Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Daisy ,
widzisz- Tobie sie udalo jak tu tak trzymalysmy kciuki
a tu juz 12 tydzien!!!
kiedy to minelo? mi sie wydaje ze dopiero co pisalysmy na majwokach i czerwcowkach i MIzzelka byla pewna w maju ze to ciaza a wyszlo ze nie.
moj wykres byl tez obstawiany na zielone zakonczenie a poszlysmy na czerwiec:))
jak jeden dzien..
Daisy, mizzelka, Rybeńka, Sue lubią tę wiadomość
-
Sloneczna dla mnie tez jak jeden dzien. Faktycznie przeciez pamietacie jak sikalam i sikalam na te testy z allegro i ciagle byl jakis cien hehe naprawde chwilami jeszcze nie wierze w to co sie dzieje.
Pamietam jak Merdia mowila ze Wy bedziecie rodzic a ja bede z glowa w wc na mdlosciach na szczescie poszlo sprawniej i szybciej, a poza sennoscia na dobra sprawe nic mi nie dokucza
diamonds, merida17, Rybeńka, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
-
masz racje, dziś się biorę za tetry.. tylko wyczyszczę pralkę bo mam wrażenie że gdzieś mi się zapchała przez te cholerne proszki do prania...słoneczna 85 wrote:z pessarami to roznie- mowia ze czasem sie zdejmie i zaczynaja dziewczyny rodzic.
ja bede duzo chodzic to urodze;))
ale to tak po wizycie bede intensywnie chodzic:)
siemie juz zaczne pic bo to i zdrowo i poslizg bedzie dobry:)
MIzzelko ja bym juz zaczela prac bo przeciez nie wsyztsko od razu a to sie tak wydaje ze szybko pojdzie.
jak zaczelam prasowac tetry... to wyprasowlaam 4 i bolalay mnie plecy i przerwa..
i tak po pare sztuk dziennie.
u mnie kuzynka przetrzymała po pessarze, jakoś się synkowi nie śpieszyło
ale fajnie kochana że lekarz ogarnięty i nie da czekać zbyt długo, waga super i tak powinno być
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
ja czekałam nawet tydzień na jakikolwiek ruchkasika8303 wrote:Dziewczyny mam do Was pytanko?jak zaczynałyście czuć ruchy to czułyście je codziennie?nie czuję od środy Amelki i oczywiście już panikuję. Wykończe siebie i to dziecko.
po prostu raz córcia smyrnęła, raz nie.. mi lekarz kazał liczyć ruchy dopiero w 29 tygodniu
kasika8303 lubi tę wiadomość
-
dokładnie.. jak ten czas leci.. pamiętam to jak dziś jak pisałam z wami że nie bd sikać na testa bo po cosłoneczna 85 wrote:Daisy ,
widzisz- Tobie sie udalo jak tu tak trzymalysmy kciuki a tu juz 12 tydzien!!!
kiedy to minelo? mi sie wydaje ze dopiero co pisalysmy na majwokach i czerwcowkach i MIzzelka byla pewna w maju ze to ciaza a wyszlo ze nie.
moj wykres byl tez obstawiany na zielone zakonczenie a poszlysmy na czerwiec:))
jak jeden dzien..
i że się odlałam do kibelka hahahhah
a na drugi dzien zrobiłam test i nie mogłam uwierzyć bo nie czułam wcale różnicy
albo Meridka pisała że zajdę w ciążę bo jesteśmy bliźniaczki i BACH
a dopiero co Daisy pokazała 2 kreseczki... i Madzia.. rety jak ten czas leci nie ubłagalnie..
ale dobrze że ten czas leci nam dobrze w naszym gronie i spokojnie a w razie co wspieramy się i doradzamy jak tylko można
i należą nam się więcej niż litr soku na głowę podwójnie trzeba walić bo przecież nie jesteśmy same nie?
merida17, diamonds, Daisy, Rybeńka, Krokodylica, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
-
dziewczyny mam pytanko... bo teraz zastanawiałam się że jak będziemy wychodzić ze szpitala czy na specerki z maluszkami to czy może brać jakiś krem ochronny na buzie? bo w sumie to nie bd tak gorąco.. lecz chłodno... i może lepiej zabezpieczyć skórę jakiś tłustym może kremem? a może ten linomag tylko zwykły byłby ok?
-
nick nieaktualnyDaisy wrote:Sloneczna dla mnie tez jak jeden dzien. Faktycznie przeciez pamietacie jak sikalam i sikalam na te testy z allegro i ciagle byl jakis cien hehe naprawde chwilami jeszcze nie wierze w to co sie dzieje.
Pamietam jak Merdia mowila ze Wy bedziecie rodzic a ja bede z glowa w wc na mdlosciach na szczescie poszlo sprawniej i szybciej, a poza sennoscia na dobra sprawe nic mi nie dokucza
Kochana oby Twoja ciąża przebiegała bez mdłości i zbędnych objawów.
Może zamiast mdłości dostałaś senność w prezencie ciążowym
Pięknie Dzidzia rośnie.
Dobrze, że w końcu trafiłaś na kompetentnego lekarza, który się Wami rzeczowo zajmie.
Daisy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMizzelko
krem do buziaka jak najbardziej
tylko patrz żeby był od pierwszego dnia życia.
Hipp chyba ma taki.
Jeszcze też nie kupowałam.
Ta tłusta warstwa raczej wskazana jako bariera przed wiatrem i mrozem.
Muszę spojrzeć na Sroka o.
merida17, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
no wlasnie myslalam o takiej ochronie, też zaraz zajrzę na jej stronkę.. bo jednak jest teraz wietrzna pogoda, a nie wiem jak bd pod koniec lutego, a w Marcu jak w Garcu.. wszystko możliwe to w sumie może lepiej mieć todiamonds wrote:Mizzelko
krem do buziaka jak najbardziej
tylko patrz żeby był od pierwszego dnia życia.
Hipp chyba ma taki.
Jeszcze też nie kupowałam.
Ta tłusta warstwa raczej wskazana jako bariera przed wiatrem i mrozem.
Muszę spojrzeć na Sroka o.
diamonds lubi tę wiadomość
-
a pro po wczoraj dzwoniła do mnie położna wieczorem z wynikami cytologii i niestety mam grupę 2... pewnie jakiś syf mi tam siedzi kurde ;/ ale już nie bd latać co tydzien na wizyty, jak juz tyle czekalam to już poczekam do wizyty.. a bd za 11 dni.. a teraz bd używać tego mojego żelu na bakteryjne i grzybicze akcje w pochwie... bezpieczny w ciaży to bd brykać go dzien dnia przez minimum 5 dni a potem co drugi dzien.. wyleczyc pewnie nie wyleczę, chociaż... ale lepsze to niż nic nie robić, chociaż pytałam sie wczoraj tej położnej czy jest tragedia a ona mówi że nie że jest ok.
-
nick nieaktualnyI pytanie z tych głupich.
Kiedy mam wiedzieć, że mam zaaplikować tą gkobulkę clotrimazolu?
Powiedział mi że jak się coś zmieni- będzie pieczenie, swędzenie itp.
a jak nie ma to mam to brać czy zostawić?
Skoro nic się nie dzieje, a dostałam to zapobiegawczo może poczekam do wtorku i jak tamta dr oceni to wezmę albo nie.
Nigdy nie brałam nic takiego i zielona jestem.
Tylko ten provag kupiłam i będę łykać co dzień.
-
Meridko udanej sesji! Juz nie moge sie doczekac i swojej hihi
Macie racje. Wydaje mi sie ze ta gin jest najbardziej ogarnieta osoba w swojej dziedzinie jaka spotkalam na mojej drodze ciazowej obecnie dzis to w ogoke super, pol h u niej, pogadalysmy. Myske ze ona sie wtedy czula niekomfortowo bo moj byl ze mna haha. Na nastepna wizyte tez jade sama bo dzien wczesniej prenatalne wiec na pewno nie bedzie ona juz nic sprawdzac .
Corcia sie ucieszy ze zdjecia. Ona zawsze bierze do siebie i kladzie na polce kolo lozka,wymienia gdy przyjdzie nowe ja kupialm ramke to wstawie w koncu skoro widac juz bobo a nie zelka haribo
Ale jestem dzis szczesliwa
mizzelka, diamonds, Krokodylica, merida17, Tygrysek lubią tę wiadomość
-
Diamonds no a gin Ci mowil ze cos tam Ci sie dzieje. Ja w ogole jestem w szoku ze dal Ci jedna globulke! Ja w swoim zyciu nawciskalam ich cala mase..i zawsze 6 to min., a zazwyczaj kuracja trwa 10 dni no bo co jedna, tak jakbys w czasie choroby wziela 1 antybiotyk i przestala. Dziwne.
A odczuwasz obecnie jakies dolegliwosci w srodku albo na zewnatrz? Na zewnatrz to juz po ptokach. Clotrimazolum masc jest bez recepty, ale globulki to nie pamietam choc uzywalam kiedys kilka razy. Wiem ze odradzacie, ale lepiej jakos zapobiegac..
A kiedy bedziesz robila jakis posiew z pochwy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 11:19
-
nick nieaktualnyNo nie mam pojęcia jak to brać.
Wypisał mi jedną tabletkę i w opakowaniu też tylko jedna była.
Nawet nie wiedziałam, że są leki pojedyncze.
Nic mi nie dolega ogólnie.
Poza tym że ta szyjka jak chodzę mnie kłuje.
I on stwierdził, że w razie pojawienia się czegoś mam wziąć tą gkobulkę.
Na razie chyba nie będę jej wciskała skoro nic się nie dzieje.
No i jak piszesz Daisy że powinno być kilka dni kuracji to faktycznie ta jedna pewnie nic nie zwojuje.
Posiew mam mieć dopiero za miesiąc. Na kolejnej wizycie.
Może zapytam się we wtorek podczas usg.
Daisy a już się zdecydowałaś na tą ginekolożkę jako prowadzącą?
Bo z tego co piszesz nie dość że kompetentna to i sympatyczna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 12:37
Daisy lubi tę wiadomość
-
Daisy gratuluję dobrych wieści z wizyty ;* śliczna ta Twoja dzidzia i faktycznie kiedy to z leciało?!! Masakra
Maridko udanej sesji i czekamy na efekty! Ja dziś odbieram moja na płytce
no i wizyta o 18 juz się nie mogę doczekać.
diamonds, mizzelka, Krokodylica, Daisy, merida17 lubią tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs
