X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
Odpowiedz

Czerwcowe/Lipcowe testerki :)

Oceń ten wątek:
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 1 marca 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasika8303 wrote:
    Zobaczymy czy się sprawdzi :-)
    urodziła 6 dzieci :D może ma nosa :D

    Daisy, kasika8303, Krokodylica lubią tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 1 marca 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Może i macie rację, chyba się zdecyduję, może wyjdzie parę jakiś ładnych zdjęć. :)
    nie może... tylko na pewno <3

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 1 marca 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasika8303 wrote:
    Daisy, Tygrysek dzięki za rady :-) muszę coś pomyśleć, albo z tapetą albo naklejkami
    z 1 strony jestem zła a z 2 strony śmiać mi się chce z tego koloru :-)
    a może coś takiego by uspokoiło?
    http://www.annapuczynska.pl/user_files/galeria/3/drzewo_na_scianie_1.jpg
    http://pliki.oklejamysamochody.pl/OSITO%20NIE%20USUWAC/drzewo/wizualizacja%20drzewo.jpg

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 1 marca 2015, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysku nadszedł nasz czas haha :D

    a pro po mnie też łapią bóle na @ ale myślałam że to norma..
    i wczoraj kłucie w szyjce wróciło..

    ale na razie cisza..

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 1 marca 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja walczę od wczoraj z bólem krzyża :-( pół nocy nie spałam iod rana znowu boli. Ale mimo to humorek dopisuje :-)

    Tygrysku, Mizzelko kciuki zaciśnięte :-)

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 1 marca 2015, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja z bolem bioder walcze juz tak dlugi czas.. ciekawe czy po porodzie to minie :)

    jedna bida nie dokuczy :D :D

    Kasika dzięki :D

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 1 marca 2015, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mizzelka wrote:
    a może coś takiego by uspokoiło?
    http://www.annapuczynska.pl/user_files/galeria/3/drzewo_na_scianie_1.jpg
    http://pliki.oklejamysamochody.pl/OSITO%20NIE%20USUWAC/drzewo/wizualizacja%20drzewo.jpg


    No super sprawa.muszę coś wymyślić, tatusiowi się podoba kolorek :-) dziś wyschło to trochę zbladł ale i tak jest wściekły :-)

    Daisy lubi tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 1 marca 2015, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eee łóżeczko i pościel delikatniejsza itp i zaraz rozjaśni pokój :)
    dodatkami można wyregulować :D

    na pewno się uda :D :D

    kasika8303 lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 1 marca 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry

    ja jakaś niewyspana jestem
    dzisiaj na obiad do teściów - przynajmniej nie muszę gotować :)

    A pomarańczowe ściany wydają mi się fajne w pokoju dziecka, nawet jak jest bardzo intensywny to po paru tygodniach zblednie, od słońca itd.

    kasika8303 lubi tę wiadomość

  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 1 marca 2015, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylku liczę że zblednieje :-)

    Mizzelko mam wyzwanie teraz do dodatków :-)

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 1 marca 2015, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybenko gratulacje!!
    Widze ze moj synek na czele ze swoja waga urodzeniowa!!

    U mnie troche spokojniej bo malego nosE po jedzeniu z kazdego cyca az odbije. Wtedy troche lepiej.

    Ciezko jest.
    Niedlugo zaczniemy spacery to moze bedzie lepiej

    Tygrysku kciuki!!! :)) ja nie mowie o sposobach na prYspieszenie bo to g ... Dalo;)

    Daisy, Rybeńka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 1 marca 2015, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasika, szarości, biel i będzie GIT :) a tego jest mnóstwo teraz :) czy w pepco czy w innych sklepach :) fajne bajery i nie drogie :) :)

    no dokladnie Krokodylku, pomaranczowy to taki wesoły kolorek, słoneczny :) radosny :)

    Słoneczna to dobrze że mu się odbija.. ja to nie wiem czy to ogarnę..
    ale najgorszy jest może aby ten początek, później jak się poznacie to bd o niebo lepiej :)
    aby był spokojny :)


    a mnie co jakis czas bóle na @ napadają, dziwne bo tak nie mialam często..
    i krzyż.. (nie za fajnie bo jakby to mialo pokazywac porod to będą bóle krzyżowe ughh)
    zrobilam pokrzywę w szklance ale nie wiem czy wypic czy nie, czy nie wywoływać wilka z lasu :D

    kasika8303 lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 1 marca 2015, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam właśnie od mamy z obiadu i z zakupów. Lody sobie musiałam kupić i żelki :) uwielbiam żelki.
    Przed obiadem byliśmy się przejść do lasu i wiecie co... Kawałek czopu mi odszedł, ale taki zwykły. Bo jal siedzę w domu i się nie ruszam to nic się nie dzieje.

    Co do dziecka, to wydaje mi się, że powinnyśmy wsłuchać się w swój instynkt.

    Natalka 03.2015 <3
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 1 marca 2015, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysku to wskuchasz sie;)
    Ja sie wsluchujje ale czasem placze z bezsilnosci.
    Mizzelko skurcze to takie silne bole miesiaczkowe. Tez nie wiedziAlam.

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 1 marca 2015, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, póki Mała śpi to tak po krótce opiszę jak to u nas było :-)

    W piątek ogólnie dużo byłam na nogach, prasowałam, trochę sprzątalam itp. Wieczorem jeszcze się z mężem po<3walismy. tego dnia też jeszcze mi czop odchodził. Ale skurczy w zasadzie nie było.
    No i o 4.11 poszłam normalnie na siusiu i z powrotem do łóżeczka. Ok 4.15 pojawił się skurcz (ale takie się już zdarzały więc się nie przejęłam za bardzo) no ale za 5 minut był kolejny. Potem w brzuchu zrobiło mi się takie pyk, jakby mi coś pękło w środku i za chwilę kolejny skurcz już taki dość bolesny. Poszłam do ubikacji była 4.24 i zaczęło ze mnie coś wypływac, był to taki jakby śluz z krwią.
    Zawołałam do męża że ma wstawać bo chyba się zaczyna. Skurcze pojawiały się co 4-5 minut. I cały czas ciekło mi po nogach.
    W szpitalu byliśmy ok. 5.15 Potem ktg i badanie, rozwarcie 4-5cm, skurcze się niby pisały ale ze miałam krzyżowe to nie wychodziły aż tak, a bolało jak cholera.
    Przy tym ktg położna wypełniala wszystkie papiery. W sumie to chyba ok.6.30 skończyli i wzięli mnie na lewatywe. Tu spędziłam pół godziny na ubikacji. Po 7 poszłam pod prysznic i tam na piłce i juz z mężem spędziłam ok. 40 minut. Tu już skurcze były bardzo bolesne.
    Zanim poszłam pod prysznic położna Pobrała krew do zzo bo chciałam, a na to czeka się godzinę.
    No więc po kąpieli było już coś ok. 8.20-30. Wzięła mnie na łóżko do badania i ktg. W międzyczasie przyszedł mój lekarz, ja znów zapytałam o znieczulenie, lekarz zbadał rozwarcie i nadal było na 5cm ale powiedział ze to nie ma sensu bo to tylko spowolni akcje a mówi że szyja jest bardzo podatna. No i tak sobie leżałam 10 minut i zaczęło mnie boleć jak na mega kupkę, wołam położna, zbadała a tam już 9cm! Szybko zaczęła się szykować, a najlepsze było to że została sama, bo wszyscy poszli w tym samym czasie na cesarke. No i zaczęły się parte... Ból mega... A jeszcze mi się każą rozluźnić Haha no ale w każdym bądź razie parlam ok. 5 razy i na świecie pojawiła się Maja <3 była owinięta raz pępowina ale zaczęła od razu płakać. Mój mąż który zapierał się, że nie przetnie pępowiny zrobił to! :-) i popłakał się jak ja zobaczył :-)
    Ja byłam w mega szoku! I mega szczęśliwa, że już jest po i ze Mała jest już z nami!
    Miałam ja mieć skóra do skóry ale niestety ciśnienie mi spadło i zrobiło mi się słabo i ja zabrali do ważenia z tatą :-) dostała 10pkt. Potem była z tatą a ja urodziłam łożysko i potem jeszcze szycie.
    Zostałam nacieta ale nawet nie wiem kiedy. I podobno jest ok, nie rozerwało mnie.
    No ale wiadomo boli teraz krocze i trzeba dojść do siebie.
    Maja to niezły glonojad :-P jak się przyssie to nie puści. mnie niestety strasznie bolą już sutki :-( i nie wiem jak to będzie. Mała jest bardzo spokojna. W dzień potrafi spać ponad 5 godzin bez jedzenia! I jej czołgiem nie obudzisz hehe :-) juz się nie mogę doczekać wyjścia do domku.
    Trzymam kciuki teraz za Tygryska i Mizzelke!!! :-*

    Krokodylica, Daisy, merida17, diamonds, mizzelka, Evell lubią tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 1 marca 2015, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słoneczna jestem świadoma, że nic nie wiem na temat tego jaka jest rzeczywistość jak dziecko jest juz na świecie.
    Wiem natomiast, że spokój i opanowanie uratowalo mnie w wielu sytuacjach. Hormony to chemia i tego nie da się zatrzymać, dlatego warto mieć kogoś bliskiego przy sobie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2015, 18:33

    Natalka 03.2015 <3
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 1 marca 2015, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybenko sutki bola bardzo w pierwszych dniach. Ja staralam siw zeby gleboko lapal brodawke. Nadgryzl mi chyba prawy sytek i boli jak wsadzam a potem nie. Lewy sie chyba juz zagartowal bo nie boli. Karm na przemian , nie preferuj zadnej piersi bo potem nierowno mleko bedzie sie zbuerac.

    Rybeńka lubi tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 1 marca 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się ze Słoneczną, ja zaczęłam karmić w środę popołudniu i do tej pory bolą mnie sutki, ale już chyba coraz mniej. W czwartek rano mleko leciało z krwią. Trzeba to przetrwać, najlepiej smarować po każdym karmieniu swoim mlekiem. No i wietrzyć. Gorzej jak dzieciak wisi na cycku non - stop :)

    Rybeńka lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 1 marca 2015, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybeńko ale piękna Maja w avatarku :-) śliczna jest :-) no akcje mieliście expresową, czad :-) i to bez znieczulenia dałyście radę :-) dzielna kobitka

    Rybeńka lubi tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • Daisy Autorytet
    Postów: 3480 4306

    Wysłany: 1 marca 2015, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybenko Maja przepiekna!!!!
    Opis porodu cudo - poplakalam sie.
    Bol szybko zapomnisz, fajnie ze tak zgrabnie Wam poszlo! ♡♡♡

    Rybeńka lubi tę wiadomość

‹‹ 370 371 372 373 374 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ