Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
może ten 4 miesiąc jest przejściowy? mam nadzieje że tak.. bo ja tez ostatnio drugi raz wymiotowałam i jem co 2 godziny... wystarczy że się spóźnię to nawet jak mi w brzuchu zaburczy to już jest odruch wymiotny... a wcześniej tak nie miałam ... ale za to mdłości minęły... już mi tak duzo rzeczy nie przeszkadza, jak jestem dobrze najedzona to super sie czuje...
ale mimo że jem często itp to i tak schudłam kg w ciągu miesiąca
ja tez mam chorobę lokomocyjną w ciąży... :< -
a u mnie wczoraj to wymioty do nocy- wszystkim!
malo tego poszlam do kosciola ( dobrze ze mialam worek)
niedobrze mi sie zrobilo i wyszlam - i na schodach juz zaczelam zwracac do worka ( dobrze ze cicho i akurat nikogo nie bylo) no ale widza ludzie ze nie jakis menel tylko biedna kobieta sie meczy:)
dajcie spokoj.....
mam nadzieje ze dzis mialam tylko poranne wymioty bo to nie zarty juz. -
Słoneczna na pewno będzie śliczne i pewnie będzie pięknie machalo do Ciebie rączkami współczuję Ci tych wymiotów biedna. Mizzelko a Ty mleko z czosnkiem i miodem i herbatka z cytryną i pod kołderkę :-*
A ja już po weselu od znajomych i dziś znów wesele tym razem już w pracy. Jutro odpoczynek i w środę usg prenatalne. Strasznie się boję... Czy Maleństwo tam jeszcze jest i czy wszystko jest dobrze. Och byle do środy. Miłego dnia Kochane :-*Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
pozbyłam się przeziębienia to mam zapalenie pęcherza...no cudnie po prostu, chyba mnie jakieś fatum ściga...
Słoneczna Trzymam kciuki za wizytę ciekawe jak wygląda maleństwo i czy już do ciebie pomacha i czy stroi minki
rybieńko to już jutro będzie dobrze, czemu by miało być źle? -
Słoneczna trzymam mocno Kciuki!!!!! Mizzelko może taka pogoda jest ze Twój organizm tak reaguje. Nie mów proszę o fatum, bo w to nie uwierzę! Musisz się porządnie wygrzac, może jakiś żurawit sobie łykaj na ten pęcherz. W sumie to nie wiem.
Ja się denerwuje choć wiem, że nie powinnam. Po tym co się stało rok temu jakoś tak ciężej się tym cieszyć. Tzn kocham to Maleństwo całym sercem i ciesze się ze jestem w ciąży ale po prostu trochę się boję. Byle do jutra. Dam radęOna -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
tak, sprawdzilam na forum=- lekarze zalecaja urosept w ciazy ( te niebieskie tabletki) one sa ziolowe.
ale jak nie masz strasznego zapalenia to poporstu bym posiedziala w cieplym i moze przejdzie na soku z zurawiny:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2014, 12:11
-
właśnie je biorę, mam w domu bo kiedyś w poprzednim cyklu mnie złapało i nie bylam pewna czy jestem czy nie... i je kupilam a im wczesniej wezmę to się obejdzie bez urofuraginum, za co by mnie gin chyba zabił
także kuruje się i jest troszkę lepiej, choć czytałam o tym że macica się powiększa i naciska... wlasnie w 3 miesiacu i za kilka tyg bd ulga nie jestem sama w stanie powiedzieć serio co to jest ale sok juz mam i pije + witaminka C
Rybienko, nie napiszę że cię rozumiem, bo nigdy tego nie doswiadczylam i za pewne nie znam sie na temacie... ale ja też się boję co chwile o dziecko... mimo że go nie dotknęłam, nie wąchałam, nie pocałowałam to kocham je najbardziej na świecie i jest dla mnie bardzo ważne bez względu na płeć, co chwilę o nim/niej myślę... więc w tej kwestii cię rozumiem bo boimy się teraz i będziemy bać się do porodu, taka nasza natura i tak będzie dalej... o pierwsze ząbki, pierwsze kroki żeby się nie uderzyło w główkę... o szkołę jak sobie poradzi, o szkolnych kolegow i kolezanki co go flustrują i tak dalej...
życie mamy nie jest usłane różami ale cieszę się że zaznałyśmy tego cudu..
-
dzis narazie bez wymitow- w nocy wsadzilam ten czopek co mi gin dal
dzis ide na wizyte to zapytam go kiedy zaznam spokoju:)
bylo juz dobrze- tylko rano wymiotowalam zolcia i slina no ale to nie caly dzien i wszystkim jak przez ostatnie dwa dni- to dopiero udreka. -
wlasnie jak bylam na ostatniej wizycie to kobietka byla w 6 tyg ciązy i już dostała leki na wymioty.. bo to 2 ciąża i wiedziała co będzie się święcić.
a pozno masz wizyte? oczywiscie od tego jest zeby cię poinormować albo ci w jakikolwiek sposób pomóc -
Oj Słoneczna współczuję Ci Kochana tych wymiotów. Oby poszły jak najszybciej w niepamięć! Mizzelko a może to nie zapalenie pęcherza, tylko dziecko uciska? Ja chodzę czasem do ubikacji co 5 minut a w nocy tez jest masakra bo wstaje tak z 5 razy w nocy. A w dzień cały czas czuje nacisk na pęcherz.Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs