Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Madziulka rośniecie rośniecie
aż miło się patrzy
Evell najważniejsze że zdrowe maleństwo i niech rośnie
a za płeć trzymam kciuki następnym razem
Rybieńko kochana i jak wizyta????
ja po wynikach, kuzynka pracuje w lab i odebrała moje wyniki to juz nie musialałm czekać i pisała że "herbatka" ok, aby pojedyncze bakterie ale zawsze je mialam czyli infekcje ostatnią zapalenie pęcherza wyleczyłam urofuraginym uff..
i morfologia ponoć też ładnie wyszła także jestem happy:)
ludzi dziś multum, ale kupiłam sobie na zgagę Rennie
ja pitole jaka ulga... nie to co mleczko...
A moje dziecko ma nadpobudliwość zawsze około godz 5 nad ranem albo o 7.. i o 9:30 także jak wypełniam kartę ruchów to zaznaczam kratkę przy 9:30 i już w ciągu dnia nie muszę liczyć, ale i tak zauwazylam że odzywa się tylko jak odpocznę zaraz i po obiedzie
Diamonds cieszę się że trafiłaś już do sensowniejszego endo
bo poprzedni to jakaś pomyłka..
Meridko a jak sie czujesz dziś po wczorajszych porządkach? dziś odpoczywasz?
Rybeńka, Evell, diamonds lubią tę wiadomość
-
Podpytam się mojej douli o te wody - będę się z nią widziała w połowie stycznia i wtedy Wam napiszę, ale myślę, że jest tak jak piszesz.mizzelka wrote:aż sobie skopiuje do folderu na temat porodu
za pozwoleniem.
aaa i jedno mam pytanko do tego żeby opóźnić poród na rano...
bo pisałaś żeby wziąć kąpiel i iść spać po skurczach przepowiadających
a czy w razie jakby wody posżły to wlasnie 6-8h jak są przezroczyste a jak zielone to 2 h..
ciekawi mnie to czy po wodach jakby mi poszly czy brac kąpiel też itp?
bo np siostra męża tak zrobiła. pykły jej wody nie miała skurczów przed tym... nic... aby gorąco mówiła że jej się robiło i nawet nie spodziewała się że tego dnia urodzi.. bo jeszcze zdążyła być na ostatnich badaniach (38tydzien) i na spokojnie czekala na meza jeszcze sie dopakowała do konca.. i poród super jak dla mnie.. cała akcja trwała około 6 h... ( z korkami na mieście ale dojechali na czas, bo wody pykły około 15 potem dojechali na miejsce okolo 17 już o 18 miala rozwarcie na 6 i przed 21 urodziła (21 stycznia)
i wydaje mi się że tak jak piszesz.. Jak będziemy spokojne to będzie to o niebo lepiej nam szło i dziecku.
a ciekawe czy mi się uda też złapać taką pomoc, zazdroszczę ci...
ale zastanawiam się właśnie nad "wynajęciem takiej pomocy od położnej"
tylko wlasnie którą złapać.. która by mi podpasowała i czy to się opłaca..
Ja myślę, że taki komfort się opłaca... będzie cały czas mówić co masz robić, a to teraz na piłce, a to masaż zrobi, podepnie Tensa po kąpieli... a nie zgadniesz ile ona za to bierze - ja byłam trochę w szoku.
Jedno co najmniej 2h spotkanie przed, cały poród niezależnie ile będzie trwał + potem przyjeżdża zadbać o brzuch i krocze i zaraz po porodzie podłączy Tensa na uda, żeby krocze nie bolało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2014, 19:26
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Hej Kobietki Mizzelko ekstra, że wyniki są dobre! :D
Ewell Piękna dzidzia
Magdalenko, nie zdaje Ci się - ROŚNIECIE piękny brzusio
Dziękuję również za te wszystkie informacje, na pewno się przyda taka wiedza
A my po wizycie Malutka ma 1280 gram jak zawsze wychodzi o tydzień mniejsza. Ale ogólnie wszystko dobrze. Szyjka 29mm, zamknięta, troszkę miękka ale ogólnie jest ok.
Dostałam jakąś próbkę z wymazem z szyki macicy i muszę to jutro zanieść do labo.
Następna wizyta za 3 tygodnie
Dziś też byłam u fryzjera i jestem ruda oł jeee:D
Miłego wieczorku Kochane
merida17, Krokodylica, Daisy, słoneczna 85, diamonds, Sue, mizzelka lubią tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
nick nieaktualnyMizzelko Skarbie! Dzięki, ze pytasz ja jeszcze nie ogarniam chałupy, bo w sumie nie ma po kim w tym roku, więc luzik zreszta nie bede kłamać, ze ostatnio większe sprzątanie to działka mojego męża dużo mi chłopina pomaga gotuje obiady, a nawet zrobił na święta stroiki taki talent mi sie trafił
Jestem padnieta, bo ciagle pracuje!! Na szczęście już tylko kilka dni, ale ten tydzień jest ciężki!
Czytam Was uważnie i wszystkim razem i każdej z osobna dziekuje za wszystkie dobre rady jesteście boskie
Daisy, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyI muszę przyznać, ze bardzo sie cieszę i robię sie spokojna, jak wiem, ze na Waszych wizytacjach macie dobrych fachowców i bobasy sa zdrowe jakos tak zawsze czekam na Wasze relacje
Dzieci pięknie pozuja, raz widać buzie, innym razem pupe, ale jak cudnie
Madziu rosniesz! Ja ponad polowe ciazy byłam płaska, a spokojnie nadrobilam wszystkie kg w miesiąc! Wszystko przed Tobą
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Heheh postaram się jutro wrzucić focię, jak namówię męża żeby mi zdjęcie strzelił
Meridko niestety moja Mała w ogóle nie chce pozować ;p znów nie mamy żadnych foci hehe bo była przytulona do łożyska ;p
Martwi mnie trochę to, że ona jest taka malutka a przecież miałam potwierdzoną owulację... no i nie wiem czemu ona ciągle taka malusia wychodzi. No ale może taka jej uroda.
merida17 lubi tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
nick nieaktualny
Robiłyśmy dziś z Agatką pierniczki
Jutro mam Jasełka i Wigilię w przedszkolu
dopiero skończyłam piec paszteciki z kapustą i grzybami- każdy rodzic przynosi coś do jedzonka
Dzieciaczki są odpowiedzialne za stronę artystyczną a rodzice za poczęstunek
Znów mi zdjęcie przekręciło. Wstawiam z telefonu i pewnie dlatego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2014, 22:52
merida17, Sue, Rybeńka, Magda_lena88, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRybeńko zrób sobie selfie będziemy jak dwa takie rudaski
A tak poważnie, jak widzę czasami zdjęcia usg fasoleczek, to muszę przyznać, że ja też nie mam dobrych
mam ich dużo, praktycznie z każdej wizyty, ale są takie nijakie! koniec końców nie mam 3d, czy 4d, bo u mnie kosztuje to 200 euro! bez jaj! za taką kasę to można kupić Maleństwu wiele potrzebnych rzeczy, także nie jesteś sama.
Skoro jesteśmy przy zdjęciach, czy Ty nie wspominałaś ostatnio, że miałaś robić sesję brzuszkową w ostatnią niedzielę?? Jak się mylę, to wybacz, ale pamięć ulotna mi się robi
A co wielkości Małej, to ja już wiele razy czytałam i słyszałam, że te wszystkie maszyny wyliczają wagę na oko i standard, że pół kilo plus/ minus w pomyłce.
Luzik Rybeńko, ja teraz rosnę z godziny na godzinę, więc może Ty będziesz mieć podobnie
-
nick nieaktualnyRybeńka.
Twoja dzidzia wcale nie jest tydzień do tyłu.
Mieści się spokojnie w siatkach centylowych tylko w dolnych granicach
Spokojnie jeszcze wiele z nas będzie zazdrościć że masz szczuplejsze dzieciątko, co powinno ułatwić poród
A później się wszystko wyrówna
też wolałabym urodzić 3 kg kruszynkę niż ponad 4 kg klocka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2014, 23:04
Rybeńka, Daisy, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Dostałam opinię mojej douli o balonikach do ćwiczeń:
Ćwiczenia dna miednicy są rekomendowanym przez PTG sposobem profilaktyki nietrzymania moczu. Jeśli Pani umie napinać mięśni dna miednicy w sensie zatrzymaj strumień moczu - to w ogóle nie musi pani kupować nic więcej. Jeżeli chce mieć pani pewność czy dobrze pani napina mięśnie - proszę to sprawdzić. - proszę się położyć na podłodze na plecach, ugiąć nogi w kolanach. 1 ręka na brzuchu druga na udzie pośladku.
Napina pani mięśnie dna miednicy na wydechu!!! i powinna pani czuć łaskotki w okolicy cewki moczowej, łechtaczki. Natomiast pośladki, uda i brzuch MUSZĄ POZOSTAĆ ROZLUŹNIONE. Jeżeli `Pani poczuje napięcie w udach pośladkach i brzuchu trzeba popracować nad techniką. Może pani spróbować na swoich 2 palcach - metoda diginalna. Nie ma lepszej metody biofeddbacku niż własne palce. Proszę wprowadzić 2 palce do pochwy, a następnie spróbować tak napiąć mięśnie dna miednicy aby objęły palce i by pani poczuła jak są one lekko wciągane do środka. Jeśli to nie da efektów - proszę zakupić sprzęt. Epi no ma ciśnieniomierz, co pozwala pani stwierdzić jak silnie pani napina mięśnie. W tym, który mi pani wysłała nie potrafię znaleźć opisu sprzętu - jedynie propagandę))) Proszę nie wierzyć, że ćwiczenie mięśni skraca poród i zmniejsza ryzyko nacięcia krocza. Ćwiczenia wzmacniają mięśnie, a w czasie porodu trzeba je rozluźnić. Mięśnie ćwiczymy by być zdrowym i są to absolutnie konieczne ćwiczenia w ciąży i po porodzie.
Proszę nie wierzyć, że wystarczy ćwiczyć 4 tyg przed porodem po 15 min bo ostatnie badania wskazują, że najlepsze efekty odnosi się ćwicząc od 16 tyg, dochodząc do ok 300 powtórzeń dziennie. Ale na pewno nie 15 min pod rząd - te mięśnie bardzo szybko się męczą.
Ćwiczy Pani tak:
1 i 2 tydzień ćwiczeń- 10 powtórzeń co godzinę
1 seria 5 sek skurcz, 10 sek rozkurcz, napięcie nie maksymalne - tak tuż pod maximum - 10 powtórzeń
2 seria szybkość - 6 max szybkich skurczów (mocnych ale nie na maksa)
3 seria wytrzymałość - siła skurczu mniej niż połowę maksymalnego skurczu, 6 sek skurcz, 4 sek przerwy
3 i 4 tydzień - 20 ćwiczeń co godzinę - tylko te na szybkość robimy w serii 6 powtórzeń i po nich przerwa 1 godzinę
5 aż do porodu dodajemy ćwiczenia relaksu mięśni
Proszę sobie wyobrazić, że pani mięśnie to kwiat lilii. Prosze zamknąć oczy puścić spokojną muzykę. Na wydechu zamyka pani płatki kwiatu. Kiedy skończy się wydech robi pani wdech, spokojnie oddycha i proszę sobie wyobrazić, że płatki jeden po 2 się otwierają, powoli spokojnie proszę świadomie rozluźnić mięśnie dna miednicy . Nie wypychać raczej rozluźniać spokojnie oddychając. - tak przez 30 sek. Potem znowu wydech - napięcie wdech rozluźnienie na 30 sek.
Jadę jutro do mamy ale telefon mam, proszę dzwonić jakby co.
Do ułatwienia porodu konieczny jest relaks, a do ograniczenia cięcia krocza pozycja inna niż leżąca i masaż od 35 tyg ciąży.
diamonds, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziś jeszcze wpisałam się na usg 3 trym
Na nfz ale dopiero na 13.01 teraz święta i zasadniczo ciężko było się zapisać bo wszędzie mało się pracuje.
Optymalnie lekarz na skierowaniu kazał mi zrobić badanie w okolicy nowego roku.
Już to widzę.
Muszę poszukać kogoś prywatnie.
Może jakiś dr będzie pracował w swoim gabinecie.
A 13.01 pójdę dodatkowo na sprawdzenie
merida17 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydiamonds wrote:Merida
a czy Zoya już zrobiła fikołka? i leży główką w dół.
Czy jeszcze sprawdza cierpliwość Mamusi?
Chyba jeszcze sprawdza cierpliwość czasami mi się wydaje, że jest już dobrze, po czym leżę w łóżku, Mała robi sobie miejscówkę i wypycha tyłeczek/grzbiecik/ główeczkę i już wiem, gdzie jest ale liczę na to, że załapie Dziewczyna na czas
Dopiero czytałam, że w 34 tyg tylko 1 na 100 leży poprzecznie, czy to oznacza, że moja Zoya taka wyjątkowa ha ha
95 na 100 już główkowo, a te 5 pośladkowo.
Skan za 12 dni, czekam
diamonds, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Meridko pewnie Twoja Malutka tydzień przed porodem sobie fiknie główka w dół. Teraz jej pewnie tak wygodnie
Sesje mamy teraz w ta niedziele.
Diamonds cudnie się czyta o tym jak spędzasz czas z córeczka! Twoja córcia ma wspaniałą mamę!
Pocieszylyście mnie z ta waga małej. Jestem dobrej myśli pewnie Mała będzie chuda po tatusiu
Bo mamusia to taki klopsik
Dobranoc Brzuchatki :-*
merida17, diamonds, mizzelka lubią tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
nick nieaktualnyA ja znowu spać nie mogę.
A już prawie pierwsza
Od południa się schodziłam po mieście
później kilka godzin stania w kuchni i brzuch, plecy i tyłek mnie bolą.
Jutro nic nie robię
Taki mam plan a pewnie i tak wyjdzie inaczej
No i jutro ostatni dzień w przedszkolu
wolne aż do 07.01
Bo pomiędzy tymi świętami mało osób przeprowadza dzieci i grupy są łączone
Spędzimy sobie trochę czasu razem
bo już niedługo Agatka będzie musiała podzielić się mamą
Aż się boję.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
