
    ♀️Ja
    Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
    👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
    👍immunologia
    ♂️On-
    👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
    👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91%
  • asylia Autorytet
    Postów: 478 416

    Wysłany: 15 października 2018, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja póki co nic nie biorę.
    Zapytam gina na wizycie w przyszłym tygodniu, bo z każdym dniem gorzej u mnie z jedzeniem, więc żeby niedługo nie było jakiś niedoborów.

    7u22rjjg269yrzch.png
  • Niezapomniana Przyjaciółka
    Postów: 63 26

    Wysłany: 15 października 2018, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nigdy żadnych witamin do 12 tc nie brałam, tylko kwas foliowy :) Wartości odżywcze poprzez dietę

    15.06.2019...? <3
  • Nadinka83 Autorytet
    Postów: 532 520

    Wysłany: 15 października 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz wcześniej brałam suplementy z uwagi na mutacje. Ostatnio lekarka tylko dołożyła luteine i neoparin. Zobaczę jutro na wizycie jakie będą dalsze zalecenia.

    74dil6d8qv2ss7sm.png
    10.05.2018r. [*] Kacper 10tc
    Czynnik V (R2) hetero, MTHFR_667C-T hetero, PAI-1 4G homo
  • Madamee92 Ekspertka
    Postów: 191 251

    Wysłany: 15 października 2018, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę suplementy ale każdy osobno. Biorę metylofolian (lepiej przyswajalna forma kwasu foliowego), D3+K2, wit B12 też w formie metylo, kwasy DHA i co kilka dni magnez i żelazo. :)

    f2w3rjjgcmco5o1l.png

    Musi być dobrze ❤



    [*] Aniołek 9 tc
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 15 października 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś sobie powtórzyłam (właściwie robiłam trzeci raz) betę dla świętego spokoju i mam 1463 :) może jakiś oszałamiający wynik jesli chodzi o wartość (porównując do innych dziewczyn w tym tyg ciąży) to nie jest, ale przyrasta od ostatniej środy ladnie, bo ponad 100% co dwa dni.
    Ja witamin żadnych nie biorę, tylko kwas foliowy. Czekam na koniec października na wizytę i tyle ;)
    Ja chcę popracować do końca roku. Przyznam, że zwyczajnie nie mam sił. Jeszcze opieka nad synkiem itp.doszly w tej ciąży. Chcę pozamykać sprawy w pracy do końca roku

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 15:02

    Magda - mbc, Mama Wojtka lubią tę wiadomość

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Ariette1983 Autorytet
    Postów: 266 177

    Wysłany: 15 października 2018, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    Ja właśnie myślę o inflanckiej, a chodziłaś tam do poradni na wizyty i USG?

    Kurka Wy tutaj mówicie o pracy do lutego a ja myślałam, że pewnie dopiero od maja dostanę zwolnienie lekarskie :O

    Nie, mam pakiet w luxmedzie - a na genetyczne i pappa idę do Boramed na szczęście w ramach NFZ bo w tym roku stuknęło mi 35 :) dziś właśnie sie zapisałam na 20 listopada

    za to na Inflancką chodziłam do szkoły rodzenia :)

    2nn33e3k17zi5yne.png
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 15 października 2018, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę tylko pregne plus. Tak samo brałam. W poprzedniej ciąży też ją brałam. Lekarz polecił mi ją bo nie ma nawalone zbędnych witamin tylko to co potrzebne. A po 12tc chyba brałam mama dha

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • Ariette1983 Autorytet
    Postów: 266 177

    Wysłany: 15 października 2018, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę prenalen uno, magnez i omega3 gdy pamiętam :)

    Ja pracuję z mężem więc nastawiam się na pracę raczej dopóki będę na siłach - w pierwszej ciąży byłam na chodzie do początku 9 miesiąca - super znosiłam ciążę - liczę na to że teraz będzie tak samo i że popracuję do świąt wielkanocnych. Ale jak będzie zobaczymy :)

    2nn33e3k17zi5yne.png
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 15 października 2018, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poszłam na zwolnienie w 4 miesiącu bo brzuch mi się spinał a teraz jestem na wychowawczym. No i w pracy miałam kontakt z różnymi osobami, często chorymi i co chwilę przeziębienie mnie łapało

    3jgxyx8dvoujfeze.png
‹‹ 31 32 33 34 35 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ