X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
Odpowiedz

Czerwcowe/Lipcowe testerki :)

Oceń ten wątek:
  • Tygrysek Autorytet
    Postów: 1448 2183

    Wysłany: 16 marca 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słoneczna nikt Ci nie mówił, że ciało karmiącej musi być wyluzowane. Ja jak leżę, to mam jaska pod głowa. Polożna nawet pod nogi kładka mi koc, żebym w pozycji siedzącej nie podnosiła ich na palcach.

    Gosiak lubi tę wiadomość

    Natalka 03.2015 <3
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 16 marca 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się na niczym nie podpieram, kladę glowe i jestem gotowa do spania :) a jak na fasolce w fotelu, to mam specjalny podnozek, zeby wlasnie nie napinac sie i zeby bylo wygodnie, jak ja prawie caly czas karmie, to musi byc wygodnie...

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2015, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    merida17 wrote:
    Witamy sie na cycu :)

    Ps. Diamonds zdrowas Ty?

    Wieczorem znów gorączka była 39° więc paracetamol nie radził sobie i zgrzeszyłam :-) Wzięłam 400g nurofenu- bo dodatkowo działa przeciwzapalnie.
    I dziś od rana 37,5 i od wczoraj nie biorę leków
    więc mam nadzieję, że przejdzie.

    Wkładka nadal sucha co mnie martwi.
    Wyszłam na spacerek mając nadzieję, że trochę się przeciąże i poleci :-)

    Dzwoniłam do Królika Bystrzaka i mam w środę zgłosić się do niego na dyżur. Zrobi usg i oceni czy może to zator czy zbieg okoliczności.

    merida17 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2015, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy
    Wróżka Zębuszka :-) to fajna sprawa :-)
    Niech się córa cieszy, że przechodzi w "dorosłość"
    Tylko tak wszystkie na raz, to się nieźle obłowi jak za każdą zgubę upominek dostaje :-)
    W nocy jej podkładasz i zabierasz ząbka? Czy tak normalnie?

    Daisy lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2015, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobiety :) Witam się w 29 tyg w trzecim trym:d ost coś mało tu zaglądam troche mam problemów ale daje rade we czwartek mam pierwszą wizyte u diabetologa ehh skoro mnie to nie ominie to trzeba sobie jakoś radzić ale z tym wysokim cukrem to sobie nie radze dziś przed obiadem miałam 155 :O a ile po obiedzie to już wole nie wiedzieć .Magdalenko jak ty sobie radzisz z cukrem i co trzeba jesc mniej wiecej żeby był niski ? Ciekawe co diabetolog powie na to mam nadzieję,że nie wdroży mi insuliny bo chyba się załamie czy mnie musi zawsze sam pech spotykać w tym życiu ?

  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 16 marca 2015, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale jak nie podepre glowy to nie zlapie cyca. Jak juz zassie to delikatnie klade glowe:) moj ciagle wola jesc. I spi po pade min jak zje:( ja padam z nog:((

    Bruchatki spijcie poki mozecie.

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 16 marca 2015, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evell co do cukru to ja mam mierzyć na czczo (za raz po wstaniu) 1h po śniadaniu, po obiedzie i po kolacji - te są najważniejsze dla mojej diabetolog. Warto pamiętać, że przed pomiarem trzeba dokładnie umyć dłonie ciepła woda plus mydło, żadnych dezynfekcji innymi preparatami bo to też zaburza wynik.
    A jeśli chodzi o jedzenie to hmm... na spokojnie Kochana poczekaj do wizyty u swojego lekarza bo to on musi (raczej powinien) wyliczyć Ci ile posiłków powinnaś jeść, co ile godz..i z ilu tzw. zamienników węglowodanowych powinny się składać by nie doprowadzić do tzw. głodówki cukrzycowej, która powoduje odkładanie się w moczu acetonu/ketonów a to nie jest "zdrowe".
    Ja tylko powiem, że u mnie jest tak, że jem 7 posiłków dziennie co 2,5h. Oczywiście mam rozpiskę ile czego mogę :P i dostałam taką tablę :P
    Ogólnie to ja nie wiem czemu tak rygorystycznie od razu dali mi dietę, liczyłam raczej na powtórkę testu obciążenia glukozą no ale co zrobić - dla Bobasa zniosę wszystko. Chociaż w głębi serca marzy mi się, że na kontroli 26.03 może jakoś się zlituje bo cukry mam OK :)
    Na czczo nigdy nie przekroczyłam 70 - a mierzę cukier ok 11 dni już. Wyższe cukry mam po śniadaniu - ale nie przekraczam 120 :) niższe mam po obiedzie i po kolacji. A co jadam na śniadanie I: chleb ale ten rodzaju żytni razowy pumpelnikiel (czy jak to się zwie) bo po takim żytnim razowym z piekarni cukry właśnie miałam 120 - podejrzewam, że w tych z piekarni nie było 100% mąki żytniej tylko taka ściema, do tego na kanapki co chcę :P plus dwa kawałki chleba typu wasa i owoc - przeważnie śliwka. Z porannego śniadania wyeliminowałam produkty mleczne (nie licząc sera) bo też zawyżają cukier. Wprowadzam je dopiero od II śniadania i przeważnie na II jest jogurt naturalny z musli. Na obiad ważne by mięso czy ryba było pieczone, gotowane albo grilowane - unikamy smażenia w głębokim tłuszczu i różnego rodzaju panierek. Do tego warzywa typu marchewka, buraki - mają najmniej cukru ale gotowane al dente :) a jak mam dość buraków zjadam surówkę z marchewki i jabłka :) Na podwieczorek często jem budyń z jagodami. Ostatnio czytałam, że jagody to najlepiej zbijający cukier owoc :) Na I kolację mam narzucone 2 kromki chleba żyt. razowego z czym chcę to już zależy ode mnie no i do tego czasem zjadam jogurt z płatkami kukurydzianymi. Na II kolację przymusowo mam zaznaczony owoc lub szklanka soku. I przed snem nie później niż o 22 2 krom. chleba żyt, raz a z czym to już zależy ode mnie. W tym, że na I kolację i na posiłek przed snem zjadam już chleb żyt. razowy z piekarni i o tych godz. mi cukru nie podnosi.
    Ale musisz pamiętać, że taka dieta jest dostosowana do każdej osoby indywidualnie więc na spokojnie poczekaj na wizytę. Póki co wyeliminuj produkty bogate w cukry proste. Zastąp je warzywem albo owocem. :) i jedz częściej ale mniejsze porcje.
    Chociaż ja się bez bicia przyznam, że w sb. mąż mnie wyciągnął na pizzę - taką fajną mamy pizzerię co mają pizze domowe :) i cukier po tym miałam 110 - więc nie jest źle :) a wczoraj do kolacji wciągnęłam dwa kawałki ciasta + sałatka jarzynowa i chleb zwykły pszenny bo byliśmy u znajomej to przecież nie będzie specjalnie dla mnie robić innych rzeczy :P i o dziwo cukier po godz. miałam 80 z hakiem :)
    Ja mimo dobrych cukrów - wg. mnie podejrzewam, że jednak do końca ciąży już będę dietować :|

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 16 marca 2015, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednak jesteśmy w domku :-) wody się unormowały po lekach na nadciśnienie i po odstawieniu słodyczy i soków. Dzięki dziewczyny za kciuki :-) ale jestem szczęśliwa :-)

    Rybeńko Majeczko wygląda cudownie :-) sesja super, chciała pozować?

    Madziu po mojemu to ta Twoja cukrzyca to na wyrost chyba, piękny masz ten cukier.

    słoneczna 85, Tygrysek, merida17, Krokodylica, Daisy, Rybeńka, diamonds lubią tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2015, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasika,
    Ja widzę, ze Ty w ciazy sie nie nudzisz :)

    Diamonds,
    Dobry ten Twój królik bystrzak :)

    A my byliśmy u dr sprawdzić Zojeczke, bo od kilku dni zbyt duzo ulewa.
    Na szczęście osluchowo wszystko super! w nocy cos tam w buzi charczy i troszkę sie martwilam.
    Chwilowo wszystko pod kontrola, w poniedz za tydz mamy bilans 6 tyg, to zobaczymy, czy "kuracja" zadziała.

    Mam tez sprawdzić ile Zoja je za jednym razem. To w końcu zostałam zmuszona wydoic mego cyca! :)
    Z lewej piersi: 100 ml w 5 minut (stwierdziłam, ze wiecej nie zje, więc dalej nie wyssysalam).
    Nie mam porównania, ale to chyba dobry efekt?!

    I mimo tego ulewania, Zoja przybiera bardzo dobrze i moja dama to 4,5 kg szczęścia ;)
    Jest już co dźwigać :)

    Krokodylica, kasika8303, diamonds lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2015, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy, powiedz sama, czy to nie cud nad cudy :D

    Daisy lubi tę wiadomość

  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 16 marca 2015, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diamonds szybkiego powrotu do zdrowia życzę!

    Dziewczyny ale Wam zazdroszczę tego karmienia piersią! Ja wczoraj próbowałam wrócić do piersi ale przez kapturki i niestety mała strasznie się denerwowala i wypluwala:(
    Cały czas odciagam i daje z butelki ale to nie to samo.

    Co do sesji to Maja też miała swój pomysł hehe ale nie było źle, tylko spać bardzo nie chciała a ile razy nas posiusiała!! :P
    Ale to fajna pamiątka, tylko trzeba mieć dużo cierpliwości i dobrze przez sesja żeby dziecko przez te 2 godziny nie spało, potem nakarmić i powinno lepiej spać.

    merida17, diamonds lubią tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 16 marca 2015, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy ale Hania piękna!!! <3

    Daisy lubi tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2015, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka dała radę ;)

    U nas zeszło chyba z 4-5 h i nie skończyliśmy, bo to kupka, siku, cyc i tak ciągle. Snu zero! Układanie do pozycji trwało przez to wieki, wiadomo przy takim Maleństwu trzeba czasu itp.

    Obsiusiała dwa razy fotografkę, zrobiła kupkę w sukienkę :)

    I poszło nam od groma pampersów- z pół paczki :)

    Tygrysku, oby Wam jutro poszło sprawnie ;) I spakuj dodatkowe pieluszki :)
    Myślałam, że nam braknie :) ale ona wtedy miała 6 dni i co cyc, to była kupka albo kleks ;)

    Daisy, diamonds, Rybeńka lubią tę wiadomość

  • Daisy Autorytet
    Postów: 3480 4306

    Wysłany: 16 marca 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde laski usunelam wpis bo chyba z pospiechu wrzucilam zdjecie z moim imieniem i nazwiskiem? Czy ktoras z Was zwrocila na to uwage? :/ tzn nie chodzi mi tu o Was, no ale jednak to forum eh.. :/

  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 16 marca 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybenko posmaruj olejem kokosowym jak masz.. Ja mialam podsnikne a prawy nadgryziony! Ale to boli tylko na poczatku karmienia. Przelam sie

    atdcqtkf2affvuei.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2015, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy, ja nie zwrocilam uwagi!
    Skupilam sie na Haneczce :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2015, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam, że pochwaliłaś się córcią Daisy :-)
    więc muszę uwierzyć w słowo pisane źe jest śliczna i pewnie najważniejsze, że jest z nią wszystko dobrze i pięknie rośnie :-)

    Jak się wchodzi za późno to się nie ogląda :-) za gapowe się płaci :-P

  • Daisy Autorytet
    Postów: 3480 4306

    Wysłany: 16 marca 2015, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No juz juz wrzucam ;)

    r5r9o9b3hvot_t.jpg

    diamonds lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2015, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale śliczne Cudeńko stworzyliście :-)
    Jakie rzeczywiste zdjęcie Haneczki :-)
    Śliczności <3

    Dziękujemy za uwzględnienie prośby ;-)

    A jak Haneczka? Wszystko jest w porządku?
    Nie zakładam, że może być inaczej :-)

    Daisy lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2015, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy raz dziś był problem z brzuszkiem :-/
    Ciężko było, ale właśnie lekarz (Królik Bystrzak) powiedział, że nie powinnam była brać tabletek z ibuprofenem bo on przenika do mleka trochę i mogą być rewolucje.
    W szpitalu po porodzie też tylko paracetamol stosowali no i ketonal dla odważnych :-P

    Powiedział, że w razie gorączki naszego organizmu, najlepiej użyć czopków :-) bo najszybciej się wchłoną i zostaną w nas nie w pokarmie. No cóż, nie miałam.

    No i wydawało mi się, że Alicja ma podwyższoną temperaturę więc wsadziłam jej termometr w pupę i zanim zapiszczał- miało być po 5 s :-) dziecię się rozluźniło i oprozniło z niekłamaną radością swoje jelita :-) uwalniając swój brzuch od boleści :-)
    Jakie to było proste :-)
    Szczęśliwe dziecko = spokojna mama :-)

    Daisy lubi tę wiadomość

‹‹ 400 401 402 403 404 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ