Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
Odpowiedz

Czerwcowe/Lipcowe testerki :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 01:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wpadaj do mnie ;)
    Niech ten wiatr Cie przywieje :)
    Będziesz szybsza niż samolot odrzutowy :)
    Poczekam, bo mimo usilnych starań nie mogę zasnąć!
    U mnie zawsze jest zapas słodkiego na czarna godzinę :)

    diamonds, mizzelka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 01:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze spaniem i u mnie jak zwykle problem.
    A Ty powinnaś chyba już tulić podusię skoro jutro wizyta


    Chyba, że jakoś w południe albo później, to zdążysz odespać :-)

    Ciociu otwieraj skrzynie z zapasami słodyczy.
    Przybywamy :-)

    merida17 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 01:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przybywajcie :)

    Tule już wszystko :) i nic! Nie wiem co mi jest, co ciekawsze moja córka śpi! Tylko od czasu do czasu, gdzieś sie wypnie :)
    Jak nie ona!
    Moze to ten wiatr za oknem!

    diamonds, Krokodylica lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 01:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do rodzinnego na 9 :) bedzie macanka, wazenie i ciśnienie!
    I mam do niego 5 minut :) to luzik :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 01:45

    diamonds, mizzelka lubią tę wiadomość

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 04:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już nie śpię od jakiegoś czasu, dzień dobry, miłego dnia! :)
    Miednica od kilku dni mi się rozchodzi do porodu, ledwo chodzę.
    Dziś zostaę cały dzień w domu, mam zamiar ogarnąć konkretnie i może wieczorem spakować torbę ;)

    diamonds, merida17, Krokodylica, mizzelka lubią tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    Ja już nie śpię od jakiegoś czasu, dzień dobry, miłego dnia! :)
    Miednica od kilku dni mi się rozchodzi do porodu, ledwo chodzę.
    Dziś zostaę cały dzień w domu, mam zamiar ogarnąć konkretnie i może wieczorem spakować torbę ;)

    Ja z miednicą mam problemy od jakiś 3 tygodni. To jakaś istna masakra. Są lepsze i gorsze dni. Tzn. W gorsze nie śpię dobrze w nocy z bólu, wszystko co związane z okolicą miednicy mnie tak boli. W lepsze odczuwam tylko jakby "zakwasy" przy ruszaniu się w okolicach miednicy, ale śpi mi się lepiej. Z chodzeniem zawsze muszę się najpierw rozruszać.

    Mój m. dziś pierwszy raz po świętach pojechał do firmy dla której pracuje. Pierwszy raz od Wigilii. Tzn. pracował, ale w domu. I dziś od rana mi tak cicho i... smutno? Tyle tygodni razem. Nie lubię jak go nie ma obok.

    Natalka 03.2015 <3
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysek wrote:
    Mój m. dziś pierwszy raz po świętach pojechał do firmy dla której pracuje. Pierwszy raz od Wigilii. Tzn. pracował, ale w domu. I dziś od rana mi tak cicho i... smutno? Tyle tygodni razem. Nie lubię jak go nie ma obok.
    U nas podobnie - M. robił w domu zdalne szkolenie i w sumie od świąt cały czas był, ale przez to jakoś mało robiliśmy w domu - jak jest M. to więcej leniuchujemy, jak go nie ma, to lepiej mi się zorganizować z obowiązkami i dużo więcej udaje się zrobić. Także nudzić się nie będę :)

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    U nas podobnie - M. robił w domu zdalne szkolenie i w sumie od świąt cały czas był, ale przez to jakoś mało robiliśmy w domu - jak jest M. to więcej leniuchujemy, jak go nie ma, to lepiej mi się zorganizować z obowiązkami i dużo więcej udaje się zrobić. Także nudzić się nie będę :)

    A u mnie właśnie na odwrót. Nienawidzę zostawać sama, bo nic konkretnego nie robię, a jak on jest to razem jakoś raźniej się robi różne rzeczy.

    Natalka 03.2015 <3
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha, no to widać każda z nas jest inna :)

    merida17, mizzelka lubią tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja się witam z rana :-)
    Och Kobietki ja was ładnie proszę nie piszcie o wadze bo bo kompleksów dostane. Chciałabym tyle ważyć co wy! :-) chudzinki moje :-*
    Ja z miednica tez juz od dłuższego czasu mam problem. Tak jak Tygrysek raz przy spaniu a przy chodzeniu to już codziennie. Boli jak chodzę.
    Ja juz dziś z rana byłam zanieść mocz do posiewu, tydzień czekać na wyniki. Ale zauważyłam że po urosepcie jest dużo lepiej.
    Gosiak to ja mam tak jak Ty, jak tylko mój jest w domu to ciągle leniuchujemy :-) a jak jestem sama to coś zrobię i ogarnę hehe :-)
    Miłego dnia Kochane :-*

    merida17, Daisy lubią tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmmm...czyli ból miednicy nie oznacza, ze poród czeka za drzwiami :(
    Skreślam ten objaw z listy objawów :)

    Dzień Dobry :)
    My już czekamy aż dr nas wymaca :) ha!

    diamonds lubi tę wiadomość

  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe Meridko chyba nie :-P musisz się jakiś innych dopatrywac objawów :-)
    Widocznie Twoja córeczka się nie spieszy na ta stronę brzuszka :-P

    merida17 lubi tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DAisy? Ty pamietasz albo masz zapisane co tam sie powinno badac i w jakim dniu do staran??

    jakbys mogla wrzucic bo mam komus podac.
    docenilam wczoraj ze jestem w ciazy..... bardzo duzo osob ma problem ale my jakos o tym zapomnielismy juz.

    Krokodylica, diamonds, Daisy lubią tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.

    Mnie niestety ból miednicy również dokucza, ale głownie wieczorem, po całym dniu.

    Merida dawaj ciasto. :D

    merida17, diamonds lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każda pomoc w zjedzeniu ciasta konieczna i mile widziana ;)

    Mała zakotwiczyla sie na dobre! Od tygodnia mam wszystkie objawy poważnie, ale po dwóch dniach doszłam do wniosku, ze o niczym to jeszcze nie świadczy :) traktuje to, jak kolejne ciazowe objawy i dolegliwości, które nie maja zbyt wiele wspólnego z porodem :)

    Spoko luzik, oddaje pierwszeństwo na liście ;) która chętna :)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierdyle dopiero prąd mi dali.... jak mi się przykrzyło..


    krocze mnie boli jak cholera, kręgosłup już nic nie mówię... tak tak
    poniedziałek - dzień marudy :D

    czekam z niecierpliwoscia dzis na łóżeczko, poprasowałam rzeczy dla małej jupiiii
    i jedne półśpiochy mnie wkur... przebarwiły.. jeszcze żelazko teściowej hahhaha :D
    żebyście widziały moją minę.. ale gąbka w ruch i wyczyściłam jakimś cudem na szybko :D i jaka ulga ufff..
    ale bez kitu kupuje sobie żelazko za chwile i odkurzacz.. własnie upatrzyłam sobie taki z filtrem wodnym i bajera... piorący... i tak mnie korci żeby go kupić... ;> w sumie by sie przydało jakby mała coś zbroiła na łóżku albo kanapie :)

    zaraz was kobietki nadrabiam w miarę możliwości :) mam nadzieje że u was jest wszystko w porządku :)

    diamonds, Krokodylica lubią tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Dzięki, zapisałam. :)

    słoneczna jak by mnie brzuch swędział to spoko, ale nogi i szyja to już wolę sprawdzić.

    Rybeńka bardzo ładne zdjęcia. :)

    Ja też mam zamiar wziąć laktator do szpitala.
    pocieszę cię że mnie też dosłownie wszyyyystko swędziało...
    a ponoć cholestaza objawia się tym że swędzą wewnętrzne strony stopy i dłoni.. i swędzenie jest dość dość.. takie dosadne, przepraszam ze to napiszę ale zmienia się też kolor kału na bardziej gliniasty, jaśniejszy.. i mocz też zmienia się na herbatkę taką bo jest problem z wydzielaniem żółci, tak a pro po dopisuje jakbyś zauważyła coś takiego i długo by tak było to rzeczywiscie moze cos byc nie tak.. ale sporadycznie oczywiscie wiadomo co jesz albo zatrzymasz mocz dluzej i juz kolor jest intensywniejszy.. ale jak jesz i nic sie nie zmienia i są takie kolory jak czytałam w wszystkich możliwych medycznych artykułach to wtedy może być nieciekawie. Z góry przepraszam za opis ale taka dodatkowa informacja po czytaniu na necie :D jak to na mamę panikarę przystało :D :D :D

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysek wrote:
    Ja nie biorę, bo mają świetna medele. Poza tym laktacji rozkręca się ok 3 doby a zakładam ze juz będę w domu. Na razie nie kupuje laktatora, jak będę potrzebowała to dopiero.

    Zajęcia z pierwszej pomocy były mega! 4h w tym 2h ćwiczeń praktycznych. Dzieci nie są takie jak dorośli wiec wiedza się na prawdę przyda.
    Potem wpadliśmy do Katowic do Silesi i kupiłam w C&A śpiworek do spania ciepły z odpinanymi rekawkami. Juz długo się do niego przymierzalam.
    ja tak samo, na razie odpuszczam laktator.. w razie co kupię na szybko :) w każdej aptece coś jest :) no i wiadomo masażyk i tak trzeba strzelić przed ściąganiem siary :D

    ooo wlasnie śpiworek, zastanawiam się nad kupnem... ponoć dobra rzecz :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasika skarbie aż brakuje mi słów... ale super że masz takich przyjaciół i prawdą jest że poznaje się ich w biedzie, sama się o tym bardzo dobrze przekonałam..
    ja znów miałam taką fazę że omijałam cmentarz po śmierci bliskiej mi osoby... nienawidziłam tam przychodzić.. bo to nie zgadzało się z moim poglądem że gdzieś ta osoba jest i żyje... i ma się dobrze.. taka samoobrona chyba.
    teraz najważniejsze że Amelka jest tu z nami i rośnie nam zdrowo i za chwilę nastąpi tydzien 38-40 i przywitasz malutką na świecie <3 i wynagrodzi wszystkie cierpienia... a aniołki niech trzymają pieczę nad nią i jej zdrowiem.

    kasika8303 lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    A bo ja z tych co się raczej nie chwalą :P
    Ale skoro już mnie wywołałaś, to ok - dzisiaj się pobraliśmy z moim M. po prawie 11 latach związku.
    Chcieliśmy to zrobić zanim trafię do szpitala no i się udało :)
    aaaaa! GRATULACJE <3

    Gosiak lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
‹‹ 244 245 246 247 248 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ