Czerwcowe/Lipcowe testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tygrysku ale pięknie tam
i jacy piękni wy
ach tam brzunio
zazdroszczę wyjazdu... na pewno relaksacyjnie zadziałał na was obydwoje tfuu TROJE
a mówią że jak córka to odbiera urodę... nie prawda
a u mnie JAJA.. już normalnie siusiam.. wiedziałam ze to taki przestój.. przez to że organizm chcial swoje zrobic a nie mial z czego ale w razie co ziołówki mam i już jest ok 
Słoneczna właśnie patrze to są zestawy łóżeczko 120/60 i pościel 120/90 więc oddzielnie kupie najwyżej z atestami itp.. tam jest pełno tego
ale jeszcze sie wstrzymam
rety same dobre wieści oby i dziś tak konczyl sie dobrze dzien i polowkowe bylo ok i w koncu muszę poznać tą płeć..
Daisy tak jak meridka pisze.. na Boże Narodzenie coś czuje że będzie piękny prezent i twój test z 2 kreskami będzie pięknie wyglądał na tle świątecznych lampek zobaczysz :*
merida17, diamonds, Daisy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mizellka łóżeczko piękne. Robisz pokoik maleństwu?
My wybraliśmy takie łóżeczko:
http://allegro.pl/lozeczko-dostawne-kolyska-3w1-filip-materac-i4619936421.html
Ze względu na 1. jego "małość" 90 x 40, oraz 2. na jego otwierany bok, żeby przysunąć go do łóżka. Właśnie takie na razie jest mi potrzebne. Co do pościeli, to nie będę kupować, jedynie ten otulacz na szczebelki. Na razie pościel jest zbędna - tak mi się wydaje, Jedynie kupię prześcieradełko. Chyba, że chce się na dłużej i już będzie to bardzo ładnie wyglądało.
Później mam zamiar kupić większe łóżeczko, takie które się przerobi na łóżko.
Nie wiem czy mój tok myślenia jest dobry.
Fajnie byłoby postawić łóżeczko z baldachimem i gotowe na przybycie maleństwa, codziennie patrzeć na nie. Ja nie mam na razie na to miejsca które podejrzewam i tak przez większość czasu stałoby puste.
Fajnie się macie jak macie pokoik, który będzie czekał...
diamonds lubi tę wiadomość
Natalka 03.2015
-
Czekamy Mizellka na wieści i zaraz z Meridą lecimy po różowe albo niebieskie balony. Daj tylko znać.
Ja dziś robię sobie wolne. Wróciliśmy o 2:00 w nocy, niedawno wstałam, ale biore głęboki wdech i relaksuje się dziś. Może chociaż opanuje moje body na krótki rękaw, których mam tonyyy.
Nerki teraz pracują za dwoje, więc trzeba szczególnie uważać, żeby ich nie przeforsować, zakładać ciepłe skarpetki. Czasami trochę żurawiny pomaga na sikanie.
mizzelka, merida17 lubią tę wiadomość
Natalka 03.2015
-
nick nieaktualnyNo to ja po wizycie
1 diagnoza rwa kulszowa- ten ból od pośladka do stopy- ale nic nie mozna poradzić- wstępnie gdyby bardzo bolało, paracetamol, nospa itp
2. pogłębiająca się anemia- zjadam biofer folik 2x dziennie od miesiąca i moja hemoglobina spadła mimo to do 11 przy normie od 12-16 g/dl. Mam zwiększyć dawkę. Lekarz jak zwykle w takich sytuacjach mówi- a widzi pani, jakby pani nic nie brała to co to by było, jak tabletki nie pomagają?
3. Waga UWAGA!!! 58kg no żesz ku.wa!!!! już + 8 kg. Ja rozumiem, ale pojąć nie mogę !!!
Spodnie ciążowe z h&m rozm. 38 spadają mi z du.y, kupiłam po drodze dzisiaj w biedronce koszulkę ciążową- bo była wyprzedaż za 7 zł rozm S i utopiłam się 
więc gdzie ja te kg mam w sobie???
Ile ja przytyję w ciąży jak to dopiero połowa? No dobra dziecię jest w 95centylu ale bez przesady! będę wielką kulą śnieżną na koniec
w kurtkę zimową rozm. S też wchodzę i mam jeszcze miejsce, więc jak słowo daję nie wiem gdzie mam te dodatkowe kg
4. tsh spadło do 1,7737 ft4 też do 0,99 więc leki trzymają jakoś choć ft4 pewnie za dużo spadło, ale w sobotę niech się specjalista wypowie.
Glukozę kazał mi zrobić dopiero w 26 tyg? powiedział ze w sumie to i teraz można, ale on woli jak najpóźniej, a że mnie się nie spieszy więc się wyjątkowo zgadzam
mizzelka, Tygrysek, Sue lubią tę wiadomość
-
Tygrysku zarąbiste te łóżeczko i można dopasować do łóżka i dziecko w nocy do cycka, no idealnieTygrysek wrote:Mizellka łóżeczko piękne. Robisz pokoik maleństwu?
My wybraliśmy takie łóżeczko:
http://allegro.pl/lozeczko-dostawne-kolyska-3w1-filip-materac-i4619936421.html
Ze względu na 1. jego "małość" 90 x 40, oraz 2. na jego otwierany bok, żeby przysunąć go do łóżka. Właśnie takie na razie jest mi potrzebne. Co do pościeli, to nie będę kupować, jedynie ten otulacz na szczebelki. Na razie pościel jest zbędna - tak mi się wydaje, Jedynie kupię prześcieradełko. Chyba, że chce się na dłużej i już będzie to bardzo ładnie wyglądało.
Później mam zamiar kupić większe łóżeczko, takie które się przerobi na łóżko.
Nie wiem czy mój tok myślenia jest dobry.
Fajnie byłoby postawić łóżeczko z baldachimem i gotowe na przybycie maleństwa, codziennie patrzeć na nie. Ja nie mam na razie na to miejsca które podejrzewam i tak przez większość czasu stałoby puste.
Fajnie się macie jak macie pokoik, który będzie czekał...
a dobrze myślisz... bo dobre są te śpiworki do spania i mam zamiar je kupić, dużo osob bardzo chwali
ja pokoiku kochana nie robie.. tzn mam miejsce ale chce mieć dziecko w sypialni a mam dość sporą.. i mało mebli bo nie lubię jak jest za dużo (mam szafę dużą i planuje szafkę rtv i łóżeczko.. a łóżko jest i dwa fotele aby a mam 4mx4m jakaś duża sypialnia w miarę nam się udała haha
i mam pusty obok.. ale znając mnie to bym więcej w tamtym siedziała niż w sypialni i pilnowała dziecka.. i wstawanie itp..
ponoć najlepiej na materac itp i warstwę nieprzepuszczalną taki prostokącik z folii i frotty zabezpieczający i na materac i ochraniacz i za duzo do szczęścia nie trzeba. siostra mężą mówiła mi ze położna kazała im nie kłaść żadnych poduszek itp tylko książkę jak chce pod materac zeby mialo wyżej przy główce.. -
ja wlasnie więcej płynów już pije i jest OK, a żurawinę sobie wcinam nie raz zamiast ciastekTygrysek wrote:Czekamy Mizellka na wieści i zaraz z Meridą lecimy po różowe albo niebieskie balony. Daj tylko znać.
Ja dziś robię sobie wolne. Wróciliśmy o 2:00 w nocy, niedawno wstałam, ale biore głęboki wdech i relaksuje się dziś. Może chociaż opanuje moje body na krótki rękaw, których mam tonyyy.
Nerki teraz pracują za dwoje, więc trzeba szczególnie uważać, żeby ich nie przeforsować, zakładać ciepłe skarpetki. Czasami trochę żurawiny pomaga na sikanie. dobra jest
trzeba uważać na siebie.. same nie jesteśmy a nie raz się cżłowiek zapomni
-
nick nieaktualnyMoże któraś z Was ma wiedzę na temat ZZO bo pytałam jak tam z formalnościami i powiedział, że najlepiej wcześniej umówić się do anestezjologów, pogadać z nimi, niech wystawią zaświadczenie, to później przy porodzie raczej nie odmawiają podania.
Ale tu też mi powiedział, że wg nich musi być min. 5 cm rozwarcia, dziecko w kanale itp. bo jak podadzą nie w porę to akcja może się zatrzymać i na gwałt wtedy CC, a jak będzie już znowu akcja porodowa na ukończeniu, to nie ma sensu podawać...
bądź tu człowieku mądry?! przejdę się do szpitala do tych anestezjologów, jak ma mi pomóc ten świstek co go wyskrobią to co mi szkodzi.
Czy ktoś coś wie więcej w tym temacie? proszę napiszcie
A i usg nie miałam, ale posłuchaliśmy serduszka, więc wszystko jest ok
-
czyli dobre wieści.. aby musisz uważać na siebie żeby ta rwa nie powtórzyła się.diamonds wrote:No to ja po wizycie
1 diagnoza rwa kulszowa- ten ból od pośladka do stopy- ale nic nie mozna poradzić- wstępnie gdyby bardzo bolało, paracetamol, nospa itp
2. pogłębiająca się anemia- zjadam biofer folik 2x dziennie od miesiąca i moja hemoglobina spadła mimo to do 11 przy normie od 12-16 g/dl. Mam zwiększyć dawkę. Lekarz jak zwykle w takich sytuacjach mówi- a widzi pani, jakby pani nic nie brała to co to by było, jak tabletki nie pomagają?
3. Waga UWAGA!!! 58kg no żesz ku.wa!!!! już + 8 kg. Ja rozumiem, ale pojąć nie mogę !!!
Spodnie ciążowe z h&m rozm. 38 spadają mi z du.y, kupiłam po drodze dzisiaj w biedronce koszulkę ciążową- bo była wyprzedaż za 7 zł rozm S i utopiłam się więc gdzie ja te kg mam w sobie???
Ile ja przytyję w ciąży jak to dopiero połowa? No dobra dziecię jest w 95centylu ale bez przesady! będę wielką kulą śnieżną na koniec
w kurtkę zimową rozm. S też wchodzę i mam jeszcze miejsce, więc jak słowo daję nie wiem gdzie mam te dodatkowe kg
4. tsh spadło do 1,7737 ft4 też do 0,99 więc leki trzymają jakoś choć ft4 pewnie za dużo spadło, ale w sobotę niech się specjalista wypowie.
Glukozę kazał mi zrobić dopiero w 26 tyg? powiedział ze w sumie to i teraz można, ale on woli jak najpóźniej, a że mnie się nie spieszy więc się wyjątkowo zgadzam
ciekawe ile ja przytyłam.. ja nosiłam rozmiar M i już w kurtkę się nie meiszczę na brzuszku
a w pierwszym trymestrze przytyłam aby kg...
może opiłaś się kochana.. mówią że zawsze 1-2kg może być zbędnego balastu (siuśki i pokarm) albo wagę coś spieprzyli bo wierzyć się aż nie chce.. zazdroszczę figury w takim razie
u mnie wyniki wyszły w miarę spoko.. mieszczę się w normach aby dwie rzeczy mam źle, jedną lekko o 2 dziesiąte podwyższoną i jedną o 1 dziesiątą za mało -.- czyli niezbyt duża różnica.
z tego co wiem to musisz teraz czerwone mięso jeść i brokuł i szpinak itp..
diamonds lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymizzelka wrote:Tygrysku zarąbiste te łóżeczko i można dopasować do łóżka i dziecko w nocy do cycka, no idealnie
a dobrze myślisz... bo dobre są te śpiworki do spania i mam zamiar je kupić, dużo osob bardzo chwali
ja pokoiku kochana nie robie.. tzn mam miejsce ale chce mieć dziecko w sypialni a mam dość sporą.. i mało mebli bo nie lubię jak jest za dużo (mam szafę dużą i planuje szafkę rtv i łóżeczko.. a łóżko jest i dwa fotele aby a mam 4mx4m jakaś duża sypialnia w miarę nam się udała haha
i mam pusty obok.. ale znając mnie to bym więcej w tamtym siedziała niż w sypialni i pilnowała dziecka.. i wstawanie itp..
ponoć najlepiej na materac itp i warstwę nieprzepuszczalną taki prostokącik z folii i frotty zabezpieczający i na materac i ochraniacz i za duzo do szczęścia nie trzeba. siostra mężą mówiła mi ze położna kazała im nie kłaść żadnych poduszek itp tylko książkę jak chce pod materac zeby mialo wyżej przy główce..
Mizzelko, jak masz możliwość i chęć łóżeczka w sypialni to pewnie. Życie może jednak zweryfikować to jeśli dzidzia będzie się budzić w nocy, to małżonek może się nie wysypiać i zostaniecie eksmitowane do pokoju dzidzi Ale oby nie
Co do materacyka, to są specjalne podkłady i można kłaść pod prześcieradło, jakby coś tam się Dziecięciu ulało, bo raczej nie zasika na razie materacyka. Pieluszki są chłonne
Podusi nie używałam, ale za poradą pediatry, położyliśmy poduszkę klin pod materacyk i faktycznie się to sprawdziło.Materacyk się uniósł a to zapobiegało ulewaniu małej Książki musiałabyś położyć na całej szerokości łóżeczka, tak też można, ale podusia to nie jest wielki wydatek i bez komplikacji
Śpiworki są super do spania, do wózka. Warto zwrócić uwagę przy kupnie z której strony się rozpinają tzn. niektóre od paszki w dół, a niektóre od stópek w górę- i te drugie są wg mnie lepsze, bo nie trzeba wszystkiego zdejmować np przy zmianie pieluszki. Ale to już taka moja opinia
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Z tego co mi wiadomo, to ZZO tak jak piszesz trzeba podać w dobrym momencie. Bo 1. może być za szybko i zatrzyma się akcję porodową, zanikają skurcze, 2. jak podadzą za późno to może nie zadziałać. Dobierają go do kobiety indywidualnie, musisz wcześniej mieć rozmowę z anestezjologiem. Mogą się nie zgodzić jak już będziesz rodzić, a nie było takiego spotkania to w wielu przypadkach odmawiają.
Wpisz w google, dowiesz się ogólnie, a konkretów pytaj w szpitalu w którym będziesz rodzić. Każdy chyba ma swoje stanowisko w tej sprawie.
Ja jestem przeciwna. Wierzę w moc kobiecej natury --> moje osobiste zdanie.Natalka 03.2015
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymizzelka wrote:czyli dobre wieści.. aby musisz uważać na siebie żeby ta rwa nie powtórzyła się.
ciekawe ile ja przytyłam.. ja nosiłam rozmiar M i już w kurtkę się nie mieszczę na brzuszku a w pierwszym trymestrze przytyłam aby kg...
może opiłaś się kochana.. mówią że zawsze 1-2kg może być zbędnego balastu (siuśki i pokarm) albo wagę coś spieprzyli bo wierzyć się aż nie chce.. zazdroszczę figury w takim razie
u mnie wyniki wyszły w miarę spoko.. mieszczę się w normach aby dwie rzeczy mam źle, jedną lekko o 2 dziesiąte podwyższoną i jedną o 1 dziesiątą za mało -.- czyli niezbyt duża różnica.
z tego co wiem to musisz teraz czerwone mięso jeść i brokuł i szpinak itp..
Rwa to jakiś ucisk na nerw który już się będzie tylko pogłębiał i mam to na co dzień, więc muszę żyć.
Mam nadzieję że mi nie powtórzy się kolka nerkowa, ale jak to Pan dr mówi- jeszcze wszystko przed nami
z wagą jestem w szoku, serio, muszę zmierzyć obwód brzucha, ile mi tam urosło
Ja bym wszystko chciała jeść, ale jak mam mdłości z którymi walczę na co dzień, więc ciężko się zmobilizować do jedzenia, żeby nie skończyć w wc
-
prędzej ja mężą wyeksmituje hahahadiamonds wrote:Mizzelko, jak masz możliwość i chęć łóżeczka w sypialni to pewnie. Życie może jednak zweryfikować to jeśli dzidzia będzie się budzić w nocy, to małżonek może się nie wysypiać i zostaniecie eksmitowane do pokoju dzidzi Ale oby nie
Co do materacyka, to są specjalne podkłady i można kłaść pod prześcieradło, jakby coś tam się Dziecięciu ulało, bo raczej nie zasika na razie materacyka. Pieluszki są chłonne
Podusi nie używałam, ale za poradą pediatry, położyliśmy poduszkę klin pod materacyk i faktycznie się to sprawdziło.Materacyk się uniósł a to zapobiegało ulewaniu małej Książki musiałabyś położyć na całej szerokości łóżeczka, tak też można, ale podusia to nie jest wielki wydatek i bez komplikacji
Śpiworki są super do spania, do wózka. Warto zwrócić uwagę przy kupnie z której strony się rozpinają tzn. niektóre od paszki w dół, a niektóre od stópek w górę- i te drugie są wg mnie lepsze, bo nie trzeba wszystkiego zdejmować np przy zmianie pieluszki. Ale to już taka moja opinia nie dam sie
wlasnie wlasnie dobrze to ujęłaś podkład
ooo dzięki nawet nie wiedzialam ze trzeba patrzec na te guziki.. zapisze sobie
a kupie sobie pościel (komplet) i tak i tak to już na zapas będzie
diamonds lubi tę wiadomość
-
Też słyszałam o śpiworkach. Moja siostra bardzo chwaliła. Nie wiem czy takie miesięczne też jest dobre do śpiworka, ale podejrzewam, że pierwszy miesiąc to będę miała dziecko "pod pachą" na moim łóżku, bo będzie "na żądanie.
diamonds lubi tę wiadomość
Natalka 03.2015
