X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
Odpowiedz

Czerwcowe/Lipcowe testerki :)

Oceń ten wątek:
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie, Kasia mówi, że I faza porodu, to ciężej się z nami porozumieć, jesteśmy w swoim świecie. Później następuje kryzys, załamanie i później nagły napływ adrenaliny i wtedy wychodzi z nas lwica. II faza porodu, a my jesteśmy w stanie wyprzeć konia z kopytami.

    A... parcie. Teoretycznie.
    Nabieramy powietrza do płuc (nie w policzki), zamykamy oczy, głowa/broda w dół i przemy, wpychając powietrze do wnętrza siebie (w dół). To jest najefektywniejsze parcie. Bo jak zaczniemy krzyczeć, czy wpadniemy w histerię (powietrze będzie wychodziło ustami, zamiast przeć w dół), to będzie wszystko trudniejsze i dłużej trwało.
    Najważniejsze znaleźć kontakt z położną prowadzącą poród. Ona powie co robić, żeby to trwało jak najkrócej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2014, 23:52

    diamonds, Gosiak, mizzelka lubią tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na dzień dzisiejszy jestem przeciwko ZZO. Nie mówię kategorycznie nie, bo wszystko się może wydarzyć.
    Jak na razie dla mnie to zbędna chemia. Ale tak jak mówię, wszystko wyjdzie w praniu. Docelowo nie będę zgłaszać, że chcę.

    Diamonds, też bym chciała tak. Odejście wód to najlepsze co może być, bo jesteś pewna, że to jest to i jedziesz. A tak, to takie może już... może jeszcze nie... eh!

    Ja mam wizytę w piątek, też już się nie mogę doczekać :)

    diamonds lubi tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak wtedy się już nie krzyczy
    wtedy jest strach ale i mnóstwo siły
    patrzyłam na zegarek zawieszony na ścianie przede mną i dałam sobie 10 min
    to był pewien rodzaj mobilizacji ;-)
    ja się darłam jak mi nachodziły skurcze krzyżowe :-)
    Oczy zamykamy- ich nie zamknięcie grozi licznymi wylewami na białku oka
    ( widziałam taką dziewczynę- okropnie wyglądała)
    Niestety u mnie skończyło się nacięciem ale jak pisałam mi to przyniosło ulgę- bo na tym się zakończyło :-)

    Tygrysek, mizzelka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysku, to Cie zaskocze :) mam dyplom nauczyciela i odbyte lekcje w ramach praktyk :) ale to moje zajęcie "zapasowe" i raczej nie chce by było pierwsze :)

    Sporo ciekawych informacji, więc dziekuje, ze chciało Ci sie wszystko opisać :)

    Trzymam kciuki za czwartek i piątek Dziewczyny :)

    Dobranoc :)

    Ps. Moje dziecko gramoli sie na wątrobę i bedzie falowac :) to jej ulubiona pozycja, wypina tyłek w górę i tak sobie zasypia :) czy to już nawyk?!

    diamonds, Krokodylica lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysku ale jesteś przeciwko zzo kategorycznie?
    Nie będziesz szła na konsultację do anestezjologa?
    Czy u Ciebie nie ma takiej potrzeby?
    Mi ginekolog powiedział, że bez konsultacji z anestezjologiem nie mam szans na zzo nawet gdybym błagała.
    Po prostu żądają papieru kwalifikującego.

  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pójdę do anestezjologa, bo on do ZZO zawsze musi być. No własnie pisałam, że jeśli sie da, to nie chcę ZZO. Wiem, że w trakcie porodu wszystko się zmienia, więc kategorycznie nie mówię nie. Jeśli się to da ominąć, to będę starała się tego uniknąć. Są osoby co już wiedzą, że chcą. Ja już wiem że nie chcę, ale nie mówię kategorycznie nie.

    Kurcze jak przychodzi 23:00 albo 00:00 to ja robię się potwornie głodna!

    diamonds lubi tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 00:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To na zdrowie ;-)

    Ciekawe czy dzidzia będzie o tej porze się budziła na jedzenie?

  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 00:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Merida, opowiadanie specjalnie for You!

    Kasia twierdzi, że z nauczycielkami jest najgorzej (od razu się nie zrażaj, pamiętaj, że nie każdy jest taki sam) mówi to oczywiście z doświadczenia. Nauczycielki wszystko analizują, chcą wszystko zrobić na 5+, nie mogą popełnić błędu, a w porodzie należy wyłączyć właśnie tą część mózgu odpowiedzialną za analizę.
    Pisałam Wam też, że przy prawdziwym porodzie podczas skurczu nie jesteśmy w stanie nic powiedzieć. Testem na próbowanie powiedzieć cokolwiek może być "Jola lojalna, Jola nielojalna", albo " Stół z powoływanymi nogami".
    Kiedyś...
    ... miała do porodu taką Asię, nauczycielkę.
    O 2 w nocy Asia dzwoni, że już wszystko sprawdziła, kąpiel, nospe i nic. Opowiadała jak to skurcze się nasilają, i w trakcie skurczu opowiadała o nich (Kasia stwierdziła, że to niemożliwe, żeby to już), ale Asia uparła się, że to na pewno poród. Że jadą i spotkają się w szpitalu. Kasia mówi ok. Spotkali się w szpitalu, a droga była fatalna, mgła i w ogóle. Okazało się, że to falstart. Ale Asia się tym tak przejęła, (Kasia mówi, że dla nauczycielki to jak nie zdanie egzaminu, bo nie wiedziała, że to jeszcze nie teraz).
    Za 5 dni w nocy dzwoni mąż Asi. Że on nie wie co robić, skurcze do 2,3 minuty, nachodzą na siebie, opowiada co się dzieje, a w tle słychać jak Asia próbuje wykrzyczeć "Jola lojalna, Jola nielojalna".
    Poród był już tak daleko, ale Asia nie chciała popełnić kolejny raz błędu.

    diamonds, merida17, Krokodylica, mizzelka lubią tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 00:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie będzie, bo głód przychodzi nagle, jakby mała wyjadla wszystko i jest pusto.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2014, 00:51

    diamonds lubi tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysku wielkie dzięki za takie super streszczenie - zapisałam sobie wszystko, przyda się :)
    Ja dziś się witam ładnie w 33 tygodniu ciąży, 56 dni zostało do porodu, aaa! :)
    Dziś będę miała bardzo aktywny dzień, najpierw odwożę M. do pracy, potem jadę do siebie do pracy zawieźć zwolnienie i odebrać łóżeczko od koleżanki oraz odwiedzić kolegów z działu.
    A potem jadę do szpitala obejrzeć oddział i na konsultacje z anestezjologiem.
    Miłego dnia dziewczyny! :)

    Krokodylica, Sue, Tygrysek, mizzelka lubią tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dobry :)

    Chyba sie już nie wyspie, aż dziwne, ze daje radę pracować, ale dziś to już przegięcie!

    Tygrysku, tak jak wspomniałam to mój zawód na "czarna godzinę" i nigdy w nim nie pracowałam oficjalnie i nie bede, zdecydowanie lepiej mi w moim pierwszym :) moja mama ma częsty kontakt z nauczycielami i mówi, ze głupie to jak cholera :) ale sa na pewno wyjątki :)

    Gosiu! My to wyladujemy razem na tej porodowce :) bedzie wesoło :)

    Gosiak lubi tę wiadomość

  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trzeba bedzie to pozniej spisac- no i chce zrobic takie zapiski jak dziecko sie urodzi co robic.

    chyba trzeba zapisac do najblizszej przychodni i zglosic sie w ciagu 14 dni
    potem ortopeda i neurolog

    no i jak z becikowym kiedy co i jak zaniesc i gdzie
    to trzeba pospisywac

    co do urzedu st cyw.

    itd itd
    taka liste mona zrobic zeby kazda mogla pozniej druknac sobie

    co myslicie?:)

    mozemy ja modyfikowac!

    np..


    Szpital:

    Jedziemy gdy: skurcze trwaja tyle i tyle , pojaawiaja sie co 3,4 5 min.


    Becikowe:

    po narodzinach:

    pediatra,



    ... taki moj pomysl:D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2014, 08:50

    mizzelka, Gosiak lubią tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane :)
    Ja siedzę i czekam by wyjść z domu bo dziś odbieram wyniki badań genetycznych z krwi. Z jednej strony już nie mogę się doczekać by mieć to z głowy a z drugiej coraz bardziej ogarnia mnie stres :| ale to chyba normalne. Jednak mocno wierzę w to, że będzie DOBRZE !!!
    Aha u Nas wczoraj wieczorem w końcu pojawił się pierwszy śnieg :O :O tak fajnie śnieżyło i dość porządnie ale jak rano wstałam to już po śniegu :| tak myślałam, że to chwilowe :P no ale jak już się raz pojawił to może i jeszcze zawita :)
    Kochane 3majcie kciuki za nasze wyniki ;) a do 12 jeszcze tak daleko i wątpię bym weszła punktualnie :| a w drodze powrotnej planuję wstąpić do smyka po prezent dla siostrzenicy na święta chociaż teraz dzieci mają tyle tego wszystkiego, że nie wiadomo co kupować jednak siostra mi podesłała kilka linków więc coś powinnam wybrać :D :D

    Krokodylica, mizzelka lubią tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena spokojnie, ja tez czekalaam na wyniki krwi bo sie balam bardzo ( myslalam moze ze mialam pronic skoro krwawilam, ze moze chore , moze cos)

    a wyszlo mi ryzyko jakos 1;5000 PRAWIE WIEC TEGO SIE TRZYMAM,

    Magda_lena88 lubi tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) Tygrysku wielkie dzięki za Twoje notatki! Trzeba to sobie koniecznie spisać.
    Słoneczna mi się bardzo podoba taki pomysł, bo również przeraża mnie to załatwianie po porodzie.

    Trzymam kciuki za wizytę Diamonds i za Twoją szyjkę :* oraz za dobre wyniki Magdalenki :*
    Na pewno przyniesiecie same dobre wieści :)

    Magda_lena88, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysku dzieki za notatki, u nas babka podobne rzeczy mowila, ale chyba bardziej nudno. :P
    A przyklad Asi mnie rozwalil. :)
    Z wyksztalcenia tez jestem nauczycielka ale nie pracowalam i nie pracuje w zawodzie.

    trzymam kciuki za wizyty.

    ja dzis w nocy przezylam koszmar, okropny bol podbrzusza, 2 nospy max nie daly rady, i niestety nadal boli. :/

    merida17 lubi tę wiadomość

  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi rodzice są nauczycielami, głupi raczej nie są. Wręcz przeciwnie. Głupie i źle wychowane to są dzieci, ktore oni próbują czegoś nauczyć.
    Opis fajny, ale z tym "stereotypem" nauczycielki to się nie zgodzę. Moja mama mówiła mi wlasnie "wyłącz myślenie, nie zastanawiaj sie, nie analizuj, tylko zdaj sie na nature i słuchaj położnej" :) myślę, że to bardziej jest cecha charakteru taka, jakiś syndrom prymusa czy cholera wie co.
    Niemniej jednak przykład mnie rozbawil:)

    Tygrysku, super informacje, moja połowy z tego nie powiedziała, co wiecej - kazała otworzyc oczy!!! A pierwsze co wlasnie mama mi mowila to zamknij oczy, bo ona rodzac mnie zapomniała i 2 miesiące miała taka pęknięta żyłę w oku.

    Słoneczna, świetny pomysł z ta lista! Dobrze miec to uporządkowane przed porodem, a potem tylko skreślać poszczególne podpunkty:)

    Ja się zbieram i jadę do banku, później do kolezanki na kawę:)

    Trzymam mocno kciuki Magda za Twoje wyniki, na pewno bedzie wszstko super!! Nie martw sie, bo dzidzia też się stresuje:*

    Diamonds, za Twoja wizytę o szyjke kciuki też zacisniete:)

    mizzelka lubi tę wiadomość


  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysku dzięki! z przyjemnością czytałam i naprawdę człowiek mniej się boi :)
    i jestem bardzo za pomysłem Słonecznej żeby zrobić taką listę :)

    Krokodylku i jak dalej sie czujesz?

    mi siada kręgosłup.. lędźwie... masakra..

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boli dalej, zwlaszcza przy ruchu. Probuje sie dodzwonic do gina ale chyba ma dyzur w szpitalu bo ma tel. wylaczony.

  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja siedzę i czekam na moją kolej. Nr 3 oby szczęśliwy ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2014, 14:36

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
‹‹ 170 171 172 173 174 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ