Czerwcowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hania222 wrote:Hej, bardzo dawno mnie nie bylo, ciezko tez nadrobic a naprawde nie mam czasu czytac , synek daje mi w kosc, odkad przeszlam calkowicie na butelke(za malo pokarmu)mamy problem.wczesniej robil kilka kupek teraz jedna. Probuje, prezy sie, ryk niesamowity nic nie pomaga, probowalismy dicoflor, esputicon, nawet niemiecki lek lefax po ktorym jest troche lepiej ale dalej ma te "napady" a kupka ktora robi jest normalnej konsystencji wiwc to chyba nie zaparcia, baczki tez puszcza czesto, juz sama nie wiem czy to nie przez mleko na pro 1[/QUOTE
U nas Nan pro 1 też dramat i zmieniliśmy kilka razy mm u pierwszego ja proponuję zejść z tego mleka na Babilon bo Nan dużo żelaza za i uczulajacy jest jeśli któreś z was alergii !!!
Hania222 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
nesone wrote:Dzieki za rady co do brzuszka. To chyba jednak nie kolki bo nie drze sie caly czas tylko w czasie jak puszcza baki a jest tego sporo w ciagu dnia i dlatego jest taka niespokojna i nie moze usnac i kolo sie kreci.
Najgorsze jestvto ze ja nie wiem czy to moze byc wina mieszanki ktora podaje czy mojego mleka bo mala pije i to i to. Albo poprostu jeszcze jakas inna przyczyna
Chyba pojde do pediatry zeby zalecila jakies ktopelki zy cos na te gazy.
Chyba ze u mnie ten sam problem co u Olafasola ze nie ma odpowiedniej flory w jelitkach po cc..
Ja podaję espumisan i jest ok matki te jelitka muszą dorosnąć i z tad u niektórych większa reakcją na ból niż i innych dzieci pediatra mi to tłumaczył że niestety trzeba czasu !!!
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Moja Lilka tez sie prezyla przy puszczaniu bakow czy zrobieniu kupki,pomogla nam zmiana mleka na Nutramigem Lgg i syropek Debridat,jak ja dlugo meczy to podaje syrop Lactulosum.
Polog moj trwal 4 tygodniu,wiec to chyba okres. Leje sie strasznie ze mnie,podpaski schodza jak swieze buleczki.
-
Helen dzis praktykujemy nowy smoczek jest o niebo lepiej jak mówiłaś jak juz nie ssie cyca zamieniam go na smoczek i o dziwo spi. Tak sie cieszę ze w końcu znaleźliśmy jakiś sposób.Helen wrote:Niuniusia niedługo wszystko się unormuje, dobierzcie jej smoczek i będzie jak ręką odjął. Ja tez miałam ten problem, siedziałam po godzinę na cycku, aż mnie krzyż i całe łopatki bolały...na szczescie mam juz to za sobą.
Olafasola moja przybiera 150% normy, nie da się przekarmić dziecka piersią, jak jest zachłanne i więcej je to po prostu to co się nie zmieści w brzuszku to uleje.
Helen lubi tę wiadomość
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc
3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
mmarzenak wrote:Moja Lilka tez sie prezyla przy puszczaniu bakow czy zrobieniu kupki,pomogla nam zmiana mleka na Nutramigem Lgg i syropek Debridat,jak ja dlugo meczy to podaje syrop Lactulosum.
Polog moj trwal 4 tygodniu,wiec to chyba okres. Leje sie strasznie ze mnie,podpaski schodza jak swieze buleczki.
Jak czytam Nutramigen to mnie trzęsie wrrrrr Marcel pil to duże słowo ja mu je wpychalam do buzi matko co t o była za męka 2 lata temu ile tego wylalam do zlewu
kot nawet tego pić nie chciał do dziś jak mnie widzi z czymś białym ucieka jak perszing hihihi
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Dziewczyny już Was nie nadrobię, pierwszy raz od porodu jestem 17 czerwca
Gratuluję wszystkim malenst. Czy któraś z was miała badania przesiewowe do powtórzenia? Ja jestem załamana teraz 3 tygodnie mamy czekania na wynik. Mała zaraz końcu miesiąc, a ja mam wrażenie, że jest parę dni z nami dopiero niestety mamy sporo wizyt do lekarzy. Od pediatry zalecenie do neurologa bo za małe ciemiaczko, neurolog skierowała na rehabilitację (dostała 8 i 9 pkt podczas porodu bo opila się wód plodowych) i usg przezcuemiaczkowe, pediatra później do poradni chorób metabolicznych i jeszcze w poniedziałek tel o badaniach przesiewowych bo wyniki w górnej granicy. Teraz Ju lepiej na to patrzę, ale poniedziałek cały przeplakalam. Mała tylko je i śpi jest cudowna
-
Zimri, trzymam kciuki za dobre wyniki wszystkich badań.
Wczoraj rano tak narzekałam na Malego bo spać nie chciał do południa a potem mnie zaskoczył i pięknie spał 2 godzinki po 4 podnoszenich z łóżeczka
Czekamy na położna, mam nadzieje, ze to juz ostatnia jej wizyta. -
mmarzenak wrote:Moja Lilka tez sie prezyla przy puszczaniu bakow czy zrobieniu kupki,pomogla nam zmiana mleka na Nutramigem Lgg i syropek Debridat,jak ja dlugo meczy to podaje syrop Lactulosum.
Polog moj trwal 4 tygodniu,wiec to chyba okres. Leje sie strasznie ze mnie,podpaski schodza jak swieze buleczki.
Jak szybko po przestawieniu na Nutramigen LGG była u was poprawa? Lekarka mówiła, ze do 48h powinno być już lepiej a moja wczoraj miała mega kolkę, płakała cały wieczór. Nie wiem czy to efekt wtorkowego szczepienia czy jednak to mleko nie pomaga:(
-
My na wszelkie pryszczyki stosujemy octenisept i krem trojaktywny z emolium. Super wszystko schodzi i buzia czysta.Iwa2016 wrote:I mamy 5kg na liczniku
Na trądzik niestety maść mało co działa, rozsiał się też na czoło i sporo krostek ma też we włosach. Trzeba czekać aż samo zniknie
-
Zimri wrote:Dziewczyny już Was nie nadrobię, pierwszy raz od porodu jestem 17 czerwca Gratuluję wszystkim malenst. Czy któraś z was miała badania przesiewowe do powtórzenia? Ja jestem załamana teraz 3 tygodnie mamy czekania na wynik. Mała zaraz końcu miesiąc, a ja mam wrażenie, że jest parę dni z nami dopiero niestety mamy sporo wizyt do lekarzy. Od pediatry zalecenie do neurologa bo za małe ciemiaczko, neurolog skierowała na rehabilitację (dostała 8 i 9 pkt podczas porodu bo opila się wód plodowych) i usg przezcuemiaczkowe, pediatra później do poradni chorób metabolicznych i jeszcze w poniedziałek tel o badaniach przesiewowych bo wyniki w górnej granicy. Teraz Ju lepiej na to patrzę, ale poniedziałek cały przeplakalam. Mała tylko je i śpi jest cudowna
Co do ciemiaczka moi obaj synowie małe mieli tym się nie przejmuj ,a co do badań przesiewowych to jeszcze raz spr i będzie wszystko ok może źle poprane w szpitalu tak też miała jedna koleżanka z ovu !!! Do reszty się nie wypowiem bo się nie znam ,ale tylko tyle dodam na strachu się zakończy wasze bieganie po specjalista ci!!!!!!
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Czy wasze pociechy mają też krostki na lokciach i kolanach? Bo córka ma na buzi i głowie a teraz pojawiły się jeszcze na konczynach. Nie wiem czy to tradzik czy coOlga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
Jak przeszlismy na Nutramigen to kolki szybko przeszly,pije to mleko juz miesiac a moze 3 razy miala kolki w tym raz mega,a problemy z kupka unormowaly sie dopiero nam od tygodnia. W zeszlym tygodniu Lilka pija 120ml a teraz ledwo wypija 90ml.Od wczoraj jest marudna,obstawiam ze to kolejny skok rozwojowy.
-
Nas tez troche nie było ale to za to ze juz sie w koncu rozpaowalam i w szpitalu bylam 9 dni pierwsze 4 czekalam na moje dziecie potem 5 dni po porodzie najpierw 3 dni ktore kazdy spedza normalnie plus moje dziecie musialo na mnie czekac 2 dni bo mialam slabe wyniki:-)
Ale moje malenstwo przyszlo na swiat 10 lipca o 20.35 powiem ze jak na pierwszy porod to poszedl blyskawicznie i zaczal sie bez zadnych wspomagaczy o 17.30 poszlam na porodowke dostalam lewatywe potem prysznic idac tam mialam rozwarcie na dwa palce pol godziny cwiczen na pilce i przy drabince i juz na 4 gdzies tak 0 18,50 polozylam sie na lozko dostalam oksytocyne poniewaz mialam za slabe skurcze ale po niej byly tak silne i czeste ze nie wytrzymywalam mialam bole z krzyza i w chwilach kiedy mialam skurcz najlepiej bym zeszla z tego lozka kolo 20 tak juz te skurcze bolaly ze prosilam o cc i powiem wiecej podpisalam zgode
moj caly porod byl ze mna i kieyd podpisalam zgode on zapytal lekarza ile to potrwa on mu odpowiedzial 40 min i kazal wyjsc przeniesc torby do sali w ktorej byl tlen on zdazyl dojsc do mojej sali a moj lekarz za nim pobiegl bo kiedy lekarze omawiali cc i mowili jak przebiegal porod nikogo w tej chwili przy mnie nie bylo lezalam sama juz z cewnikiem i dostalam skurczy maly nagle znalazl sie w miejscu gdzie za chwile wyskoczy polozna podeszla chciala zobaczyc jak sie ma sytuacja a tu glowka byla juz przy wyjsciu wiec szybko wyjeli mi cewnik przybieli lekarzy pielegniarka moj i dwa mocne parte i moje szczescie bylo u mnie na brzuchu Z tata Wojtusia w tej chwili bylismy przeszczesliwi jeszcze chwila a bym sie poplakala. Gdyby nie te silne skurcze z krzyza mnie porod nie bolal a lozysko tez szybciutko ze mnie wyskoczylo bo zaraz za tym jak mi malca zabrali Mialam 3500 do kochania i 54 cm do calowania
Karola1988, Andzia SM, iw78, nesone, Kaja, mloda1995, mmarzenak, Helen, Abra lubią tę wiadomość
Moje szczęście od 10 lipca jest już z nami
[/u
