Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA sama nie wiem,raz ok a raz duł,zamiast się cieszyć to ja się doszukuję problemów,bo jak nic nie boli martwię się, jak boli też się martwię eh a następna wizyta dopiero 28.08 jak ja wytrzymam.
Generalnie czuję się dobrze nawet bardzo zmęczenia nie czuję ale to może dlatego że całymi dniami leżę,czasem w nocy budzą mnie jakieś bóle dziś boli mnie z lewej strony koło pachwiny i promieniuje do ud, oczywiście wkręcam sobie że tak nie powinno być,ale w sumie skąd ja mogę wiedzieć jak być powinno..no i jeść zaczęłam normalnie ale długo to ono u mnie nie zostaję,szybką mam przemianę materii:)co się wiąże z utratą wagi,a i tak chudzina zemnie.
A co u was?jak radzicie sobie z upałami?a może wiecie czy w mogę przyjmować lavtovaginal?
merida17, diamonds lubią tę wiadomość
-
My wróciłyśmy od dziadków z ogromną ilością świeżych borówek (chyba z 15litrów), workami mrożonych i 8 słojami dżemów
Wprowadzam dietę borówkową
Było fajnie - dwie Janeczki (babcia i wnuczka) się super dogadują, spotkałam w rodzinnym mieście sporo znajomych, dawne nauczycielki, itp i wszyscy zachwyceni moim słoneczkiem - a Janeczka roześmiana od ucha do ucha
Dzisiaj basen - zaczynamy sierpniowy kurs wakacyjny
Edit: Lactovaginal można.
U nas na szczęście upałów nie ma - w Gdańsku teraz 23 stopnie i jesteśmy jednym z niewielu województw niezagrożonych alertem pogodowym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2015, 08:37
udana, merida17, diamonds lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Już staje na czworakach i się kiwa na boki i przód, tył. Mój tata się śmiał, że już moment i usiądzieudana wrote:Borówki mmm pycha:) Wszyscy się zachwycają bo jak tu się oprzeć takiemu słodziakowi:) a Janeczka zaczyna już siadać?
Także czekamy
udana, diamonds lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyByłam odcięta od swiata!
Udana, nie powiem nic czego jeszcze nie wiesz! Będziesz martwić sie już tak cały czas
Bedzie dobrze!
Gosiak, u nas podobnie z ruchliwoscia i z uśmiechem! Ostatnio pytali sie mnie co mam w mleku, ze dziecko mam takie wiecznie usmiechniete!
Za nami 2 pierwsze godziny żłobka! Ide po swe dziecko!
Udana dziękujemy za życzenia
Gosiak, udana, diamonds lubią tę wiadomość
-
Merdia, ojej, żłobek, daj znać jak mała przeżyła!!!
No i sto lat z okazji pół roczku!!!
My wczoraj byliśmy na basenie po ponad miesięcznej przerwie - w sierpniu jest kurs wakacyjny I widać jaka mała bardzo wydoroślała przez ten miesiąc Ale nic nie zapomniała, piszczała z radości, zanurkowała kilka razy na koniec.
Ale ma charakterek - na plecach nie lubi pływać i koniec - nie płacze, ale się złości i krzyczy.
udana, diamonds lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJestem Udana
Cały czas mam Was w myślach
Mam nadzieje że u Was będą same pozytywne wieści z wizyt.
A jak pisze Ciocia Merida teraz już tylko będziesz się martwić, rozmyślać zastanawiać się nad tą małą iskierka która z dnia na dzień rośnie i zaczyna przypominać małego człowieka
Taki los matek
merida17 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTeż zapisałam Alicję na zajęcia z instruktorem od października u nas dopiero rusza szkoła.
Agata jak nie chciała słyszeć o nauce z instruktorem w momencie gdy usłyszała, że Ala idzie to i ona chce
Taka zazdrość i rywalizacja siostrzana
Ja się z tego powodu bardzo cieszę bo juz wcześniej chciałam, aby Aga chodziła ale nie było mowy!
A tak chodzimy na basen bez instruktora.
Agacie bardzo się podoba i Ali również jestem dobrej myśli
Gosiak, merida17, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGosiak wrote:Już staje na czworakach i się kiwa na boki i przód, tył. Mój tata się śmiał, że już moment i usiądzie
Także czekamy
No to świetnie Wam idzie
Janeczko pokaż nam jak to się robi
U nas na ten czas albo pompki albo pupa w górze jak gąsienica
Jeszcze tych dwóch rzeczy na raz nie opanowała
Ale da radę
A Wam gratuluję
-
nick nieaktualnyDiamonds no w końcu;)basen extra sprawa;) niedługo pewnie i Twoja mala 'gąsieniczka' będzie siadać i raczkowac;)
dziewczyny a powiedzcie mi co mogę brać, pić na pęcherz? Bo jakoś tak mnie dziwnie kłuje tylko nie jestem pewna czy to pęcherz czy od nerki boli, bo mam kamienie w nerkach i od czasu do czasu mam zastoje:( -
Sok żurawinowy - najlepiej taki 100% - można rozcieńczać z wodą.udana wrote:Diamonds no w końcu;)basen extra sprawa;) niedługo pewnie i Twoja mala 'gąsieniczka' będzie siadać i raczkowac;)
dziewczyny a powiedzcie mi co mogę brać, pić na pęcherz? Bo jakoś tak mnie dziwnie kłuje tylko nie jestem pewna czy to pęcherz czy od nerki boli, bo mam kamienie w nerkach i od czasu do czasu mam zastoje:(
To na bank bezpieczne, póki nie masz soku, to wodę z cytryną.
diamonds lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMi sie wydaje, ze w takie upały łatwiej o przeziębienie. Jak jest zimno, to jest zimno wszędzie i tyle. Dziecko ubrane jak trzeba.
A w upały to inna bajka: tu ciepło, tu otwarte okno, tu klima w aucie, tam w sklepie. Wyjdziesz na zew, a tam 35 stp. Wejdziesz w przeciag, tam zawieje i już jest katar.
W taka pogodę łatwo o angine, jak dobrze pamietam. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
